SG1 s1-s8 > *
quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Zarejestruj się w celu uczestniczenia w życiu serwisu, posiadanie konta pozwoli Ci na:
Nowe Californication zapowiada sie dobrze. Troche powtarza się schemat z drugiego sezonu, ale ogolnie trzyma poziom.
Dexter jest naprawdę spoko, jak na 6 sezon scenarzyści wciąz trzymają poziom i dbają o każdy odcinek. Naprawdę polecam
Z kolei odradzam Mentalistę - obejrzałem 6-7 odcinków i dałem sobie na wstrzymanie. Jest zbyt dziecinny i trywialny. W tych klimatach polecam zdecydowanie Lie to me z Timem Rothem, znacznie bardziej wymagając intelektualnie i ciekawiej ujmujący tematy psycholgiczne, zawiłości róznych sytuacji i bywa naprawdę zaskakujący.
A w big bang thory trochę siada poziom, ale oglądam z sentymentu do Sheldona :)
Gdzie jest zwątpienie, tam jest wolność.
ostatni odcinek Housa tez spoko :)
Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli...
Poker Strategy
chodzi Ci o ten jak wjechał autem w dom? czy ten co był we czwartek ( nie oglądałem ;/ )
QUAKE III ARENA
nie, chodzi mi o 11 odcinek 8 sezonu i akcje ze skalpelem :P
Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli...
Poker Strategy
hmm jak sobie chciał wyciąć guza ? czy coś ? jeżeli tak to autem wjedzie w następnym odcinkU :D
QUAKE III ARENA
nie ;) Ty mowisz o poprzednim sezonie a ja mowie o najnowszym
Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli...
Poker Strategy
to zalezy jakie masz podejscie do piractwa :P co poniedzialek w stanach[na foxie] leci a we wtorki juz jest na tpb ;)
Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli...
Poker Strategy
Dorwałem świetny i niezbyt popularny mini-serial - Black mirror. są tylko 3 odcinki po 45 minut i każdy opowiada inną historię. Kręcą się jednak wokół tego samego tematu - wpływu najnowszych technologii informacyjnych na nasze życie poczynając od telewizji, poprzez youtube'a, a kończąc na lekko futurystycznych wizjach jak np. nagrywanie całego życia dzięki chipowi pod skórą i możliwość obejrzenia jego dowolnego fragmentu wedle życzenia. Serial niewątpliwie jest na czasie i stawia miejscami ważne pytania :)
Gdzie jest zwątpienie, tam jest wolność.
Dziś oficjalnie zakończył się Fringe - ostatni serial sc-fi jaki obecnie oglądałem :E. Wszystko co dobre zostało anulowane. Może to i lepiej - i tak ostatnio nie mam kiedy tego wszystkiego śledzić.
@^M^: Tez mi szkoda. Ostatni sezon byl troche skondensowany przez co wygladal troche sztucznie, ale rozumiem ze musieli sie zmiescic w tych 13 odcinkach. Pozostale natomiast byly świetne.
Tak teraz sobie myślę (tutaj będzie zapychacz contentu - bo chyba wypadało by spojlery wycinać z 'co nowego' na głównej ;d) skoro 'zresetowali' observerów to kto wyciągnął Petera z przerębla, gdy go Walter zajumał z alternatywnej rzeczywistości? - chociaż w sumie to olewam takie wnikanie - serial był naprawdę wypasiony i polecam wszystkim, którzy jeszcze nie widzieli :P
BTW: zawsze gdy się jakiś dobry show kończy to odczuwam jakąś... pustkę, jakby mnie ktoś wyrwał z innej rzeczywistości :D
Polecam 2 naprawdę REWELACYJNE seriale (na szczęście dopiero się zaczęły, więc nie sa z nich takie czasowpierdalacze)
Utopia - teorie spiskowe w angielskim m wydaniu. Takie połączenie Twin Peaks i X-files, ma niesamowity klimat i można tam zobaczyć pomysły, które hollywood nie odważyłby się uskutecznić
House of Cards - polityka na najwyższym szczeblu z Kevinem Spacey w roli głównej. Intrygi, kłamstwa i wykorzystywanie ludzi do własnych celów. Podoba mi się bardziej niż Gra o Tron (w temacie szeroko rozumianej "władzy").
Gdzie jest zwątpienie, tam jest wolność.
"It's Always Sunny in Philadelphia" - specyficzne poczucie humoru, strasznie cyniczny + od 2 sezonu Danny DeVito :D
bhr
@yac:
Spustom nad HoC nie ma konca. To chyba jedyny serial od czasu bodaj MASH, ktory rzeczywiscie skoncze ;d. Fincher plus Spacey - netflix pojechal po bandzie.
@bonehunter:
Ta, widzialem pare odcinkow na comedy central - pocieszny jest ;d
Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.
Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.
Ja chiałbym polecić
Defiance (realia żywcem przeniesione z gry id sofware RAGE)
Under the Dome (sci fi w którym przy tworzeniu udział bierze S.King)
Falling skies (najbardziej dynamiczna pod względem akcji militarnych serial post apokaliptyczny)
Born in Auschwitz
Kilka słów odnośnie góry:)
Defiance trochę za bardzo skupia się na rozgrywkach interpersonalnych, ale mimo tego to świetny serial Sci-Fi.
Under the dome na podstawie powieści Kinga, zresztą ten brał udział w jego powstawaniu. Moim zdaniem przerysowane niektóre postacie, ale wciąga. Sporo amerykanizmów, co może przeszkadzać
Falling skies - mistrzostwo. Odpowiednio wyważony każdy element dobrej opowieści, zdarzają się "przegadanki", ale całościowo majstersztyk dla fanów Sci-fi. Spielberg nadal wie, na co wyłożyć pieniądze.
Od siebie dodam trochę z przekorą:
Hannibal.
Całkiem niezły serial o Lecterze. Strasznie irytujący w dalszej części Will, taki neurotyczny hipster z niedowładem socjologicznym. Hannibal chociaż na początku kłóci się z kreacją Hopkinsa, to dalej nadrabia mocno. Bardzo dobra kreacja. Historie siłą rzeczy mocno spłycone (wszak to serial), ale często zaskakują i dają ten odpowiedni dreszczyk.