I CDA zwialo - topic poszedl won, bany zalozone - \'moze bedzimy mieli spokoj\'... Widac jak ladnie mozna przedstawic \'argumenty\' (hehe... no przepraszam bardzo - nie moge... \'pro\'feszyonalne\' podejscie ;p). Dobra, ale przejde do rzeczy...
Lesnik - mimo wszystko nadal mnie nie przekonales, ze umiesz bronic swoich racji... Nie dosc, ze przedstawione uzasadnienie sa \'dlugie\' jak cholera (czy naprawde nie jestes w stanie sformulowac jakiejsc porzadnej wypowiedzi? Jestem pewnien, ze gdybys napisal cos sensownego przekonalbys czesc osob tutaj... tylko nie mow, ze czasu nie masz... tak to kazdy moze powiedziec) to jeszcze malo przekonywujace...
Piszesz, ze CDA nie ma jakiejkolwiek mozliwosci obrony (!!!) - przeciez to parodia... jak widac ma, tylko na bardzo prymitywnym poziomie - skasowac, zbanowac, jak sie powtorzy to od poczatku... Obrona? Widac, ze tylko na taka jest stac \'tak powazna i potezna\' gazete?...
Znowu zamykasz sie w jedyn poscie \'CDA to lamy\'... czy jestes na tyle slepy, ze nie dostrzegasz innych argumentow? Trzeba Ci je przedstawic na talerzu? Jezeli mozesz napisac te \'nascie postow\' (oby sensowne) - napisz to... skoro jestes w stanie to wierze, ze gdy beda rozsadne to przekonaja niektorych... Poczekaj.. zapewne otrzymam odpowiedz, ze nie jestes od rewolucji? Nie, no bez yay...
Juz mi sie nie chce nawet odpowiadac na cos, co praktycznie nie jest jakas sensowna wypowiedza... Wroce tylko do recki q3...
No i widzisz - sam przynales, ze autor nie mial calkowitego pojecia o grze, ale jednoczesnie go bronisz, ze mial tylko miesciac, czy ile tam na poznanie jej. I to jest bledne myslenie. Recenzja musi zadowolic i\' poczatkujaych\' jak i weteranow gatunku (zreszta kto daje gre do recenzji komus, tak.. hmm... niedoswiadczonemu? Bez obrazy, ale chyba nalezalo ja wreszyc komus bardziej \'wdrazonemu\' w sage q... Zreszta kazdy rozsadny czlowiek, ktory zna choc troche dany gatunek bedzie mogl powiedziec, czy gra stanie sie przebojem i zagosci na dluugie lata w pamieci graczy, czy tez bedzie hitem na jeden miesiac)...
Zebys nie buczal, ze to tylko jedna recenza tak \'klapnieta\' to ostatnio lazilem do kumpla i poprosilem, by pokazal mi ostatnie numery CDA, ktore posiada (chyba do grudznia 2002). No to przezucam tam co ma i zagladam do recki GTA3, ktore to dostalo ocene 10... i to odrazu jest pomylka. Chyba recenzent zapomnial, ze gra, ktora nie ma opcji multiplayer umiera predzej, czy pozniej (nawet i najlepsza... malo bylo takich tytulow?). Dziesiatka za co?... Fakt - gra jest grywalna, misje sa dosc ciekawe, oprawa audio-wizualna rowniez nie pozostawia wiekszych zastrzezen, ale nawet najmniejszy blad, najmniejsze niedociagniecie moze sprawic, ze tylul ten zostanie zapomniany... Myle sie co do gta3? Vice City jeszcze przedluza troche zycie, ale tez dlugo nie pociagnie... no chyba, ze zrobia kolejny addon z mp, to wtedy co innego... Juz mi sie nie chce dluzej pisac i mnozyc przykladow (bo troche tego by bylo...).
Recenzje w CDA spadly na lep na szyje - temu nie mozesz zaprzeczyc, bo gdy przedstawisz recke z jakiegos nowszego (mam na mysli granice 2002-2003, choc i wczesniej juz \'sie zaczynalo\'...) numery dla znawcy danego gatunku to sie wtedy przekonasz. (przy okazji przypomniala mi sie recka HOMM4 z ocena chyba 9?.. zgroza - popytaj graczy trojki co sadza o numerze 4... 95% (jezeli nie wiecej) powie, ze jest po prostu wybrakowana, klimat gdzies uciekl, cala miodnosc wyplynela, ale drugiej oceny recki nie mam po prostu ochoty pisac...).
Co jeszcze?... Zauwazylem, ze na tym foroom CDA to sami UTkowcy siedza... kilko pro\'opinii ;p...
> moim zdanie Q3 jest strasznie denny bronie malo ciekawe (nie tak jak w UT 2 tryby) plansze podobne do siebie i tylko lika ciekawych i czasem dziwne IQ np. jest taki kolo co sie nazywa phobos i czasem trudniej znim sie walczy niz z Xero (czy jakos tak ) z ostatniej planszy, a pozatym nie mozna np. wydawac rozkazow np. follow me tak jak w UT, i SP i MP wyglada identycznie a w UT przynajmniej w SP grasz z roznymi wrogami na roznych planszach az zdobedziesz jakies trofeum, co innego w Q3 jest tylko tryb ala zabij wszyskich na planszy a w UT jest np. taki tryb fajny jak Assault albo Domination, moim zdaniem pod zadnym wzgledem Q3 nie dorownuje UT
Tak, yasne moj mistrzu.
Q3 nie jest do gry sp.
Nie mozna wydawac \'rozkazow\'? (omfg...)
Nie IQ, tylko AI, ale jak juz napisalem.
Tryby gry? Aha - niech ktos mi przedstawi tak wielkie mody do UT, jak w q3 sa chociazby Urban Terror, OSP, BFP orac ala reszta mega konwersji...
Dalej to juz szkoda gadac...
> Fizyka - Na prymitywnym poziomie (chyba ze cpma)
>
> Bronie - Malo zroznicowane
>
> Muzyka - Nie wiem, nigdy nie slyszalem, zawsze wylaczam muze w FPP. Odglosy dobre, announcer najlepszy jaki slyszalem
>
>
> Do 1/1 nadaje sie jak maluch do orania pola. Walka ogranicza sie do 3-4 broni. Timing smieci bardzo trudny, na niektorych mapach wrecz niemozliwy
>
>
> Sumujac, zacytuje jednego z moich kolegow
>
> \"Q3 to najzwyklejsza platformowka w 3D - biegniesz do przodu, nap*** do wszytskiego co cukierkowe (ewentualnie /r_picmip dziesiatkowe), skaczesz z poleczki na poleczke (...)\"
>
>
> Wiecej nie chce mi sie pisac
Tak - mi tez sie nie chce... Ale z ta fizyka do mnie zagial...
Jeszcze jedno: pokaz mi gdzie jest jakies \'centrum\' trickjumpingu UT - bo wiesz, jak chcesz to moge powiedziec gdzie szukac tego o q3...
Chyba bede musial login zalozyc, ale moze bez sensu, skoro zaraz bana dostane \'za bluzgi\' ;p...
Zmieniam zdanie: CDA jest w pelni pro\'feszyonalne, a ja stracilem resztki poszanowania ze wzg. na \'stare lata\'....