do plata: odpierdol się debilu, bo robisz prywatę zamiast pisać merytorycznie
Jeśli uważasz, że jestem bezczelny, to zgadnij co? Żyjemy w wolnym kraju i mogę napisać co mi się podoba.
Razor to nie "mój szef", bo nikt mi za to, co robię albo robiłem nie płaci. Razor, to właściciel serwisu, na którym kiedyś pisałem.
Nie odpowiedziałeś na prawie żadne zarzuty stawiane przez graczy 1v1 (m.in. brak noclegu, który już nie jest z kategorii prześmiewczych tylko tych bardziej dramatycznych, bo nie wiem czy gracze mieli w ogóle gdzie się podziać tej nocy)
Pracowałem bardzo blisko z organizatorami takich turniejów jak WCG i z doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że jeżeli ktoś myśli w rodzaju "to nie była nasza działka, my byliśmy sponsorami, a nie organizatorami", to od gdybym miał własną firmę, nie chciałbym go w niej. To jest zbiorowy wysiłek, pomaganie sobie nawzajem nawet jeśli to nie dotyczy twoich obowiązków, a nie umywanie rąk jak coś nie idzie.
Jeśli turniej CA rzeczywiście Wam wyszedł, to naprawdę szczerze gratuluje. CA komentowałem na Silesii i bardzo mi się podobało, mam nadzieję, że mieliście sporo tak emocjonujących spotkań jak np. tamtejsze UVM vs Kocham Mamę, który pamiętam do dziś.
fajnie, że będziecie organizować inne lany, tylko dawajcie znać o nich wcześniej, bo sam chętnie tam pojadę, a jako dorosły i odpowiedzialny człowiek zmienić planów z tygodnia na tydzień zwyczajnie nie mogę. Może wtedy zagra tam więcej osób, geniuszu? Masz spore targi w Poznaniu już niedługo, organizuj z jakimś wystawcą jak chcesz. Z tym, że ja od razu się psychicznie przygotuję na taką ewentualność, że w ogóle nie zagram albo, że będę grał bez karty dźwiękowej albo jeszcze Bóg wie czego.
Żałowałem, że tam nie jadę, a jeszcze bardziej mi się zrobiło przykro, kiedy przeczytałem, że turniej 1v1 został odwołany. Ale kiedy przytuliłem się do swojej kobiety i pomyślałem, że zamiast tutaj mógłbym być tam i się wkurwiać na pewien odwołany przez nieodpowiednią organizację turniej, a potem przeczytałem jeszcze twojego bezsensownego posta, Platine, to mi jednak ulżyło.
edit: post bodza chyba najlepiej obrazuje wszystko, na czego temat zwyczajnie w poprzednim poście nakłamałeś