Matura.. phew :D Juz po. Dzisiaj mialem ostatni egzam - ustny polak. Wczoraj do 22:00 pisalem dopiero prace, do 1:30 wkuwalem na pamiec, ksiazek wszystkich niestety nie zdazylem przeczytac ale kurde :D wynik zaje bojczy 17pkt !! Przeroslo to moje oczekiwania. Ah, posiadam sie z radosci... ide chyba swietowac xD
WAKACJE !!
Do Lodzi moze zloze podanko na UŁ... W ogole nie wiem "jak to bedzie" nie mam pojecia gdzie skladac, gdzie mnie poniesie. Mam pare na oku ale wyglada na to ze cholernie trudno sie tam dostac, bede musial gdzies poskladac asekuracyjnie. Dunno.. jeszcze kupa czasu ( ;-) ) do skladania podan i do samych wynikow matur..
Pesymista widzi ciemny tunel, optymista widzi światełko w tunelu, realista widzi swiatło pociągu, a maszynista trzech debili na torach.