To dorzuce swoje 3 grosze :). Gralem co widac na zalaczonym obrazku na BC.Richu Warlocku (podroba lutnicza z osprzetem Shallera) a kosteczki najcześciej to były 2mm Dunlopy (takie malutenkie łezki ledwo mieszczące się w palcach ale baaaaaaaardzo twarde z małym dołeczkiem na paluszek :) . Ze względu na dość agresywny styl gry uzywałem strunek Dean Markley 10 czasem dla fantazji nawet 11 :>