ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

kiełbasa z salcesonem

gwaith

Od: 2004-05-01

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-05-30 00:11:34

No joł po dość długim zastoju na forum prosze was zebyscie tutaj napisali swoje historie z Q3:].
Może zaczne od początku. Pewnego pieknego dnia do domciu wbija brajdak i mówi "hej grałeś kiedyś w Kłaka?". Ja na to "A co to jest?" no i tak sie wszystko zaczelo. Na szczęscie płyta była przegrywana od kumpla wiec na plycie byl tez modzik pod tytulem InstaUnlagged. Najpierw przeszedlem single player na "I can win", potem boty mi sie znudziły i juz potem nie zaglądałem do singla. Wtedy odłożyłem Q3 na półke(nie mialem neta) i zapomnialem o nim. W roku pańskim 2002 do domu podlaczyl sie net. Brat grał w BG2 i Diablo na necie a mi jakoś sie nie chcialo. Pewnego pieknego (znowu) dnia nudzilo mi sie i zaczalem przegladac polke z gierkami(trzeba dodać ze mam ich dość sporo ok.70 w tym aż jedna oryginalana ) przeglądałem i natrafiłem na plyte z napisem czarnym markerem "Q3A". Zainstalowałem. Odpaliłem. Znowu przesdzedlem Singla. Zaczalem grać na LANie Pykałem z kolesiami na all weapons. Wtedy spotkałem sie z modem unlaged. Koleś zalażył zerwa na tym modziku wszedlem i od razu spodobały mi się te "małpie figle" z rejlem. Zaczalem grać tylko w unlaga. Na all mialem problemy z przejsciem gry na "Hurt Me pleny" czy jakoś tak, a na insta przechodzilem az do nightmare(hehe do teraz nie umiem rozwalić Xaero w singla na Nightmare). Jeszcze innego pieknego dnia przyszedl do mnie koles i pokazał mi że w opcjach multiplayer jest coś takiego że można sobie zmieniać wyszukiwanie serverow z LANA na Internet. A było to dnia 22 Czerwca 2001 roku dobrze pamietam. Pierwszy raz zagralem na servie klanu [LZ] (ktory juz dzisiaj niestety nie istnieje:P). Od razu dostalem w dupe do 0. Po jakiś 3-4 miesiącach już byłem dość obkuty z Q3 poznawałem nowych kolesi, uczylem sie tricków. Wtedy też poznałem moją drógą miłość- Excesiv hehe ale to nieważne. Moim pierwszym klanem był klan N1. Trzeba dodać że swojego czasu grały w nim takie gwaiazdy jak L@merek czy Rem. Grałem i grałem a moje umiejetnosci rosły. Poznałem Elendara spoko koles nauczyl mnie sporo rzeczy. Muszę dodać że razem z nim na kiciorze obchodziłem rok 2002, serio nawet zdobyłem pierwszy na całej Ziemi frag w 2002 roku. Hehe to były czasy. N1 sie rozpadł i troche grałem sam ale to juz nie było to samo co z N1. Na 3 miechy dalem se spokoj. Potem znowu zaczalem giercowac dzięki moim kumplom Fizolowi i Esg z którymi założyłem klan Q3F (Quake 3 Freaks:]). Esg odszedl, a dolaczyl do nas Scorpion (tak ten z [necro]). Przają inicjatywę. Zmienił nazwę klanu na [Vatos Locos](heh sam nie wiem co to znaczy wiec nie pytajcie:P). Bardzo wtedy chcialem być w NAPie. Emi, Szakal, Rookie, Sony na servach robili masakre. Ale nadal byłem w VL. W 2003 roku postanowiłem wziąść sprawe w swoje ręce zaczalem coraz dłużej trenować i grać. Pisałem do Rooka w sprawie dojścia do NAP na szczęście dla mnie (a dla klanu niezabardzo) Emi, Dziad i Mizo opuścili klan i założyli własny. Chyba każdy wie jak sie nazywa. No i wtedy dołożyłem sobie do nicka ^7[NAP] . Pewnego razu wieczorkiem spodkałem na servie szakala (byl najebany ale co tam) i powiedział że jak z nim wygram to wbijam do NAP'u wygralem 20:10 (nie bylo to trodne z pijanym szakalem) no i tak już zostalem. No to na tyle chyba...:D:D:D

PS.Ciekawe komu sie chcialo doczytac do konca:D kto docztal ma u mnie batonika:P

moje motto życiowe:

NAPIERDALAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

macr0n

Od: 2003-08-27

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-05-30 04:26:25

chyba ci sie lata pojebaly :D. nie 2002 tylko 2003

btw. naprawde emi robila masakre na servach ? ]:->

gwaith

Od: 2004-05-01

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-05-31 15:21:03

uhh moze i sie pomyliły:D. Jak to emi nie robila??O_o zawsze na servach jak ktos z spqr, chg albo z napu byli to robili masakare:Pemi tez

moje motto życiowe:

NAPIERDALAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Panplayer1

Od: 2003-12-08

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-06-01 17:07:07

Zajebiste opowiadanie zes przyjebal ziomus az sie lezka w oku kreci przekozackie patenty w kurwe na wypasie bez trzymanki motywy, dobre gowno!

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-06-02 00:43:47

Hmm doczytalem powyzsze i .. bardzo milo czytac pewne rzeczy .. tyle roznych historii i tyle lat przygody , tylu znajomych i tyle godzin przed monitorem , tyle wspanialych fragow i tak duzo pieprzonego czekania az minie nam @#$%.. lag , tyle mozna by tu jeszcze pisac , ale po co .. wszystko dzieki jednemu software-owi czyli Quake 3 Arena.

Moglbym pisac dosc dluga historia .. tylko czy jest taki sens. Wazne , ze poznalem dziesiatki niesamowitych ludzi , a z niektorymi [czyt. Rookie] nawet sie spotkalem , pilem , przez kilka dni nie trzezwialem , uzywki co dzien stosowalem lecz co ponad wszystko zaprzyjaznilem !!!
Tak pamietam jak to sie zaczynalo .. ja bylem typowy Iamao , gralem dla zabicia czasu itd ... Z czasem zaczelo mnie grysc ze ktos tam \"xxxxx\" trzepie mi dupe - powstalo pytanie .. jesli ktos ma taki poziom to czemu ja mialbym nie miec i tak jak on zyskal moj szacunek to czemu ne sprobowac zyskac szacunek innych [przyp.red. ciagle nie moge go zdobyc].
Byl szczyt formy kiedy to naprawde rzadko sie zdarzalo aby ktokolwiek trzepal mi dupe .. niestety wiekszosc z Was nie byla wtedy w NAP. Byl za to obecny lider Rookie , ktory swoj szczyt mial w podobnym czasie co ja. Wtedy wiedzialem ze jesli jego nie ma na servie to ja z areny nie zejde .. a gdy on wpadal i razem na servie siedzielismy to zdarzalo sie ze wszyscy gdzies zmykali i zostawalismy sami .. ale wtedy sie trzepalo graczy, wystarczy wspomniec Keyna , macrOn , n7 , nawet FLO , pink czy legendarny juz abomination i strife !!! ... kazdy sie bal a o NAP bylo glosno .. najglosniej .. kazdy chcial do NAP ..
Bylem w USA gdy zalozylem NAP .. historie klanu znacie ale nie malo kto wie ze mimo braku www ja , D@Ro i rAstafari mielismy kilka klanowek .. zadnej przegranej .. myslalem ze zlapalem byka za rogi !!! pozniej przekonalem sie jak bardzo sie mylilem i jak duzo nam brakowalo do najlepszych.
Okres przejscia mojej formy to czas kiedy naprawde niezle mi sie juz zarabialo i nie bylo weekendu zebym nie mial mordoPicia z Johny Walkerem albo grupa zadymiarzy Hainekenow .... o tych sprawach pisal juz ktos przede mna . czesto mozna mnie bylo w weekend spotkac na bani ....
Teraz wrocilem i ciesze sie ze stanu rzeczy .. sa gracze ktorych nie trzeba na scenie insta nikomu przedstawiac , ale sa tez mlodzi ambitni i pragnacy wniesc cos wiecej do klanu niz tylko kolejne rece gotowe do zafragowania kazdego kto tylko nie ma barw NAP !!!!
Oczywiscie byl tez kryzys i to nie jeden a dwa [przyp.red. o tym tez malo kto wie] . O jednym nie ma sensu mowic bo kazdy zna historie konczaca sie powstaniem klanu P&N [przyp.red. God Bless Them ]. Ale kilka miesiecy przed powstaniem P&N [czyt. Pain & Nightmears .. WTF ] NAP mial duuzo wieksze problemy. Wielu z Was nie wie ale tak naprawde to klan przez kilka dni przestal istniec !!! Tylko dzieki Rookie mozecie teraz to czytac ...

THE END

PS. Pragne podziekowac za przeczytanie powyzszego .. i proponuje zlozyc puzzle w kolejnosc bo pisalem na styl Pulp Fiction czyli wszystko w powyzszym jest wymieszane jesli chodzi o daty zdarzen. Mam nadzieje za za kilka lat - tak za kilka lat !!! - beda sie tu mogli mlodzi wpisywac i pisac o NAS jak o prawdziwych legendach .. tego Wam i sobie goraca zycze !!!!

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

macr0n

Od: 2003-08-27

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-06-02 21:29:14

omg spoko szakal ale serio mnie ktos \'trzepal\'? :DDDDD

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-06-03 11:37:39

Macron nie wiem .. ale nie pamietam zebys mnie w tym czasie mojej swietnosci sklepal .. co swiadczy chyba tylko o jednym - po prostu nie gralismy na tych samych servach i nie mielismy okazji sie zmierzyć [8]

Chya Ty wtedy miotales na 1.32 juz a my jeszcze siedzielismy ekipa na 1.31 czesto i faktycznie nikt nam praktycznie dupy nie zloil.

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

kroyh

Od: 2003-02-03

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-06-03 22:56:27

spqr rulzowało kiedyś :>

teraz to juz pryk jestem na insta.. a zaczolem przygode na necie własnie od insta...w grudniu 2002 jak mi neo załozyli :>

gem^ini, klon, moto, elemental, ^Rem, Dssn, Hmyk i reszta to był \"moj rocznik\"... fajne czasy

dobry cheater to martwy cheater...

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-06-04 11:11:19

Tak kroyh .. wszystkich ktorych wymieniles pamietam .. patrzylem na nich z zachwytem .... oni rzeczyiscie w swoim czasie ownowali servy .. wiem ze kilka razy z co poniektorymi wygrywalem , nawet gdzies mialem screeny .. jesli Ci zalezy to napisz - poszukam.

Ale to nie zmienia fakty ze graczom takim jak gem^ini , Dssn , hmyk moto czy klon nie nalezy sie szacunek !!! Wielki poklon w strone tych panow z mojej strony .

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

kroyh

Od: 2003-02-03

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-06-06 11:15:53

ja mam zdjęcie jak siedzie przy kompie na insta 1v1 i własnie rozjebałem gem^ini\'ego :D

potem jak doszedłem do spqr to zaczeliśmy grać ca... też ownage było :>

a Ty zawsze grałeś pod nickiem szakal?
edit: pamiętam moment jak moto mowił ze z klonem i wszystkimi masterami zakładają nowy klan i pierwsza nazwa to nie była spqr tylko SPOR :D dopiero potem zmieniliśmy.. mieliśmy \"flagi w nicku\" co wtedy było \"super pro\" i mało kto potrafił je wstawić do nicka :DD:D

szkoda ze przestałem grac wtedy w insta...
a kojarzysz takiego typa Bloody - czerwony nick, na CA grał 1.31 koles wymiatał ale do dziś jestem prawie pewien ze wallhacka urzywał

dobry cheater to martwy cheater...

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-06-06 12:17:44

kroyh przeslij to zdjecie .. z pewnoscia jest ciekawe .. poza tym moze masz jakies stare screeny gdzie jeszcze mozna spotkac oldschool polskiej sceny Insta ? Takowe rzeczy tez smialo slij !!!
Pamietam jak [NAP] wszedl na polska scene i jak dostalismy po dupie od SPQR .. tyle, ze ja i D@Ro gralismy z pingami ponad 200 a chlopaki z pingami do 100 ...

Ale co tam , nie zmienia to faktu ze dostalibysmy , moze gdyby pingi byly rowne to mniejsza roznica , ale i tak rady bysmy nie dali ...

Wtedy dopiero pokazalismy sie na scenie Insta w Polsce i po tym przegranym meczu zawziolem sie .. czego efektem bylo sklepanie moto i Dssn na 1v1.
Ja kroyh zawsze gralem jako Szakal, tyle ze zaczolem swoja przygode na scenie USA , potem dalej za pingami gralem na scenie Chinskiej [przyp.red. mozecie nie wierzyc , ale takowa jest i to niezle rozwinieta i na dosc wysokim poziomie] , czesta na Filipinskich servach .. potem przezucilem sie na Europe .. az zaczolem spotykac ziomali i dowiedzialem sie ze scena w Polsce tez jest - to byl dla mnie szok - nie wiedzialem ze polacy tez insta graja. No i tak sie zaczelo.

Zmiana nazwy z New Age Players na New Age of Poland .. powolna rekrutacja glownie polskich graczy itd ....
Ale oczywiscie znam wiekszosc oldschoolow .. oni to grali !!! Tam nie bylko campowania .. to byla prawdziwa gra na poziomie .. teraz malolaty graja dwa miesiace i campia niemilosiernie .. i wydaje im sie ze sa masta i co to nie oni ... wogole kiedys na scenie byla inna kultura , inny klimat i calkiem inaczej ludzie grali .. to juz niestety minelo i raczej nie wroci - przykra sprawa :(.

A najgorsze jest to ze 80 % graczy nie ma pojecia o czym ja pisze i kim sa gracze o ktorych wczesniej wspomniales ...
Kroyh czekam na fotki oraz screeny jesli takie masz .. moze mi sie lezka zakreci ... ehh.. tamte czasy ... a pamietasz ekipe z Lublina [17] ?
A co do kolesia , ktory niby tak wymiatal .. on czasami tej xywy nie mial calej drukowanymi ?

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

macr0n

Od: 2003-08-27

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-06-06 12:26:51

ekipa z lublina 18net? :] hyhy.

ja tam jeszcze pamietam goscia o nicku PrEdAtOr*][* ]:->>>>>>>

Szakal na stronce SPQR o dziwo chyba jeszcze dziala mozna znalesc screeny.

a jak chcesz to ja moge ci pare przeslac :p

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-06-06 12:32:12

slij slij .. znasz chyba mojego maila ? jesli nie to masz w danych osobowych ..

Pamietam Predatora :) i tak .. chodzi mi o ekipe z 18net [25]

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

kroyh

Od: 2003-02-03

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-06-06 12:48:41

Lublin Zone...

w tym klanie też byłem :> zaraz moze podeśle te zdjecia

[img]student.uci.agh.edu.pl/~mkamon/SPQR/screen/NAP-SPQR.jpg [/img]
a tu już jak gralismy ca

[img]student.uci.agh.edu.pl/~mkamon/SPQR/screen/spqr-n3v5.jpg[/img]
to jest ładne.. wszyscy do nas chcieli :D

[img]student.uci.agh.edu.pl/~mkamon/SPQR/screen/moto9.jpg[/img]
wogole to tu odsylam www.spqr.q3clan.glt.pl/ dzuiał wars

troche screenow jest..

tylko szkoda ze nic ze mną nie ma :(
edit : już działa.. sprawdz maila swojego :>

dobry cheater to martwy cheater...

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-06-06 13:06:01

Kroyh .. naprawde lezka sie krec .. to byla nasza/ czyt. NAP - piwerwsza klanowka w Polsce !!!! ale gicior .. te dalsze screeny ladne :)
PS link nie dziala :(

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

kroyh

Od: 2003-02-03

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-06-06 13:11:06

nom na ostatniom mowi koles nie SPQR tylko SPOR :>

maila odbierz

dobry cheater to martwy cheater...

cHg*grom

Gravatar

Od: 2003-02-27

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-06-07 09:07:36

Taki fajny temacik:P [11] wiec cos dodam od siebie niektorych postow nie bede kometowal bo w niektorych jest troszke bzdur napisanych Ps w tyych pierwszych ale mniejsza o to:D Historia: Ja trafilem przypadkiem na ten mod i pierwszym serverem gdzie gralem byl kicior:P i swoje pierwsze gry wygralem jak pamnietam w tedy jeszcze z krs gralismy w lutym bez klanow itd bylo lepiej bez tego wszystkiego co teraz sie porobilo bo sie zrobil syf na insta. No i pierwszym graczem ktory mi zloil pozomnie skore byl gemini ale szybo sie zrewanzowalem ale bylo ciezko:)) oki starczy opowiadan

Ps w tamtym roku bylo lepiej na scenie niz w tym to moje zdanie [26]

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-06-07 23:24:45

Rzecza wiadomoa jest ze scena rok temu czy dwa lata temu wygladala duuzo lepiej .. to juz nie jest i nie bedzie to samo a wiekszosc obecnych graczy nie zrozumie dlaczego - bo po prostu nie da sie tego zrozumiec .. to trzeba bylo przezyc .. znowu mi sie lezka zakrecila jak te screeny stare ogladam .. ekipa z LZ czy SPQR ... ehhh ...

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

kroyh

Od: 2003-02-03

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-06-08 16:27:23

mowisz troszke o tym jak o byłej dziewczynie ktorą nadal kochasz :D

bez przesady.. było, mineło..

dobry cheater to martwy cheater...

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-06-14 22:48:49

i moze powiesz mi kroyh ze nie chcialbys zeby scena byla teraz taka jak kiedys na insta ? Bo nie bardzo chce mi sie w to wierzyc .... come on , to byly naprawde kapitalne czasy i szkoda ze juz minely !!!

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

kroyh

Od: 2003-02-03

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-06-15 10:11:51

szczerze mowiąc scena insta mnie juz nie interesuje a wspominam tylko jak bylo kiedys...

ista to zajebiscie rozwijajacy mod... normalnie burza muzgów w kazdej rozgrywce : >

dobry cheater to martwy cheater...

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-06-18 14:30:46

no niestety tak wyglada mod insta .... ale ciagle bede sie upieral ze chcialbym powrocic do tych starych czasow , kiedy to wszystko bylo takie innee , hamow na servach bylo mnie a stusunki miedzy klanami byly wysmienite ...
PS. Kroyh nie wiesz czy www klanu LZ jeszcze stoi gdzies ?

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-06-18 14:30:47

no niestety tak wyglada mod insta .... ale ciagle bede sie upieral ze chcialbym powrocic do tych starych czasow , kiedy to wszystko bylo takie innee , hamow na servach bylo mnie a stusunki miedzy klanami byly wysmienite ...
PS. Kroyh nie wiesz czy www klanu LZ jeszcze stoi gdzies ?

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

kroyh

Od: 2003-02-03

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-06-18 23:22:39

wiem ze hub dc++ jest strona chyba tez

dobry cheater to martwy cheater...

gwaith

Od: 2004-05-01

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-06-24 22:32:37

@#$% nie po to meczylem sie 3 minuty zeby zalozyc ten temat i nikt tu nie wchodzil :] . Ludzie gracie tak dlugo i nie macie nic do powiedzenia o swojej przygodzie z Q3 ?? O_o Chodzby to kogo lubicie a kogo nie:P. Pisać mi posty ale jóż bo dostaniecie ruzge na święta:].

moje motto życiowe:

NAPIERDALAĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!