Grałem dziś wieczorem i spotkało mnie coś dziwnego...
Wylatywałem z pada, dostałem rakietą i poleciałem w bok. Spadłem na schody i dostałem... voba! Spadając miałem ok. 400-450ups, po wylądowaniu wskoczyło na prawie 700 i z wrażenia zamarłem. Zdarzyło mi się to pierwszy raz, nie nagrywałem dema (nie mam w zwyczaju) i osłupiałem. Może jednak nie wszystko stracone dla DF w QL? Żaden ze mnie gracz, ale takie rzeczy zauważam, bo w DF'a jednak trochę pykałem. Komuś zdarzyło się coś podobnego?