ORG

Cytat z posta - autor: [^M^](%E2%80%99?id=users&details=2196%E2%80%99)
>
> dinozaury? to w nas tez pie.rdolnie wielki meteoryt, czy co? ;
>

Nie meteoryt tylko wiesz kto :D przyje.bie nam z adidasa :ASDASDASDSA

adidasem z polobrotu?

Adidasem?dobrze ze nie rbk=]

widzę że tu jakieś przechwałki znajomością obówniczego...no no

Wiesz Faketa, w końcu większość tu piszących to rasowi biegacze i muszą się znać na b*U*tach... hehe

Mówiąc biegacze miales na myśli strafe :D

Czy ktos oprocz mnie jeszcze zauwazyl, ze PTC zdechlo? [](//htmlarea/images/smiles/6.gif)
Gdzie Szakalka uciekla bez slowa znowu? Wszystko u niej w porzadku? :/ A Faketa? Lamcia biedny jeszcze cos probowal dzialac, ale co on moze w pojedynke? :/
Szkoda. Moze cos z nowym orgiem by sie ruszylo? Chyba za starzy juz na to jestesmy, bez kitu. [](//htmlarea/images/smiles/6.gif)

Zobacz na całe forum. Oprócz kilku(!) stałych bywalców już nikt tu nie zagląda. Raz na dwa miesiące pojawi się ktoś nowy, zada jedno pytanie i znika.
Za starzy?! Za rok stuknie mi trzydziestka. Dopiero się rozkręcam:D

No pojawi sie i znika. Normalnie to bym pomyslal, ze dla takiego swiezego mieska nie jestesmy juz po prostu atrakcyjni - za zylasci, mozna by rzec [](//htmlarea/images/smiles/6.gif)
Orgu wroc [](//htmlarea/images/smiles/15.gif)  chyba przyjdzie czas, ze trzeba bedzie sobie powiedziec ’do widzenia’ i poszukac innego forum [](//htmlarea/images/smiles/6.gif)
30’stka? Toc Ty mlody chlop, w kwiecie wieku. Ja tam gdzies na 60 sie czuje [](//htmlarea/images/smiles/3.gif)[](//htmlarea/images/smiles/2.gif)

^M^ napisał:

>
> Gdzie Szakalka uciekla bez slowa znowu? Wszystko u niej w porzadku? :/ A Faketa? Lamcia biedny jeszcze cos probowal dzialac, ale co on moze w pojedynke? :/
>
@#$% nie wchodze tu wiecej, jak juz o mnie zapomnieli [](//htmlarea/images/smiles/9.gif)
... nietrudno zauwazyc, nikt juz praktycznie nie gra, wiec po co sie udzielac na forum, ja tak samo przychodze raz na ruski rok z czystego sentymentu (nie przyzwyczajenia =p), co bo spotkac starych znajomych, a raczej ich pozostalosci. niestety nic na to nie poradzimy, nowych nie bedzie, a to co zostalo padnie zanim sie odwrocimy... ja w kazdym razie mostow nie pale i trzymam jakies stare meile z poczatkow trickingu w pl, na gg tez mam kilka osob z czasow gdy bounce dopiero przygotowywal sie do odkrycia :)
kocham was (oprocz eM’a oczywiscie) i bede was nawiedzal po wsze czasy. ejmen

hallo jestem tu ;-))
a org może powstanie, przynajmniej są ostre przygotowania do tego

miłego stara ekipo

Witojcie witojcie!!! :D

Dawnom tu nie zagladal, wakacje i te sprawy... :P

Ciezko jest widze :/ racja, nowych nie ma... niestety nie bede mial teraz tyle czasu ile mialem (matura) ale w miare mozliwosci bede groł i zagladał ;)

Tylko teraz musze kłejka zdobyc bo format calkowity byl niestety i wszystko je*!!!!! cale q3 poszlo sie... gdzies.

Don’t worry be happy!
YO!

proszę tylko nie zaczynajcie lamentu

kto lubi i posiada sentyment będzie tu zaglądać!

Będzie lepiej. Zagrałem w Q4 SP, potem trochę multi i... wyrzuciłem z dysku. Znam jeszcze parę osób, które tak zrobiło a chyba w tym tkwi cały problem. Scena się nie kurczy, przenosi tylko na inne platformy. A potem wraca do Króla:D

elo ja tu jeszcze czasami zaglądam [](//htmlarea/images/smiles/1.gif)

moze jeszcze ktoś mnie pamieta, szkoda tyle ze ma serwera zadnego bo bym pogral coś a tak mi sie niechce, a tak fajnie z wami sie skakało ...

Ja tam w sumie skacze do dzis, a i przyznam sie bez bicia ze forum odwiedzam codziennie(choc czesto zdaza sie ze ktos napisze posta na tydzien). Nie pisze nic, bo nie mam nic ciekawego do powiedzenia:) (na koknretny temat, a nie w ogole:> )...

tez jestem, caly czas was sledze! codziennie! uwazajcie co robicie! u
a teraz uwaga! przyprowadzilem goscia! o! czapki z glow!
!

WITAM WITAM WITAM!

ja tez chyle czola przed starymi DOBRYMI znajomymi :)
osobiscie baaaaaaaaaaardzo dawno tu nie zagladalem no ale po rozmowie z pewnym czlowiekiem postanowilem sie cos odezwac! tyle sie tutaj nasiedzalem ze az glupio od czasu do czasu tutaj nioe zerknac! wiedze ze niestety nie jest tak ja za starych dobrych czasow gdy forum bylo zawalone rozsnymi tematami, postami, demkami! kazdy robil postepy, wszyscy sobie nawzajem pomagali ehhh az sie lezka w oku kreci jak sobie to przypomne ;)
ja przez rok nie mialem neta na mieszkaniu w krakowie wiec pewnie tez dla tego tutaj nie zagladalem bo ale na szczesice mieszkanie zmienione, internet jest i to z bardzo dobrym laczem, quake na kompie jest, defrag jest, mapki trzeba posciagac i moze do czegos tu sie wroci :) u nas na akagemikach AGH quake jest malo popularny :( glownie to kroluje cs :/ pewnie trzeba bedzie tego kiedys sprobowac bo nie mialeme jeszcze okazji!
moze opowqiem co tam u mnie: studiuje sobie spokojnie w krakowie na Akademi Gorniczo-Hutniczej ogolnie jest zajebiscie! powiem tak: studia sa przejebane ale zycie studenckie niczego sobie :) te imprezy, Ci ludzie jakich sie tam spotyka, ta cala atmosfera jest niepowtarzana! zupelnie co innego niz w jakims piepszonym gimnazjum czy liceum gdzie liczy sie to jak jestes ubrany, jak sie zachowujesz, z kim sie zadajhesz (oczywiscie nie w kazdej wszkole, ale w moich niestety tak bylo)! na studiach jest inaczej! studenci sa bardzo pozytywnie nastawienie do innych, mozna tam spotkac przerozne osobowosci i to jest w tym wszystkim ZAJEBISTE! a o juwenaliach to juz nie bede mowil :) to poprostu trzeba przezayc :) co do nauki: jest jej naprawde duzo (bez porownania ze szkola srednia) jest ciezko ale oczywiscie jesli ktos chce, poswiecie temu troche czasu to oczywiscie wszystko jest do przejscia, czasami jest ciezej czasami lzej, bardzo duzo tez zalezy od szczescie! pierwszy semestr mi w miare dobrze poszedl: 2 egzaminy matma, chemia! matma poszla odrazu a chemia poprawka! z zaliczeniami wiekszego problemu nie bylo! drugi semestro no to juz duzo ciezej bylo! fizyka, mechanika, matematyka! wszystko krecilo sie wokol tych trzech przedmiotow! 4 egzaminy w sesju letniej: metma, mechanika, fizyka (rozliczenie caloroczne) i podstawy surowcow energetycznych! zdalem matme, surowce i zadania z mechaniki! na wrzesien zostal egzamin ustny z fizyki (przejebany) i teoria z mechaniki! egzaminy mialem w tym tygodniu: w srode teoria z mechaniki (do przodu) a wczoraj fizyka (dzieki bogu tez do przodu) i w ten sposob dostalem sie na drugi rok z czego jestem zajebioscie zadowolony i zamierzam to dzisiaj w bardzo konkretny sposob opic :) tak jak to na prawdziwego studenta przystalo :)
Gdy przestalem grac w q3 zajalem sie sportami extremalnymi! nie wiem czy jeszce ktos pamieta ale zaciecie jezdzilem na rowerze i dalej to robie! kasy dalej idzie w @#$% na ten rower :/ no ale to jest moja pasja i sprawia mi to olbrzymia przyjemnosc! cale wakacje przacowalem zeby wymienic caly przoid w rowerze i to zrobilem! 2 tysiace zl poszlo na amoretyzator, kolo, hamulec, mostek i kierownice! tak to wszystko teraz wyglada:
www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/2fca23d9a18b7c96.html
www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/d388ba302d00cb4c.html
www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/00a583b887576721.html
na przyszly rok trzeba znowu isc do roboty i zarobic na nowa rame tylnie kolo i hamulec! zanowu sie troche wykosztuje ale najwazniejesze jest to zeby robic to co Cie pasjonuje!

poza tym dosc czescto na wakacjach spedzalem czas na zeglowaniu! gdy sie plywalo z dziewczynami to tak bardziej rekreacyjnie no ale gdy sie wzielo swoich kumpli ktorzy za bardzo nie lubia nudy i tez uwielbiaja extreme sports to w tedy byla zabawa! przechyly dochodza do takiego momenty ze woda zaczyna sie wlewac na pklad, mielismy chyba ze 3 wywrotki ale naprawde extra sie plywa!

na tych wakacjach mialem rowniez okazje pozjezdzac ze skal na linie! na poczatek byla 10 metrowa scianka! bardzo duza adrenalnia, jeszcz do tego mam lek wysopkosci no ale coz RAZ SIE ZYJE :) ogolnie m sie to bardzo spodobalo! pozjezdzalismy kilka razy z tej 10 metrowej scianki i postanowilismy uderzyc na 20 metrowa! nop i tu juz byl hardcore! jak stanalem na krawedzi, caly stelkepany! stalem okolo 10 minut zanim zaczalem zjezdzac! trzeba bylo sie przelamac, mialem juz taki moment ze chcialem to wszystko zycic w piz du i nie zjezdzac no ale jakos mi to poszlo! adrenalina o wieeeeeeeele wieksza niz na 20 metrowej sciance! zjechalem 2 razy! ogolnie spox zabawa ale doszedlem do wniosku ze jednak to zeby duze poswieceinie jak dla mnie, jeszce przy moin leku wysokosci!

hmmm co tam jeszcze bylo: jazda motocrossem po lesach, mialem tez okazje przejechac sie quadem! z kumplem pozyczylismy sobie na 4 dniu 2 mountainbordy! tez bardzo fajna zabawa!

no i oczywiscie nieodlaczny nasz kompan wakacyjny to wodka, piwa i bardzo konkretne imprezy :)

ogolnie bardzo udane wakacje, bez zadnych powaznych kontuzji no poza upadkiem w lesie na motorze i trafieniu do szpitala na nocna obserwacje! nie moglem chodzi przez kilka dni na prawej nodze ale szybko przeszlo!
no a teraz wracamy do Krakowa i znowu zaczna sie hardcorowe imprezy, melanze :)

ZYCIE JEST PIEKNE :)

yyy.... możesz powtórzyć? Bo nie zrozumiałem...:P
Fajny rower, chociaż się nie znam. Ja mam jobla na punkcie gitary, też władowałem w nią trochę kasy.

nice bike,szczegulnie ladnie prezentue sie ten Bomber. Sam jeżdze na rowerze co prawda na szosie ale ale nie pogardze poskakaniem sobie w lesie na moim przerobionym góralu.STARA FOTA
aa i prosze sie nie sugerowac zdięciem, jestem szosowcem
a co dy wywrotek łudka to przezyłem jedną nic specjalnego ale adrenalina zawrotna, łludka typu OMEGA.

W każdym razie pozdro dla swojego człowieka.

Qba Monster co moge powiedzieć zazdroszcze =p Co do tarczówek to jak sięnie myle Avid-y ja to staram się odłożyć od jakiegoś czasu na Blackbox-y i nie moge =] O rame nie pytam, ale i tak masz lepszą niż ja =p GL na studiach i szybkiego powrotu do formy.

hehe, qbicz miales wpasc a nie pisac epopeje ;) zajebisty rowerek, tez sie nie znam ale widac ze kosztowalo toto =p co do zycia studenckiego to ja stety przezylem takie wlasnie w gimnazjum/liceum na pelnym nielegalu ;) na studiach zmienilem sie w spokojnego ustatkowanego starca =p jak to mowia: zakazany owoc smakuje lepiej ;) pozdrowienia i powodzenia
btw: doomer, dawaj foto wiosla a nie puste slowa tylko =p

Pikczer.
Wyregulowana pode mnie, do tego osprzęt. Szybki gryf, piękne brzmienie na sucho, szerokie możliwości regulacji barwy, ale raczej do cięższego grania, chociaż lżejsze rzeczy też ładnie brzmią. Jak dla mnie idealna.

El-Mo hamulec to hayes hfx 9! bardzo fajnie hamuje!
qrde ale sie wczoraj nawalilem u kumpla na melanzu :/ mielismy troche za duzo wodki, duzo za duzo i juz nie bylo komu kojczyc ostatniej 0,7 a ogolnie kumple maja talent do picia! ja jeszce jestem pijany tak wiec ide do kibelka postawic jakac arcy dzielo z brazu i do lozeczka kaca leczyc :)

boshh, a ja własnie w robocie na kacu gnije... Porazken :-/

piwa są do dupy, nie ma to jak wódeczka