ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Gdzie się podziało 10 min?!?!?!?!?

Panplayer1

Od: 2003-12-08

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-10-13 22:05:30

A lunatykowaliscie kiedys? Bo ja conajmniej raz, jak bylem maly. Bylo malowanie u mnie w pokoju i spalem w innym i moja starsza w nocy szla do kibla i zauwazyla ze stoje w tym malowanym pokoju oparty o sciane pyta sie co ja robie ja cos odparlem i mnie zaprowadzila do lozka. Nic nie pamietam tak jakby tego nie bylo. No chcialbym to zobaczyc nagrane na kasecie jak ja wstaje, czy mialem zamkniete czy otwarte oczy, czy poruszalem sie stojac tam czy dlugo tak stalem itp \o/

v1per

Od: 2004-04-25

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-10-13 22:26:16

A ja jak mialem 5 lat, to podobno w nocy sikalem do szafki w kuchni i ze mnie ojciec do lozka potem nosil. Ja nic z tego nie pamietam, ale rodzice mi tak mowia.

A co do tego ze jak sie we snie potyka... ja mam podobnie, nieraz mam takie ruchy :q (lol)

Kiedys mialem sen ze chodze sobie po murach zamku, potem po schodach tego i jak wszedlem na mniejszy murek, spadlem z niego i sie obudzilem z bolem w plecach bo spadlem z lozka ;O

...

frag

Od: 2002-08-27

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-10-14 01:10:42

A MI SIE OSTATNIO SNIŁA AMAZONKA NA KONIU

RANO WSTAJE AMAZONKI NIEMA A KON STOI :asd

yep thats ME xD

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-10-14 08:13:34

Dzisiaj zdarzyło mi się coś, pocz czym pomyślałem sobie to co jest w tytuke tematu, a mała różnicą - Gdzie się podziało 2 godz - o o chooooy ... praca ! ! !

Właśnie w taki to spoób, dzisiaj nie poszedłem do pracy, nie wiem co powie szef, ale najbardziej przejmuje się straconą dniówką =[. Też ledwie zmrużyłem, oczy, i już z godziny 6 rano, zrobiła się 8 ! ! !

A jeżeli idzie o odbieranie faktów, kształtów i dźwięków zewnętrznych, to najbardziej zastanawie mnie, czy [b]kolory[/b], które rejestruje nasz mózg przy pomocy oczu, naprawde są takimi, jakimi je obieramy? Pomyślcie tylko ...

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

duf

Od: 2004-09-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-10-14 09:35:21

...już była późna noc, spałem mocno. Śniło mi się, że czołgam się i zakradam do namiotu, w którym jest mój brat. Nie wiem co we mnie wstąpiło, wielka nienawiść, złość. Szybkim ruchem podniosłem brezent namiotu i błyskawicznym uderzeniem w żebra powaliłem brata na ziemię.

Przy czym, gdyby mnie widział ktoś wtedy z boku , ujrzałby jak leżę na łóżku (słodkie dziecko, -naście lat) śpi sobie z rączką pod poduszką, i nagle zrywa się z łóżka, podnosi poduszke, i z całej siły napie.rdala ręką w scianę! Po czym natychmiast wraca do pozycji leżącej i spi jakby się nic nie stało.
(Rano jak wstałem, całą rękę miałem zakrwawioną).

vult

Gravatar

Od: 2002-12-29

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-10-14 11:20:10

> niedawno mialem taki motyw ze na moment przymknelem oczy i przysnilo mi sie ze potknalem sie o cos i czulem tak jakbym lecial na glebe i w momencie uderzenia zerwalem sie i obudzilem :F

ja mam doklanie to samo, przy czym to potkniecie wydaje sie takie ralistyczne, ze nieraz grzebne noga albo reka zeby utrzymac rownowage i wtedy sie budze, z jakims uczuciem niepokoju
no dokladnie :D tak realistyczne ze prawie boli :P

wuder

Od: 2003-04-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-10-14 12:17:28

Mi kiedyś w ten sposób 30 min uciekło, więc się nie przejmuj :))

m!thil

Od: 2003-11-11

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-10-14 12:35:51

Mojego kuzyna nikt nie pobije chyba :D
Kiedy mial z 6 lat poszedl spac do lozka a zbudzil sie 100m od domo na lawce przy rynku =D

On nic nie pamieta zeby cos chodzil w nocy, a znalazl w nocy klucze od domu, otworzyl zamek zeszedl po stromych schodach (nieraz tam kiedy jest jasno poslizgnolem sie) wyszedl przed dom i poszedl polozyc sie nalawke :)

vOlkan

Od: 2004-04-02

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-10-14 12:36:23

hehe jeżeli to do mnie piszesz WUDER, ja sie nie przejmuje pisałem z jajem :d

v1per

Od: 2004-04-25

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-10-14 13:08:33

A moj qmpel w nocy kiedys...

Ugryzl go komar na stopie i go bardzo swedzilo, polozyl sie spac i zobaczyl ze ma rozwalana noge i zakrwawiony rog lozka :d Okazalo sie ze podczas snu poprostu go zaswedzialo i jak sie chcial podrapac to rozwalil se noge o drewniany kant lozka.

Rana byla straszna, zygac mi sie chcialo na jej widok ;o

...

....

Gravatar

Od: 2003-06-22

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-10-14 18:14:38

v1per ktoremu :D? Brdysiowi :ASDASDASDSADAS

v1per

Od: 2004-04-25

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-10-14 22:43:07

> v1per ktoremu :D? Brdysiowi :ASDASDASDSADAS

Nie, Adamowi ;q A jesli nie wiesz to on chodzi ze mna do klasy.

...

[w]sowa

Od: 2003-03-12

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2004-10-15 22:24:35

Sie rozumie ,że to wszystko trwało 10 minut :D ?

pucek

Od: 2004-07-17

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-10-15 22:54:44

a zastanawialiscie sie kiedykolwiek jak to jest, ze gdy umrzemy to zyjemy WIECZNIE, CALY CZAS, NIGDY TAM NIE UMRZEMY, BEDZIEMY NA WIEKI, ZAWSZE, NIGDY POPROSTU NIE OPUSCIMY TAMTEGO SWIATA... ja tego nie potrafie pojac...

pucek

spEN

Od: 2003-02-02

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-10-16 01:00:44

Ja to w ogole od jakiegos czasu zasypiam do sszkoly. Poprostu nastawiam budzik i kiedy dzwoni wylaczam go [i zapominam o tym] i dalej spie. Zreszta jak spie i np. mama mnie pyta na ktora mam do szkoly to nie kapuje o co chodzi [czesto jakies glupoty odpowiadam, np. ze na moim biurku lezy, itp] :d. No, malo ze zamulony taki jestem po raptownym przebudzeniu to jeszcze mam dwa zegarki w pokoju [jeden na scianie - chodzi do tylu, i budzik - normlanie] to jak zlookam na sciane to juz w ogole nie kapuje ktora godzina :DD

> a zastanawialiscie sie kiedykolwiek jak to jest, ze gdy umrzemy to zyjemy WIECZNIE, CALY CZAS, NIGDY TAM NIE UMRZEMY, BEDZIEMY NA WIEKI, ZAWSZE, NIGDY POPROSTU NIE OPUSCIMY TAMTEGO SWIATA... ja tego nie potrafie pojac...

Bo tego chyba sie nie da pojac, tak samo jak wielkosc wszechswiata, albo stwierdzenie, ze na poczatku nic nie bylo.

Ja bynajmniej nie probuje :P

Quake 3 is not just a game.

Its an emotion.

A way of thinking.

A feeling.

Its an addiction.

U cant escape it.

All u can do...

...is play.

vult

Gravatar

Od: 2002-12-29

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-10-16 11:38:15

> Hyhy mi tez czasami przychodza jakies jebniete pomysly do glowy, ba nawet wymyslilem sposob na niewidzialnosc [moze kiedys opatentuje ;d]

cos takiego mniejwiecej ? ;P projects.star.t.u-tokyo.ac.jp/projects/MEDIA/xv/oc.html

spEN

Od: 2003-02-02

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-10-16 11:54:24

@#$% ktos mi pomysl podpierdolil.

Quake 3 is not just a game.

Its an emotion.

A way of thinking.

A feeling.

Its an addiction.

U cant escape it.

All u can do...

...is play.

vOlkan

Od: 2004-04-02

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-10-16 12:12:07

> @#$% ktos mi pomysl podpierdolil.

hehehe :D

r1vo

Od: 2002-05-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-10-16 14:20:16

a ja wam przedstawie przypadek prawdziwy, nie moj ;D
Koles stoi w Kosciele i oparl sie o filar,po chwili zamknal oczy na chwile :D i pomyslal, ze nie wypada miec zamknietych oczow w Kosciele i je otworzyl i okazalo sie, ze niesie go 4 kolesi :D
2 przypadek moze troche off topiowy, ale jak sobie leze w lozku i w swoim lozki lezy moj brat i patrze na zegarek i mowie patrz jak fajnie wyglada godzina 1:11 ;D a on mowi no super i zamknal sie, ja sobie dalej leze a on o godzinie 1:12 juz spal ;o nie byl ani zmeczony, ani nic, po prostu przyszedl do domu i z 1 min zasnal :D tak jest codziennie :DDD

.

arian

Od: 2003-12-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-10-16 20:22:24

> a zastanawialiscie sie kiedykolwiek jak to jest, ze gdy umrzemy to zyjemy WIECZNIE, CALY CZAS, NIGDY TAM NIE UMRZEMY, BEDZIEMY NA WIEKI, ZAWSZE, NIGDY POPROSTU NIE OPUSCIMY TAMTEGO SWIATA... ja tego nie potrafie pojac...

skad wiesz czy jak umrzesz to cos jest jeszcze ?? a moze nie ma nic ! bum koniec - ja tego nie wiem, wiec o tym nie mysle :) zyje by umrzec

In four hours you will be damned and your soul will be damned for ever [b](c) Hocico - Spit as an offence[/b]
pobudka, kapiel, kawa, muza, praca, po pracy na piwo -> moje zycie

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-10-17 02:25:05

> a zastanawialiscie sie kiedykolwiek jak to jest, ze gdy umrzemy to zyjemy WIECZNIE, CALY CZAS, NIGDY TAM NIE UMRZEMY, BEDZIEMY NA WIEKI, ZAWSZE, NIGDY POPROSTU NIE OPUSCIMY TAMTEGO SWIATA... ja tego nie potrafie pojac...

Bardziej nie potrafie sobie wyobrazić, jak wygląda nicość, a właściwie jak to będzie po śmierci, jeżeli nic nie ma. Jeżeli nasze istnienie znika, świadomość itd. No, ale jak to zniknie to nie będziemy o tym wiedzieli nawet, i tak można ostro nad tym główkować.

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

cerfes

Od: 2003-09-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-10-19 09:47:30

co do koloru, to on naprawdę nie istnieje. jest to tylko zdolność danego materiału do odbijania/pochłaniania światła. zależy od składu chemicznego, faktury i kilku innych rzeczy. kolor po prostu nie istnieje a my go widzimy. fajnie
co do śmierci, to nikt nie wie. ja nie mam ochoty się dowiadywać, choć kiedyś będzie trzeba. jak nic nie ma, to nie będę o tym wiedział, bo mnie nie będzie. jak coś jest, to chyba fajnie, bo przynajmniej będę nada miał jakąś świaomość siebie. rzec by się chciało: pożyjemy - zobaczymy, ale w tym miejscu jakoś ten tekst średnio pasuje