Gjeneku, straszny cham jestes na fejsbuku.
quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Zarejestruj się w celu uczestniczenia w życiu serwisu, posiadanie konta pozwoli Ci na:
Gjeneku, straszny cham jestes na fejsbuku.
Единый, могучий Советский Союз!
Zostałeś dawno zdemaskowany, stąd taki a nie inny ton ;D
mises.org / marksdailyapple.com
http://www.sfd.pl/Doping_bez_środków_dopingujących_opinie%2C_spostrzeżenia-t891428.html
gruby temat, warto się zainteresować
Единый, могучий Советский Союз!
Ma ktoś pomysł, jak zblokować kogoś na skrzynce pocztowej?
Przeniesienie nadawcy do folderu spam tylko połowicznie rozwiązuje problem, bo koleś mimo upomnień notorycznie rozsyła maile, używając opcji "prześlij wszystkim" - to powoduje, że mój adres błyskawicznie się mnoży i już zacząłem dostawać niechciane reklamy i spam (po dziewięciu latach spokoju).
Adresu nie zmienię, to rozwiązanie odpada. Nadawca powinien po prostu dostać informację zwrotną, że mój adres nie przyjmuje od niego wiadomości i może to ostatecznie skłoni go do usunięcia mojego adresu.
może i się da, ale nie wiemy gdzie masz skrzynkę
Единый, могучий Советский Союз!
zdefiniuj reguły antyspamu tzn. słowa w tytule, adersy nadawców itp. Ja coś tkaiego zrobiłem na o2.pl bo standardowy nie sprawował się najlepiej. Wtedy wrzuca mi do folderu dodatkowego takie śmieci. Innej metody nie ma , tylko zmiana konta jeszcze pozostaje. Nadawcami są różne osoby z całego świata w tej sytuacji. A chuja musisz sklepać i tyle :)
_Vh napisał:
> może i się da, ale nie wiemy gdzie masz skrzynkę
:) Onet.
QW_PLAYER - przeczytaj jeszcze raz mój post. Przeniesienie do spamu nie rozwiąże problemu a z adresu nie chcę zrezygnować z wielu powodów.
Cytat z posta - autor: r3v.DOOMer
> _Vh napisał:
>
>
>
> > może i się da, ale nie wiemy gdzie masz skrzynkę
>
>
>
> :) Onet.
>
>
> QW_PLAYER - przeczytaj jeszcze raz mój post. Przeniesienie do spamu nie rozwiąże problemu a z adresu nie chcę zrezygnować z wielu powodów.
przeczytaj mój post jeszcze raz, to są jedyne możliwe rozwiązania, nie ma innych, niestety, na prawdę
o przepraszam , jest jeszcze jedna możłiwość. wykupujesz tę domenę, w której masz maila od jej obecnego właściciela, a co za tym idzie płacisz za wszystko co w tej domenie oferuje i zakładasz własny serwer gdzie definiujesz własne reguły antyspamu :)
kawałek siedemnastu mgnień wiosny (to to cuś ze stirlitzem). oglądać od początku do conajmniej 0:35
I niech mi ktoś powie, że to nie jest przejebany serial.
Эй, диджей, давай, давай, делай, делай хорошо!
Cytat z posta - autor: przodownik pracy
> kawałek siedemnastu mgnień wiosny (to to cuś ze stirlitzem). oglądać od początku do conajmniej 0:35
>
>
>
>
>
>
> I niech mi ktoś powie, że to nie jest przejebany serial.
O co Ci @#$% chodzi? :D
Nabudowie napisał:
> przodownik pracy napisał:
> > kawałek siedemnastu mgnień wiosny (to to cuś ze stirlitzem). oglądać od początku do conajmniej 0:35
> >
> >
> >
> >
> > I niech mi ktoś powie, że to nie jest przejebany serial.
>
>
>
>
> O co Ci @#$% chodzi? :D
Stirlitz podszedł do okna i wysmarkał się w firankę. Nie był to żaden tajny sygnał, po prostu chciał się przez chwilę poczuć pułkownikiem Isajewem.
Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.
Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.
Ja wiem, że z niego był as nad asy, ale słowo "przejebany" mi nie pasuje. Mniejsza.
spacjo zgubiłem i się nikt nie przyczepił :< ("conajmniej")
Nabudowie: jak dla mnie jego przemyślenia niszczą system (a więc są przejebane). Po tym tekście zaczynam dochodzić do wniosku, że tzw. dowcipy o stirlitzu to po prostu zbiór cytatów z tego serialu.
Idzie Stirlitz przez las i zobaczył w dziupli parę dużych, żółtych oczu.
- Dzięcioł - pomyślał Stirlitz.
- Sam jesteś dzięcioł - pomyślał Bormann
Эй, диджей, давай, давай, делай, делай хорошо!
przodownik pracy napisał:
> spacjo zgubiłem i się nikt nie przyczepił :< ("conajmniej")
>
>
> Nabudowie: jak dla mnie jego przemyślenia niszczą system (a więc są przejebane). Po tym tekście zaczynam dochodzić do wniosku, że tzw. dowcipy o stirlitzu to po prostu zbiór cytatów z tego serialu.
>
>
> Idzie Stirlitz przez las i zobaczył w dziupli parę dużych, żółtych oczu.
>
> - Dzięcioł - pomyślał Stirlitz.
>
> - Sam jesteś dzięcioł - pomyślał Bormann
Jak uslyszalem dialog z pytaniem o godzine, to parsknalem smiechem ;D.
Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.
Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.
ale mam głupawkę dzisiaj
Stirlitz, spacerując latem nad rzeką, zauważył nad brzegu człowieka z wędką.
- Jak biorą? - zagadnął.
- Dobrze - odpowiedział człowiek.
- Wędkarz - pomyślał Stirlitz.
:DDD
Эй, диджей, давай, давай, делай, делай хорошо!
Stirlitz był pijany. Siedział przy stole w radzieckim mundurze, w spiczastej czapce „budionnówce” i w ciepłych walonkach. Na stole stała butelka wódki, leżał kawał słoniny i kiszone ogórki. Stirlitz śpiewał rosyjskie pieśni. Naprzeciwko, z opuszczoną głową, siedział Müller i w zamyśleniu spoglądał na Stirlitza. Tego dnia Stirlitz był tak bliski dekonspiracji, jak jeszcze nigdy przedtem...
Gestapo obstawiło wszystkie wyjścia, ale Stirlitz ich przechytrzył.
Uciekł przez wejście.
............
shiv napisał:
> Gestapo obstawiło wszystkie wyjścia, ale Stirlitz ich przechytrzył.
>
> Uciekł przez wejście.
lol :D
Remis z anglia w pilce wodnej!
Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.
Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.
Ładna choinka - pomyślał Stirlitz.
Za to ty jesteś brzydki - pomyślała choinka.
4lko napisał:
> Remis z anglia w pilce wodnej!
To było stare w 15 minut po wymyśleniu. Try better.
Mav’ napisał:_
> 4lko napisał:
>
>
> > Remis z anglia w pilce wodnej!
>
>
> To było stare w 15 minut po wymyśleniu. Try better.
A ty nie plakales po papiezu.
ps
Try harder* jest poprawniejsiejsze btw.
Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.
Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.