El-Mo napisał:
>
> Teraz jest ogólnie często spotyka się z tym że raperzy sami przestają się nazywać ’artystami hip hop-owymi’, a mówią by nazywano ich poprostu ’artystami muzycznymi’. A jest to spowodowane tym że próbują się w pewnie sposób odciąć od tego czym w wielu oczach jest hh, ale to nie oznacza że nie tworzą tego rodzaju muzyki.
>
Możesz podać jakiś przykład jeśli chodzi o polskę (chyba, że doniu już tak stwierdził - co jest bardzo możliwe - to zwracam honor)? Moim zdaniem taki człowiek nie tworzy prawdziwego rapu, jak można odciąć się od subkultury hip-hopowej i tworzyć rap, kiedy rap jest jednym z filarów całej kultury ... To tak jak budować most w jednym miejscu, a filary postawić 5 metrów dalej, niby różnica niewielka, ale niech po tym moście coś przejedzie... albo ... to już może troche mocny przykład ... nie przyznawać się do swojej rodziny ... Kiedy o tym pisze na myśl przychodzi mi - nie kontroluje tego, to już jakiś odruch bezwarunkowy - zdjęcie donia w gajerze ... Po prostu za głęboko w mojej bani utkwiło ;D Być może są ludzie, który tworzą rap w studio wolna chata dla przyjemności, a z hip-hopem wspolnego nic nie maja, ale nie ogarniam tego, dziwne to dla mnie ;) Pozdrawiam