ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Co jest nie tak??

mhr

Od: 2005-04-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-12-08 20:38:05

Witam was zakupilem taki komputer:
1. DDR 512/400

  1. Proc Sempron 2600+ 64Bit

  2. Cooler thermaltake

  3. Płyta EPOX 8NPA7I na Nforce4 z PCIE

  4. Nagrywarka Samsung

  5. Grafika Gainward 6600GT 128MB

  6. Dysk 40gb bo padl ;/

  7. Zasilacz 400W "no name"
    Wszystko by bylo ladnie i pieknie ale, komputer czasem nie chce startowac wiesza sie po okolo 2 minutach. Czasami tak jak by nie mial sily wstac, monitor nie odpala. No i wlasnie nie wiem co moze byc nie tak, zaznaczam ze wszystko jest dobrze podloczone. Nie wiem czy to jest zasilacz i czy musze kupywac jakis pro za 160zl?? Moze ktos ma jakies pomysly?

pluskff4

Od: 2003-05-03

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2005-12-08 23:45:30

zapewnie jest na gwarancji wiec... ?

mhr

Od: 2005-04-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-12-09 00:44:22

Kazda czesc jest na gwarancji bo sam go skladam. Anyway jutro ide pozyczycz Zasilacz Thermaltake jesli bedzie chodzilo to juz bede wiedzial ze to zasilacz. 

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-12-09 00:54:04

Zanim cos, to rozłóz i złóż kompa raz jeszcze.

Czasami mogłeś któryś element niedokładnie wpiąc - niby wsio działa a tu lipa. To taka moja pierwsza sugestia, przynajmniej ja bym dokładnie tak zrobił. Zerknij tez, czy czasami coś Ci się nie przegrzewa!

Powodzenia życzę =].

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

zośka

Od: 2003-05-21

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-12-09 12:46:04

nie chciał bym powielać słów Szakala ale z autopsji wiem, że rozłożenie i ponownie złożenie kompa pomaga. miałem już kilka takich sytuacji w życiu, np. po kupieniu nowej sieciówki zaczęły mi się problemy ze zwieszaniem kompa - po prostu nagle zamierał albo wyłączał się sam. jak się potem okazało przy wyciąganiu "śledzia" (zaślepki) z obudowy kompa obluzowałem lekko grafikę. wystarczyło ją dopchnąć i wszystko wróciło do normy.
proponuje rozłożenie kompa i jego ponownie złożenie. jeśli problem z kompem po takim zabiegu zostanie wtedy można będzie podejżewać, że jendak któryś z klocków jest wadliwy. wtedy można probować innej zabawy. wypinasz z płyty głównej wszystko co masz pozostawiając tylko procek, pamięć i grafikę. odpalasz kompa i obserwujesz czy wszystko jest ok. jeśli tak dokładasz po jednym pozostałe klocki za każdym razem odpalając kompa nakarmionego dodatkowym elemenetem. masz szanse w ten sposób wyłowić wadliwy element.
wprawdzie nigdy nie słyszałem o programach testujących kompleksowo hardware ale pewnie coś takiego jest. poszukaj - takie cudo mogło by pomóc.
ps. powiedz czy prąd do monitora idzie przez komp czy bezpośrednio z gniazdka?

  • Proszę pani ta stówa jest fałszywa.

  • Boże! Wygląda na to, że zostałam zgwałcona.

cerfes

Od: 2003-09-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-12-09 23:41:31

ja bym na zasilacz stawiał, może grafika. trudno powiedzieć. dlatego sposób z testowaniem kompa z poszczególnymi elementami jest ok. a jeśli na dobrym zasilaczu sama płyta z prockiem, grafiką i jedną kością pamięci będzie szaleć, to zamienić się z kimś na grafikę i pamięć. jeśli nie pomoże, to płyta główna.

ps. w faq jest kilka rzeczy, które też powinny Ci nieco pomóc

[w]sowa

Od: 2003-03-12

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2005-12-10 03:59:48

No to ja zrobie z siebie głupka, a może i nie. Otóż mam inny problem.
Mam dysk Caviar 80 gb, mój problem polega na tym ,iż czasem robi się tak
,że słyszę tylko "Bziuuuuuuum" i komp się przywiesza :/
Czasami jak włączam kompa słysze non stop "Bziuuuuuuum""Bziuuuuuuum" :/ no i jak się domyslacie nie wykrywa dysku... tak szczerze mówiąc, to już mnie to wkurwia :D o dziwo pomaga przepinanie kabelkow od zasilania. No ale ile można... Wrazie potrzeby moge nagrać ten dźwięk... Nie wiecie czym może być spowodowane to bziumanie... ? Aha i bardzo bym prosił o popatrzenie o ,której godzinie to pisałem :D

pepz

Od: 2002-12-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-12-10 06:57:45

Cytat z posta - autor: [[w]sowa](%E2%80%99?id=users&details=4934%E2%80%99)
>
> No to ja zrobie z siebie głupka, a może i nie. Otóż mam inny problem.
>
>
>
> Mam dysk Caviar 80 gb, mój problem polega na tym ,iż czasem robi się tak
>
>
>
> ,że słyszę tylko "Bziuuuuuuum" i komp się przywiesza :/
>
>
>
> Czasami jak włączam kompa słysze non stop "Bziuuuuuuum""Bziuuuuuuum" :/ no i jak się domyslacie nie wykrywa dysku... tak szczerze mówiąc, to już mnie to wkurwia :D o dziwo pomaga przepinanie kabelkow od zasilania. No ale ile można... Wrazie potrzeby moge nagrać ten dźwięk... Nie wiecie czym może być spowodowane to bziumanie... ? Aha i bardzo bym prosił o popatrzenie o ,której godzinie to pisałem :D
>

to samo mam!!!!!!!!!! od jakis 3 miesiecy :o
ale to jest wkurwiajace ziooooooooom!

Jak mustangi kurwa, jak mustangi!

PROSTO.

auroxick

Od: 2002-10-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-12-10 12:37:52

stawiam na zasilacz i/lub na wtyczki od zasilacza. Mialem to samo wymienilem zasilacz i wszystko ok. Ani razu sie nie wylaczyl dysk.

[w]sowa

Od: 2003-03-12

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2005-12-10 13:17:21

Ja to bym ten topic przyklejił :] ! Na pewno tu jeszcze coś napisze :D:D:D

mhr

Od: 2005-04-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-12-12 01:34:01

Karta Graficzna byla popsuta, dal mi ten sam model i wszystko juz smiga.

cerfes

Od: 2003-09-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-12-12 16:26:47

Cytat z posta - autor: [[w]sowa](%E2%80%99?id=users&details=4934%E2%80%99)
>
> No to ja zrobie z siebie głupka, a może i nie. Otóż mam inny problem.
>
>
>
> Mam dysk Caviar 80 gb, mój problem polega na tym ,iż czasem robi się tak
>
>
>
> ,że słyszę tylko "Bziuuuuuuum" i komp się przywiesza :/
>
>
>
> Czasami jak włączam kompa słysze non stop "Bziuuuuuuum""Bziuuuuuuum" :/ no i jak się domyslacie nie wykrywa dysku... tak szczerze mówiąc, to już mnie to wkurwia :D o dziwo pomaga przepinanie kabelkow od zasilania. No ale ile można... Wrazie potrzeby moge nagrać ten dźwięk... Nie wiecie czym może być spowodowane to bziumanie... ? Aha i bardzo bym prosił o popatrzenie o ,której godzinie to pisałem :D
>

hmm, możliwe, że brak uziemienia, albo jakieś ch*jowe. może być też zasilacz.

taśmy też potrafią robić cuda. popróbuj, powalcz

poleciłbym zrobić też backup danych

Jarz4b

Od: 2002-10-24

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-12-12 23:14:02

Te cale "bziuuum" ;p to ponowne uruchamianie dysku. Pewnie przy okazji slychac tez lekkie stukniecie. To parkujace glowice. Albo konczy sie dysk albo masz zimne luty przy wtyczce do molexa w hdd.

WaR, ost*, t5, h ....

ba5t

Od: 2004-02-22

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-12-13 14:09:11

moze masz jakies bad’y na dysku :A tez mialem kiedys caviara i mialem podobnie. delikatne sa te dyski

[w]sowa

Od: 2003-03-12

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2005-12-13 15:18:31

:-) No czytam sobie to wszystko co tu piszecie i jedynym słowem jakie mi się przewija przez głowe jest "no możliwe :P". Jak sobie poradzic z takim gownem ? Cos kupic , cos podprostować :D ? coś urwać ? czymś rzucic :P ?

ba5t

Od: 2004-02-22

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-12-13 18:34:31

kupic nowy dysk ;P segate polecam, dobre sa ;p

pepz

Od: 2002-12-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-12-13 19:53:41

Cytat z posta - autor: [     ](%E2%80%99?id=users&details=9388%E2%80%99)
>
> kupic nowy dysk ;P segate polecam, dobre sa ;p
>

to nie wina dysku, ja mam seagate’a i jest to samo. raczej jak juz chcesz co kupowac to nowy zasilacz - ja nie mam zamiaru, nie mam hajsu i nie chce mi sie bawic juz z tym zlomem ;d

Jak mustangi kurwa, jak mustangi!

PROSTO.

[w]sowa

Od: 2003-03-12

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2006-01-04 23:47:46

Oooo :) Powiem wam ,że pomogła wymiana baterii na płycie głównej...

cerfes

Od: 2003-09-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-01-05 16:25:21

Cytat z posta - autor: [[w]sowa](%E2%80%99?id=users&details=4934%E2%80%99)
>
> Oooo :) Powiem wam ,że pomogła wymiana baterii na płycie głównej...
>

a to ciekawe, bo ona akurat najmniej powinna mieć z dyskiem wspólnego. właściwie, to jej działanie jest istotne tylko gdy komp jest wyłączony.

ale nie takie cuda widziałem w życiu z kompami

[w]sowa

Od: 2003-03-12

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2006-01-07 16:03:39

Cytat z posta - autor: [corvus](%E2%80%99?id=users&details=7223%E2%80%99)
>
> Cytat z posta - autor: [[w]sowa](%E2%80%99?id=users&details=4934%E2%80%99)
> >
> > Oooo :) Powiem wam ,że pomogła wymiana baterii na płycie głównej...
> >
>
>
>
>
>
>
>
>
> a to ciekawe, bo ona akurat najmniej powinna mieć z dyskiem wspólnego. właściwie, to jej działanie jest istotne tylko gdy komp jest wyłączony.
>
>
>
>
>
>
> ale nie takie cuda widziałem w życiu z kompami
>

Hehe mowie poważnie :) komp się dalej wiesza, ale straaasznie rzadko.... :) no i nie ma problemu z wlaczeniem go po zawieszeniu :). Myśle ,że gdybym jeszcze wymienił zasilanie to wszystko było by git :)

FSZEHMOGONCY

Gravatar

Od: 2005-11-18

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-01-07 19:43:35

mi się za to komp sam resetuje :< gram gram i nagle jeb : O reset teraz gram z otwartą obudową i karta jest nagrzana mocno więc nie wiem co zrobić :(

Lena

Od: 2004-01-13

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2006-01-09 23:58:27

czyżbyś miał radeona? to samo miałam :> karta się grzała, zaczynała piszczeć a potem reset...

rozkręciłam obudowę, przestała się grzać i był spokój...

teraz skręciłam ponownie, bo jest zima, od okna ciągnie, więc ma chłodzenie ;-)

...let something in, or throw something out...
you left the door open wide....

FSZEHMOGONCY

Gravatar

Od: 2005-11-18

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-01-10 08:34:23

ooooo ?sane? :D też tak postąpiłem i zauważyłem, że komputer przez 2 dni sie nie resetował zobaczymy jak dalej :D

cerfes

Od: 2003-09-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-01-10 21:42:07

oj, moi drodzy. to się bierze wiatraczki ze starych zasilaczy, podpina pod +5V i montuje na obudowę. ślicznie chłodzą a wogóle ich nie słychać.

albo kupuje za kilka zł wiatraczki na obudowę z allegro

FSZEHMOGONCY

Gravatar

Od: 2005-11-18

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-01-10 22:15:46

no zobaczymy jak się to sprawdzi