ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Warsztaty czytaj lekcje gry quakelive

Poniedzialek

Od: 2010-05-23

Ranga: Gauntlet Cutter

Dodano dnia: 2012-02-03 12:38:04

Dzisiaj natknąłem się na stronę pro gracza Stermy, który od niedawna prowadzi lekcję gry przez internet.

www.stermy.com/lessons.php

Co Wy o tym sądzicie?
Czy znalazł by się ktoś na naszej scenie (oprócz Maćka) kto mógłby poprowadzić takie lekcje/warsztaty.

Jakie stawki mogli by płacić Polscy gracze (bo 40 € za godzinę dla Niemca czy Włocha to nie to samo co dla Polaka czy Ukraińca )

Mav_ co Ty o tym sądzisz?

Pozdro.

attyla7

Od: 2009-12-31

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2012-02-03 13:01:04

od niedawna? ta "oferta" jest wyśmiewana przez graczy od kiedy pamiętam :D no może nie sama lekcja bo coś tam można z niej wynieść tylko wysoka cena

Swoją drogą Stermy sporo robi dla społeczności. Ostatnio bardzo często streamuje swoje gry (CA a i ostatnio duele). Zaprosił nawet strenxa i avka na stream - na bieżąco komentowali swoje poczynania.

proof:

www.youtube.com/watch?v=kA0cJB1e-O8

No i zorganizował turniej w Italii UFC a w tym roku ma być kolejny z razem z QL oczywiście.

anyway: lata praktyki>all

Poniedzialek

Od: 2010-05-23

Ranga: Gauntlet Cutter

Dodano dnia: 2012-02-03 13:10:49

No sugerowałem się tym "New!" na czerwono

A jeżeli chodzi o temat to zainspirował mnie właśnie stream gdzie Av3k tłumaczył ztn oglądałem to na żywo.

Szkoda że nie po polsku :(

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-03 18:55:56

Poniedzialek napisał:
> Dzisiaj natknąłem się na stronę pro gracza Stermy, który od niedawna prowadzi lekcję gry przez internet.
>
>
> www.stermy.com/lessons.php
>
>
> Co Wy o tym sądzicie?
>
> Czy znalazł by się ktoś na naszej scenie (oprócz Maćka) kto mógłby poprowadzić takie lekcje/warsztaty.
>
>
> Jakie stawki mogli by płacić Polscy gracze (bo 40 € za godzinę dla Niemca czy Włocha to nie to samo co dla Polaka czy Ukraińca )
>
>
> Mav_ co Ty o tym sądzisz?
>
>
>
>
> Pozdro.
Pomysł jest bardzo dobry, ale zapotrzebowania na coś takiego nie ma. Na scenie SC2 jest na przykład dużo większa baza graczy i tam to ma sens.

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2012-02-03 19:09:47

Quake Live to trup od jakiegoś czasu. Tzn ludzie grają, owszem, ale od kiedy QL wypadł z kilku 'ważniejszych' turniejów, zainteresowanie tą grą spadło niemal do zera (nie pomaga też FATALNY dobór map duelowych i... tempo samej rozgrywki. Na ostatnim większym turnieju, gdzie finał komentował 2gd i nvc zdaje się tempo akcji było takie, że ludzie na widowni, którzy nie bardzo kumają quaka nie mieli żadnych szans połapać się o co chodzi)

Lekcje Stermyego - imo nawet jakby ktoś grał trochę wcześniej w quaka i zapisałby się na parę seansów to nic by mu to nie dało. Skilla w tej grze wyrabia się latami. Teraz to i tak bez znaczenia, bo nie dość że mamy ze 3 turnieje na krzyż to jeszcze czołówka jest na tyle mocna, że nie ma jak po prostu wbić się do tej 'elyty'

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

attyla7

Od: 2009-12-31

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2012-02-03 20:22:29

Cytat z posta - autor: srakal1ty
> Quake Live to trup od jakiegoś czasu. Tzn ludzie grają, owszem, ale od kiedy QL wypadł z kilku 'ważniejszych' turniejów, zainteresowanie tą grą spadło niemal do zera (nie pomaga też FATALNY dobór map duelowych i... tempo samej rozgrywki. Na ostatnim większym turnieju, gdzie finał komentował 2gd i nvc zdaje się tempo akcji było takie, że ludzie na widowni, którzy nie bardzo kumają quaka nie mieli żadnych szans połapać się o co chodzi)
>
>
>
>
>
>
> Lekcje Stermyego - imo nawet jakby ktoś grał trochę wcześniej w quaka i zapisałby się na parę seansów to nic by mu to nie dało. Skilla w tej grze wyrabia się latami. Teraz to i tak bez znaczenia, bo nie dość że mamy ze 3 turnieje na krzyż to jeszcze czołówka jest na tyle mocna, że nie ma jak po prostu wbić się do tej 'elyty'

jesteś słabo poinformowany bo w tym roku może być jeszcze więcej lanów niż za czasów IEM (no choć prestiż może już nie ten sam...)

Poniedzialek

Od: 2010-05-23

Ranga: Gauntlet Cutter

Dodano dnia: 2012-02-03 21:44:44

Może i zainteresowanie spadło ale jeszcze jest sporo osób które gra 4fun i chyba o to chodzi. Bo tak naprawdę chyba nie chodzi o kasę tylko o samą kultową grę. Av3k nie przeżuci się na sc2 tylko będzie dalej grał w ql. (tak mi się zdaje) Na pewno mniej bo już chłopak dorasta :p i zaraz założy rodzinę pójdzie do pracy. Ale dalej co jakiś czas będzie zaglądał na serwery. Bo nie wierze w to że przestanie grać w ogóle.

A jeżeli chodzi o lekcję to myślę że znalazło by się chętnych na takie warsztaty. Oczywiście pod warunkiem umiarkowanej ceny.

ps. no tak srakal1ty masz rację zapewne, chociaż powiedział bym że latami to się wyrabia Aim jeżeli chodzi o taktykę nauczyć się można szybciej mając dobrego instruktora/trenera.

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-03 23:31:39

Poniedzialek napisał:
> Może i zainteresowanie spadło ale jeszcze jest sporo osób które gra 4fun i chyba o to chodzi. Bo tak naprawdę chyba nie chodzi o kasę tylko o samą kultową grę. Av3k nie przeżuci się na sc2 tylko będzie dalej grał w ql. (tak mi się zdaje) Na pewno mniej bo już chłopak dorasta :p i zaraz założy rodzinę pójdzie do pracy. Ale dalej co jakiś czas będzie zaglądał na serwery. Bo nie wierze w to że przestanie grać w ogóle.
>
>
> A jeżeli chodzi o lekcję to myślę że znalazło by się chętnych na takie warsztaty. Oczywiście pod warunkiem umiarkowanej ceny.
>
>
> ps. no tak srakal1ty masz rację zapewne, chociaż powiedział bym że latami to się wyrabia Aim jeżeli chodzi o taktykę nauczyć się można szybciej mając dobrego instruktora/trenera.
Chocbys uczyl sie codziennie przez pol roku pod okiem spermiego czy innego prosa, nie ma chuja we wsi zebys mial jakiekolwiek szanse rywalizowac z czolowka. Ta gra juz nawet nie jest martwa tylko w stanie totalnego rozkladu. Przy tak marginalnej ilosci graczy i istotnych turniejow, trzeba byc niepowaznym, zeby placic za jakiekolwiek lekcje, tym bardziej "4fun".

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

attyla7

Od: 2009-12-31

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2012-02-04 00:03:53

jak mnie to wkur.... denerwuje jak przychodzą wielcy znawcy tematu i tylko w kółko to samo i to samo

[code]QUAKE UMRZYŁ!!!!!11one!!![/code]

Tak, w przeszłości q3 miał więcej turniejów i ludzie grali po kafejkach ale cholera większość graczy Quakelive ma naprawdę wyjebane czy są jakieś turnieje i czy ktoś w nich startuje. Nie mylmy więc pojęcia quake esportu (który nawiasem mówiąc mimo wszystko jakoś się trzyma - chyba nie gorzej niż cs 1.6) do quake'a jako gry w której setki graczy naraz sobie gra od tak i chce być co raz lepszymi nie po to wygrywać miliony monet.

Obecnie prym w esporcie wiedzie sc2 i gry lolo podobne i jest to smutne. Ale warto zauważyć że większość świata przerzuciła się/ jest w trakcie przerzucania na konsole gdzie rywalizacja jest na niskim poziomie. Jeśli dodamy do tego trudność QL to nam wyjdzie że grają tylko weterani i sami hardkorowcy. Nawet jak wyjdzie nowy Quake to przez 2 lata będzie jak teraz starcraft a potem znowu będzie płacz że umiera bo taka jest kolei rzeczy. AMEN

lets rage begin

Poniedzialek

Od: 2010-05-23

Ranga: Gauntlet Cutter

Dodano dnia: 2012-02-04 01:13:58

> Chocbys uczyl sie codziennie przez pol roku pod okiem spermiego czy innego prosa, nie ma chuja we wsi zebys mial jakiekolwiek szanse rywalizowac z czolowka. Ta gra juz nawet nie jest martwa tylko w stanie totalnego rozkladu. Przy tak marginalnej ilosci graczy i istotnych turniejow, trzeba byc niepowaznym, zeby placic za jakiekolwiek lekcje, tym bardziej "4fun".

Ja nie chcę rywalizować z czołówką ja chciałbym lepiej grać i jeżeli była by możliwość z korzystania z warsztatów to jestem za. Mnie nie kręcą inne gry więc nie wydaje kasy na zakup nowych produkcji typu. Wiedźmin, COD, Battlefield, wow itd więc mógłbym w to miejsce wydać kasę na to co lubię. Nie widzę w tym abym miał być niepoważny. Ja gram dla zabawy a nie dla zysku

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-04 01:50:13

attyla7 napisał:
> jak mnie to wkur.... denerwuje jak przychodzą wielcy znawcy tematu i tylko w kółko to samo i to samo
>
>
> [code]QUAKE UMRZYŁ!!!!!11one!!![/code]
>
>
> Tak, w przeszłości q3 miał więcej turniejów i ludzie grali po kafejkach ale cholera większość graczy Quakelive ma naprawdę wyjebane czy są jakieś turnieje i czy ktoś w nich startuje. Nie mylmy więc pojęcia quake esportu (który nawiasem mówiąc mimo wszystko jakoś się trzyma - chyba nie gorzej niż cs 1.6) do quake'a jako gry w której setki graczy naraz sobie gra od tak i chce być co raz lepszymi nie po to wygrywać miliony monet.
>
>
> Obecnie prym w esporcie wiedzie sc2 i gry lolo podobne i jest to smutne. Ale warto zauważyć że większość świata przerzuciła się/ jest w trakcie przerzucania na konsole gdzie rywalizacja jest na niskim poziomie. Jeśli dodamy do tego trudność QL to nam wyjdzie że grają tylko weterani i sami hardkorowcy. Nawet jak wyjdzie nowy Quake to przez 2 lata będzie jak teraz starcraft a potem znowu będzie płacz że umiera bo taka jest kolei rzeczy. AMEN
>
>
>
> lets rage begin
Za to mnie nie wkur... denerwuje jak przychodza wielcy przyklejeni do platformy fanatycy, ktorzy twierdza ze czarne jest biale ;)

Nie wiem jak teraz scena wyglada, ale moge bezpiecznie zalozyc ze cala masa osob gra dlatego, ze QL jest za free. Wynika z tego tyle, ze zaden z nich nie wyda pieniedzy, zeby sie uczyc od prosow. Q radzi sobie gorzej niz CS - od lat. Po prostu jest wiecej graczy i tyle.

To ze prym wiedzie sc2 nie jest smutne. Wrecz przeciwnie. SC2 to ostatnia powazna platforma duelowa. LoL z kolei jest darmowy i krzywa trudnosci jest bardzo przystepna dla nowicjuszy. Nikt nie jest w trakcie przerzucania sie na konsole, chyba ze mowimy o jakiejs smutnej FIFA czy tego typu wynalazkach. Obecna generacja jest u schylku swoich mozliwosci, PC znowu przewyzsza konsole i atm jestesmy w erze tytulow multiplatformowych. Na moje oko nie zanosi sie, zeby powazne turnieje byly robione na konsolach, ale moge sie mylic.

Jesli nastepny Quake/Doom zachowa swoja formule tzn. absurdalnie wysoki prog wejscia, to padnie. Jesli id nie wymysli jakiegos patentu, zeby przyciagnac smarkaczy nieprzyzwyczajonych do dostawania 50:-2 (w co watpie), to kolejny Quake/Doom zdechnie bardzo szybko. Czasy sie zmienily, tytulow multiplayer jest rzyliard i nic z tym nie zrobisz.

Takich osob jak kolega, ktory twierdzi, ze wylozy pieniadze zeby lepiej poklikac w kuejka 4fun jest ulamek procenta i kwestie jakichs warsztatow pelna geba nie maja wlasciwie zadnego sensu.

Zreszta co ja bede sie produkowal - mav, ktory scene w tym kraju zna od podszewki, odpisal wam jak sie sprawy maja. Chcecie miec prywatne lekcje, to sie dogadujcie ale dajcie sobie spokoj z sugerowaniem, ze ten tytul ma jeszcze jakakolwiek przyszlosc przed soba :p.

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

[M]aniek

Od: 2003-10-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-04 09:59:40

Trzeba przerobić Q3 na grę casualową. Dać znacznie mniej opcji konfiguracyjnych, zrezygnować z rzeczy typu picmip 5, za to zrobić grafikę na miarę 21 wieku, bo ta z Q3 już się zestarzała. Następnie trzeba uprościć movement, żeby każdy po kilku minutach gry mógł rozwinąć wysoką prędkość i poczuć smak zabawy, zanim wyjdzie z gry i nigdy więcej nie wróci. Na koniec trzeba przerobić wszystko na flasha. Gracz wchodzi na stronę i od razu widzi menu z przyciskiem Play, nie musi ściągać całej gry zanim zacznie grać, klik i po chwili już gra.

dell2

Od: 2010-08-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2012-02-04 10:41:57

Przecież movement Quake Live nie jest wcale taki trudny, po (góra) tygodniu nauki strafe jumpingu spokojnie "przelecisz" 5-6 poziom na raztrainql.

hahaha działa :]
Sciągaj z rapida (i nie tylko) bez limitów prędkości, przetestowałem, nawet smsa wysłałem :)

rapideo.pl/polecam,dell2

[M]aniek

Od: 2003-10-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-04 11:42:50

Jeżeli gra działałaby we flashu i po wejściu na stronę gracz od razu mógłby zagrać, to wielu z czystej ciekawości by spróbowało. Tacy ludzie przeważnie pograliby kilka minut i jeżeli gra by ich sfrustrowała to nigdy więcej by już nie wrócili, jeżeli by ich przyciągnęła to mogliby zostać na stałe. Tydzień to za długo dla casualowych graczy, oni chcą wejść i grać bo nie mają zbytnio czasu na granie całymi dniami i ćwiczenie skoków.

szlovak

Gravatar

Od: 2009-08-14

Ranga: Gauntlet Cutter

Dodano dnia: 2012-02-04 12:05:22

rzecz w tym po części, że jest właśnie od cholery opcji do ustawienia w QL i żeby noob sie nauczyl to musi odkrywać samodzielnie różne niuansy które w innych grach nie istnieją po prostu, chociażby dobrze działajacy accel myszy na myszach 100000dpi, optymalne bindy , fovy, jakies skrypty do bindów, nie mówiac o dobrej myszy, podkładce i dobrym trzymaniu myszy . Nooby przeważnie bagatelizują te rzeczy. Porady na stronie QL są roztrzepane po różnych sekcjach. Żaden pro chyba nie tłumaczył tych rzeczy i swojego konfa

W sumie gdyby jacyś pro z Polski by uczyli to myślę że z 5 dych chyba bym dał za lekcje pokory ;)

attyla7

Od: 2009-12-31

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2012-02-04 12:06:13

no dobra bo widzę że tu się temat rzeka zaczął a kolega pytał o co innego

Nijaki Memento_Mori z ESR stworzył specjalny kanał irc gdzie lepszi gracze szkolą słabszych (odpala on sie automatycznie razem z qlprismem i nazywa się #freecoaching) ale nie wgłębiałem się jak on działa no i jednak przydała by się znajomość angielskiego, chyba że uda się na nim znaleźć polaka

Poniedzialek

Od: 2010-05-23

Ranga: Gauntlet Cutter

Dodano dnia: 2012-02-04 12:34:14

Za swoją godzinę pracy też biorę 50 zł więc też bym dał 5 dych za lekcję ale pod warunkiem, że z polakiem.

:)

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2012-02-04 13:23:51

Poniedziałek - jeśli chcesz się 'pouczyć' u Stermiego żeby lepiej grać for fun to nie widzę przeszkód. Wszyscy zyskują - Ty jakieś tam taktyczne porady, on pieniążki

Cytat z posta - autor: [M]aniek
> Trzeba przerobić Q3 na grę casualową. Dać znacznie mniej opcji konfiguracyjnych, zrezygnować z rzeczy typu picmip 5, za to zrobić grafikę na miarę 21 wieku, bo ta z Q3 już się zestarzała. Następnie trzeba uprościć movement, żeby każdy po kilku minutach gry mógł rozwinąć wysoką prędkość i poczuć smak zabawy, zanim wyjdzie z gry i nigdy więcej nie wróci. Na koniec trzeba przerobić wszystko na flasha. Gracz wchodzi na stronę i od razu widzi menu z przyciskiem Play, nie musi ściągać całej gry zanim zacznie grać, klik i po chwili już gra.

Och borze i lesie... Już to widzę. Quake bez opcji graficznych, zmiany fova, celownika, systemu armorów (nie ma co przeciążać umysłu gracza XXI wieku jakimiś niepotrzebnymi liczbami!), z regeneracją zdrowia i 'bloody screenem' przy krytycznym trafieniu... :D Movement - skok + przycisk TURBO dający 1000 ups w ułamek sekundy, nigdy więcej faili na skoku po raila! :P Brrrrr :/

Cytat z posta - autor: dell2
> Przecież movement Quake Live nie jest wcale taki trudny, po (góra) tygodniu nauki strafe jumpingu spokojnie "przelecisz" 5-6 poziom na raztrainql.

No może i przelecisz. A potem wejdziesz na serwer duelowy i dostaniesz WPIERDOL W KAKAO 50:-5. Niestety dzisiejsze 'dzieci CoDa' są leniwe. Nie mają ani trochę samozaparcia żeby przysiąść i pouczyć się czegoś o grze (a już szczególnie uczyć się poprzez dostawanie wpierdolu od lepszych). A dlaczego? Bo za rogiem czai się już kolejna taka sama, ale nowa gra, w którą trzeba grać ihih

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

PawUloN

Od: 2007-08-21

Ranga: Shotgun Killer

Dodano dnia: 2012-02-04 19:20:08

Cytat z posta - autor: srakal1ty
> Och borze i lesie... Już to widzę. Quake bez opcji graficznych, zmiany fova, celownika, systemu armorów (nie ma co przeciążać umysłu gracza XXI wieku jakimiś niepotrzebnymi liczbami!), z regeneracją zdrowia i 'bloody screenem' przy krytycznym trafieniu... :D Movement - skok + przycisk TURBO dający 1000 ups w ułamek sekundy, nigdy więcej faili na skoku po raila! :P Brrrrr :/

Headshoty! Zapomniałeś o headshotach!

Zresztą niby czemu trzeba się pozbywać zaawansowanych ustawień? Przecież QL jest w tym aspekcie bardzo dobry, są predefiniowane configi (chyba zwykły, wymaksowany graficznie i "visibility", coś w tym stylu) co do zwykłej gry wystarczy. Nie trzeba ich usuwać, a dać początkującemu graczowi podstawowe ustawienia.

[M]aniek

Od: 2003-10-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-05 11:00:14

Picmip należy wyłączyć z prostego powodu. Jeżeli będzie super grafa w takiej grze, to chcemy, aby na streamach, youtubach itp. było tą super grafę widać, a nie jakieś dziwne rozmazane textury na ścianach.

AL|EN

Od: 2003-01-16

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-05 11:45:50

Sorry Mańku ale to herezja. Quake to Quake i jego siła to customizacja. Zawsze będą gry typu kółko i krzyżyk oraz takie, w których każdy aspekt będzie sie starało zrobić najgenialniejszym na świecie i zawsze w takie gry będzie grać mniej osób.

www.MojaMiranda.pl - Polski Portal komunikatora Miranda IM

[M]aniek

Od: 2003-10-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-05 11:53:23

AL|EN napisał:
> Sorry Mańku ale to herezja. Quake to Quake i jego siła to customizacja. Zawsze będą gry typu kółko i krzyżyk oraz takie, w których każdy aspekt będzie sie starało zrobić najgenialniejszym na świecie i zawsze w takie gry będzie grać mniej osób.
Wiem co jest siłą Quake'a. Nie jestem tylko pewien, czy ludzie oczekują teraz od gier tego samego co 10 lat temu. Gdy wychodziły Quake'i w gry grali praktycznie tylko hardkorowcy: młodzi, którzy dostali PC na komunie albo starsi pamiętający czasy Spectrum, Atari, Commodore. Oni byli przyzwyczajeni do tego, że używanie komputera wymaga grzebania w opcjach, szukania informacji jak naprawić ten czy inny błąd. Dzisiaj coraz więcej jest graczy casualowych, mnogość opcji tylko ich odstrasza. Oni chcą raczej wejść i grać, a nie grzebać w opcjach.

A tak w ogóle to w kółko i krzyżyk gra więcej ludzi niż w Quake'a :)

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2012-02-05 12:32:00

Maniek - zacznijmy od tego, że dzisiaj wychodzi znacznie więcej gier, rynek się nam troszkie rozrósł. Dlatego ludzie nie oczekują już dzisiaj gier dla hardkorowców tylko szybkiej, krótkiej napierdalanki, żeby mogli szybko przejść do następnej gry. Nawet gry stricte multiplayerowe jak Call of Duty mają swoje odsłony co mniej więcej rok (przy czym co roku dostajesz to samo, popykałem trochę w CoD4 po sieci, a potem popatrzyłem na filmiki z Black Ops i Modern Warfare 3 - różnic praktycznie nie ma). Oczywiście, żeby dogodzić dzisiejszym graczom trzeba zrobić grę szybką, prostą do ogarnięcia i efektowną. Trzeba też pamiętać, że większość producentów celuje w rynek amerykański, a tam teraz królują spasione, bezmózgie nastolatki z konsolami.

W poprzednim poście napisałem co myślę o takim pomyśle odnośnie Q5, ale w sumie obawiam się, że to się właśnie stanie. Że dostaniemy jakieś nędzne gówno dla casuali wciśnięte w ładne łaszki marki Quake. No chyba, że ID wymyśli jakiś magiczny ficzer, który sprawi, że gra dalej będzie dla hardkorów i nie odrzuci casuali na starcie.

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-05 14:18:21

Poniedzialek napisał:
> > Chocbys uczyl sie codziennie przez pol roku pod okiem spermiego czy innego prosa, nie ma chuja we wsi zebys mial jakiekolwiek szanse rywalizowac z czolowka. Ta gra juz nawet nie jest martwa tylko w stanie totalnego rozkladu. Przy tak marginalnej ilosci graczy i istotnych turniejow, trzeba byc niepowaznym, zeby placic za jakiekolwiek lekcje, tym bardziej "4fun".
>
>
>
>
>
>
> Ja nie chcę rywalizować z czołówką ja chciałbym lepiej grać i jeżeli była by możliwość z korzystania z warsztatów to jestem za. Mnie nie kręcą inne gry więc nie wydaje kasy na zakup nowych produkcji typu. Wiedźmin, COD, Battlefield, wow itd więc mógłbym w to miejsce wydać kasę na to co lubię. Nie widzę w tym abym miał być niepoważny. Ja gram dla zabawy a nie dla zysku
lal, to mi odpal coś i gwarantuję, że poczujesz boost w grze po lekcjach ze mną.

A tak serialnie, jeśli naprawdę chcesz się czegoś nauczyć to potruj tyłek kilku osobom i może ktoś się zgodzi dać Ci parę pro-tipów albo przynajmniej zagrać, żeby sprawdzić czego potrzebujesz się nauczyć.

[M]aniek napisał:
> Trzeba przerobić Q3 na grę casualową. Dać znacznie mniej opcji konfiguracyjnych, zrezygnować z rzeczy typu picmip 5, za to zrobić grafikę na miarę 21 wieku, bo ta z Q3 już się zestarzała. Następnie trzeba uprościć movement, żeby każdy po kilku minutach gry mógł rozwinąć wysoką prędkość i poczuć smak zabawy, zanim wyjdzie z gry i nigdy więcej nie wróci. Na koniec trzeba przerobić wszystko na flasha. Gracz wchodzi na stronę i od razu widzi menu z przyciskiem Play, nie musi ściągać całej gry zanim zacznie grać, klik i po chwili już gra.
Maniurka, nie chcę Cię dołować, ale to jest mniej-więcej Quake Live. Każdy może sobie dzisiaj zagrać w QL na dokładnie takich zasadach, które Ty opisujesz.

4lko napisał:
> attyla7 napisał:
>
> > jak mnie to wkur.... denerwuje jak przychodzą wielcy znawcy tematu i tylko w kółko to samo i to samo
> >
> >
> > [code]QUAKE UMRZYŁ!!!!!11one!!![/code]
> >
> >
> > Tak, w przeszłości q3 miał więcej turniejów i ludzie grali po kafejkach ale cholera większość graczy Quakelive ma naprawdę wyjebane czy są jakieś turnieje i czy ktoś w nich startuje. Nie mylmy więc pojęcia quake esportu (który nawiasem mówiąc mimo wszystko jakoś się trzyma - chyba nie gorzej niż cs 1.6) do quake'a jako gry w której setki graczy naraz sobie gra od tak i chce być co raz lepszymi nie po to wygrywać miliony monet.
> >
> >
> > Obecnie prym w esporcie wiedzie sc2 i gry lolo podobne i jest to smutne. Ale warto zauważyć że większość świata przerzuciła się/ jest w trakcie przerzucania na konsole gdzie rywalizacja jest na niskim poziomie. Jeśli dodamy do tego trudność QL to nam wyjdzie że grają tylko weterani i sami hardkorowcy. Nawet jak wyjdzie nowy Quake to przez 2 lata będzie jak teraz starcraft a potem znowu będzie płacz że umiera bo taka jest kolei rzeczy. AMEN
> >
> >
> >
> > lets rage begin
>
>
> Za to mnie nie wkur... denerwuje jak przychodza wielcy przyklejeni do platformy fanatycy, ktorzy twierdza ze czarne jest biale ;)
>
> Nie wiem jak teraz scena wyglada, ale moge bezpiecznie zalozyc ze cala masa osob gra dlatego, ze QL jest za free. Wynika z tego tyle, ze zaden z nich nie wyda pieniedzy, zeby sie uczyc od prosow. Q radzi sobie gorzej niz CS - od lat. Po prostu jest wiecej graczy i tyle.
>
> To ze prym wiedzie sc2 nie jest smutne. Wrecz przeciwnie. SC2 to ostatnia powazna platforma duelowa. LoL z kolei jest darmowy i krzywa trudnosci jest bardzo przystepna dla nowicjuszy. Nikt nie jest w trakcie przerzucania sie na konsole, chyba ze mowimy o jakiejs smutnej FIFA czy tego typu wynalazkach. Obecna generacja jest u schylku swoich mozliwosci, PC znowu przewyzsza konsole i atm jestesmy w erze tytulow multiplatformowych. Na moje oko nie zanosi sie, zeby powazne turnieje byly robione na konsolach, ale moge sie mylic.
>
> Jesli nastepny Quake/Doom zachowa swoja formule tzn. absurdalnie wysoki prog wejscia, to padnie. Jesli id nie wymysli jakiegos patentu, zeby przyciagnac smarkaczy nieprzyzwyczajonych do dostawania 50:-2 (w co watpie), to kolejny Quake/Doom zdechnie bardzo szybko. Czasy sie zmienily, tytulow multiplayer jest rzyliard i nic z tym nie zrobisz.
>
> Takich osob jak kolega, ktory twierdzi, ze wylozy pieniadze zeby lepiej poklikac w kuejka 4fun jest ulamek procenta i kwestie jakichs warsztatow pelna geba nie maja wlasciwie zadnego sensu.
>
> Zreszta co ja bede sie produkowal - mav, ktory scene w tym kraju zna od podszewki, odpisal wam jak sie sprawy maja. Chcecie miec prywatne lekcje, to sie dogadujcie ale dajcie sobie spokoj z sugerowaniem, ze ten tytul ma jeszcze jakakolwiek przyszlosc przed soba :p.
Nie mógłbym się bardziej z Tobą zgodzić.

CS jest bardziej popularną platformą e-sportową niż Quake od kiedy jestem pełnoletni. Ostatnio (na SEC-u) rozmawiałem z menadżerem najlepszej fińskiej drużyny CS'a (Winfakt), który nie narzekał na brak pracy, bo właśnie skończył ustawiać im wyjazdy na najbliższe 2,5 miesiąca co weekend. To oznaczało dla nich 10 tygodni non-stop latania po świecie na turnieje. A ta gra jest starsza od Q3. Kiedy coś takiego w ogóle było w Quake'u?

Do tego dochodzi fakt, że jest i była cała harmonia turniejów, gdzie organizatorzy chcieli mieć Quake'a, ale się nie dało przez brak wsparcia do gry LAN przez blokujące i olewające wszystko ID. 2-3 lata temu był doskonały czas na rozwój Quake'a i nawet dzisiaj tych turniejów byłoby więcej niż kilka na krzyż. Panowie, prawda jest taka, że to developer dobił Wam grę.

[M]aniek

Od: 2003-10-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-02-05 14:23:49

Mav’ napisał:_
> [M]aniek napisał:
>
>
> > Trzeba przerobić Q3 na grę casualową. Dać znacznie mniej opcji konfiguracyjnych, zrezygnować z rzeczy typu picmip 5, za to zrobić grafikę na miarę 21 wieku, bo ta z Q3 już się zestarzała. Następnie trzeba uprościć movement, żeby każdy po kilku minutach gry mógł rozwinąć wysoką prędkość i poczuć smak zabawy, zanim wyjdzie z gry i nigdy więcej nie wróci. Na koniec trzeba przerobić wszystko na flasha. Gracz wchodzi na stronę i od razu widzi menu z przyciskiem Play, nie musi ściągać całej gry zanim zacznie grać, klik i po chwili już gra.
>
>
> Maniurka, nie chcę Cię dołować, ale to jest mniej-więcej Quake Live. Każdy może sobie dzisiaj zagrać w QL na dokładnie takich zasadach, które Ty opisujesz.
No nie do końca chyba:

  • picmip 5 chyba dalej istnieje w qlive

  • grafika nie została chyba ulepszona na miarę 21 wieku, czy została?

  • movement w qlive jest do nauczenia w ciągu 5-10 minut?

  • da się zagrać w grę po kilku minutach od wejścia na stronę, bez ściągania czegokolwiek?