Jako że zauważyłem tutaj grono osób (dość spore grono ku memu zaskoczeniu) lubiących sporty rowerowe tak też postanowiłem założyć dla Was/nas oddzielny temat, mam nadzieje że się przyjmie. Wszelki niepotrzebny spam nie jest mile widziany =) Osobiście nie jeździłem na rowerze od... 17 roku życia, może wcześniej, a zacząłem dosłownie kilka dni temu. Póki co wciągnęło mnie, zobaczymy czy skończy się na słomianym zapale czy też będzie z tego coś więcej. Najlepsze jest to, że mam kumpla który w temacie siedzi prawie 8 lat i naprawdę dużo potrafi przez co mi jest dużo łatwiej uczyć się pewnych podstaw jak i początkujących wariactw. Od tygodnia skanuje się i motywuje filmami New world Disorder i Kranked.
Ostatnie 3 dni spędziłem bardzo aktywnie (sam nie wierzę) jeżdżąc po mocno zróżnicowanym i nierównym terenie Irlandii. Jak na razie najbardziej jednak ekscytuje mnie szybka jazda w mieście, taka bez zbytecznego zwalniania, skakanie po murkach, krawężnikach itd... Później wrzucę foty naszych 'bryczek' ; )
Tych będących w temacie prosiłbym o jakieś wypowiedzi, chciałbym się przekonać do tego sportu a nie zniechęcić za miesiąc czy dwa.