ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Polityka

sab

Od: 2002-12-13

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2007-01-06 22:42:22

Może już czas, po wielu dziesięcioleciach, zacząć odkrywać prawdziwy

charakter wielkiego wydarzenia, które zmieniło Polskę, Polaków, Europę.

Wrzesień 1939 roku tak długo był przedmiotem propagandowej manipulacji,

że dzisiaj znamy jego bardzo wypaczony obraz.

Ta wojna zaczęła się daleko od Westerplatte i dużo wcześniej. W 1935

roku na wielkim poligonie pod Kijowem, gdzie Armia Czerwona

zaprezentowała zachodnim obserwatorom swoje możliwości. Zagraniczni

obserwatorzy wojskowi z podziwem patrzyli, jak tysiąc czołgów, które

przebyły setki kilometrów, z marszu rozwijało bojowe formacje. Dla

brytyjskiego generała Archibalda Wavella, który wiedział, że armia jego

kraju dysponuje niewiele ponad trzystu czołgami, widok takiej masy

pojazdów pancernych zgromadzonych na jednym poligonie był szokiem. A

siła pancernej pięści zademonstrowana na wstępie ćwiczeń była tylko

przygrywką do pokazów, które olśniły i przeraziły zagranicznych

obserwatorów.

Zadziwieni patrzyli na wielkie samoloty TB-3, z których wyskakiwały

setki spadochroniarzy. W żadnym państwie świata nie myślano nawet o

wojskach powietrznodesantowych, a pokazy pod Kijowem dowodziły, że w

Związku Radzieckim są ich całe dywizje. Na łące lądowały duże samoloty

transportowe, z których wyjeżdżały tankietki, samochody opancerzone i

działa. Na oczach obserwatorów formował się oddział uderzeniowy,

dysponujący artylerią i bronią pancerną. Był jak taran zdolny skruszyć

obronę wroga, który nie mógł w tak krótkim czasie przygotować się do

odparcia niespodziewanego ataku przeprowadzonego głęboko na tyłach

frontu.

Dla oficerów z Zachodu wniosek był jeden: Armia Czerwona wkrótce będzie

gotowa ruszyć na Zachód, a żadne z państw demokratycznych nie znajdzie

dość siły, aby ją zwyciężyć. Tym bardziej że uruchomienie masowych

zbrojeń, nadzwyczaj trudne w zachodnich demokracjach, wymagało czasu i

mogło tylko sprowokować Stalina do wcześniejszej agresji.

A kto mógłby zatrzymać ten radziecki walec, gdy ruszy na Zachód? Oczy

polityków zwróciły się na... Hitlera. Tylko Niemcy mogli stawić czoła

radzieckiej potędze, zanim ta dotarłaby do Paryża. Oczywiście, pod

warunkiem, że dostaliby szansę budowy wielkiej i silnej armii. I tak w

roku 1935, gdy Armia Czerwona przestraszyła europejskich polityków i

wojskowych, Zachód przymknął oczy na łamanie przez Niemcy ograniczeń

zbrojeń, jakie narzucono temu państwu po pierwszej wojnie światowej.

Wehrmacht, który w tym roku zajął miejsce nielicznej Reichswehry,

uzyskał nieograniczone możliwości stania się największą siłą Europy. A

Hitler doskonale wiedział, że może sobie pozwolić na wiele więcej.

Prezenty dla Herr Hitlera

Pochód na Zachód nie odbywałby się na wąskim odcinku frontu. Wielka

Armia Czerwona z tysiącami czołgów rozlałaby się na setki kilometrów i

przewaliła nie tylko przez Polskę, ale również przez Czechosłowację i

Austrię. Wehrmacht, widziany już jako obrońca zachodniej cywilizacji,

musiał mieć przestrzeń do działania.

Ta świadomość zbiegała się z ogromną niechęcią, jaką rząd brytyjski

darzył Czechów. Premier Neville Chamberlain nazywał ich "ludźmi z

dolnej półki". Czesi nie pozostawali dłużni, czego dowodem była rozmowa

telefoniczna, jaką z prezydentem Edwardem Beneszem przeprowadził Jan

Masaryk, ambasador czeski w Londynie: – Ten złośliwy, stary.. (tu padło

wyjątkowo obelżywe i niesmaczne określenie pod adresem Chamberlaina)

stęsknił się za lizaniem dupy Adolfa – powiedział Masaryk. Już nawet

wystawił język! – To wepchnij mu go z powrotem – poradził prezydent. –

Postaraj się przywrócić mu zmysły. – Ta stara bestia postradała już

zmysły, z wyjątkiem węchu, którym wyczuwa nazistowskie gówno i kręci

się dookoła tego.

Chamberlain dowiedział się, co o nim sądzą czescy politycy, gdyż ich

rozmowa została nagrana przez wywiad niemiecki i przekazana

brytyjskiemu premierowi. Nie należy jednak sądzić, że miało to

jakikolwiek wpływ na dalsze decyzje rządu brytyjskiego. Postanowienia

konferencji w Monachium, gdy bez udziału Czechów zadecydowano o

przekazaniu Niemcom części ich ziem, miały dać Wehrmachtowi dobre

pozycje obronne przed nadchodzącą od wschodu Armią Czerwoną. Wszystko

dla zapewnienia bezpieczeństwa i uchronienia zachodniej cywilizacji

przed bolszewickimi hordami. Pozostawał problem Polski.

Pan minister tańczy

Adolf Hitler, po obejrzeniu 10 października 1938 r. potężnych umocnień

w pobliżu miasteczka Ceske Velenice, które tak hojnie przyznano Niemcom

w Monachium, wygłosił przemówienie. Atakował Anglików ("Słabi,

dekadenccy, prowadzeni przez zdegenerowaną arystokrację") i Francuzów

("Łacińskie kundle i wazeliniarze"). Nagle wspomniał o Polakach: –

Podziwiam Polaków. Nie dają się zastraszyć. Mogę być przyjacielem

Polaków i powiadomię mojego dobrego przyjaciela Lipskiego (mówił o

polskim ambasadorze w Berlinie), że może na mnie liczyć!

Kłamał? Nie. Wskazywał, w jaką stronę zamierza prowadzić swą politykę,

w której Polska odgrywała bardzo istotną rolę. Uważał, że może dogadać

się z naszym rządem. Dwa tygodnie później, 24 października 1938 roku,

do Berchtesgaden przyjechał ambasador Józef Lipski. W pobliżu tego

alpejskiego miasteczka miał swą oficjalną rezydencję Adolf Hitler, a to

wskazywało, że wizyta polskiego ambasadora ma znaczenie szczególne.

Wieczorem Lipski spotkał się w restauracji hotelu Grand z Joachimem von

Ribbentropem, ministrem spraw zagranicznych Niemiec. – Nadszedł czas

osiągnięcia porozumienia we wszystkich możliwych sprawach, które

powodują rozdźwięki między Niemcami i Polską – zaczął rozmowę

Ribbentrop. Potem przedstawił propozycję: Polska odda Gdańsk oraz

wyrazi zgodę na wybudowanie eksterytorialnej autostrady i linii

kolejowej, które połączyłyby Rzeszę z Prusami Wschodnimi. To nie było

żądanie, lecz propozycja ugody. Oferował, że w zamian Niemcy udostępnią

Polsce podobną trasę drogową i kolejową biegnące przez Gdańsk, wolny

port w tym mieście i rynek zbytu na polskie produkty.

Gdyby zatrzymać się na tym etapie propozycji Ribbentropa, można byłoby

odnieść wrażenie, że była to szczera oferta. Jednakże Ribbentrop

posunął się dalej, wskazując, że Polska powinna dołączyć do paktu

antykominternowskiego, czyli proponował Polsce sojusz z Niemcami,

Włochami i Japonią przeciwko Związkowi Radzieckiemu! A to stawiało nasz

kraj w równym rzędzie z mocarstwami ówczesnego świata.

Czy Polska mogła zawrzeć sojusz z Niemcami? Dzisiaj odpowiemy: "nie",

gdyż stalibyśmy się współwinni późniejszych masowych zbrodni nazizmu.

Ale czy Włochom, Węgrom, Finom, Rumunom, Bułgarom i innym sojusznikom

Niemiec ktokolwiek zarzuca udział w ludobójstwie? Na szczęście nasz

minister spraw zagranicznych Józef Beck nie musiał rzucać się w ramiona

Joachima von Ribbentropa. Wystarczałoby, żeby wykorzystał ugodowe

nastawienie Hitlera i szachował naszych wrogów (Związek Radziecki) i

sojuszników (Francję i Wielką Brytanię) możliwością zawarcia paktu z

Niemcami. W ten sposób mógłby wymusić na nich postępowanie korzystne

dla Polski. Tym bardziej że dwa dni później Theo Kordt, pierwszy

sekretarz ambasady niemieckiej w Londynie, a prywatnie członek opozycji

antyhitlerowskiej, spotkał się z sir Robertem Vansittartem, głównym

doradcą dyplomatycznym rządu brytyjskiego, i poinformował go o

przebiegu rozmowy w Berchtesgaden.

Anglicy przestraszyli się nie na żarty. I zaczęli Polakom obiecywać

gruszki na wierzbie, byleby trzymali się z daleka od Hitlera. Problem w

tym, że minister Beck w te obietnice uwierzył. Zamiast rozgrywać

niemiecką kartę, zamiast robić wszystko, aby storpedować możliwość

zbliżenia Niemiec ze Związkiem Radzieckim, zaufał angielskim

gwarancjom. Uwierzył, że Anglicy, choć mieli słabą i nieliczną armię i

jeszcze słabsze lotnictwo, wyślą je do walki o Gdańsk, choć nie

istniały żadne możliwości przerzucenia nawet tych słabych wojsk.

Minister wierzył, że Francuzi, którzy wydawali miliardy na budowę

bunkrów Linii Maginota, nie będą tam kryć swoich żołnierzy, ale wyślą

ich, aby ginęli w walkach na granicy Niemiec. W ostatniej chwili, gdy w

marcu 1939 roku premier Chamberlain, niespodziewanie, bez konsultacji z

parlamentem, udzielił Polsce gwarancji nienaruszalności granic, nie

dostrzegł w tym podstępu, chęci usztywnienia polskiej polityki wobec

Niemiec i storpedowania jakichkolwiek prób dogadania się z Niemcami.

Działał tak jak tego sobie życzył premier Chamberlain. Minister

potrząsał pięścią, krzyczał, że nie oddamy ani guzika.

– Zrozumiałem, że jeżeli uderzę na Zachód, Polacy, wypełniając swe

zobowiązania sojusznicze, zaatakują nas – mówił Hitler do swych

oficerów na tajnej konferencji w Berchtesgaden 22 sierpnia 1939 roku. –

Dlatego zdecydowałem się rozpocząć wojnę z Polską. Polskie wojska

wypełniły sojusznicze zobowiązania co do joty. Do początków

października 1939 roku toczyły bohaterską, krwawą walkę w obronie

ojczyzny. To

politycy nie uchronili naszego kraju przed wyniszczeniem, tak wielkim,

że jego skutki odczuwamy do dzisiaj. Zwłaszcza w polityce.

To tekst Wołoszańskiego, ale czytałem również prace na ten temat profesora Wieczorkiewicza z UW.
Niestety, ale ZSRR od układu Sikorski-Majski do odkryciu zbrodni w Katyniu. W moim odczuciu było po naszej strony barykady. Chodź zostało to narzucone nam przez Churchilla. Ale masz racje, że słowo sojusz (chodź użyte było tylko co do tego okresu) jest tu nie na miejscu.
Z 1 akapitem zgadzam się całkowicie.

Jeszcze może ten cytat, o którym mowa we wcześniejszym poście

*"Pokój jest

rzeczą cenną i pożądaną. Ale my w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za

wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw,

która jest bezcenna i tą rzeczą jest honor."
Józef Beck 5 maja, 1939
*

Bardzo zdolny i leniwy to na pewno mowa o mnie

Twoje IQ 150 przy moim wygląda skromnie

eng

Od: 2002-05-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-01-06 23:12:35

Fajnie, ze jestescie pasjonatami historii ale to jest topic o obecnej polityce.
A po drugie;

gdyby babcia miala wasy to by byla dziadkiem.

Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...

» yt

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2007-01-06 23:25:34

;o. No to mnie zagiales, nie mialem o tym pojecia. Mimo wszystko Beck mial racje, nie przylaczajac sie do Hitlera. Ale jednoczesnie prawda jest, ze majac w tym momencie asa w rekawie jakim byla oferta Niemiec, mogl co nieco pograc z mocarstwami. Jesli nie z ZSRR to z Anglia i Francja na pewno. Z drugiej strony Anglicy nie mieli nam co dac, a nawet gdybysmy cos wyluskali od francuzow, to wtedy raczej Hitler nie bylby zadowolony gdyby polacy nagle zaczeli utrzymywac blizsze stosunki z wrogimi mocarstwami. Ciezka sprawa i masa ’gdybania’.
Czy Rosjanie byli po naszej stronie ? Wciaz poddaje to w watpliwosc. Tak moglo to wygladac z perspektywy zachodu. Stalin natomiast doskonale wiedzial co robi. Zauwaz, ze podpisali z nami ten traktat zaraz po agresji Niemiec na ZSRR. W razie czego mieli wiecej miesa, ktore mogloby uderzac na tylach i prowadzic dzialania dywersyjne (co zreszta mialo miejsce). Poza tym w tym momencie podpisanie tego swistka, sciagalo ze Stalina wszelkie podejrzenia jakoby w pozniejszym czasie planowal podbic Polske - z zewnatrz wygladalo to tak jakoby nie bylo zadnych tarc miedzy wojskami sprzymierzonymi. Pomijajac to wszystko, kiedys obilo mi sie o uszy, na jakims discovery czy czyms podobnym, ze zaraz po rozpoczeciu Barbarossy, Niemcy zaraz po przekroczeniu granicy ZSRR znalezli mase sprzetu, w tym min. duze ilosci samolotow dalekiego zasiegu. Co w tym dziwnego ? Nic poza faktem, ze samolotow dalekiego zasiegu uzywa sie w dzialaniach ofensywnych. Wniosek jest taki, ze Stalin prawdopodobnie czekal na rozwiazanie konfliktu miedzy aliantami a nazistami. Potem wystarczylo tylko dobic najslabszych i po problemie - Roosevelt w zyciu by sie Stalinowi w podboje Europy nie wcial bo zwyczajnie sie go bal. Gdyby Hitler go nie zaatakowal i (swiadomie lub nie) nie pokrzyzowal jego planow, prawdopodobnie dzis bysmy sobie gawaritowali...

Edit: Eng, wlasnie szukamy genezy obecnego burdelu, wiec chcac nie chcac jest to wszystko mocno zwiazane z obecna sytuacja ;p

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

sab

Od: 2002-12-13

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2007-01-07 00:31:49

Ostatnio kiedy poruszony został na uczelni temat dziwnego rozmieszczenia wojsk sowieckich w czerwcu 41’, polecono mi książkę Souzow’a ,,Lodołamacz", w której autor podobno próbuje udowodnić, że Stalin sam również planował atak na III Rzeszę, ale został przez Hitlera ,,uprzedzony". Po sesji pewnie po nią sięgne :)

Bardzo zdolny i leniwy to na pewno mowa o mnie

Twoje IQ 150 przy moim wygląda skromnie

r3v.DOOMer

Od: 2005-05-03

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2007-01-07 12:05:38

4lko, ja też wychodzę z założenia, ze lepiej likwidować przyczyny niż leczyć skutki. Ale opowiadanie historii i szukanie w niej winnych obecnej sytuacji nie prowadzi do niczego, poza zrzucaniem z siebie odpowiedzialności za obecny stan rzeczy. Co z tego, że w czasach PRL-u jakiś minister coś podpisał a premier zatwierdził? Co z tego, że w czasie drugiej WŚ dostaliśmy w dupsko od Rzeszy a po niej byliśmy trzymani za pysk przez ZSRR? Niemcy padli po wojnie na kolana, ale się podnieśli. Myśmy się obnosili ze swoim zwycięstwem, szukali wciąż nowych wrogów (wspólnie z wielkim bratem) i leżeli. Nadal leżymy, wspominamy zwycięstwo nad Niemcami, szukamy wrogów i próbujemy wszystkim wmówić, że przecież my są Chrystusem narodów.
Trzeba przestać grzebać w przeszłości, szukać winnych wśród trupów i w końcu wziąć się do porządnej i uczciwej pracy. Najlepiej zacząć od pójścia na wybory i zagłosować na ludzi, którym urojona biegunka nie będzie przeszkadzać w kontaktach dyplomatycznych.
Polacy to wielcy patrioci i ludzie wielkich czynów. Ale mam wrażenie, że tylko nad kuflem piwa albo nad setką. Bo już podniesienie dupska i pójście na wybory raz na 4 lata, to zbyt duży wysiłek. Siedźmy tak dalej i narzekajmy, to nam najlepiej wychodzi...

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2007-01-07 13:40:17

Ofkorz Doom_er i wcale tego nie neguje. Odnosnie tego watku historycznego zaczelismy sie rozwodzic nad napisana wyzej propozycja Hitlera, w skutek czego faktycznie zeszlismy nieco z tematu. Ale wiedz, ze z tym co napisales w tej chwili zgadzam sie w 100%. Tez sadze, ze nie ma sensu sie rozwodzic nad przeszloscia - na dzien dzisiejszy istotne jest zeby teraz zaczac cos robic, a nie pieprzyc na okraglo, ze wszedzie mamy wrogow narodu i urzadzac polowania na czarownice, ktore moga przyniesc wiecej zlego niz dobrego.
Wracajac do obecnej sytuacji. Odnosnie ujawnienia wspolpracy wielgusa z SB: Zauwazcie jedna rzecz. Piss, radio z ryjem i reszta choloty, ktora od dawna krzyczy o ukaranie bylych agentow i ujawnienie teczek z IPN, dzis w momencie wykopania wielgusa z urzedu z powodu tychze dokumentow co robi ? Staje za nim murem mimo, ze dokumenty sa jednoznaczne ! Rodzina radyjka, glemp i pisiarze natomiast krzycza, ze to pomowienie i jedno wielkie zaklamanie. Wniosek ? Oczywisty - UBekiem jest ten, ktorego wskaze rzad tudziez rydzyk ! Przeciez to jest jedno wielkie kuriozum. Oczywiscie TW ojciec dyrektor wyslal swoja gwardie do Warszawy zeby zrobic demonstracje. Natomiast kosciol, ktory dostal wszystkie teczki lata temu byl przekonany, ze gowno na nich jest i cale szczescie okazalo sie, ze byli w bledzie.

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

eng

Od: 2002-05-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-01-07 20:36:58

Nie rozumiem tej bandy moherow.

TVN/polsat chodzi z kamera i chce porozmawiac, paru starszych ludzi linczuje parasolem operatora, inni zas wykrzykuja w nieboglosy "Wielgus jest wielki", po jakims czasie udaje sie dziennikarzowi porozmawiac.
Az sobie wtedy wstalem blizej telewizora bo myslalem, ze nie uwierze w to, co zobaczylem.
Stoi sobie taka babcia poplakana i mowi do kamery, ze juz nie ma zaufania do telewizji, ze oni sieja nieprawde, ze wywodza sie od Zydow i Masonow...

O co chodzi ?
Wszystko jest w aktach, Wielgus sie przyznal do wspolpracy z sb i teraz zrezygnowal a ona mowi, ze "on jest wielki i telewizja tvn klamie?"
Pal licho na to, ze wiekszosc moherowcow sa antysemitami i palaja wrogoscia do np czarnoskorych...

W tym przypadku nie omiewszkam powiedziec, ze to jest banda rasistow, debili i starych wiatrakow z klapkami na oczach z wypranymi przez telewizje trwam i radio M mozgami - "katolicy".

Co do Postow doomera. Napisal w nich, ze to my wybralismy...

Nie, to nie jest moj prezydent oraz premier z banda paziów i kucyków (minister Gosiewski) , koni (minister Giertych) itd.
Ja ich nie wybieralem. Zadecydowala ta banda wspomniana wyzej. Zacofanie wzielo gore...

Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...

» yt

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2007-01-07 21:14:33

Moj tez nie, mam czyste sumienie ;p. Ale patrzac z perspektywy "my" w sensie "panstwo", no to "my" wybralismy.
Wiesz eng, mnie osobiscie malo interesuje to czy akta sa prawdziwe czy nie. Rzecz w tym, ze te barany opowiadaly sie za lustracja od poczatku uznajac teczki z ipn za prawde i tylko prawde. W tym momencie kiedy sb’kiem okazuje sie swoj, od razu mowia ze to "brednie, pomowienia, manipulacje, zydy, masony, lewaki, komunisci" bla bla bla. To juz nie jest niekonsekwencja - to jest zaklamanie.

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

r3v.DOOMer

Od: 2005-05-03

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2007-01-16 21:29:12

Eng, zdaję sobie sprawę kto zagłosował za tymi, którzy są teraz u władzy. Ale jak 4lko powiedział, mówiąc "my" miałem na myśli społeczeństwo. Niestety wielu NIE zagłosowało. Tutaj wkracza do akcji zasada zbiorowej odpowiedzialności.
Mam tego pecha, że jeden z największych zaślepieńców w tym rządzie, radykał i nacjonalista, świętszy niż papież ale nawołujący do kary śmierci, jest pośrednio moim szefem. Giertych rozwala polską oświatę zasłaniając się walką z... No właśnie nie wiadomo z czym. Jego koledzy z rządu robią to samo z Polską w imię czegoś nienazwanego, znanego tylko im. Niech sobie żonglują tymi teczkami, ale do cholery!!! Z teczek nie zbudują autostrady, nie nakarmią dzieci, nie stworzą nowych miejsc pracy. Jak nie mają innych pomysłów, to niech sobie pójdą w diabły.
Wiecie co jest najdziwniejsze? Na różnych forach, tutaj, w tramwaju, w pracy, wśród znajomych, w telewizji słyszę narzekania na obecną sytuację i rząd. Wpadam chyba w schizofrenię. Wszyscy są przeciw a oni wygrali. Potrafi mi to ktoś wyjaśnić?

sab

Od: 2002-12-13

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2007-01-16 21:34:33

Media lansują mode na wyśmiewanie rządu, a przygłupie społeczeństwo to łapie. Spytaj takiego dlaczego tak wyśmiewa Kaczyńskiego lub Giertycha.
Tak w wyborach parlamentarnych zagłosowałem na PiS (w samorządowych już na kogo innego)

Bardzo zdolny i leniwy to na pewno mowa o mnie

Twoje IQ 150 przy moim wygląda skromnie

r3v.DOOMer

Od: 2005-05-03

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2007-01-16 22:55:38

Moda? A nie przyszło Ci do głowy, że niektórzy potrafią myśleć samodzielnie? Że kierunek jest odwrotny - to media podchwyciły w społeczeństwie śmiech z polityki, bo to się po prostu sprzedaje?
Spytałem, oto wynik.
Pytanie do Takiego: Dlaczego tak wyśmiewasz Kaczyńskiego lub Giertycha?
Odpowiedź Takiego: Bo są tak żałośni, że tylko śmiech mi pozostał.

Gdyby nasi politycy (obecni i poprzedni) nie byli śmieszni, nikt by się z nich nie śmiał.

Shinji

Od: 2007-01-06

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-01-16 23:16:51

Cytat z posta - autor: [sab|ag](%E2%80%99?page=users&run=details&id=3449%E2%80%99)
>
> Media lansują mode na wyśmiewanie rządu, a przygłupie społeczeństwo to łapie. Spytaj takiego dlaczego tak wyśmiewa Kaczyńskiego lub Giertycha.
>
>
> Tak w wyborach parlamentarnych zagłosowałem na PiS (w samorządowych już na kogo innego)
>

Media owszem, jednak to glownie wypowiedzi i kontrowersyjne pomysly naszych ukochanych politykow nadaja wiadomosciom mozliwosc wysmiewania sie z nich.
Szczerze nie rozumiem ludzi ktorzy sa za pisem nadal, ogladam codziennie wiadomosci, potrafie pojac w jakims stopniu to co sie tam dzieje i sobie wyobrazic i jakos nie rozumiem jak mozna na nich glosowac. Pomijajac fakt ze PiS uzyl najprostszych metod wyborczych ( duzo obiecuja , malo robia), dogadali sie z radiem maryja (szalona armia babci zombie) to jeszcze probuje przejac cala wladze w polsce, od rzadu do banku krajowego. Smutne ze nie obstawiaja ludzi doswiadczonych a poprostu handluja stanowiskami... , patrzac na takiego "Gertycha" ,przeciez to wogole nie powinno rzadzic, ani on nie jest inteligentny (bledna wymowa , fatalne pomysly) to wywodzi sie z nieciekawego srodowiska...
nie bede tu sie rozpisywal o kazdym polityku bo wyszedl by z tego referat ale zalamany jestem, gdy tylko skoncze studia o ile Giertych nie wymysli czegos nowego chcialbym sie wyniesc z kraju i zyc w normalnych warunkach...

eng

Od: 2002-05-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-01-16 23:17:09

Cytat z posta - autor: [sab|ag](%E2%80%99?page=users&run=details&id=3449%E2%80%99)
>
> Media lansują mode na wyśmiewanie rządu, a przygłupie społeczeństwo to łapie. Spytaj takiego dlaczego tak wyśmiewa Kaczyńskiego lub Giertycha.Tak w wyborach parlamentarnych zagłosowałem na PiS (w samorządowych już na kogo innego)
>

Kazde dzialanie pisowcow utwierdza mnie coraz mocniej w przekonaniu o naszym zlym wyborze.
Skróce moze wypowiedz do 3 przypadkowych watkow.

Kazimierz Marcinkiewicz - fizyk z Gorzowa WLK dostaje wyoskie stanowisko w banku PKO - dla mnie to jest po prostu smiech na sali, zeby osoba bez kwalifikacji zajela podobne stanowisko.
No ale pis ma wladze , pis rozdaje karty

Kolejna decyzja pisu :

Niejaki pan Skrzypek zostaje prezesem Narodowego Banku Polskiego.
No po prostu jeszcze wiekszy smiech na sali. Chemik z wyksztalcenia obejmuje taka posade i do tego kierownicza, gdzie prezesami bankow zazwyczaj zostaja ludzie super wyksztalceni z publikacjami naukowymi, ludzie z marketingu i ekonomi a nie jakis podlotek wybrany przez zalosne, niemedialne a do tego glupie @#$%- pis

Obejrzalem jedna z jego konferencji prasowych i sie zalamalem, porazka na maxa.
Zas PiS obdzeila stolki wg "swoich kryteriow" a my bedziemy cierpiec :d
Dodam tylko, ze na wiesc ze Skrzypek ma zostac prezesem NBP automatycznie zlotowka oslabila sie w stosunku do $, Ł itd

Trzecia decyzja kuriozalna - R. Giertych na stanowisku ministra edukacji i jego glupie pomysly np z amnestia maturalna.
Po prostu przegiecie...

Tu media nie kreuja ich postaw, to oni sami tak sie zachowuja. Spoleczenstwo widzi co sie dzieje i kazdy ma mniej wiecej swoje zdanie i ludzie doskonale wiedza, ze wybralismy scierwa do parlamentu jako wiekszosc. O Prezydencie nie wspomne ;]

nauczyciele akademiccy wyzywaja Giertycha i potepiaja jego decyzje, nauczyciele ze szkol chca aby jak najszybciej sie podal do dymisji (ostatnio czytalem komentarze na onecie pod newem dotyczacym podwyzek dla nauczycieli - kilka komentarzy bylo od babeczek w stylu : "ja oddam te pareset zl miesiecznie byle by Giertych zrezygowal", lekrze chca strajkowac, gornicy to samo, co tu sie dzieje ?

I ty smiesz sab mowic, ze media tak ich kreuja ? To sa smutne fakty, ktore media ukazuja. Az brak mi slow.
A za granica to juz po prostu jest przegiecie, jak my przez nich jestesmy postrzegani ? Obraz polski jest skandaliczny ale warto byc Polakiem, mimo wszystko ;o

Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...

» yt

m1ru

Od: 2004-05-23

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-01-16 23:31:28

z pisami przynajmniej smiesznie jest :)
ja jestem ciekaw ile milionow z panstwowych poszlo do kieszeni sldowcow w czasie ich panowania ;)

sYnth|Bubu

Od: 2002-05-07

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2007-01-16 23:33:23

sab|ag napisał:

>
> Media lansują mode na wyśmiewanie rządu, a przygłupie społeczeństwo to łapie. Spytaj takiego dlaczego tak wyśmiewa Kaczyńskiego lub Giertycha.
>
>
> Tak w wyborach parlamentarnych zagłosowałem na PiS (w samorządowych już na kogo innego)
>
Media lansuja taka mode bo maja powody. Co dzien dostajemy ich kilka. Te deklaracje... Np w stoczni ze z Lepperem juz nigdy w rzadzie... za tydzien Andrew wraca. Pomysly z amnestia dla maturzystow... Z wcielaniem siłą lekarzy do armii... itd itp mozna mnozyc mnozyc i mnozyc...

SLD pod koniec mialo swoje afery (ktore i tak sa juz male w porownaniu do PiSu SO LPR) ale przez 3 lata jakos tam rzadzilo i nie bylo tej szopki ktora jest teraz na kazdym kroku.

Glosowalem na SLD w tych i tych wyborach.

"*Wasza Świętobliwość jest jak mój Milan: Często jeździ za granicę, by nieść światu zwycięskie idee.

Silvio Berlusconi do Jana Pawła II."*

m1ru

Od: 2004-05-23

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-01-17 00:04:22

|Bubu| napisał:

>
> sab|ag napisał:
> >
> > Media lansują mode na wyśmiewanie rządu, a przygłupie społeczeństwo to łapie. Spytaj takiego dlaczego tak wyśmiewa Kaczyńskiego lub Giertycha.
> >
> >
> > Tak w wyborach parlamentarnych zagłosowałem na PiS (w samorządowych już na kogo innego)
> >
>
>
> Media lansuja taka mode bo maja powody. Co dzien dostajemy ich kilka. Te deklaracje... Np w stoczni ze z Lepperem juz nigdy w rzadzie... za tydzien Andrew wraca. Pomysly z amnestia dla maturzystow... Z wcielaniem siłą lekarzy do armii... itd itp mozna mnozyc mnozyc i mnozyc...
>
> SLD pod koniec mialo swoje afery (ktore i tak sa juz male w porownaniu do PiSu SO LPR) ale przez 3 lata jakos tam rzadzilo i nie bylo tej szopki ktora jest teraz na kazdym kroku.
>
> Glosowalem na SLD w tych i tych wyborach.
>
aha ...
no nie wiedzialem ze sa jeszcze ludzie ktorzy pozwolaja baaa nawet chca zeby ich okradano ...

Capricorn

Od: 2005-10-09

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2007-01-17 00:57:11

Cytat z posta - autor: [m1ru](%E2%80%99?page=users&run=details&id=10265%E2%80%99)
>
>
> aha ...
> no nie wiedzialem ze sa jeszcze ludzie ktorzy pozwolaja baaa nawet chca zeby ich okradano ...
>
Czyli mamy rozumieć, że nie wybrałeś się na ostatnie głosowanie?

Gdyby ktoś nie podłapał myśli: chodzi mi o to, że kto by nie wygrał ostatnich wyborów i tak by nas "okradali". Oczywiście nazywanie tego kradzieżą, to moim zdaniem delikatna przesada, ale coś w tym takiego jest. Może lepiej ujmijmy to terminem: "nadużywanie władzy dla własnych celów" ;)

Open Your eyes, open Your mind - proud like a god don't pretend to be blind. Trapped in yourself, break out instead, beat the machine that works in Your head

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-01-17 01:17:19

SLD nadużywało władzy do własnych celów, PiS nadużywa władzy do własnych celów i następna banda idiotów będzie nadużywać władzy do własnych celów, to jest demokracja proszę Państwa... To raz. Dwa: od kiedy mam prawo do głosowania, to chodzę głosować na każde wybory. Na razie ani razu jeszcze kandydaci czy partie, na które głosowałem nie zdołały objać rządów w Polsce, ale myslę, że w demokracji już sam udział w wyborach to 90% sukcesu. Jeśli na następnych wyborach nie będzie odpowiedniej frekwencji to znowu ’moherowe babcie zombie’ (swoją drogą fajne określenie :)) będą rozdawać karty. To jest prawdziwa kaszana.

I jeszcze coś: trybunał konstytucyjny orzekł dzisiaj, że tzw. ’amnestia maturalna’ Giertycha jest niezgodna z konstytucją. Śmiać się czy płakać?

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

sab

Od: 2002-12-13

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2007-01-17 11:39:32

DOOM_er napisał:

>
> Pytanie do Takiego: Dlaczego tak wyśmiewasz Kaczyńskiego lub Giertycha?
>
>
> Odpowiedź Takiego: Bo są tak żałośni, że tylko śmiech mi pozostał.
>
>
>
>
> Gdyby nasi politycy (obecni i poprzedni) nie byli śmieszni, nikt by się z nich nie śmiał.
>
Wyczerpująco Ci odpowiedział. Eng obraz Polski za granicą (przede wszystkim na zachodzie) mnie w ogóle nie interesuje. Jesteśmy chyba jedynym narodem tak zakompleksiony ciągle spoglądający na zachód i pytającym się co oni powiedzą. Oni niech lepiej zajmą się swoimi problemami. Akcje z Marcinkiewiczem i Giertychem, a przede wszystkim z Lepperem ... no cóż wiadomo, ze Kaczyński zrobi prawie wszystko, by utrzymać władze. Ale kto @#$% by tego nie robił?

A czego ludzie głosują na PiS ? A na kogo mają głosować ?

Bardzo zdolny i leniwy to na pewno mowa o mnie

Twoje IQ 150 przy moim wygląda skromnie

sYnth|Bubu

Od: 2002-05-07

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2007-01-17 11:45:26

Cytat z posta - autor: m1ru
>
> aha ...
> no nie wiedzialem ze sa jeszcze ludzie ktorzy pozwolaja baaa nawet chca zeby ich okradano...
>
>
>
> To widze ze masz male pojecie na temat polityki. SLD dostalo 11% czyli nie jestem sam.
>
> Co do okradania to Ci ktorzy byli zamieszani w rozne afery juz nie sa w SLD (no moze nie wszyscy ale znaczna wiekszosc)... Poza tym jak to wszystko ma wygladac jak wyglada (pis so lpr) mamy w europie i na swiecie miec taka opinie jaka nam oni wyrobili. To ja juz wole te afery SLD... (poza tym afer w tym rzadzie nie brakowalo... jest juz chyba tyle co za SLD a to dopiero rok rzadow...)
>
>
> Zreszta...  Dopóki nie wygra JKM nic sie nie zmieni :D

"*Wasza Świętobliwość jest jak mój Milan: Często jeździ za granicę, by nieść światu zwycięskie idee.

Silvio Berlusconi do Jana Pawła II."*

slawek

Od: 2002-09-24

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2007-01-17 11:56:54

rotfl

**jak już bedę grał jak avek,

to będę chciał grać jak mof!!!**

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2007-01-17 22:31:16

sab|ag napisał:

>
> Wyczerpująco Ci odpowiedział. Eng obraz Polski za granicą (przede wszystkim na zachodzie) mnie w ogóle nie interesuje. Jesteśmy chyba jedynym narodem tak zakompleksiony ciągle spoglądający na zachód i pytającym się co oni powiedzą. Oni niech lepiej zajmą się swoimi problemami. Akcje z Marcinkiewiczem i Giertychem, a przede wszystkim z Lepperem ... no cóż wiadomo, ze Kaczyński zrobi prawie wszystko, by utrzymać władze. Ale kto @#$% by tego nie robił?
>
>
>
> A czego ludzie głosują na PiS ? A na kogo mają głosować ?
>
Mowisz, ze to nie jest wazne jak jestesmy postrzegani na zachodzie, ze to nie ma znaczenia ? Masz chocby przytoczony przez eng’a przyklad, ze zlotowka po zgloszeniu kandydatury skrzypka poleciala na morde. I jesli idzie o kwestie bardziej przyziemne - jesli widza cie debilem, to nikt nie bedzie cie traktowal powaznie. Wiec nie mow mi, ze to jak wygladamy z perspektywy innych panstw nie ma znaczenia. Zreszta wole byc zakompleksiony i patrzec na zachod (choc tam tez matoly, owszem) niz dumnym z siebie trafic spowrotem na wschod - ta strone barykady juz przerabialismy i teraz widac efekty.
Owszem, kaczor zrobi wszystko by utrzymac wladze ale do @#$% nedzy - przykladowo, jak imputuje wszem i wobec, ze nie bedzie wchodzil ponownie w uklad z lepperem to powinien sie tego trzymac, albo zamknac sie i siedziec po cichu - natomiast on rzuca twarde "nie" po czym kilka dni pozniej jest po staremu i sprawy nie bylo. To nie jest nawet goloslownosc - to jest zwykla kompromitacja. To samo jesli idzie o werbowanie ludzi z samoobrony. Gowno mnie obchodzi, ze im oferowali to i tamto - ale fakt, ze chcieli na ten cel zrobic specjalny fundusz sejmowy, na ktory oczywiscie my mielibysmy znowu wplacac poza finansowaniem ich pensji - no to jest zalosne.
Na kogo maja glosowac ? Juz wole zaglosowac chociazby na po. Nie mowie ze byloby cudownie gdyby wygrali, bo tam tez jest pelno debili, ale jakos nie sadze zeby sie pchali do rozmow koalicyjnych z lepperem czy giertychem.
Mamy prezydenta, ktory nie potrafi powiedziec slowa w zadnym jezyku, pokazuje sie w ujebanych z blota butach i z trudem przychodzi mu sie nawet godnie zachowac, kiedy jego podstawowym obowiazkiem jest reprezentowac kraj. Jednego wicepremiera, ktory jest dywersantem szkolonym u ruskich i drugiego wicepremiera ’prawnika’, ktory wydaje kuriozalne rozporzadzenie, do tego niezgodne z prawem - lol. A nad tym wszystkim szefa rzadu, ktory calym tym burdelem "steruje" - o ile szambem da sie sterowac.

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

r3v.DOOMer

Od: 2005-05-03

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2007-01-17 22:53:07

Nigdy nie miałem i nie mam kompleksów przed "zachodem". Możecie mi wierzyć lub nie, ale w takiej Francji, Włoszech czy innej Angli również żyją matoły, na podwórkach jest syf a niektóre regiony są biedniejsze niż te w Polsce. Różnica polega na tym, że to co widać jest tam naprawdę posprzątane. Ale nie o tym chciałem. Swego czasu rozmawiałem z pewnym Hiszpanem, który przyjechał do Polski na wakacje. Wychwalał nasze jedzenie, był wniebowzięty dziewczynami, podobały mu się nasze miasta, chociaż raził go bałagan i brud, którego nikt nie posprzątał. Widać tu powody do wstydu? Nie.
Rozmowa zeszła jednak na temat Iraku i naszej obecności tam. Przyznałem, że ja i wielu rodaków nie akceptuje tej interwencji (o ile pamietam, wówczas była to ponad połowa). Spytał, dlaczego więc nic z tym nie robimy. Odpowiedziałem pytaniem, co Hiszpanie robią w sytuacji, gdy rząd robi rzeczy, które im się nie podobają.
Zmieniamy rząd, odpowiedział.
Zamurowało mnie. To było dla niego oczywiste, jasne i proste!!! Coś ci się nie podoba? Zmień to. My narzekamy, śmiejemy się z polityków a w wyborach wciąż wybieramy tych samych palantów. Ok, jesteśmy młodą demokracją, elit politycznych prawie nie mamy a na afisze pchają się ci, którzy chcą robić karierę. Ale kto ich wybiera?
Społeczeństwo.
I kto za to płaci?
Społeczeństwo.

sYnth|Bubu

Od: 2002-05-07

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2007-01-18 01:22:03

Kto za to płaci? Pan placi Pani płaci My płacimy... Społeczeństwo (c) Rejs

"*Wasza Świętobliwość jest jak mój Milan: Często jeździ za granicę, by nieść światu zwycięskie idee.

Silvio Berlusconi do Jana Pawła II."*