ORG

Wery, wery nice mav :]

Hyhyh mav sie napisal/nakopiowal a tu przy zmianie servera wczorajszego backupa zaladowali :>

Fuck! No i mi więcej postów zeżarło!!! w8... może to jeszcze gdzieś znajdę.... :/
I'm god, znalazłem :) Enjoy!
How to get a girl (96 comments: Threaded, Flat)

Posted by Kakao-Demon @ 10:24 GMT, 10 Sep 2003 - iMsg, Reply (Column: OT)

Name: Kakao-Demon

Location:

Posts: 1730

HOW TO GET A GIRL or THE BIGGEST MYTHS ABOUT LOVE
This is a piece of fiction. Love is fiction.
I am alone, unhappy and the wheaties are not going down properly, and to make things worse, I am in serious need for female company.
Well, well, well. Like that didn't sound familiar to you. If it does, then it's highly unlikely, that you will get a girl soon. Unless, you don't make the mistakes, millions of lonely guys have been making for ages. And why do we make them ? There is something about the thought of the possibility of reaching a woman, that makes the man's brain turn to jelly pudding. Instead, it should be like steel. Well, maybe with some holes in it for a little Jell-O. Anyway. This is my list of myths about love, sex and romance. That is: LIES.
Love-Myth #1: If I am being honest, the girls cannot fail to see the good in me and then fall in love with me.
Now, ain't that cute. But it's false ! Now, that doesn't mean, you have to lie. Girls seem to have a much more pragmatic approach to it than us guys. They seem to think more along the lines of "If I say this, he might do this." or "If I act like this, he might feel this." It is about time, you thought like that too. You just don't open your heart to a girl. you open yourself to your wife, to whom you've been married for ten years. But you don't do this with a girl, you are going out with. Never.
You might say:

"Ok, agardenchair, I can't go back now. I told her, I love her and that I want to be with her. But she said 'No, sorry.' . Could it be, that she's playing hard to get !?!?"

Excuse me Sir, but I feel, it's time I quoted K-Dawg: You are an idiot.

For the sake of your own soul, leave her alone. Better yet: leave town, and never come back. If a girl says "No." and means "Yes.", she dumb and not worth it anyway. And this leads us to myth #2:
Love - Myth #2: If a girl says "No.", she means "Yes."
You think, that girls have some neurological disorder, that somehow gets the wiring inside her heads wrong ?

Maybe they have, but it's not that easy. So, forget it. You will never get inside the workings of a woman's brain.
Love - Myth #3: If I act not interested, she will notice me, cause I am cool.
Wrong again. A man's attention is a key sign for a girl, that you're worth it. Let's go back in time to see why that is. If in the days of the Neanderthals a man had a lack of appreciation for his woman, she would just be eaten by the next wild animal or be carried away by another man. The modern version is simple: If a man can't appreciate a woman and doesn't show enough attention, he will not be a candidate for a partner, since it's not likely, he will be able to deal with difficult situations in the relationship.
Love - Myth #3: Girls dig guys, that can't count.
Yay !
Love - Myth #4: We've been together for weeks, now she says, needs time for herself.That means, our relationship is over.
Not so fast. Sometimes girls don't like to be rushed into a relationship. They want to celebrate it with some dignity (hence the idiom 'to dig something.'). Just be cool.
Love - Myth #5: If I can't put up a show, that will prove, that I am cool, I will not get a girl.
Wrong. If you feel the need to become a different person in order to impress a girl, it's bound to fail. Be yourself, but don't give all you have. Make yourself interesting, but don't lie. Rather, hide the things, that are unpleasant about yourself. At least try to.
Closing remark:

Love is chaos theory in action. Sometimes, if you think, it will work out, it's not going to work out. Then again, if you don't pay much attention to what you are doing, the tiniest detail about you could make a girl fall in love with you. One time, my girl friend came over, and I was making strawberry jam. I had about 10 punds of strawberries in buckets in the kitchen, and I was preparing jars. I just like strawberry jam. I didn't think much about it, cause at home we always make it ourselves. When she saw I was making it myself, she totally freaked out and she shouted "You make it yourself ? THAT IS SO COOL." The rest of the day she helped me with it and we had a lot of fun. Why is making jam sexy ? Beats me. Maybe it's just pathetic and she felt sorry for me. Or maybe it has something to do with the ability to provide.
edit: Masz co insadzin :) Btw. Skąd ta xywa? :D

ja byłem w trakcjie czytania tego i tłumaczenia na polski a teraz nie mam co ;/

Znowu fajny txt Mav9l1ty :D

Skad takie txt bierzezesz ? Wpisujesz w googlu "love" or "How to get a girl" masz jakies www specjalne juz ? :D

Edit: Chyba przy zmianie serwa nie tylko mi zezarlo pare postow :P

no praktycznie każdemu ale przecież my nie dbamy o nie :D ??

> no praktycznie każdemu ale przecież my nie dbamy o nie :D ??

No nie, przynajmiej nie ja :]

> Znowu fajny txt Mav9l1ty :D
>
> Skad takie txt bierzezesz ? Wpisujesz w googlu "love" or "How to get a girl" masz jakies www specjalne juz ? :D

Ot po prostu kilka rzeczy, na które kiedyś się nadziałem. Tamta kolumna jest jeszcze z 2003r, kiedy jeszcze aktywnie postowałem na ESR. Najciekawsze wywiady, texty, etc. trzymam na dysku (kto chce, żebym opublikował ESWC Adventure? :DDDD). Te quoty pro pamiętałem jeszcze z jednego z nim wywiadu, a ostatnia jest mojego autorstwa na cześć mojej Mamy :)))
Pozatym polecam wygooglować się hasłem "quotes". Całkiem fajne rzeczy z tego wychodzą.

> kto chce, żebym opublikował ESWC Adventure? :DDDD

vote yes :]

Z mila checia poczytam fajne texty moze byc po polsku lub angielsku (doszkole sie w tym jezyku :DD)

takie odzywki "prapraszam ktora ogdzina" to uzywali nasze dziadki :P

teraz sie podchodzi do dzieczyny i prosi o nr tel :D

> etam, wylizac po 1h znajomosci to lekka przesada, przynajmniej ja tak uwazam. To wazne lecz nie najwazniejsze.

buheheh bo kopne glową w monitor :)

taa :P jeszcze nie spotkałem takiej laski :DDD

LOL, toz to normalne, moze nie czeste ale normalne !

cih co za szatańska liczba postów :D:D:D:D

wczesniej jakos nie mialem takiego problemu, jak juz pisalem, zwykle jakos umialy sie zakrecic, tylko zwykle nie te co trzeba, ale teraz calkiem inaczej, wyjazd, kurs przygotowawczy i ona, wysoka blondynka o pieknym usmiechu, dlugo nie moglem sie pzrelamac, ale w koncu sie zdecydowalem, tekst z zegarkiem odpadal, bo 4 m ode mnie wisial wielki na scianie, powiedzialem prawde, ze pewnie to glupio wyglada, ale cos mi kaze sie spytac o jej ime, a potem juz jakos poszlo : )

sadze, ze jednak doceniaja szczerosc, powodzenia wszytskim boardowiczom, kurde czyzbym sie zakochal : o

Masz racje chłopie, szczerością wiele wskórasz[10] .TYLKO NIE WPADNIJ!!!!!![11]

No cóż, to faktycznie jedna z najbardziej "uniwersalnych" metod.

Tak czy siak, najlepiej, zacznijcie pisać o autentycznych przypadkach, które Wam w życiu pomogły, a nie o "teoretycznych" sposobach, bo takowe często, są błędne ...

Wszak mamy tyle charakterów(kobiety), że nie można czegos byc pewnym, lub prawie pewnym, kiedy się do takowej podchodzi po raz pierwszy - zawsze jest to do końca wielka zagadką - może to jest powód, niesamowitego podekscytowania w danej chwili ...

jak można poderwać dziewczyne ? to zależy od wagi można rekami i można i dzwigiem...

> jak można poderwać dziewczyne ? to zależy od wagi można ręcami i można i dzwigiem...

No tym to mnie zownowałes - leże i płacze ...

> No tym to mnie zownowałes - leże i płacze ...

no pytał sie jak poderwać dziwczyne to napisałem :F

> jak można poderwać dziewczyne ? to zależy od wagi można ręcami i można i dzwigiem...

O qrde dawno tak sie nei smialem jak po przeczytaniu tego ... [10]

> jak można poderwać dziewczyne ? to zależy od wagi można ręcami i można i dzwigiem...

ręcami :ooooooooo OWNED BITCH ..... [b][white]RĘKAMI[/color][/b]
Dowaliłeś ostro teoś :D
ps.pozdr Szakal :)

już poprawiłem nie zauważyłem :)

Z góry za offtopa przepraszam.

Wuder - Twoje posty widze zostały "delikatnie" powiększone o pewną ilość, choc to nie jest to co powinno byc. Czyja to zasługa, jeżeli moge zapytać ? Oczywiście dziękuje za pozdrowienia - dawno Cie nie widziałem na boardzie. Fajnie, że jesteś z nami.

czemu temat umarł?? tak fajnie się to czytało:) wszystko przeczytałem w 2 dni:DDD

Temat zdechł, gdyż szanowni koledzy boardowicze, stracili już swoją pule pomysłów. No coż, bywa i tak, najgorsze jest, że nasze Panie w nielicznym składzie (SzakaL, Brawurka, sane, Karina, i te o których zapomniałem ...), widzą ten brak kreatywności, i zapewne po cichu się z nas podśmiewają :b. M'ku, no weź chłopie poratuj i wpisz coś, nie bądź taki no ! ! !

brickbazÓczzzzkaa mi pomógł szakalku :-))