ORG

to mosz pecha seRiousku:D:D:D:D hyhyhy kopniec z q3 ucz sie kwasow :D:D:D

Może mu się trochę chemi przyda... Zatrudni się w ID Soft. i będzie pracował przy realistyce polewania kwasem ciała przeciwnika w czasie gry w q4. He he

fatality dał dup.y nie jeden raz oglądałem jak dealer go jechał jak chciał (demko na pro-q3dm6 mam z dwóch povów była taka sytuacja, że fatal miał około 200 armora i życia a dealer 15 życia i nic pozatym stał przy ya a fatal 3 razy pod rząd próbował jumpadem się do niego dostać trzy strzały z raila i fatal wymiękł :P to tylko jeden przykład i wiele osób mogło by mi zarzucić, że fatal był w czołówce światowej i był jednym z najlepszych więc dlaczego gra w CS? (dla forsy) był dobry ale q3 to jednak nie jego przeznaczenie :(((

to było do fraga :P

> fatality dał dup.y nie jeden raz oglądałem jak dealer go jechał jak chciał (demko na pro-q3dm6 mam z dwóch povów była taka sytuacja, że fatal miał około 200 armora i życia a dealer 15 życia i nic pozatym stał przy ya a fatal 3 razy pod rząd próbował jumpadem się do niego dostać trzy strzały z raila i fatal wymiękł :P to tylko jeden przykład i wiele osób mogło by mi zarzucić, że fatal był w czołówce światowej i był jednym z najlepszych więc dlaczego gra w CS? (dla forsy) był dobry ale q3 to jednak nie jego przeznaczenie :(((

... heee ??? no np ja ci zarzuce ze fatal nie dosyc ze byl w czołówce to na dodatek MOIM ZDANIEM byl najlepszy w kłaka trójeczke , a to ze czasem przegral np. z dalerem to niby co ma byc w tym dziwnego ??? przeciez i najlepszym czasem sie zdaza przegrac , a np. taki matr0x jest przeciez uwazany przez niejednego za najlepszego duelowca w polsce i co ? czy czasem nie zdazalo mu sie przegrac np. z mariem ? a tak nawiazujac do dalszej czesci twojej wypowiedz to szczerze przyznam ze po raz pierwszy slysze ze fatal gra w CS , patrz no a zawsze myslałem ze sie przezucil na unreala :D za pewne sie myliłem sorry jak ja mogłem wogóle tak pomysłec zachowałem sie na gów.niarz wiecej sie to nie powtórzy :D to by bylo na tyle bo juz mi sie nie chce pisac o tym przeznaczeniu o którym wspomiales :P ...

hm a nawiazujac do tego tematu to powiem ci ze nie ma sensu grac przez caly czas an lanie :> z 1 osoba (hi viltz!) bo pozniej znacie swoje ruchy a jak zagrasz z kims nowym to huja wafla 0 skilla tylko robisz to co z tamta 2 osoba(hi viltz!);) chodz do kafejki i idz na neta

... heh no niestety finsek masz racje [ znam to z wlasnego przykladu :P ] tyle ze grac jak grac ale w moim przypadku to jest gra bez sensu bo z najlepszym kolesiem ode mnie z sieci wygrywam srednio 30 - 0 , wiec tu wogóle nie ma mowy o jakiejkolwiek nauce nowych taktyk itd ...

> hm a nawiazujac do tego tematu to powiem ci ze nie ma sensu grac przez caly czas an lanie :> z 1 osoba (hi viltz!) bo pozniej znacie swoje ruchy a jak zagrasz z kims nowym to huja wafla 0 skilla tylko robisz to co z tamta 2 osoba(hi viltz!);) chodz do kafejki i idz na neta

czuje ze mash racyje no ale na początku napewno skill wzrosnie ale po pewnym czasie nie bedzie wzrastal wogóle tylko bedzie stal w miejscu

Zyjacym przykladem na to ze we 2 mozna osiagnac lepszy poziom jest chocby matrox i sting =_= , jakos chlopaki sie wyrobili grajac wylacznie ze soba , zreszta sam cos o tym wiem , liczy sie tylko gra we 2 na lanie , net to juz nie to lecz tez warto probowac.

No coment

to skomentuj

> Zyjacym przykladem na to ze we 2 mozna osiagnac lepszy poziom jest chocby matrox i sting =_= , jakos chlopaki sie wyrobili grajac wylacznie ze soba , zreszta sam cos o tym wiem , liczy sie tylko gra we 2 na lanie , net to juz nie to lecz tez warto probowac.

... no to ja to skomentuje jak nie ma chetnych :D , no wiec MOIM ZDANIEM to oczywiste ze mozna osiagnac lepszy poziom grajac we 2 tyle ze tych dwóch musi byc mniej-wiecej na tym samym poziomie [ jeden nie moze odbiegac o wiele skillem od drugiego ( tak jak to jest na mojej sieci 30 - 0 ale to juz niewazne :P )] zgadzam sie równiez z toba ze to gra na lanie sie bardziej liczy no bo w sumie to net nie to samo co lan [ naprzyklad podam coolera :P ] ...

> > Zyjacym przykladem na to ze we 2 mozna osiagnac lepszy poziom jest chocby matrox i sting =_= , jakos chlopaki sie wyrobili grajac wylacznie ze soba , zreszta sam cos o tym wiem , liczy sie tylko gra we 2 na lanie , net to juz nie to lecz tez warto probowac.
>
>
>
> ... no to ja to skomentuje jak nie ma chetnych :D , no wiec MOIM ZDANIEM to oczywiste ze mozna osiagnac lepszy poziom grajac we 2 tyle ze tych dwóch musi byc mniej-wiecej na tym samym poziomie [ jeden nie moze odbiegac o wiele skillem od drugiego ( tak jak to jest na mojej sieci 30 - 0 ale to juz niewazne :P )] zgadzam sie równiez z toba ze to gra na lanie sie bardziej liczy no bo w sumie to net nie to samo co lan [ naprzyklad podam coolera :P ] ...

ale jak jeden jest lepshy od drugiego to trenuje sie tylko ten gorshy a lepshy nie ma zadnej satysfakcji z wygranej heh:)

.... hmmm powiadasz ze gorszy sie trenuje ??? hmmm no moze .... ale to [ z tego co widze :P ] baaardzo malym stopniu , bo widzisz gdyby przynajmiej zabil mie no nie wiem te 5 razy na mecz to rozumiem ale jak koles zdarza sie ze dostanie na ztn do minucha i potem sie jeszcze pyta jak ja to robie ze mam taka gale ze spawary to ....... n/c :P [ caly czas pisze o moim przypadku z gra na mojej sieci :P wiem ze przy grze lepszy vs gorszy to ten drugi bardziej podnosi skilla ale bez przesady nie moze przeciez byc tak ogroma róznica w skillu pomiedzy nimi dwoma , bo jezeli tak jest to MOIM ZDANIEM skill co prawda sie zwieksza ale w malym stopniu ] ...

w sumie bez demek to skill wolniej wzrasta trzeba tez wlasnie wsiąkać duzo demek

> w sumie bez demek to skill wolniej wzrasta trzeba tez wlasnie wsiąkać duzo demek

lepiej pomyslec w grze ;)

Ja uwazam, ze najbardziej sie skorzysta, gdy nasz staly przeciwnik jest od nas lepszy i to czym wiecej tym lepiej dla nas - jezeli nam cos bedzie tlumaczyl - bo jak tylko fragowal 70 do 0 w timelimit 10 i nic po tym nie powie to juz nie za wesolo :)