ORG

Miłość, czy są wśród nas quakjkowcow, ludzie którzy widzą coś prócz tej gry ? Czy liczy się dla was coś innego ?
wolałbyś opalać się z dziewczyną na plaży, czy opalać się przed monitorem razem z q3 ?
Miłość ? to takie uczucie, którego nie jestem w stanie opisać (i chyba nikt nie potrafi), jest to głęboko w serduchu, gdy widzimy TĄ osobę to nic więcej się nie liczy (nawet gdy nie widzimy to jest ona najważniejsza ! :) ) Wtedy świat jest kolorowy, uśmiechamy się kochamy, całujemy ! :) nic tylko żyć :) jak w raju :)
wczoraj wymyśliłem fajny wierszyk zacytuję :
\"Gdy leże w łóżku, myśle tylko o mym Kwiatuszku. Myślę sobie, czego to ja dla Ciebie nie zrobie ? I tak drapiąc się po głowie zasypiam smacznie myśląc tylko o Tobie :) \"

taki krótki bo musiał się w esku zmieścić (es = sms :p)
Pewnie każdy (wielu) z was pomyśli o co mi chodzi? co ja tutaj wogólę wypisuję ? Wczoraj pogodziłem się z Moją życiową miłością i musze gdzieś o tym napisać :) mam nadzieje, że mnie zrozumiecie. za pare dni będzie już trzeci rok jak z nią jestem :)
Odejdzie od komputera, od q3, poszukajcie sobie swojego życiowego przeznaczenia ! to jest najważniejsza rzecz w życiu, być szczęśliwym ...
Te słowa kieruję do Was moi koledzy ! weźcie je sobie do serca, miłośc to jest to ... nie zastąpimy tego niczym...
i się nie śmiejćie bo to wcale nie są żarty, i nie po to to napisałem.

jeśli jesteś dzieckiem to nawet nie dotrzesz do tego momentu, albo wogóle tego nie czytaj, i tak nie zrozumiesz ... [b]jeśli ktoś chce mnie wyśmiać to niech nawet się nie odzywa, bo to świadczy tylko o własnej niedojrzałości. [/b]

przepraszam za błędy, mam dyslekcje...

yhh... :( Co to niby jest ta milosc? Czy cos takiego wogole istanieje? Stan psychiczny, zauroczenie pewna osoba,ale to zawsze po jakims czasie mija.

Co sie ma niby dla mnie liczyc, w tym pojebanym swiecie milosc nie istnieje...

Liczy sie tylko sex, lozko itd. A gdzie to o czym sie mowi? A co bliskoscia drugiej osoby? Nie zamierzam sie wysmiewac, ale poprostu w to niewierze ze moze istniec prawdziwa milosc. Jaka milosc maja niektorzy ludzie? Wszyscy leca tylko na \'ladne dupy\', a reszta jest dyskwalifikowana na poczatku. Wiekszosc osob po wygladzie odrazu ocenia, i nie ma szans nawet na zwyka przyjazn, a chyba nie wyglad przy tym jest najwazniejszy, przy milosci pliczy sie tez jaka jest ta druga osoba... Imho oczywiscie

Gdyby taka prawdziwa milosc byla nie bylo by pomylek, slubow-rozwodow, niechcianych dzieci itd. Przynajmiej ja tak widze, to tylko moje zdanie, nikt nie musi sie zgadzac.

> yhh... :( Co to niby jest ta milosc? Czy cos takiego wogole istanieje? Stan psychiczny, zauroczenie pewna osoba,ale to zawsze po jakims czasie mija.
>
> Co sie ma niby dla mnie liczyc, w tym pojebanym swiecie milosc nie istnieje...
>
> Liczy sie tylko sex, lozko itd. A gdzie to o czym sie mowi? A co bliskoscia drugiej osoby? Nie zamierzam sie wysmiewac, ale poprostu w to niewierze ze moze istniec prawdziwa milosc. Gdyby taka byla nie bylo by pomylek, slubow-rozwodow, niechcianych dzieci itd. Przynajmiej ja tak widze, to tylko moje zdanie.

istnieje miłość, nie każdy to czuje gdyby tego nie było to by było naprawdę chujowo :( a w miłości nie chodzi o sex łóżko itd... to jest rzecz normalna po jakimś upływie czasu, ale nie jest to wcale ważne a tymbardziej nie jest najważniejsze !

btw. szakalko po trzech latach już się nie leci na \"dupy\" , to już jest pożądne ugruntowane uczucie... chyba, że ktoś jest naprawdę niedojrzały...

bfron3, rozumiem cie, ale niestety dla wiekszosci osob tylko to jest najwazniejsze, to jak wyglada, najpierw lozko i sex, nieliczy sie z uczuciami drugiej osoby, z tym co mysli, z tym jaka jest. I potem sa przypadki takie jak wymienilam wyzej. :(
Eh.. niepisze juz bo widze ze glupoty gadam, ale to tylko imho, nie zebym sie wysmiewala.

szakalko, bo są ludzie i parapety...
btw. jak ciężko Ci napisać mój nick to ctrl+c, ctrl+v ;)

eh ales ty romantyk zdupy :)

morda tam ! :D

bfronku ja nie wiedzialem ze jestes takim romantykiem, nie wiem kto by sie oprocz ciebie odwazyl zalozyc taki temat z ryzykiem na wysmianie przez kogos innego, fajne to co napisales i moze paru osobom uda sie tak zrobic jak opisujesz w pierwszym poscie ja nie musze tak robic bo nie siedze tylko przed kompem i q3 mam tez zycie towarzyskie i jest loozik, a milosci szukam szukam nie moge jej znalezc hehe :P narazie nie interesuje sie zbytnio tym mam jeszcze czasa

> wolałbyś opalać się z dziewczyną na plaży, czy opalać się przed monitorem razem z q3 ?

ja bym wybral to 1 :]

> Gdyby taka prawdziwa milosc byla nie bylo by pomylek, slubow-rozwodow, niechcianych dzieci itd. Przynajmiej ja tak widze, to tylko moje zdanie, nikt nie musi sie zgadzac.

w prawdziwej milosci ludzi psychicznie rozwinietych nie ma niechcianych dzieci, rozwodu, pomylek.
jesli natomiast wezmiemy za przyklad dziesiejsza mlodziez, ktora pod wplywem hormonow,

zauroczenia i presji otoczenia (kumple/media/bravo) kieruje sie najpierw do lozka,

a dopiero pozniej po rozum do glowy, to co otrzymamy?
nic wiecej jak to, iz dzieci maja dzieci i pobieraja sie z tzw. milosci do dziecka,

ze szybko rosnie liczba niechcianych ciaz i posrednio takze aborcji,

ze takie zwiazki szybko sie rozpadaja ze wzgledu na niedojzalosc i niestabilnosc psychiczna

tych nastolatkow oraz wiele innych smutnych konsekwencji.

swieta prawda :) ja tam mam luzik zycie towarzyskie i siedzenie przed kompem dlugo to strata cennego czasu ktory mozna inaczej wykorzystac ludzie nie marnujcie zycia przed kompem :P

> nic wiecej jak to, iz dzieci maja dzieci i pobieraja sie z tzw. milosci do dziecka,
>
> ze szybko rosnie liczba niechcianych ciaz i posrednio takze aborcji,
>
> ze takie zwiazki szybko sie rozpadaja ze wzgledu na niedojzalosc i niestabilnosc przychiczna
>
> tych nastolatkow oraz wiele innych smutnych konsekwencji.

W sumie jest tego tylko jedna dobra strona mamy niz demograficzny i gdyby nie oni to jak przejdziemy na emeryturke nie bedzie mial kto nas utrzymywac:)

No a tak na serio to Kazdy nie uwierze w to ze ktos nie przezyl w przeciagu 20 lat zycia jakiejs milosci czasem udanej czasem mniej. Kazy to mial. tyulko jedni maja takie szczescie jak tsk.bfr0n3 inni niestety nie maja takiego szczescia. Ja osobiscie przezylem cos takego w wieku 18 lat niestety bylo minelo:( Milosc istnieje I mimo ze nie lubie pisazy ery romantyzmu to mieli racje na milosc nie ma mocnych. Ona istnieje, to fakt tak niepowtazalny jak to ze ziemia jest okragla!!

a niewidze powodu zeby kogokolwiek wyśmiewać za ten temat. Sam szukam tej swojej \"drugiej połowy\" - narazie z niepowodzeniem. A tsk.bfr0n3 to szczesciarz bo już ją znalazł (chyba ;).

> Miłość, czy są wśród nas quakjkowcow, ludzie którzy widzą coś prócz tej gry ? Czy liczy się dla was coś innego?
>
>
> wolałbyś opalać się z dziewczyną na plaży, czy opalać się przed monitorem razem z q3 ?
>
>
> Miłość ? to takie uczucie, którego nie jestem w stanie opisać (i chyba nikt nie potrafi), jest to głęboko w serduchu, gdy widzimy TĄ osobę to nic więcej się nie liczy (nawet gdy nie widzimy to jest ona najważniejsza ! :) ) Wtedy świat jest kolorowy, uśmiechamy się kochamy, całujemy ! :) nic tylko żyć :) jak w raju :)
>
>
> wczoraj wymyśliłem fajny wierszyk zacytuję :
>
>
> \"Gdy leże w łóżku, myśle tylko o mym Kwiatuszku. Myślę sobie, czego to ja dla Ciebie nie zrobie ? I tak drapiąc się po głowie zasypiam smacznie myśląc tylko o Tobie :) \"
>
> taki krótki bo musiał się w esku zmieścić (es = sms :p)
>
>
> Pewnie każdy (wielu) z was pomyśli o co mi chodzi? co ja tutaj wogólę wypisuję ? Wczoraj pogodziłem się z Moją życiową miłością i musze gdzieś o tym napisać :) mam nadzieje, że mnie zrozumiecie. za pare dni będzie już trzeci rok jak z nią jestem :)
>
>
> Odejdzie od komputera, od q3, poszukajcie sobie swojego życiowego przeznaczenia ! to jest najważniejsza rzecz w życiu, być szczęśliwym ...
>
>
> Te słowa kieruję do Was moi koledzy ! weźcie je sobie do serca, miłośc to jest to ... nie zastąpimy tego niczym...
>
>
> i się nie śmiejćie bo to wcale nie są żarty, i nie po to to napisałem.
>
> jeśli jesteś dzieckiem to nawet nie dotrzesz do tego momentu, albo wogóle tego nie czytaj, i tak nie zrozumiesz ... [b]jeśli ktoś chce mnie wyśmiać to niech nawet się nie odzywa, bo to świadczy tylko o własnej niedojrzałości. [/b]
>
> przepraszam za błędy, mam dyslekcje...

ŁaŁ niezly esej :D Tez nie wiem czy istnieje takie zjawisko jak milosc ... mejbi ja chyba nigdy nikogo nie kochalem(w psychycznym tego slowa znaczeniu :D) , zakochany owszem :), moze dla was slowo kochac i zakochac to to samo ale dla mnie nie :D. Niezly romantic z ciebie hee.

> wolałbyś opalać się z dziewczyną na plaży, czy opalać się przed monitorem razem z q3 ?

A czym ?:D bo takim afganem jak wczoraj to sam :D:D:D:D:D:D

Wypowiedzialbym sie na ten temat , ale uwazam ze jest tu za duzo niedojrzalej mlodziezy a z pustego w prozne nie bede przelewal:P

Prosty przyklad

> eh ales ty romantyk zdupy :)

n/c
Temat sam w sobie ciekawy , mozna by tu duzo pisac , zobacze jak wypowie sie wiecej ludzi na odpowiednim poziomie to moze cos naskrobie.

I\'ma sucker for love ;(

miłoś to takie piękne co, co nie da sie opisać słowami i uważam, że wzyscy wybrali by miłość do dziewczyn niż gra do której np. nie moża sie przytuliś czy porozmawiać [1]

Miłośc jest niesamowitym doznaniem a jednocześnie bolesnym trzeba ją pielegnować dbać bo wygaśnie lub wogóle sie nie zaiskrzy [29]

nono :> ja tam nigdy dziewczyny nie mialem, nie mam i mam nadzieje ze nie bede mial =D moze powiecie ze jestem niedojrzaly czy cos, i ze pomimo 17 latek na karku wciaz jestem jakims 5-letnim dzieckiem, ale wiem jedno: chce robic w zyciu to co mi sie podoba (grac w q3, pic pepsi, bekac, robic sobie jaja) i nie potrzebuje do tego drugiej polowki. Uwazam takze ze prawdziwe uczucie istnieje, a to ze wiekszosc ludzi obchodza tylko wspomaniane juz sex & lozko to inna sprawa. Tacy luzie sa po prostu niedojrzali i wrec NIEGODNI obadarzenia ich prawidziwym uczuciem (ale zabrzmialo :ASD)

hu hu jak na człowieka mającego w awatarze fragment obrazu \"Panowie z Avinion\" to nieźle :P. A teraz do rzeczy. W sumie to nie wiem co o tym sądzić. Ludzie są bardzo różni, czasem mniej dojżali, a czasem więcej. Fakt, faktem, że ostatnio moi dziadkowie obchodzili 60-lecie małżeństwa i to jest prawdziwy lol!. Przez 60 lat tj. więcej niż połowa swego życia, mieszkać, jeść, spać, rozmawiać i KOCHAĆ te jedna osobe to prawdziwy lol. Nie mówie już np. o moim bracie, co jak przez tydzień nie zmeini sobie panny to można śmiało mówić o cudzie. Do prawdziwej miłości po prostu trzeba dorosnąć :D

> hu hu jak na człowieka mającego w awatarze fragment obrazu \"Panowie z Avinion\" to nieźle :P.

no no widze ze moja tworzczosc jest powszechnie znana :D zastosowanie w avatarze fragmentu obrazu tej klasy co Panowie z Avignon (wzorowanym bodajze na Paniach z tej samej miejscowosci pedzla samego Picassa) niewatpliwie swiadczy o mojej wielkiej wrazliwosci i poczuciu smaku tudziez umiejetnosci docenienia prawdziwej sztuki.
Pozdrow dziadka & babcie :>

hohoho :> wyszedłem i widzę, że mój topic dojrzało pare osób :)

> bfronku ja nie wiedzialem ze jestes takim romantykiem, nie wiem kto by sie oprocz ciebie odwazyl zalozyc taki temat z ryzykiem na wysmianie przez kogos innego, fajne to co napisales i moze paru osobom uda sie tak zrobic jak opisujesz w pierwszym poscie ja nie musze tak robic bo nie siedze tylko przed kompem i q3 mam tez zycie towarzyskie i jest loozik, a milosci szukam szukam nie moge jej znalezc hehe :P narazie nie interesuje sie zbytnio tym mam jeszcze czasa

nasm, może nie to, że jestem romantykiem ale po prostu nie wstydzę się mego uczucia bo jest to ludzkie i dlatego to napisałem :) co do twojej miłości to sama się znajdzie :) i czas musi być na to zawsze :D

> ŁaŁ niezly esej :D Tez nie wiem czy istnieje takie zjawisko jak milosc ... mejbi ja chyba nigdy nikogo nie kochalem(w psychycznym tego slowa znaczeniu :D) , zakochany owszem :), moze dla was slowo kochac i zakochac to to samo ale dla mnie nie :D. Niezly romantic z ciebie hee.

miłość a zakochanie się to dwie różne bardzo rzeczy ;) zakochać się można \"od pierwszego wejrzenia\" ale by kochać trzeba wytrwać, trzeba wiedzieć to, trzeba to czuć w sercu, w samym środku siebie, związki mają upadki i wzloty ale jeśli się kogoś naprawdę KOCHA to się nie przestaje... ;)
> Wypowiedzialbym sie na ten temat , ale uwazam ze jest tu za duzo niedojrzalej mlodziezy a z pustego w prozne nie bede przelewal:P
>
> Prosty przyklad
>
>
> Cytat:
>
> --------------------------------------------------------------------------------
>
> eh ales ty romantyk zdupy :)
>
> --------------------------------------------------------------------------------
>
>
>
> n/c
>
>
> Temat sam w sobie ciekawy , mozna by tu duzo pisac , zobacze jak wypowie sie wiecej ludzi na odpowiednim poziomie to moze cos naskrobie.

shiva no pisz chyba, źe naprawdę to co chcesz napisać to nie dla dzieci :P

> Miłośc jest niesamowitym doznaniem a jednocześnie bolesnym trzeba ją pielegnować dbać bo wygaśnie lub wogóle sie nie zaiskrzy

ładnie ujęte :)

> miłość a zakochanie się to dwie różne bardzo rzeczy ;) zakochać się można \"od pierwszego wejrzenia\" ale by kochać trzeba wytrwać, trzeba wiedzieć to, trzeba to czuć w sercu, w samym środku siebie, związki mają upadki i wzloty ale jeśli się kogoś naprawdę KOCHA to się nie przestaje... ;)

No o to mi chodzilo ....... Wracam do opalania sie :D

zrozumiałem Cie :d

> Miłość, czy są wśród nas quakjkowcow, ludzie którzy widzą coś prócz tej gry ? Czy liczy się dla was coś innego ?
>
>
> wolałbyś opalać się z dziewczyną na plaży, czy opalać się przed monitorem razem z q3 ?
>
>
> Miłość ? to takie uczucie, którego nie jestem w stanie opisać (i chyba nikt nie potrafi), jest to głęboko w serduchu, gdy widzimy TĄ osobę to nic więcej się nie liczy (nawet gdy nie widzimy to jest ona najważniejsza ! :) ) Wtedy świat jest kolorowy, uśmiechamy się kochamy, całujemy ! :) nic tylko żyć :) jak w raju :)
>
>
> wczoraj wymyśliłem fajny wierszyk zacytuję :
>
>
> \"Gdy leże w łóżku, myśle tylko o mym Kwiatuszku. Myślę sobie, czego to ja dla Ciebie nie zrobie ? I tak drapiąc się po głowie zasypiam smacznie myśląc tylko o Tobie :) \"
>
> taki krótki bo musiał się w esku zmieścić (es = sms :p)
>
>
> Pewnie każdy (wielu) z was pomyśli o co mi chodzi? co ja tutaj wogólę wypisuję ? Wczoraj pogodziłem się z Moją życiową miłością i musze gdzieś o tym napisać :) mam nadzieje, że mnie zrozumiecie. za pare dni będzie już trzeci rok jak z nią jestem :)
>
>
> Odejdzie od komputera, od q3, poszukajcie sobie swojego życiowego przeznaczenia ! to jest najważniejsza rzecz w życiu, być szczęśliwym ...
>
>
> Te słowa kieruję do Was moi koledzy ! weźcie je sobie do serca, miłośc to jest to ... nie zastąpimy tego niczym...
>
>
> i się nie śmiejćie bo to wcale nie są żarty, i nie po to to napisałem.
>
> jeśli jesteś dzieckiem to nawet nie dotrzesz do tego momentu, albo wogóle tego nie czytaj, i tak nie zrozumiesz ... [b]jeśli ktoś chce mnie wyśmiać to niech nawet się nie odzywa, bo to świadczy tylko o własnej niedojrzałości. [/b]
>
> przepraszam za błędy, mam dyslekcje...

jha kocham moja biczs juz 2 rok :D