ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

pk---->qs

b.3.

Od: 2003-12-16

Ranga: Shotgun Killer

Dodano dnia: 2005-08-23 18:20:49

Wszystkiego najlepszego rAkiellonek ;) witamy w gronie "dorosłych" (na papierku, ale nie duchem xD), dopiero teraz się zaczną wszelkiego rodzaju jazdy z urzędami ;P Pozdro misiaczku ;) (moj ty szefie od rekalmy xD)
Gratulacje dla obu osób Progiego i Szakalki, ktoś się wybił z tej ’naszej zapadłej dziury/sceny’ ;P
btw. z tego co widze to pL juz się kompletnie rozpadło ? ;c

Sentyment się włączył po latach :-)

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-23 18:56:06

Przecież skrót na pdm01_tek to rzecz ogólnie znana? Belth bardzo dawno temu pobiegł tam na 22.0xx... A co do klanów, rekordów online, vipera, mojego kompa... Klan - w sumie chciałbym gdzieś się dostać i pokazać tym wszystkim Ruskom czy Szkopom na co stać Polaków, ale nikt mnie nie chce, hm, mówi się trudno. Rekordy online - jakbym miał taką sieć, która pozwalałaby mi robić normalne RJ, normalne plasma climby i wszystko inne (czytaj: wszystko tak jak offline) i nie miałbym co chwilę laga i pingu 600 to grałbym tam do upadłego. Na razie mam ze 2 czy 3 rekordy servera (w tym 5.9xx na dmp01_nmn po 4 minutach gry...) w pierwszej piątce jestem kilkanaście razy, ale to na tyle. Gdybym miał lepszą sieć to by się zmieniło. Ale nie mam i się nie zmieni. Bo to Polska przecież... Viper - gra niemal perfekcyjnie, ale i tak do genosha mu sporo brakuje. Ciekawi mnie bardzo jakby grał online. Ale tego się pewnie też nie dowiem, raz że mam za słabe łącze a dwa że viperek to tchórz, który boi się gdziekolwiek pokazać (czyżby bał się, że jakieś jego ’secrety’ wyjdą na jaw?). A odnośnie mojego kompa - wszystko już zostało powiedziane, to tylko kolejna rzecz, która mnie dyskwalifikuje jako gracza (obojętnie w jaką grę). Tyle.

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

rAko

Od: 2004-02-22

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2005-08-23 19:34:08

Wlasnie szkoda, ze ta oficjalna strona defraga, gdzie gracze z calego swiata wysylali swoje demka offline upadla :/ Tak, o wiele latwiej byloby zaistniec ’gdzies’. Wtedy Demonor mialbys szanse w wielu klanow, bo teraz, tak szczerze to malo kto zajrzy na ranking ptc defrag vq3 i spojrzy: ’O, ten Demonor miota, bierzemy go do klanu’ dlatego glownym sposobem ’wylansowania’ swojego talentu jest gra online, a z twoim laczem.. wlasnie.  A na takim oficjalnym rankingu widac co i jak.  Na przyklad tak jak speedcapture: nagralem pare shitowych dem ale jeden i tylko jeden fart mi sie w zyciu przytrafil - wr na q3wxs2. Na te hmm ile tam moze byc map.. mam tylko 1 pierwsze miejsce, a pewnego wieczora na sv, Xb mowi mi ’nice cap on q3wxs2’... Wtedy poczulem sie bardzo fajnie, nie ukrywam. Taki pro zauwazyl to jedno jedyne demo... Do czego zmierzam: gdyby byl np. taki oficjalny ranking, gdzie moglbys (w domysle Demon :>) wyslac swoje najlepsze demka, gdzie mysle czesto walczylbys o wr, wtedy dopiero zaczyna sie zabawa, mobilizacja i wlasnie wtedy pojawia sie realna szansa zaistniec. Kazdy widzi, ze zbierasz punkty wsrod najlepszych...
Beny biczo thx :* a text z reklama wypasiony, nic nie mow :P Jak tam leci ta robocizna? D:
pL.. hmmm.. jedyne dwie osoby, ktore graly czynnie przeszly do PsY :> No i wezcie teraz nie mowcie, ze pL nie jest kopalnia talentow :d

Pesymista widzi ciemny tunel, optymista widzi światełko w tunelu, realista widzi swiatło pociągu, a maszynista trzech debili na torach.

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-23 20:40:34

No i ofkoz przyłączam się do życzeń dla naszego rak0ra :P. Obyś przeżył następne 18 :P (no wiesz, wątroba już zaczyna się zużywać, nerki nie te co kiedyś, te sprawy, rozumiesz :))

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

T4E|T!M

Od: 2004-07-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-23 21:16:05

A my w T4E cieszymy się pieknem tego świata i nigdzie się nie spieszymy. Jakoś specjalnie to nie martwi, że nie słychać o nas na światowych forach o Trickjumpingu. Przyroda, świerze powietrze, kobiety, wino,  sielanka - to jest to :p Raz na jakieś poł roku ktoś wklepie jakiegoś niusa (może teraz częściej, bo jest już system newsów z komentarami), czasami zrobi się przypadkiem jakieś competition (jak najdzie mnie ochota popracowania w Radiancie). Gdy znajdzię się chwila trzeźwości (bez kaca - np. po spożyciu zupki chińskiej) zdarza się, że nagrywamy jakiś freestyle, albo próbujemy (lepiej lub gorzej) uszczknąć demonkowi pare punktów z rankingu DF Vq3. I tak sobie czas leci... Z dala od zgiełku OPC, gdzie ludzie mają po 10^4 postów i po dwa obrazki wielkości 600x200px w podpisie (że możnaby zrobić z tego tapetę), gdzie każdy wjeżdża drugiemu w dupe bez wazeliny, że aż tutaj słychać jak trzeszczy i gdzie ekipa ’mastachów’ szpanuje swoimi demkami wątpliwej (jesli chodzi o uczciwość) jakości, a reszta jara dynię, jacy oni dobrzy.
Co do sceny w Polsce - jakoś to się trzyma, choć brakuje z pewnością wielu osób, które z powodów losowych i pseudolosowych odeszły z PTC (skończyły przygode z ]|[ lub wróciły do fragowania). Dobrze że jest tu jeszcze troche ludzi (i za to im BIG THX’n RESPECT), którzy trzymają wszystko przy życiu. Zapewne już dawno ujrzelibyśmy newsa w stylu "Oglaszam, że PTC konczy swa dzialanosc na czas blizej nieokreslony", gdyby nie to, że zagląda tu M (również na #ptc), Szakal opiekuje się serwisem (bo nie widze nikogo innego w tej roli), Lamcia pracuje przy PHP, kiedy jest potrzebna jego pomoc (choć w gruncie rzeczy nie musi i nigdy nie musiał tego robić - rypać sie godzinami z tymi durnymi tabelami) etc.
Klany - hmmm... tutaj nie jest zbyt dobrze. Jeszcze kiedy pojawiłem się na PTC było trochę bardziej żywo - istniało choćby ’eXe Trickz’  (o ile pamiętam). Gdy wchodze na strony klanowe (również T4E) i patrze w dział members, to stwierdzam, że po większości ludzi ślad już zaginął i na kilka(naście) osób gra (lub po prostu daje wyraźne znaki życia) jedna lub też dwie.
Szkoda tylko że nie ma nikogo, kto by zasilił nasze szeregi emerytów. Bo wszyscy byli (nieaktywni) gracze to już w większości quake’owy "respirator i basenik" - raczej na pewno nie wrócą do grania (ale miło ich wspominać :p). Albo się uczą, albo pracują, albo już po prostu z tego wyrośli - to wszystko doskonale rozumiem i broń boże nie mam do nich pretensji. Zaś nie rozumiem jednego - dlaczego nie ma nikogo nowego? Bo są u nas z pewnością są odpowiednie warunki, aby rozwijać sie w defragu (nalezy spojżeć tylko na niektórych ProMode’owców). Nie wiem...
Jeśli skończyłeś czytać tego posta - idź i zrób sobie herbtę, pomyśl...

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-23 23:19:13

Ładnie to napisałeś, nawet chyba udało Ci się mnie przekonać :). Kiedyś to się na PTC (i wcześniej PDC :) działo. Wyobraź sobie, że kiedyś upload odbywał się co 2 czy 3 dni bo tyle dem przychodziło... :’) (demonowi łezka się w oku zakręciła)

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

rAko

Od: 2004-02-22

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2005-08-23 23:29:57

Ja tam nawet na opc nie jestem zarejestrowany i jakos specjalnie nie ubolewam z tego powodu, nie sledze tez tam nic na bierzaco, a jedynymi rzeczami ktore mnie tam kieruja sa skandale, kiepawe proby rewolucji itd... No ostatecznie czasem cos bardziej normalnego typu demka lub tutki ale takich topicow juz sie tam teraz nie zaklada (chyba) :/

No a scena w Polsce nie ma co, kurczy sie... Czemu nie ma nowych - wypilem kawe, herbate, tyskie, zjadlem troche ciacha, pomyslalem... i nadal nie wiem. Mamy przeciez swietne tutki, fachowa kadre nauczycielska, kazde szczere proby nauki nowych  wyrazane poprzez zakladane topiki sa doceniane poprzez reply. Sv nawet stoi... W czym problem? Moze za slabo jestesmy rozreklamowani? Moze za malo jestesmy na polskim servie ptc zeby uczyc nowych gdy sie zjawia i przez to sie zniechecaja? A moze nam sie po prostu nie chce angazowac w rozrost sceny defragowej? Nie wiadomo.

Jedynym swiatelkiem w tunelu sa nasi fragowi promodowcy, badz instagibowcy, bo z tego co widac w uploadzie polski cpm jednak zyje, a z tego co widac na ptc sv - instagib tez sie chce czegos nauczyc. Wiec co, czekac az sie rozwinie samo czy jak?

Pesymista widzi ciemny tunel, optymista widzi światełko w tunelu, realista widzi swiatło pociągu, a maszynista trzech debili na torach.

szaky

Od: 2002-10-05

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-08-23 23:44:28

Heh u nowych to takie tzw. slomiane zapaly.. Raz pogra, aj, nie moge, nie moge, nie wychodzi, nie mam cierpliwosci/wpadlem tylko aby sie cos nauczyc by na fragach grac lepiej itditd. Na tym sie zwykle konczy.
Tutoriale, itd... Chyba w wiekszosci przypadkow piszemy dla siebie/na prosbe kogos :x

B3ny - nie wiem co z pL - jest jeszcze Mesk, t4d3k - ale nie wiem... Dess znow zniknal i nie wiem gdzie...
Zreszta kto poza 2 osobami byl aktywny? Nie widzialam sensu siedziec w nieaktywnym klanie... Fakt, ze bylo milo, ale ... bylo, co to za klan jak nikt nie gra, a kontaktu sie praktycznie, ze nie utrzymuje? ;/

Co do opc, konto mam, nabilam jakies 100 postow, czasem nabije jak sie nadarzy okazja dac jakies demo... (trzeba bedzie troche podniesc topic more strafepads demos :p )... Nie widze w tym nic zlego... A ze lizodupstwo sie szerzy... A niech sobie robia co chca.. Ja tam jak nie mam co napisac to nie pisze, a to, ze mam konto w niczym mi nie przeszkadza.

rono

Od: 2005-05-16

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2005-08-24 00:30:57

Ładny tekst T!M napisal. Az sie nie moglem powsztrzymac zeby nie napisac o tym ze az mi was szkoda. Bo fakt faktem jest ze staracie sie propagowac scene "TRIKOWA" czy inaczej powiem "DEFRAGOWA" w Polsce. Nie znam innego takiego polskiego serwisu, a jak sami mowicie niewielu jest nowych czy tez chetnych oddac sie w wir defraga. Znam kilka osob ktore graja na fragi, ale wiekszosc dobrych fraggerow kiedys przynajmniej tykala sie DEFRAGA. Na pytanie czemu skonczyli, odpowiedz brzmiala:

  1. "Nic nie umialem tam zrobic"

  2. "Znudzil mi sie"

I tak zawsze. Kiedys omylkowo zajrzalem na tabele zarejestrowanych na PTC i .... nie moglem oczom uwierzyc. Z samego Zabrza bylo chyba 30 osob albo wiecej. Zastanawia fakt, gdzie oni wszyscy sa ?.
Ja moge powiedziec od siebie tylko tyle, ze nie zamierzam konczyc z TRICKJUMPINGIEM, wrecz przeciwnie - coraz bardziej mnie wciaga (to chyba ten jego urok, probujesz az ci sie uda w koncu cos "TRIKNAC").
A szczerze mowiac nie jestem jeszcze na tyle dobry, by umieszczac swoje demka chocizby freestylowe bo zzeby nagrac takie jedno fajne to bym musial tydzien przed kompem siedziec :P. Ale moj watly skill powoli rosnie... I musicie uwierzyc ze bardzo chce wam pomagac w tworzeniu rodzimej sceny, ale musze jeszcze duuuuuzo cwiczyc. Z drugiej strony moglbym wysylac jkies biedne demka ale to sie mija z celem, chyba ze biede tez przyjmujecie :) Planuje w koncu nagrac demo z WHITE2 na costanzy :)
POZDRO dla calego PTC! Poblogoslaw panie tych ludzi za to co robia, AMEN.

RoNo

MF, Tato !

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-24 01:07:15

Szak z tymi poradnikami to jest błędne koło. Przychodzi newbie na server i mówi: ’nie umiem baunsa’. To mu mówię: ’tam na PTC są takie poradniki, poczytaj, jak czegoś nie będziesz rozumiał to wal na gg’. I ofkoz następnego dnia: ’dzień dobry demon, jak zrobić baunsa??’ Najlepsze jest to, że jak się to poczyta dokładnie to można wszyściutko zrozumieć. Ja uczyłem się bounców bez żadnych poradników, sam musiałem wymyślić co te ’cholerne litery’ oznaczają. A tu na złotej tacy podane pod sam nos wszystko co potrzeba. ’e tam, trudne, ide pofragować bo ten defrag trudny i nie umiem nic, ble’. I takim sposobem, dzięki ludziom bez ambicji by stać się naprawdę kimś w naszej przerzedzonej scenie woli być jednym z tysięcy ludzi grających na fragi, którzy nigdy do niczego nie dojdą ani nie osiągną satysfakcji. No cóż, ich brocha...
Jakbyśmy walnęli jakiś mega efekciarski button świecący jak neony w Las Vegas na głównym orgu to pewnie trochę więcej ludzi by się skusiło żeby spróbować. Bo na razie link na głównym orgu jest łagodnie powiedziawszy ’mniej widoczny’.

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

szaky

Od: 2002-10-05

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-08-24 01:14:55

Heh, true... Czasem to ja juz poprostu nie mam sily pisac, odpowiadac setny raz na to samo pytanie... Cytuje tutorial... Skutkuje, wtedy len przeczyta, w kawalkach ale jednak... ;/
Znam to doskonale... Eh, skad to takie narzucanie sie - co ja robie zle, niech mi ktos pomoze, jak zrobic bounca/circle/strafowac jak wszystko jest bardzo dokladnie, ze screenami/demami opisane...
Wiekszosc z nas tu uczyla sie sama i ma efekty, dlaczego inni maja miec specjalne traktowanie, kazdemu na osobnosci wyjaniac, tlumaczyc... A nie kazdy ma czas/checi/silna wole/cierpliwosc aby tlumaczyc ... Jest tyle textow, poradnikow ze wystarczy tylko CHCIEC sie nauczyc... Jeszcze forum to rozumiem sie nieraz zapytac, ale ganiac na serwerze za kims, albo gg/inny komunikator...
Practice makes perfect btw.

1|LaM4

Od: 2003-03-07

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-24 08:49:40

Bo tcay sa luzdzie, pzredewzsystkim leinwi :/

Msyli ze jak zpayta kogos to ten mu pwoie od razu tak ze zorbi to na 100%,

ale nie czaja zeby kogos o cos zayptac to pzrynajnmiej minmium wyislku trezba wlzoyc w samo rozezannie sparwy, najogrsze jest to ze punziej spoytkasz sie z tym w dorolsym zyciu takze non stop,

pryzchodzi kolo z jakims prolbemem do mnie przdestawia sprawe a gdy sptyam o jakas rzecz to karpik i sie zwija, a wysatrczylo prezczytac manuala.
Ja trkatuje pyatnie sie osob trezcich o jakas sparwe za ostaetcznosc, nietsety jest sporo ludzi ktrozy tego tak nie odiberaja (ale dzeiki nim mam prace i on ma prace i ona :))) i sporo osob :))
PS. tego posta napisalem przestawiajac litery w srodkach wyrazow, jak zostalo dowiedzione wystarczy ze pierwsza i ostatnia litery w wyrazu sa na dobrych pozycjach a mozg ludzki wezmnie i tak odczyta wyraz poprawnie :PP

qw3rterro

Od: 2002-10-19

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-24 09:48:52

   stare to lama ;)
   tak ladnie popisaliscie, coz wiecej mozna dodac? ;) nic tylko podlaczyc sie do wspominania starych czasow itp...
   zgadzam sie z lama, ze najlepiej dochodzic do wszystkiego samemu (no moze nie wszystkiego ;)). i tak tez bylo w moim przypadku, nigdy nikogo nie zapytalem o rade, moze jakies 3 lata temu pochwalilem sie gazowi ze przeskoczylem opc1, a ten mnie zjechal ze sie mecze i przyslal mi demo jak skacze je half-beatem (podczas gdy hb byl wogole nieznany na swiecie i gaz jakos inaczej na niego mowil, ale nie pamietam jak :/) oraz botem od drugiego pada. znalazlem ostatnio to demo, nie wiem jakim cudem, i musze powiedziec ze tego typu pamiatki naprawde powoduja lezke w oku. niby to tylko gra, ale w rzeczywistosci nie tylko ;) zreszta ci co sa "od samego poczatku" wiedza o czym mowie, tylko czy sa tu jeszcze tacy?...
   dobra, ide do spoldzielni, bo sasiadow zalalo i trzeba sprawe zalatwic :D

na dwoje babka wróżyła

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-24 12:16:39

qwerty - ja nie jestem od początku, ba, jak dołączyłem do sceny to quake-hq.com przeżywało szczyt rozkwitu, Cetus jeszcze grał, genosh, nmn i wielu innych playerów. Ech, stare dobre czasy...
A jak sąsiedzi się zalali to kup im piwa na kaca, ucieszą się :)) JOKE?

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

T4E|T!M

Od: 2004-07-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-24 13:05:25

Ja tam defraga uczyłem się w dziwny sposób:
"Tak się złożyło że przez 3 lata chodziłem do jedenej klasy gimnazjum z R.W.G. ... (jeśli domyślasz się co jest dalej, nie musisz już czytać :p) Tenże koleś długo mówił o jakimś Trickingu, eXe, T4E, Filmach z Q3, próbował sam coś montować... Tylko co to wszystko oznaczało? Po dłuższym czasie ocierania się o te sprawy zaraziłem się wogóle Q3. Płyta z instalacją była kopią oryginału, należącego do drugiego kumpla, którego nadal znam, a nie otrzymał on spowrotem swojego CD od R.W.G.. Dostałem też kolejne dwie płyty ze zrzuconym katalogiem baseq3 (oprócz tych dużych paków oczywiście) oraz CPMA (wysztsko nadal mam ;p). Zainstalowałem... i rżnąłem boty (byłem wtedy jeszcze offline) xD. Długo mineło, zanim się skumałem, że Pro Mode to coś jednak conajmniej inny jest... Trudno uwierzyć, ale zaczełem przygode z Q3 od PM.

Troche też minęło czasu znaim zrozumiałem idee nagrywania dem itd. Coraz bardziej zaczeły mnie interesować różne "inne" mapy, jakie dostałem - prowadzące bóg wie gdzie zakręcone tunele (któraś RL by Tamb), a gdzie się nie wejdzie to teleport (nie miałem wtedy jeszcze defraga).

Za to gdy zobaczyłem, u R.W.G. w domu, jak robi bounce’a na csu1_a... xD "- OMG... Co to było?" Wtedy stwierdziłem, że to boty to jakiś lichy sport jest, a to dopiero musi być zabawa... Prędzej czy później dopadłem samego moda (internet uczy i zbawia :D) i zaczeła się zabawa.

Do większości rzeczy doszedłem sam np. robienia bounceów nauczyłem się bez detektora (OMG), dopiero później skapowałem się że takie coś jest. Plasmaclimb, czy też RJ - widziałem takie patenty jak R.W.G. fragował na jakiś serverach i czasami tego używał. Strafejumping - przez to omało co nie skończyłem z DF... długo mineło, zanim przeskoczyłem blue na cos, a white1 i white2 pokonałem dosyć nie dawno... Skacze tak, jak widziałem u R.W.G. - normalem i dużo 50:50...
Do tego trzeba mieś chyba charakter - jakieś samozaparcie. Bo do wszystkiego można dojść samemu, jednak tylko, gdy... się tego chce. Nawet jeśli ktoś ma proteze ręki, nie widzi na jedno oko i ma zeza, lecz na prawde chce zrobić zarzut 530 i przejść white - prędzej czy później - zrobi to."
I nauczyłem się (lepiej lub gorzej :p)...
Pozdro dla R.W.G., choć raczej na pewno

on tu już nie zagląda i nie mam z nim kontaktu...

szaky

Od: 2002-10-05

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-08-24 13:07:28

>
> PS. tego posta napisalem przestawiajac litery w srodkach wyrazow, jak zostalo dowiedzione wystarczy ze pierwsza i ostatnia litery w wyrazu sa na dobrych pozycjach a mozg ludzki wezmnie i tak odczyta wyraz poprawnie :PP
>

A moze po jakims pol litra albo winku :> Bo ja po .. pisze podobnie ;>

Heh, a przez takie meczenie innych osob... Jeszcze nieraz sie innym poprostu przeszkadza, znikad nagle ktos ci sie pojawia i jeczy naucz mnie, pomoz, co robie zle itd...

qwerty? Moze 1/2 beat?

Edit : Tim sie wciska.

>
> Pozdro dla R.W.G., choć raczej na pewno
>
>
> on tu już nie zagląda i nie mam z nim kontaktu...
>

Jak ma nadal neta, daj mu link, niech wpadnie, odwiedzi, poczyta... Chyba az tak sie na nas nie obrazil, hmm ?

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-24 13:46:25

Tim - ’Do tego trzeba mieś chyba charakter - jakieś samozaparcie. Bo do wszystkiego można dojść samemu, jednak tylko, gdy... się tego chce. Nawet jeśli ktoś ma proteze ręki, nie widzi na jedno oko i ma zeza, lecz na prawde chce zrobić zarzut 530 i przejść white - prędzej czy później - zrobi to’
Święte słowa timi :). U mnie w Rzeszowie nie ma ani jednej osoby, która interesuje/interesowała się defragiem. Wszyscy są normalni, to smutne. A Ty miałeś kogoś, kto Ci to wszystko pokazał, kto nauczył co to rocket jumpy, itd. Ja mogętylko powiedzieć, że trafiłem na PTC całkowicie przypadkiem jeżdżąc dawno temu po linkach na głównym orgu. Ściągnąłem defraga i odpaliłem jakąś mapę z oficjalnego packa (jak się okazało była to mapka runcgg z takim fajnym ’koszem’ do którego trzeba było trafić granatem :). Z początku pomyślałem ’kurfa trudne to, chyba nic z tego’. Ale potem pościągałem dema, zacząłem ćwiczyć i oto wyrosłem na w miarę kiepskiego gracza :). I po co to wszystko? Nie wiem. Czy coś mi to dało? Nie. Ale warto było...

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

rAko

Od: 2004-02-22

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2005-08-24 16:18:46

Ja nie mialem neta, nikt z moich znajomych nie gral w q3, wiec sam sobie zaczalem bic boty. Coraz lepiej gralem ale niktorych mapek na singlu nie moglem przejsc na nightmare czy nawet hardcore... Wtedy jakos kupilem sobie modemik 56kbps, jakies pakiety tepsy i szperalem na necie jakis porad co do fragowania. I tak w wyszukiwarce pierwsza ukazala sie stronka ORGa i od razu sie w niej zakochalem. Mialem tam wszystko co do quake mozna potrzebowac (ahh poznawanie dobrodziejstw internetu :p). 

Szczegolnie zaintrygowalo mnie ’Polish trickz center’ hmmm co tam moze byc? Jakies triki robia w quaku :o moze sie naucze i bede pokonywal boty! Wow! Odpalam, czytam, patrze w jakies info, tutoriale... Wyczytalem zaraz na poczatku ’Sprawdz sie! Wyproboj swoje mozliwosci!’ itp bylo tez cos o railowaniu (w domysle o mapach acc) a ja zapalony fragger szybko wyszukalem tego defraga, i posciagalem oficjalne packi... Z przejsciem ekhm... roznie to bywalo :D

Potem pelno dem, do kazdej mapki pierwsze miejsce :] Czasami nie orientowalem sie, gdzie jest kolo i co robi :] No na modemiku caly czas bylo.. wpadalem od czasu do czasu na PTC i zapisywalem strony html zeby moc czytac w domu znaczy sie offline, bo czas naglił :D, sciagalem coraz to nowsze mapki i dema. Potem wiele poswiecen zeby sciagnac q3wpaki (mialem modem!!!!) wyobrazcie sobie.. musialem to rozkladac na miechy :P Potem juz sie gralo i gralo, coraz wiecej wychodzilo, coraz szybszy bylem. W koncu nastapil ten moment, gdy pobilem swoj pierwszy czas FC (juz nawet nie pamietam co to bylo), wtedy podjarany troche chcialem wyslac demko - no i rejestracja na ORGu.

Potem jeszcze kilka slabych demek wrzucilem, a pewnego slonecznego dnia na gg odzywa sie jakis kolo i mowi siema, ja go pytam kim jestes a on do mnie wazzup.. no ja mowie no powoli leci, ze wszystko okej ale nadal nie wiem kim jestes :D po chwili czytam eXe|WaZzUp i nie moglem ze smiechu ale tez i bylem bardzo zaskoczony, bo jeden z najlepszych graczy w Polsce fc vq3 (wtedy jeszcze byl drugi) pisze do mnie na gg, no ale nic kilka slow motywacji (ekhm ekhm, cisza teraz! :D) no i sie znajomosc zakrecila.

Powolutku jakies pojedyncze demka wysylalem, potem juz luz bo staly net przyszedl, to zaczelo sie online, siedzenie tu i tam godzinami, nabijanie na forum, poznawanie wielu ludzi itd

No i nie ma co tu dalej pisac.. caly czas cos tam szlifuje skilla, siedze tu siedze tam, pisze posty, znam was, gram w 10% na necie :D no i co tam... Norma, nie bede przynudzal przytaczajac kolejne postepy itp.. blah blah bored :D.

Trzeba wspomniec, ze gdzies tam w miedzyczasie byl klan ns’, ktorego teraz spotkala podobna historia co pL, juz nikt nie jest aktywny, za wyjatkiem mnie. A wlasciwie - odchodze z ns. Tak, Szaky, moge prosic o zmiane nicka w tabelkach na ’^7rako’ ?

Pesymista widzi ciemny tunel, optymista widzi światełko w tunelu, realista widzi swiatło pociągu, a maszynista trzech debili na torach.

T4E|T!M

Od: 2004-07-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-24 16:43:13

>
> Trzeba wspomniec, ze gdzies tam w miedzyczasie byl klan ns’, ktorego
>
> teraz spotkala podobna historia co pL, juz nikt nie jest aktywny, za
>
> wyjatkiem mnie. A wlasciwie - odchodze z ns.
>

Czyli T4E zostaje ostatnim klanem, grającym na polskiej scenie DF? OMG.

szaky

Od: 2002-10-05

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-08-24 16:47:10

Na poczatku bylo tylko t4e... i na koncu zostanie tylko t4e?
A piekielko? Jeszcze przeciez pare osob sie jako tako tam trzyma...

WaZzUp

Od: 2003-05-02

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-24 17:45:26

"pewnego slonecznego dnia na gg odzywa sie jakis kolo i mowi siema, ja

go pytam kim jestes a on do mnie wazzup.. no ja mowie no powoli leci,

ze wszystko okej ale nadal nie wiem kim jestes :D po chwili czytam

eXe|WaZzUp i nie moglem ze smiechu ale tez i bylem bardzo zaskoczony,

bo jeden z najlepszych graczy w Polsce fc vq3 (wtedy jeszcze byl drugi)

pisze do mnie na gg, no ale nic kilka slow motywacji (ekhm ekhm, cisza

teraz! :D) no i sie znajomosc zakrecila."
rako - pozdro :f

ja chyba pamietam, to bylo w caffe, grałem jeszcez w tedy w tacticala (nawet w klanie bylem i wymiatalismy z najlepzymi w Polsce)... i wtedy cos nowego, jakies demko na sjt2 - gosc zrobil tam chyba 7,1xx, a ja Oo o co chodzi? gralem kiedys pare razy wczesniej w q3 z kumplami na fragi, ale zeby tak biegac? probowalem to sjt2 i nic i nic :| wielkie gówno wychodzilo z tego, wiem, ze nauczylem sie i kozaczylem przed kolegami (uzywalem circle strafe) i zrobilem wreszcie te sjt2, szkoda troche, ze nie mam juz tych starych demek... :( pamietam najbardziej strafe3 - na tej mapce chyba najwiecej czasu spedzilem... jaka była radocha, jak pobilem t3ka, ktory mial czas 33,xxx... teraz mi sie chce smiac, jak o tym mysle :q pozniej doszły jeszcze bronie itp, a co do opc1 - nie pamietam, wiem, ze potem juz je od razu skakałem (sjt2 zrobilo swoje)
moze ta pustka wynika z tego, ze coraz trudniej jest sie przebic? popatrzcie przeciez na skok poziomu... dfwc01 a dfwc03 - kosmiczna roznica (pozdro dla tamba za zajedwabiste mapki w dfwc01)

to jest tak - na cpm nie ma jak sie do tabeli załapać :f Benki, Prognery i inne gady rządzą :P a na vq3 uparciuchy... pady - Szaq i inox wymiataja... qrde, wiec wychodzi na to, ze jest sie od kogo uczyc :| to czemu oni kutwa nie chcą grac? :q ... bo nie mają charakteru i tyle ^_^
(btw. najdluzszy moj post w historii chyba) ;)

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-24 18:45:19

Modem... Kiedyś ściągałem przez toto moda o dźwięcznej nazwie ’Jailbreak’ który ważył coś 50 mega. Nie muszę mówić jaki przyszedł rachunek :). Odnośnie gg: gdybym był społecznym człowiekiem to bym z wszystkimi gadał o wszystkim. Ale nie jestem więc nie gadam :P. A w pK na dobrą sprawę jestem aktywny ja i Krukov, więc to też raczej wirtualny clan. Kiedyś to się działo, teraz wszystko to kupa.

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

-KruK-

Od: 2002-12-12

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-24 19:21:57

hehe demon : )
mi tez w pk dobrze , spk jest : P

see the light behind an open door

b.3.

Od: 2003-12-16

Ranga: Shotgun Killer

Dodano dnia: 2005-08-24 19:43:23

Szakuś, dobrze zrobiłaś idąc do PsY, kisić się w klanie który w sumie nie gra, po kiego :c Teraz chociaz mozna sie pochwalić jakich ma się współklanowiczów ;P :)
Skoro tak się sentymentalnie zrobiło, to moje poczatki w sumie bardzo podobne do rAko ;) modemik itp. tyle ze wczeńniej było jeszcze cafe, fragi hate aka n4rf xD (btw. T!M ja tez zaczynałem z q3 od PM ;D) później był necik stały i "szkolenia PTC" xD w sumie to nawet nie pamiętam ile było tych lekcji, ale z tego co pamiętam to sam byłem na jednej i to w sumie mnie nie było tylko nagrywało sie samo demko xD. Spędzało się duzo czasu na sv i jakoś się w miare wyrobiłem, mastach nie byłem, ale to co chciałem mogłem zrobic takze był lajcik :) wogle blue pady chyba dopiero po miesiącu zrobiłem, w porównaniu z osiągami "nowych"(no jakiś czas temu jeszcze ;P) , to widze ze byłem wybitnie oporny ;P Pamiętam jeszcze jak zakładaliśmy pL z Miśkiem i corvusem :D. Samej gry uczyłem się w sumie od Szakuś ;) i Impostora ;c Pamiętam jak pierwszy raz red plasme przeszedłem xD jezzzzzzzuuuuuuuu jaka radocha była, no ale dłuzej się jakoś nie utrzymałem, bo zwyczajnie mnie ’wcięło’ na większy okres czasu, a teraz to nawet i nie opłaca sie wracać do gry bo to juz nie ten poziom ;o (od czasu do czasu coś odpale, ale z mizernym skutkiem). Cóz nie jestem tu od początku ale mimo się z wami ludziska zzyłem, wy ze mną mniej ale mniejsza o to ;P
Odnośnie pK, co się stało z h00lsem ? chłopaka, wcieły fragi czy co, bo w sumie to jesio jakiś czas temu spotkałem go na fragach (huh, troszke mnie pojechał :D), ale coś głucho o nim od dłuzszego czasu widze, jedynie ’Kurkov’ :*** i Demonek :<<br />

Zresztą i tak mnie tu nikt nie lubi bo ja zrzęda jestem :******************* :)

Sentyment się włączył po latach :-)

^M^

Od: 2002-08-26

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-08-24 19:49:35

Ho, przeczytalem to wszystko, te poczatki i trudnosci i jeszcze wiecej trudnosci i tak jeszcze kilka razy i tam gdzies na koncu satysfakcja i zadowolenie ;-).
Malo nas tu (a moze juz tylko Was?), sporawo ludzi wywialo gdzies po drodze, bez sladu, bez znaku zycia i w ogole tak hop-siup-bzyk i znikl [](//htmlarea/images/smiles/11.gif)[](//htmlarea/images/smiles/11.gif)
I fakt - nikt juz nie chce zaczynac, bo z jeden strony zaczac moze i trudno (poziom), ale z drugiej - do zlamanego wafla, czy ja bym kiedys pomyslal, zeby jakis tutorial znalezc? I to jeszcze z przykladami. Albo, zeby mi ktos demo nagral z pokazanym czym i jak o_O. Na patelni teraz wszystko, no ale trzeba chceciec ruszyc leniwe dupsko. I trzeba to lubiec, oł yea.
Hej, i konczcie tego pdm - M’maly brat patrzy - niech te ciolki zobacza jak sie mapy robi, jezys maria, cisnienie mi znowu zaraz skoczy gdy tylko o tym pomysle. Tak przy okazji :f.
Pozdro 6k, dla wszystkich, mlodych, starych i tych z juz zupelnie pomarszczonymi posladkami :P.