pablo napisał:
>
>
> Testy "działają" dopiero ok tygodnia po zapłodnieniu a wtedy to już na wszystko za późno.
>
>
Pierwsze slysze... moge sie mylic ale z tego co mi wiadomo testy dzialaja juz po 24 lub 48 godzinach od stosunku. Fakt, ze dochodzi fakt zywotnosci plemnikow, ktore tez moga jakis czas w ciele kobiety calkiem niezle funkcjonowac. Z tym ze w przypadku zapobiegania takiej wpadce sa chyba tabletki ’po stosunku’ - bardzo mocne hormonalne piguly ale chyba skuteczne. Moze jakas kobieta by sie wypowiedziala?