ORG

Fajnie, ale okazji do zagrania tdm’a na tym cpma vq3 to ja jeszcze w Polsce nie widzialem... ;S

No na osp można spokojnie pograć tdma, cały czas ktoś jest :D

eng napisał:

>
> Dzisiaj do 3 gralem na asterze @ osp i przydalby sie drugi taki server. Przez caly dzien jest jakies 12-14 userow i nie maja gdzie isc tylko czekaja jak ciu.le :) a te osoby , ktore chca wejsc zas nie moga ze wzgledu pelna ilosc slotow ;p
> Wczoraj byl zik , furi, syn, wczesniej byl uksz, verb(przed wyjazdem) , chosen, raven, leszny, hrupek, reap byl jinus, clene - staly bywalec + fejki tajemnicze, ktore potrafia zrobic te 70 frag. Nie jest zle , apokalipsa ospie nie grozi na bank. No moze za jakies 10-15 lat :P
>
z tego co piszesz wynika nie to ze osp nie umarło tylko ze q3 nie umarł, bo gdyby sie gralo tdm na cpma to ci gracze z pewnoscia tez by przychodzili...i wlasnie dlatego mysle, ze spoonman powinien zamknac astera osp - nie mowie ze na zawsze, ale chociaz na 2 tygodnie, wtedy ludzie moze by wreszcie przelamali swoje przyzwyczajenia czy inne opory i zaludnili astera cpma, a po tych 2 tygodniach moze sytuacja by sie uzdrowila i ludzie graliby i tu i tu zamiast siedziec w 14 na jednym serwie i czekac godzine az ktos wyjdzie zeby moc zagrac

okookkokkokokok przeczytalem wczorajsze posty i musze przyznac ze w kilku miejscach racji nie mialem ;{

co nie zmiania faktu ze zmiany, chodz niewielkie sa i srednio mi podeszly

ja dalej mam problem z hudem :p a co do kicania to rzeczywiscie cos tu nie tak ...  wielki + tego cpma/vq3 to to ze na servach duelowych praktycznie co chwile jest ktos :p 

a jaki to masz problem z hudem?

moze by tak zrobic cos z tymi serwerami? :E

osp/tdm wiecznie pelny albo nie ma z kim grac. cpma.vq3/tdm pusty 8l 1v1 to prawie to samo :E

moze by tak wylaczyc serwery osp i postawic cpma.vq3, albo w druga strone ;f

a ty grasz wogole ze sie tak tym interesujesz? =o bo cie jakos nie widuje

@
/j #quake3.pl
1on1/high pro skill/only ztn/msg me :p
i wpierdol gwarantowany :p

Cytat z posta - autor: [..off..](?id=users&details=652)
>
> a ty grasz wogole ze sie tak tym interesujesz? =o bo cie jakos nie widuje
>
nie klikam na forum tak dla hecy :dasf

m1ru napisał:
>
> @
>
>
> /j #quake3.pl
>
>
> 1on1/high pro skill/only ztn/msg me :p
>
>
> i wpierdol gwarantowany :p
>
wole kliknac pod 1935176 ;DDDDDDDDDD

Mav` napisał:_

>
> Osp i tak umrze. To tylko kwestia czasu.
>
haha taki z Ciebie jasnowidz Mav - przewidywałeś, że q3 umrze, że ludzie się rzucą na q4, bo w q3 nie będzie już turniei i ogólnie nic się już nie będzie działo - no i popatrz jak się kurefsko pomyliłeś :P

teraz prorokujesz, że umrze osp - to znaczy, że będzie żyło długo i namiętnie

no offence, po prostu przestań się bawić w proroka, a ponadto naprawdę nie wmawiaj ludziom co jest dla nich lepsze :(

Cytat z posta - autor: [?sane? aka succub](?id=users&details=8967)
>
> haha taki z Ciebie jasnowidz Mav - przewidywałeś, że q3 umrze, że ludzie się rzucą na q4, bo w q3 nie będzie już turniei i ogólnie nic się już nie będzie działo - no i popatrz jak się kurefsko pomyliłeś :P
>
> teraz prorokujesz, że umrze osp - to znaczy, że będzie żyło długo i namiętnie
>
> no offence, po prostu przestań się bawić w proroka, a ponadto naprawdę nie wmawiaj ludziom co jest dla nich lepsze :(
>
Nikt nie mógł przewidzieć tego co się stało w CPL. Z odejściem Scotta Valencii i dwóch głównych sponsorów z tej firmy CPL stało się drugorzędnym graczem jeśli chodzi o organizowanie profesjonalnych turniejów gier komputerowych. WT był oficjalnie ODWOŁANY i nikt nie mógł przewidzieć, że narodzi się nowa idea jakiejś (nawet z tak nieściśle ze sobą powiązanymi przystankami) ligi z finałami. W szczególności, jeśli zaczynają się one na cztery miesiące do końca roku (!).
Jednak kiedy już tak się stało, dopiero wtedy można było przypuszczać, że CPL będzie szukało ekspiacji w jakiejś innej platformie. Ale do ogłoszenia tego całego śmiesznego World Season, wszystko było totalną abstrakcją.
To tak jakby powiedziało ’robiliśmy przez te kilka lat poważny błąd, teraz próbujemy ratować swoją reputację, przetrwać ten rok i w następnym sezonie spróbujemy dogonić WSVG". Pierwsze pytanie - czy często widujesz tak wielkie korporacje zachowujące się w tym stylu? W szczególności po całym show w Nokia Theatre w Nowym Jorku i transmisjach w MTV? Czy naprawdę ktokolwiek w pierwszych miesiącach 2005 roku podejrzewał, że CPL znajdzie się aż tak pod ścianą i nie będzie miał wyjścia?
Teraz kolejne pytanie - czy naprawdę sądzisz, że gdyby nie kłopoty Angela Munoza, to naprawdę Quake 3 byłby rozgrywany jeszcze na przynajmniej 2-3 wielkich turniejach do roku z potężną pulą nagród? Bo ja jestem pewien, że nie.
Anyway, dobrze by było żeby OSP w końcu umarło. Scena Quake 3 od zawsze cierpiała na głęboko zakorzenione podziały (bryan kiedyś pisał o tym kolumnę, poszukaj na starym orgu) a takie podziały nigdy nie prowadzą do silnej sceny, która będzie umiała walczyć o swoje racje. Więc dobrze by było je chociaż na siłę, dość brutalnie ale w gruncie rzeczy chociaż w minimalnym stopniu zmniejszyć.

Tiaaaa. Najpierw niech ktoś napisze arta jak skonfigurować sobie HUD-a w CPMA, bo mi to jakoś szczególnie nie idzie ;] W takich chwilach wolę OSP ;P

Mav` napisał:_

>
> Teraz kolejne pytanie - czy naprawdę sądzisz, że gdyby nie kłopoty Angela Munoza, to naprawdę Quake 3 byłby rozgrywany jeszcze na przynajmniej 2-3 wielkich turniejach do roku z potężną pulą nagród? Bo ja jestem pewien, że nie.
>
szczerze mówiąc jest mi obojętne jaki był wg Ciebie główny powód powrotu q3 na turnieje, bo jeśli chodzi o grę ogólnie, to umarła chyba tylko dla Ciebie! ja na turnieje nie jeździłam, nie jeżdżę i pewnie jeździć nie będę, ja widzę to, co się dzieje na serwerach, a na serwerach ciągle ktoś gra i dopóki będzie grał, to o śmierci gry mówić nie można... rozumiesz tą subtelną różnicę między faktyczną śmiercią gry, a nie ogrywaniem jej na turniejach?

bo ja widzę i widzi to mnóstwo ludzi, którzy nie jeżdżą na turnieje tylko po prostu grają

Mav` napisał:_

>
> Anyway, dobrze by było żeby OSP w końcu umarło. Scena Quake 3 od zawsze
>
> cierpiała na głęboko zakorzenione podziały (bryan kiedyś pisał o tym
>
> kolumnę, poszukaj na starym orgu) a takie podziały nigdy nie prowadzą
>
> do silnej sceny, która będzie umiała walczyć o swoje racje. Więc dobrze
>
> by było je chociaż na siłę, dość brutalnie ale w gruncie rzeczy chociaż
>
> w minimalnym stopniu zmniejszyć.
>
nie życzę sobie, aby ktoś decydował za mnie, jeśli zdecyduję się przejść na CPMA/vq3 - to tak zrobię i nie inaczej, nie żyjemy w totalitaryźmie proszęż pana, aby ktoś narzucał drugiej osobie co ma i kiedy robić, zwłaszcza jeśli chodzi o grę komputerową, która dla każdego ma być rozrywką, a nie czymś porównywalnym do zapier***lania w kołchozie

ad1. No to mamy inne definicje "śmierci" gry. Dla mnie jest trupem, jeśli się o niej nie pisze, nie słyszy na portalach ESR, GotFrag, Ampednews czy SK-Gaming a scena potrafi tylko grać denne pickupy wewnątrz ograniczonej liczby jej członków. "Turnieje" z kolei to pełna amatorka, on-line only albo sporadyczne LANy bez uczestników z różnych krajów i/lub z małą pulą nagród. A w takiej sytuacji q3 był przez kilka lat.
Jeśli dla Ciebie wtedy gra żyje, to spoko, mi to nie przeszkadza. Ale dla mnie i dla środowiska do którego należę to za mało, żeby czerpać z niej w pełni przyjemność. Może dlatego, że po prostu kocham rywalizować?
ad2. Nie o to mi chodziło. Jeśli nie spodobałby Ci się mod, to byś w niego nie grała, proste. Nikt Ci przecież nie broni zrezygnować lub grać w co innego. Ale chodzi mi bardziej o to, że jeśli scena w końcu przyjęłaby jeden mod i jeden tryb gry jako standard, wtedy o organizację turniejów, duże vortale poświęcone tematyce danej gry, etc byłoby DUŻO prościej. Bo scena dobrze "zbita" posiadająca więcej członków jest najzwyczajniej silniejsza.
Popatrz na CSa. Teraz popatrz na UT - scena niewiele mniejsza (!) a gra posiadająca ogromne możliwości samopromocji tak bardzo pożądane na wielkich turniejach (tytuł w miarę nowy, bardzo grywalny, zdrowa platforma turniejowa i duże zaplecze developerskie sceny), ale rozbita na tyle trybów gry, modyfikacji i innego shitu, że nigdy sobie prawa na zostanie główną platformą turniejową nie umiała wypracować.
Ale przyznam - sprawa cpma vs osp ma jeszcze taki aspekt, że ludzi którzy chcą się z własnej woli przesiąść na cpma jest bardzo mało. Jednak po kilku meczach gry, potem śmieją się sobie w twarz, że w ogóle ruszali kiedyś osp. Jestem żywym przykładem, tak samo jak zdecydowana większość osób wypowiadających się w tym topicu.
Ale jednak trzeba się przemóc i zagrać w to dzień - dwa a nie zrezygnować po 2 duelach.
Czasami niestety rząd musi obywateli uszczęśliwić na siłę. Tyle się mówi o populistycznej polityce socjalnej naszego rządu, nieprawdaż? A przecież to niby bezpośrednia pomoc obywatelom, tak? Ale czy na dłuższą metę ta polityka okaże się poprawna?
ed: Capri:
http://www.esreality.com/?a=post&id=1174427
http://www.esreality.com/?a=post&id=1175463

; i chyba najprzydatniejsze - http://www.esreality.com/?a=post&id=1152891
ed2: hehe, widzę że insane ma ukryty przekaz w źródle podpisu :P

no tak Mav_` zwiedziles pol swiata jezdzac na turnieje i w ogole? ":Afs
imo to gry sa dla ludzi nie ludzie dla gier, dlatego caly ten "pro-gaming" to jedna wielka patologia i ludzie dorosli porownujacy (ba niekiedy stawiajacy na rowni), gry komputerowe ze sportem czy praca sa po prostu smieszni Xd
nie znam cie i nie chcialem ublizyc, jesli tak sie stalo to przepraszam ale takie jest moje zdanie :E

barb napisał:

>
> no tak Mav_` zwiedziles pol swiata jezdzac na turnieje i w ogole? ":Afs
>
Od maja zeszłego roku przegapiłem chyba tylko jednen większy turniej vq3 w polsce. A jakbym miał okazję, pewnie, jeździłbym po całym świecie żeby tylko grać. Bo to połączenie dwóch rzeczy, które pewnie kocham najbardziej - rywalizacji i podróżowania.
Barb - ok, nie będę się z takimi jak Ty kłócił, bo to nie ma sensu. Zresztą nawet nie jest mi to potrzebne do żadnej satysfakcji czy coś. Wystarczy, że widzę jak ten cały wielobilionowy biznes prężnie działa żeby móc bez wahania olać takie wypowiedzi i zakwalifikować je do uroczej kategorii "bullshit".

Ja powiem tak , zgodze sie i po czesci z mavem i po czesci z ?sane?.Taki troche paradoks ale co tam , dla mnie rowniez gra zyje poki sie w nia gra proste, nie znioslbym tez przymuszania na sile bo jest to dla mnie glupota , w tych kwestiach zgadzam sie zenska polowa :D, z drugiej strony poki pierwszy raz nie pojechalem na turniej to tez nie widzialem sensu jezdzic ale namowil mnie wtedy kar i dobrze ze pojechalem bo pomijajac to ze byl to niewielki turniejik w elblagu poczulem hm moc xD Atmosfera samych spotkan plus adrenalina w trakcie rywalizacji, tego sie online nie czuje, to jest tylko mozliwe na zywo.Poznanie kupy ludzi ktorych dotychczas znalo sie tylko z gg,forum,irca ,niesamowite, poznanie bubu bezcenne xDD. Wracajac do sprawy, turnieje to dla mnie cos bez czego nie wyobrazam sobie w tej chwili dalszego mojego udzialu (malego bo malego ale jednak) w scenie q3.Moge pojechac na tylko jeden badz dwa w roku ale pojade bo mnie to kreci mowiac brzydko =o A niestety zeby byly organizowane turnieje musi sie cos dziac na scenie czyli to co napisal mav w ad2 , sprawa jest prosta duza scena ale rozbita na poszczegolne frakcje nie miala i nie bedzie miala takiej sily przebicia co scena bez podzialu i skupiona jako calosc. Wracajac do uszczesliwiania na sile jestem na nie jesli idzie o zamykanie serwerow ale jest inny prostszy sposob, jesli jest taka mozliwosc organizowanie turnieji na jednej tylko platformie , chcac nie chcac ci co beda chcieli podjac sie rywalizacji beda musieli zagrac na tej jaka obowiazuje na turnieju.

Prosty przyklad, zaciekly wrog cpma/vq3 pawuj zapisal sie nagle do extreme cup :b y0 pawujowski xD

koniec piesni

Ale marnujecie czas.

Wszystko zależy od potrzeb człowieka więc Mav, nie możesz mówić każdemu co ma robić - tak to wygląda kiedy czyta się topic nie włączając do rozmowy, a wysuwając jedynie obiektywne wnioski. Każdy robi to co lubi. Jak komuś wystarczają denne pickupy, to gra denne pickupy. Z prostego powodu: Gra 4fun, ze znajomymi, masa śmiechu i dobrej zabawy, zero podtekstów rywalizacji "na śmierć i życie".

Ty masz inne potrzeby i starasz się je realizować - ok, pozwól robić to innym, bez nagminnego przekonywania, że to i tamto jest lepsze. Wierz mi, że takie coś może jedynie do Ciebie zrazić mimo całkiem innych chęci. Wiem, że chcesz namówić ludzi do czegoś co jest teoretycznie i prawdopodobnie praktycznie lepsze od OSP, ale nie tędy droga. Niektórzy potrzebują więcej czasu, żeby najpierw przerzucić się na to psychicznie, a po paru miesiącach może i "fizycznie". A może i w ogóle jeśli wystarcza im to co mają obecnie. Wspominanie tutaj o robieniu dobrze na siłę przez rząd nie było na miejscu, wybacz ;).

 Nie można wszystkich wrzucać pod jednakowy mianownik, bo każdy ma inne pojęcie o grze, rywalizacji, nierywalizacji, rozrywce, a przede wszystkim - życiu. Ich życiu.

Także proponowałbym żeby skończyło się to szczekanie jeden na drugiego i trzeciego, bo to nie ma najmniejszego sensu. Przecież gra w q3 to ma być rozrywka, a nie nerwy.

Mav: Weź jeszcze pod uwagę jedną bardzo istotną rzecz, że odłamek graczy podchodzących w podobny sposób do gry jak Ty, to zaledwie 4-5% wszystkich graczy na świecie! Nie każdy ma umiejętności, środki,  odwagę, ochotę, a najważniejsze - POTRZEBĘ - do rywalizacji na takim poziomie. Więc kończąc już, bo sam się nudzę czytając kolejny dłuższy tekst tym razem mojego autorstwa, proszę, chill-out bitch ;).

Dobranoc Państwu!

..off.. napisał:

>
> Prosty przyklad, zaciekly wrog cpma/vq3 pawuj zapisal sie nagle do extreme cup :b y0 pawujowski xD
>
>
> koniec piesni
>
Myśle, ze Pawuj nie wie, ze to jest na cpma ;-D.

Pawuj sie zapisal bo my sie zapisalismy ;D

podpisuje sie pod tym co napisal move obiema rekami :A

Mav` napisał:_

>
> Barb - ok, nie będę
>
> się z takimi jak Ty kłócił, bo to nie ma sensu. Zresztą nawet nie jest
>
> mi to potrzebne do żadnej satysfakcji czy coś. Wystarczy, że widzę jak
>
> ten cały wielobilionowy biznes prężnie działa żeby móc bez wahania olać
>
> takie wypowiedzi i zakwalifikować je do uroczej kategorii "bullshit".
>
z kims takim jak ja czyli kim ?

Z kimś o tak ograniczonym punkcie widzenia nt. esp.
move - yyy, tyle napisałeś a ja już w jednym z poprzednich postów doszedłe do tego, że wszystko wynika z nieco innego zdania na temat śmierci gry
No a co do tych 4-5% wszystkich graczy - co najwyżej w Polsce, bo na zagranicznych forach dyskusyjnych trudno doszukać się właśnie takich zaściankowców jakich u nas jest od metra. Tam nawet powstają zupełnie odwrotne topici niż u nas. Stuff w stylu "wtf? wszyscy grali w q4, teraz wybrali q3 i nagle cały plebs się przerzucił pomimo tego, że na oczy gry nie widzieli; co wy chcecie cple wygrywać?", serio :]
I jeszcze co do uszczęśliwiania na siłę. Ktoś tu niedawno proponował wyłączyć serwery osp na jakiś czas - pewnie, imo to dobry pomysł (i możecie mnie za to bluzgać do woli). Założe się, że znikoma ilość ludzi w ogóle by wróciła po tym do osp. No, ale przecież wiem, że nigdy nie wejdzie w życie "bo nie można".

Jeśli dobrze pamiętam to ty wymyśliłeś wyłączenie serwerów OSP ;) Śmiesznie to wygląda, że sam się z sobą zgadzasz ;D

Jak na razie to bliżej śmierci jest CPM VQ3, bo nikogo na żadnym serwerze nie idzie złapać. Zagra ktoś ze mną wieczorem banalnego duelka, żebym mógl sprawdzić jak CPMA 1.35 sprawdza się w boju? :>

Mav_` nie przyszlo ci do glowy ze to twoj, nie moj punkt widzenia moze byc ograniczony? :E