quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Zarejestruj się w celu uczestniczenia w życiu serwisu, posiadanie konta pozwoli Ci na:
wp już przeciążone:
Przepraszamy, ale serwis jest
chwilowo niedostępny :(
lista ofiar
> im więcej czytam Twoich postów tym bardziej widac jak jesteś skrzywiony
Hmm ludzie chorują, umierają, giną w wypadkach, wow odkryłem jakąś nowość, tajemnice wszechświata? Nie wydaje mi się. Tragedia? Owszem, dla rodzin, dla bliskich. Dla mnie? Kompletnie mnie to nie rusza. Ktoś wspomina o tym, że to nasi rodacy, a nie jacyś ludzie w prześcieradle. To jest dopiero skrzywienie. Poza tym, to co z tym, że to moi rodacy? Mam jakiś obowiązek, szanować wszystkich polaków, czuć jedność i wpadać teraz w zadumę nad "kruchością ludzkiego życia?":O Człowiek to człowiek, nie ważne jakiej narodowości, takie podziały to już jest szczyt ograniczenia. Nie znałem osobiście tych ludzi, a więc moje uczucia do nich są - tak nie inaczej, jak obojętne. Jeśli to skrzywienie, że nie biegnę wystawić opis na gg w stylu "tragedia", nie rozpisuje się nad tym w jakim jestem szoku (bo nie jestem), to ok.
\m/
w tym tkwi sila narodu, ze sie ludzie identyfikuja ze soba, wspieraja w ciezkich chwilach i w tych wyniosłych, są jednością.... dlatego gdy dochodzi do takiej tragedi rodaków to "rusza", czują smutek, współczują rodzinom ofiar
w dzisiejszych czasach niestety co raz bardziej widoczne jest zatracenie tych wartości. szkoda
Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli...
Poker Strategy
MetalMaind napisał:
> Ktoś wspomina o tym, że to nasi rodacy, a nie jacyś ludzie w prześcieradle. To jest dopiero skrzywienie.
Dla mnie, Polaka to jest akurat normalne.
I jeśli Ty też sie uwazasz za Polaka to Twoje podejście jest conajmniej skrzywione.
Cytat z posta - autor: MetalMaind
> > im więcej czytam Twoich postów tym bardziej widac jak jesteś skrzywiony
>
>
>
>
>
>
>
>
> Hmm ludzie chorują, umierają, giną w wypadkach, wow odkryłem jakąś nowość, tajemnice wszechświata? Nie wydaje mi się. Tragedia? Owszem, dla rodzin, dla bliskich. Dla mnie? Kompletnie mnie to nie rusza. Ktoś wspomina o tym, że to nasi rodacy, a nie jacyś ludzie w prześcieradle. To jest dopiero skrzywienie. Poza tym, to co z tym, że to moi rodacy? Mam jakiś obowiązek, szanować wszystkich polaków, czuć jedność i wpadać teraz w zadumę nad "kruchością ludzkiego życia?":O Człowiek to człowiek, nie ważne jakiej narodowości, takie podziały to już jest szczyt ograniczenia. Nie znałem osobiście tych ludzi, a więc moje uczucia do nich są - tak nie inaczej, jak obojętne. Jeśli to skrzywienie, że nie biegnę wystawić opis na gg w stylu "tragedia", nie rozpisuje się nad tym w jakim jestem szoku (bo nie jestem), to ok.
Popieram.
Ja tam nie wierzę w żaden wypadek. Nie mówię, że to się w ogóle nie wydarzyło, ale nie pasuje mi to do wypadku. Słuchając tylko telewizji pogłębiam się w przekonaniu, że to jakiś zamach był a nie wypadek.
• Nie wyobrażam sobie, żeby samolot został ściągnięty na ziemię przez kolizję z drzewem. Na litość boską, przecież samolot sam z siebie waży kilkadziesiąt ton, a dodajmy do tego fakt, że był w ruchu (czyli jego masa rzeczywista była jeszcze większa). Z czego zrobiono to drzewo, że urwało skrzydło/ściągnęło samoloto na ziemię? Betonu? I przytwierdzono go drutami do podłoża?
• Lech Wałęsa mówił reporterom, że Don Tusk niedawno mu się chwalił, że samoloty rządowe były remontowane. Moim zdaniem jakieś awarie w takim wypadku odpadają.
• Czarna skrzynka SPŁONĘŁA! Sprzęt wykonywany z tworzyw umożliwiających jej przetrwanie eksplozji samolotu, zatonięcia, bezpośredniego ostrzelania, ot tak się spaliła od ognia po wybuchu. W dodatku szybko opanowanego.
• Nie wezwano żadnych karetek. Rosjanie od razu stwierdzili, że na pewno nikt nie przeżył i na miejscu nie pojawił się ani jeden pojazd na sygnale.
• Informacja o 132 ofiarach wynika z faktu, że samolot którym lecieli polscy politycy bazowo ma właśnie tyle miejsc. Nasza rządowa wersja została przerobiona, tak że posiadała tych miejsc "tylko" 88.
• Moim zdaniem w miejsce wypadku od razu powinny zostać wysłane helikopterami polskie służby i przy porozumieniu ze stroną rosyjską na własną rękę zacząć śledztwo.
• Mówi się, że samolot 2 godziny krążył nad lotniskiem. Procedury pilotażu mówią, że jeśli nie ma odpowiednich warunków do lądowania to piloci mają krążyć nad lotniskiem. To wykonane. Tylko czemu ostatecznie zdecydowano się na ten manewr, jeśli mówi się, że samolot miał pełny bak i spokojnie mógł lecieć na inne lotnisko, gdzie spokojnie by wylądował?
Open Your eyes, open Your mind - proud like a god don't pretend to be blind. Trapped in yourself, break out instead, beat the machine that works in Your head
Wasz problem polega na tym, ze dalej nie rozumiecie co sie stalo. Zdarzyla sie tragedia bez precedensu. W jednym momencie gina najwazniejsze osoby kraju, praktycznie same VIPY na czele z para prezydencka, wysokimi wojskowymi, kluczowymi politykami kraju, szefem MKOL, NBP itd.
W tym konktekscie porownywanie tej tragedi do wartosciowania smierci ludzi z wypadkow, zejsc w szpitalach jest glupie. Owsze tu i tam gina ludzie ale bez przesady. Nie pamietam, zeby w historii zdarzyla sie podobna tragedia w tej czesci globu. Pewnie tak samo nie umiecie skumac co sie wydarzylo 70lat temu i dlaczego dla Polakow ta sprawa jest taka wazna.
Tak naprawde podejrzewam, ze Rosjanie beda sie starac udowodnic, ze byl to blad pilota a nie awaria ich Tupeleva. Tak naprawde watpie czy na 100 % dowiemy sie prawy, nawet jezeli odnajda blackboxy.
P.S MetalMaind - nacz sie pisac nazwy narodowisci wielka litera.
Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...
» yt
Spoko fisz, samos - to takie samo internetowe pierdolenie jak kilka miesięcy temu o "całkowitym niezainteresowaniu relacjami międzyludzkimi".
Jasne, że ludzkie oblicze tego wydarzenia może nam wisieć koło dupy, ale to, że zginęły osoby kierujące najważniejszymi instytucjami w państwie będzie miało niemały wpływ na życie polityczne w Polsce. Kaczyński reprezentatywny na pewno nie był, ale twardo obstawał za swoimi racjami, czego najlepszym przykładem jest jego upór i końcowy sukces w sprawie Traktatu Lizbońskiego. Nie dał z Polski zrobić sobie jeszcze większego kurwidołka UE i pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że jego następca nie będzie politykiem miłości i jedności za wszelką cenę, tylko będzie potrafił się postawić. Pożyjemy - zobaczymy.
edit: słuchać enga, dauny.
mises.org / marksdailyapple.com
> W tym konktekscie porownywanie tej tragedi do wartosciowania smierci ludzi z wypadkow, zejsc w szpitalach jest glupie. Owsze tu i tam gina ludzie ale bez przesady.
Przyjdą następni na ich stanowisko. Nie byli nie do zastąpienia. Wykonywana praca i zajmowane stanowisko nie może być wyznacznikiem większej, lub mniejszej tragedii. To tak jak by synonim od "był bardziej uprzywilejowany do życia niż drugi". Doskonale rozumiem co się stało, nic a nic mnie to nie rusza, jedynie, mam nadzieje, że po tych nagłych i nie spodziewanych zmianach jakie czekają kraj - będzie lepiej.
EDIT:
tak - wielką literą, ofc:)
\m/
Ale nie chodzi nawet o to ze to byly vipy, wazne ze nasi, a ty masz podejscie jakby komus zdechly 3 swinki morskie albo szczury =o
Pomijajac juz fakt ze w innych krajach by nie przeszlo zeby tyle waznych osob lecialo razem samolotem, a juz na pewno nie w stanach
............
Być może, za bardzo cenie sobie własny spokój, szczęście aby przejmować się czymś takim.
\m/
Rusza i nie rusza mnie to.
Rusza bo jak wyobrażę sobie rodziny tych ludzi to współczucie automatycznie się załącza. Za to z perspektywy polityki niezbyt, może dlatego ze nigdy się nią nie interesowałem i nie jestem w stanie powiedzieć czy byli akurat tymi dobrymi czy raczej tymi robiącymi coś dla siebie nie dla kraju.
@Capricorn
Wybierasz te informacje które pasują ci do teorii zamachu tylko zastanów się co podajesz za zrodlo informacji- media? naprawdę wierzysz we wszystko co tam mówią/piszą? Poczekaj na konkrety -.-
@ MetalMaind az sie tego komentowac nie chce... brak słów
Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli...
Poker Strategy
No @#$% no, i motoserce się nie odbyło :F Scenę zwineli, krew kto chciał to mógł oddać i do domu się ludzie rozjechali :/
Wogóle uwierzyć nie mogłem jak powiedzieli że prezydent i cała reszta nie żyją, uznałem to za głupi żart :F
ja tak samo myslalem ze ktos sobie jaja robi. straszna tragedia
I AM THE GRAVES OF THE 80's
I AM THE RISEN DEAD
DESTROY THEIR MODERN METAL
AND BANG YOUR FUCKING HEAD
UH!
Właśnie wróciłem z SWPS i ponoć reszta zajęć będzie dzisiaj i jutro odwołana. Rozumiem koncerty, imprezy, wystawy, targi, nawet sklepy, ale placówki edukacyjne?
Rozumiem, że mogliśmy nie lubić Kaczyńskiego i też nie uważam, że on był dobrym prezydentem. Ale jednak był prezydentem naszego kraju i już to samo w sobie jest straszną tragedią. W połączeniu z taką ilością polityków, inteligencji, urzędników państwowych, wojskowych i duchownych - nie wspominając o załodze i oficerach BORu, którzy pełnili tam swoje obowiązki - to jest jeden z największych dramatów narodowych jaki może przytrafić się krajowi w czasie pokoju.
ps. rany, jak mi się nie chce czytać tego, co MM pisze ;x Nawet nie mogę tego skomentować, bo to jest poniżej tak obrzydliwego poziomu, który rzadko kiedy ktokolwiek osiąga.
Cytat z posta - autor: sch
> @Capricorn
>
>
>
> Wybierasz te informacje które pasują ci do teorii zamachu tylko zastanów się co podajesz za zrodlo informacji- media? naprawdę wierzysz we wszystko co tam mówią/piszą? Poczekaj na konkrety -.-
Chyba wszystko co napisałem to oficjalne stanowisko rosyjskich śledczych a nie wymysły dziennikarzy. Takie przynajmniej wyciągam wnioski, bo nie umiem na tyle rosyjskiego żeby sobie samemu tłumaczyć co mówią dziennikarzom :x
Open Your eyes, open Your mind - proud like a god don't pretend to be blind. Trapped in yourself, break out instead, beat the machine that works in Your head
Cytat z posta - autor: Capricorn
> • Nie wyobrażam sobie, żeby samolot został ściągnięty na ziemię przez kolizję z drzewem. Na litość boską, przecież samolot sam z siebie waży kilkadziesiąt ton, a dodajmy do tego fakt, że był w ruchu (czyli jego masa rzeczywista była jeszcze większa). Z czego zrobiono to drzewo, że urwało skrzydło/ściągnęło samoloto na ziemię? Betonu? I przytwierdzono go drutami do podłoża?
fakty.interia.pl/swiat/news/polscy-lotnicy-o-wlos-od-smierci,1441551,4
pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_lotu_Air_Ontario_1363
pl.wikipedia.org/wiki/Katastrofa_lotu_Crossair_3597
.
.
. i jeszcze dużo więcej.
O proszę, filmik: kliknij tutaj
Cytat z posta - autor: Mav_’
> ps. rany, jak mi się nie chce czytać tego, co MM pisze ;x Nawet nie mogę tego skomentować, bo to jest poniżej tak obrzydliwego poziomu, który rzadko kiedy ktokolwiek osiąga.
Podzielam.
kiedy dorosnę, będę grać jak slawek.
Xsi napisał:
> Gratuluje idiocie ktory polecial z tym na esr.
Normalka, tylko czekałem aż ktoś z tym wyskoczy.
Chyba podskoczę dzisiaj pod pałac prezydencki. Ciężko mi po prostu siedzieć bezczynnie. Rozumiem jeśli kogoś to ani ziębi, ani grzeje, ale mnie jednak to poruszyło.
Też należę do osób, które Kaczyńskiego i osób z jego otoczenia nie lubiły, ale ich śmierć wcale mnie nie ucieszyła. Tragedia tym większa, że zginęli ludzie zasiadający na najwyższych stanowiskach nie tylko w polityce, ale też wojsku, bankowości, sporcie itd.
A relacje i informacje mediów o katastrofie... Po pierwsze był to samolot rządowy i lista pasażerów może się zmienić dosłownie w ostatniej chwili. Tam nie ma rezerwacji, kupowania biletów itd. Dlatego był taki chaos odnośnie liczby jak i nazwisk. Po drugie przyczyny - żaden myślący człowiek nie będzie spekulował o przyczynach na podstawie ścinków informacji. Mówi się o naocznych świadkach i potężnej mgle. Albo mgła nie była aż tak wielka, albo świadków nie było. Samoloty rozbijają się nie z powodu jednej usterki, ale z powodu całego łańcucha rzeczy, które dzieją się niezależnie od siebie bądź są powiązane. Dlatego głupoty wypowiadane przez dziennikarzy o przyczynach zwisają mi i powiewają. Dopóki nie zostanie ogłoszone oficjalne oświadczenie śledczych będących na miejscu, przyjmuję że nic nie wiadomo o przyczynach. Posłuchajcie prób dziennikarzywyciągnięcia takich spekulacji od pilotów czy ekspertów lotnictwa - wszyscy mówią to samo: za wcześnie na jakiekolwiek wnioski. Winą równie dobrze mógł być błąd pilota, wskaźników, obsługi naziemnej, pogody, silnika, sterów i tysiąca innych rzeczy. W takiej katastrofie nigdy nie ma jednej przyczyny. Poza tym doniesienia o czterokrotnym podejściu do lądowania są fałszywe i już się zmieniają. Pilot po 2 próbach ma prawo odmówić lądowania i nawet zawrócić samolot, jeśli ma wystarczającą ilość paliwa. Obsługa naziemna możeskierować go na inne lotnisko. Przepisy lotnictwa są bardzo rygorystyczne i spójne dla niemal całego świata. Widocznie dziennikarze nie odróżniają podejścia do lądowania od kołowania... Więc póki co czekam na śledczych, bo paplanina dziennikarzy jest g. warta.
A zanim ktoś napisze, że oto kolejny laik pisze o czymś, o czym się nie zna - interesuję się lotnictwem wojskowym i cywilnym od bardzo dawna a w rodzinie nie zabrakło pilotów i osób związanych z lotnictwem.
@ Capricorn
w radiu nic nie słyszałem, że czarna skrzynka spłonęła. mówili tylko, że ją znaleźli.
uffff. chujowy dzien mialem przez to w robocie jak niewiem. jakos nie moglem przestac o tym myslec...