Przecież to, że piłka jest sportem narodowym nie wynika z osiągów reprezentacji.
Cieszy mnie to, że mamy siatkarzy, piłkarzy ręcznych itd, ale tak naprawdę co to ma do czego?
Zauważcie jedno. Dla przykładu, nie znajdziesz hali na górnym śląsku, która nie byłaby zarezerwowana przynajmniej na miesiąc do przodu o każdej porze weekendu i w normalne dni od wieczora. Prawie na każdej hali można grać we wszystko, są kosze, można mieć siatkówkę, pograć w ręczną, co kto zechce.
Ale i tak Ja z kumplami, znajomi z roboty, wszyscy dalsi znajomi, wszyscy którzy wiem, że coś tam grają - 99% zawsze grają w nożną!
Czy grają z kuli reprezentacji - nie, po prostu większość woli grać w piłkę. Dlatego też najbardziej patrzy się na reprezentację w piłce nożnej. Bo co z tego, że mamy świetnych siatkarzy skoro większość woli pograć w balę:)