ORG

aa swoja droga ile kosztuje worek treningowy, bo ja tez lubie czasem sie wyzyc, a dzieki takiemu workowi nie beda tak cierpialy smietniki na mojej osce:d[25]

złocisze :)

załatw sobie jeszce dwie paru rękawic i zapraszaj kumpli, po paru sesyjkach bedzie spokoj na kilka dni :]

Współczuje mar3k ja na szczęście nie mam takich problemów choć były jak miałem starego kompa, ale musiałem być spokojny bo na drugi nie było jeszcze w tedy kasy i trzeba było być wytrwałym :)
Historia jak zmyślona ale że znam cie marq :) To ci wierze i jeszcze raz współczuje bo w piwnicy komp sie szybko psuje ale może i dobrze bo wtedy może nawet nowy ci kupią ale wątpie :)
Co do spóźnienia sie do szkoły przez q3 to raz mi sie takie coś zdarzyło ale wybrnąłem i powiedziałem że zegarek mnie nie obudził choć miałem na koło 12 chyba :D
I jeszcze nawiązując do tych piłeczek, kurczaków itp :) to dobry pomysł dla nerwowych ale może sie obejdzie bez takich sytuacji pijąc herbatke z melisy, albo Neospazmine (taki syrop ;)) ? :) Mnie za czasów starego kompa bardzo to uspokajało. :)
Amen :p

> z linuxem nigdy niemialem doczynienia wiec dalej pozostane przy win , a tak apropo ktory win jest lepszy xp czy 98se?

xp pro

> Jak ktos zaraz napisze, ze przez granie w q3 zapomnial wyjsc do szkoly to...... :)

no nie raz tak mialem :)

Nie wyszedles do szkoly, bo zapomniales ? Grajac w Q3 ? Bez kitu...niezly jestes maniak :) A jak sie w szkole wytlumaczyles ? hehehe
EDIT: widze, ze nie tylko Ty :)

po przeczytaniu tej historyjki to mi sie od razu nasuwa: :PPPPPP bueheheheh :PP

współczucia [13]

hehe jakbym ogladal dzien swira. Ja naprzyklad raz sie ugryzlem w palca podczac grania (nie pamietam juz dlaczego) i dopiero po godzinie poczulem ze mam jakas ślizką klawe.. spojrzalem w dol a ona cala zakrwawiona ! :O

Albo raz sie tak zagralem ze zapomnialem sie wysikac i przez 2 godziny gralem i tupałem nogą... dopiero pozniej mi sie przypomnialo ze mi sie zajebiscie szczac chce... to wstalem poszedlem do kuchni, otworzylem kosz na smiecie, wyjalem interes i stoje... chwila ciszy... \"co ja tu kur** robie?!?!\" i poszedlem do kibla. (autentyczna historia) :D

ohohohoh akir widze ze niezle ci juz sie mozg zlasowal, ale ja takie mottywy mam czesto, gram gram nagle dzwoni teledfon, matka, mowi zebym costam wyjal z lodowki i wzucil do garnka, wykonywalem jej polecenia caly czas juz chcac wrocic do gry po skonczonej rozmowie wlozylem sluchawke do lodowki i poszedlem grac. Dotarlo do mnie po jakichs 5 minutach:d

ahahaha słuchawke do lodówki :D niezle [25]

Hahaha niezle zdarzenia. Ja mam tylko takie cos, ze pamietam o jakiejs rzeczy, ktora mam zrobic i co 10 minut sobie o niej przypominam i mowie do siebie w duchu - a juz juz, jeszcze 2 minutki grania....za 10 minut znowu sobie to przypominam i znowu.. juz juz, jeszcze 2 minutki....i tak z 10 razy :)

bylem tego swiadkiem :] tego ch.w.d.p :D:D:D :P spoko bylo tyle wam powiem hehhehehehe :ASD

hehe jeszcze czesto mam takie akcje:
gram sobie gram, nagle starsza otwiera drzwi od pokoju i mowi: zrob to, zrob tamto, wez to, wez tamto, spojrz tam, kup to i tamto, umyj to, sprzatnij tamto... ja oczywiscie wszystko potwiedzam caly czas zeby tylko juz sobie poszla i dala mi sie skupic: tak dobrze, ok, zaraz pojde, dobrze, ok, tak, ok juz to robie. tak dobrze mamo, zaraz zrobie, ok, tak tak.. po minucie gadania starsza zamyka drzwi od pokoju, a ja odwracam sie w strone drzwi z glupia mina i stwierdzam ze juz nie pamietam ani slowa z tego co mi powiedziala :o

niegrzeczny akir :P

Moze troszeczke zejde z tematu, ale najlepiej jest rano jak jeszcze sie nie obudzilismy do konca i cos rodzic do mnie mowi. Slysze wszystko i nawet odpowiadam, a jak juz wstane i mi mama czy tata jeszcze raz to powie to...pierwsze slysze !

> Kleszczu ty to kosssak jestes:P Nerwica doskwiera?:>>>( nie badz tak zle do swiata nastawiony :P)

czlowieq taka nerwica ze japier-dole @#$% jakby mi tak pala stanela przed drzwiamy to bym z norzem na nich wylecial

koles moze przytrafuka ci sie jeszcze jakas cudowna smieszna historia

[10][17][18][25][28][22][7]

ja akir mam podobne akcje z tym sikaniem co ty, bywalo czasem ze mama dzwoni i mowi zebym jej cos toam dal bo podjezdza pod dom i zapomnialem po odlozeniu sluchawki ;-) czasem zapominam jesc, juz nei moge sie doczekac powroto do domu kiedy usiade w nowo uzadzonym pokoju przed kompem i zagram pierwszy mecz od wrzesnia ;-)

> hehe jakbym ogladal dzien swira. Ja naprzyklad raz sie ugryzlem w palca podczac grania (nie pamietam juz dlaczego) i dopiero po godzinie poczulem ze mam jakas ślizką klawe.. spojrzalem w dol a ona cala zakrwawiona ! :O
>
> Albo raz sie tak zagralem ze zapomnialem sie wysikac i przez 2 godziny gralem i tupałem nogą... dopiero pozniej mi sie przypomnialo ze mi sie zajebiscie szczac chce... to wstalem poszedlem do kuchni, otworzylem kosz na smiecie, wyjalem interes i stoje... chwila ciszy... \"co ja tu kur** robie?!?!\" i poszedlem do kibla. (autentyczna historia) :D

japierdol ja sie zaraz posikam :DDDD

jezu akir dobry jestes klawa z krwi sikac do kosza no musze pomyslec

[1]

e to ja lepiej, liceum mialem 200 metrow od domu, to na dluzszych przerwach zasuwalem do domu na 1v1 :D, miszkalem najblizej szkoly z calej klasy a i tak zawsze przychodzilem ostatni :|

Hahaha mike to niezle jaja dajesz.
Nie Akir ja nie wytrzymam - wszystkie twoje historie sa zajebiste. Zeby na dluzszych przerwach wychodzic ze szkoly i isc zagrac 1vs1 to juz trzeba.....KOCHAC ta gre :) Podziwiam..... :)

no co z wami opowiedzcie jakas jeszcze historyjke :D

bo te naprawde sa GIT !!!

piszcie piszcie czekam ... :D

hehe no tak prawda

akir opowiedz jakas historyjke jeszcze :D

Gdizes rano bylo,siedze sobie przed tv i ktos tam do mnie mowi zebym wylaczyl zupe o 9..no spoko wylacze napewno :))) Poczekalem az wszysyc wyszli pobieglem do kompa..gram,gram,gram,gram,gram :) patrze na zegarek 10 e tam(do szkoly mialem na 11 40),gram ...czuje cos mi sie kuzwa fajczy mysle ssobie pwnie u sasiadow sie cos gotuje(10:20),gram,gram,gram patrze 11 no dobra koniec ide do szkoly :) wstaje od kompa ide do kuchni zeby cos zjesc i jeb =) dymu pelno,patzxe do garnka nie ma zupy wyparowala :Q

Hehehe coraz bardziej sie przekonuje ze predzej czy pozniej quake zrobi nam frytki z mozgu :D

te historyjki wasze sa zajebiste ;p[17]