> Zachciało mi się pyknąć w q3 ;-)
>
> Jak się nie ma 5 dni neta to człowiekowi może przyjść ochota! może? no pewnie,że może =D
>
> Pojawiłem sie w domu okolo 24 .Ponieważ pobudke miałem zaplanowana na 4 rano to postanowiłem zrobić sobie małą czarną coby całkowicie nie zasnąć nad klawą. W drodze powrotnej z kuchni zdążyłem jeszcze wysłuchać ,że nikt mnie rano nie będzie budził - nic to pomyślałem sobie ,najwyżej będe miał wolny dzień :-D
>
> Odpalam kuczy i pakuje sie na serwer OP (only pro ) . Zawsze biega tam pełno rzezników to i wytłumaczenie przed samym sobą po wpierdulu będzie łatwiejsze ;-)
>
> Wszystko się wczytało - biore łyk kawy i zaczynam się zastanawiać co tutaj tak pusto ... Pewnie zaraz sie ktoś pojawi - przeciesz ztn zarzucona jest taksze nie może być zle. Po okolo 3 minutach w lewym górnym rogu pojawia sie napis pogromca_badyli is connected. Ooo - będzie z kim przegrać :-) Ksyfke ma taką bojową wiec pewnie jakis promastach !
>
> Kolo wchodzi na speca i się nie odzywa . JA do niego w formie grzecznościowej czesć badylq z tym pierdolonym uśmiechem na końcu =) On do mnie \"zaraz cie wypierdole w kosmos pierdolony smieciu \"
>
> Pierwsza moja myśl - co to się szfenda po nocach a druga :
>
> no to ładnie do - 15 jeszcze nigdy nie dostałem :>
>
> Dzis mój pierwszy raz sie zapowiada .
>
> % . $ .# . @ . ! fight . O kuwa ,ale respa dostałem :-D
>
> Biore gl ,rzucam pare kartofli w strone mh z nadzieją ,że granty będa naprawde gorace . No nic ,wydaje sie ,że żaden nie dosięgnął celu .
>
> OOOO cus trąbło ... Napis w gornym rogu \"ty farcie pierdolony \" =DDD utfierdził mnie w przekonaniu ,że jednak trafiło . No nic gram dalej . Mija okolo 4 minuta meczu a ja cały czas zastanwiam się kiedy będe miał to -5 na początek (narazie stan meczu 0:0) . Biore Rg i ide przykampic w rogu kolo gl . Koles napewno się pojawi prędzej czy pózniej (dla mnie lepiej pózniej - mój minusowy wynik sie przynajmniej oddali :P) O kolo biegnie młodzieżowo tunelikiem od strony górnego YA no to pach w niego
>
> O MATKO - WCELOWAŁEM !!! Pogromca_badyli pcha sie dalej no to ja szczelam dalej i o dziwo znowu trafiłem - cholera wie czego się nażarł ;-) Pogromca robi 3 podejscie do skoku po RA ja oczywiście trafiam gdzieś w kosmos (szkoda ,ze dema nie nagrywałem)
>
> Facio robi pięknego slajda i się creatuje - eat shit bitch :-)
>
> Wow teraz to naprawde żałuje ,że dema nie kręce d:P
>
> Kilka sekund nic sie nie dziej - nagle wyświetla sie : ty farcie zapierdolony w dupe , masz @#$%ńcu zbota - jutro dostaniesz bana za to.
>
> pogromca_badyli disconnect ;-DDD
>
> Ja siedze i patrze to na monitor to na kawe . No nic dzisiaj akurat nie bedzie mój pierwszy raz do - 15 :-)
>
> Na zegarku dochodzi 15 po 1 w nocy a na serwerze echo . Nikogo nie ma, no może z wyjatkiem mnie. Myśle sobie poczekam jeszcze chfileczke - moze \"ktoś\" sie pojawi .Czekam czekam i ooooo łaczy się .
>
> Tą razą mam=robaki= connected. Od razu przeciwnik przechodzi do meritum sprawy - jest ready i dodaje gl man ! No kuwa se mysle - chyba badylek poleciał po kolegów takich jacy występują w radzieckim związku radzieckim ;-) Gramy chfile i kuwa nie wiem co się dzieje . Mija jakas 2 mineta ja dostaje w dupe 0:6 i czuje ,że zło nadciągneło .
>
> Mam za swoje skoro szfendam się po nocach ... Dorywam rg i mówie do siebie ,że bede tak długo kampował ,ash wygram z samym sobą .
>
> Sytuacja sie powtarza.
>
> Trafiam kolesia skaczacego po RA . Nastepuje pausa i widze
>
> mam robaki: na jakim picmipie ty grasz?
>
> ja: JA ??
>
> mam robaki : - no kuwa ty !
>
> ja: no ja gram na picmipie 12 bo lubie ta liczbe .
>
> Mam robaki: to zbocie pi_er_dolony ! oszukujesz kuwa tak nie wolno maks to picmip 5 - masz sobie zmienić na 5 przy 12 kaltkujesz!
>
> ja: bo co ?
>
> mam robaki : bo @#$% nie będe z toba grał
>
> ja : graj przeciesz dobrze ci idzie =)
>
> mam robaki : po meczu masz sobie zmienic picmipa na 5
>
> ja: jasneeeeeeeeeee :DDDDDDDD
>
> unpause
>
> Gramy dalej . Nie wiem chyba uzyłem mocy bo przy stanie 0: 9 zabijam pacjenta na tyle skutecznie ,że budzi mi sie jeszcze raz pod lufą i ładny wynik sie robi 2:9 ;-) przynajmniej nie mam minusa . Robie rj koło rg i laduje kolo grantnika . Mam robaki respownuje sie w rogu puszczam mu lufke . pausa :DD
>
> ma robaki : ty zbocie zajebany - nie dosc ze oszukujesz picmipem to jeszcze uzywasz vstr rj - oszukujesz tak nie wolno
>
> ja: zdaje sie ,ze sie powtarzasz - w czym ja tak oszukuje ?
>
> mam robaki : nie wolno uzywac vstr rj !!!
>
> ja: niby dlaczego ??? :D
>
> mam robaki : to jest oszustfo !
>
> ja: jakie oszutfo - robie jak lubie
>
> mam robaki : nie gram kuwa z Toba pierdolony oszuscie
>
> mam robaki has disconnected
>
> o @#$% w morde :DDD Czy mam czuć się zaszokowany - zostałem nazwany zbotem jusz drugi raz w ciagu 2 godzin :-)P
>
> No nic trzeba przestawic sie na cos bardziej oryginalnego ...
>
> Poszedłem do całodobowego po 6 piw .Tego dnia nie pojawiłem sie w syfie ponieważ nie byłem w stanie, ale oprócz lekkiego kacyka pozostała mi słodka satysfakcja ,że jestem ZBOTEM ! :-DDDD
takie offtopy to rozumię :)))) naprawdę dobry tekst :-D
a wracając do tematu to podzielam zdanie magota na temat dropów