ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

wtf end :f

WaZzUp

Od: 2003-05-02

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-13 11:45:35

krotko, zwiezle i na temat: za jakis tydzien przestaje grac w df (przynajmniej na 4 miechy) - siostra bierze kompa na studia, ja tez ide na studia... tak jakos wyszlo, nagram jeszcze pare demek... no i chyba tyle na ten temat, na pdm01_pea zrobilem <1,19, czyli nie jest zle, chociaz w sumie <1,18 jestem w stanie, ale jakos brak chęci, pozostaje dfwc01-6 (pozdro Demon:P) i pare mapek fc...
btw - co sie stalo z q3ctf2_vq3, q3tourney6_ctf_vq3 ?? o tabele mi chodzi.. no i jeszcze q3wcp5 i actf08 - i niech ktos tamto naprawi... pomijam, ze obrazki są do złych map dołączone
no... i @#$% go wie, czy w ogole jeszcze df rusze :b
qrde, zapomnialbym... www.paktofoniczka1.republika.pl/zwyklak.zip - white pads zwyklakiem na cos1b, łatwe w sumie, ale zeby sie ludzie nie cezpiali, ze tylko hb umiem

^M^

Od: 2002-08-26

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-09-13 14:31:12

dajecie, mu, ze ile wytrzyma? [](//htmlarea/images/smiles/14.gif)
do niedlugiego zobaczyska Wazz : P.

rAko

Od: 2004-02-22

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2005-09-13 16:01:28

WaZzUp, ty pałko [](//htmlarea/images/smiles/7.gif)

Pesymista widzi ciemny tunel, optymista widzi światełko w tunelu, realista widzi swiatło pociągu, a maszynista trzech debili na torach.

szaky

Od: 2002-10-05

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-09-13 18:10:59

:( Kolejny dobry gracz ... odchodzi ...

Co do dem w tabelach - przenioslam je poki co do innego folderu - qw3rty czepial sie ze niezgodne z regulaminem - tylko ze jedyny problem jaki wystepuje ... To ze one sa stare, bo z 2003 roku o ile widzialam... Wtedy regulamin byl inny ... Przejrze je dokladnie ktorejs nocy to zobacze co z nimi zrobic.

Co jest z q3wcp5 - nie wiem ... Tabela jest, ale nie dziala, poprostu nie dziala... Nie potrafie naprawic, sorry ;(

Obrazkow nawet nie ruszalam jesli chodzi o ctfy... Tylko na tych 2? Prosze o jakas liste...

benek

Od: 2003-03-16

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-13 18:39:20

Wazz dopadnie kompa kumpla na studiach to zobaczycie co sie bedzie dzialo : >

eXe|Korol

Od: 2003-04-08

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2005-09-13 19:11:54

juz jest odciety, ale pewnie nie wytrzyma i pojdzie do kafejki, wiec napisze jeszcze raz:
i dobrze Ci tak !!! bardzo dobrze

teraz masz sie uczyc, studiowac i wyrywac dupy, a nie siedzic przy glupim defragu :D

dziwny jest ten świat

afi

Od: 2002-12-17

Ranga: Shotgun Killer

Dodano dnia: 2005-09-13 21:13:58

a zycie toczy sie dalej :), tylko zebysmy sie usmiechneli do siebie za jakies np. 5 lat, przy kablu albo przy piwie, to by bylo klawo jak cholera :D

W tym życia błędnym kole niż płakać, smiać się wolę, nie wpadam w melancholię, choć ostry krzew ukole w tym życia błędnym kole.

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-13 23:09:13

Korol - jak zwykle zachowujesz się jak ’rzyciowy’ człowiek, brawo! Widać mało Ci jeszcze adrenaliny podczas fikania bez gumki napotkanych dziewczyn na jakiejś dyskotece/obozie/gdziekolwiek. Zyczę 13 osobowej gromadki rozwrzeszczanych bachorów, ot tak na szczęście. I odnośnie Twojej wypowiedzi: wiesz czego mnie nauczył ten pierwszy rok na studiach? Ano tego, że ZAWSZE najlepsze wyniki we wszystkim osiągają najgorsze szmaty bez skrupułów, chamy, mendy i egoiści, którzy wiedzą komu polizać rowek a nie wkładają w swoją pracę ani odrobiny serca. Tyle.
M - myślę, że Wazz wytrzyma ten miesiąc a potem wszystko wróci jak bumerang :). No chyba, że naprawdę zmądrzał, ale to mało prawdopodobne u ludzi parających się defragiem :P.
Wazz - miałeś pobić dfwc01-6 i co? Doopa zbita, wciąż czekam na dobre demo :P.
Afi - chlip, chlip, szkoda, że nie lubię kabli... ani piwa :)).

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

afi

Od: 2002-12-17

Ranga: Shotgun Killer

Dodano dnia: 2005-09-14 08:30:33

>
> Cytat
>
> że ZAWSZE najlepsze wyniki we wszystkim osiagaja
>
> najgorsze szmaty bez skrupulow, chamy, mendy i egoisci, którzy wiedza komu polizac rowek a
>
> nie wkladaja wswoja prace ani odrobiny serca
>
>
> tylko nie zapomnij o tym ze Ty to robisz dla siebie ( uczysz sie ) i Ty ta wiedze w przyszlosci wykorzystasz, a taki co lize niebardzo bo nie bedzie jej mial, i on wtedy na tym straci, nie boj nic wszystko tak jest zrobione, ze zawsze dobro wygrywa ... tylko nieraz trza poczekac troche.
>
> Co do Korola to sie zgadzam, trzeba sobie odbic te lata przedefragowane, zeby pozniej nie bylo jak na irkach teges :
>
>
>  piatek i nikogo przy kompie
>
>  nagle wszyscy znalezli przjaciol prawdziwych?>
>
>  i cel w zyciu?
>
>  nie wierze ;ppp
>
>  lol
>
>
> lub
>
>
> co tu tak cicho?
>
> :P
>
> czyzbyscie mieli jakies zycie prywatne? albo nie daj Boze zainteresowania?
>
> idz Pan w c**j z takim zartem!
>
> >
> > Cytat
> >
> >
> > chlip, chlip, szkoda, ze nie lubie kabli... ani piwa :)).
> >
> to Ci cos upierdole na cieplo co ? :)

W tym życia błędnym kole niż płakać, smiać się wolę, nie wpadam w melancholię, choć ostry krzew ukole w tym życia błędnym kole.

Progner

Od: 2003-12-23

Ranga: Shotgun Killer

Dodano dnia: 2005-09-14 08:31:06

Demon jak można nie lubić piwa :ASD
Wazz pozdro :D wracaj szybko :>

qw3rterro

Od: 2002-10-19

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-14 11:27:50

>
> i pare mapek fc...
>
pare? ;). mam nadzieje, ze to cie zmotywuje i bedziesz siedzial gdzie siedziales ;). chyba, ze nie. ale w kazdym razie pewne jest ze niedlugo powrocisz ;p

>
> Co do dem w tabelach - przenioslam je poki co do innego folderu - qw3rty czepial sie ze niezgodne z regulaminem - tylko ze jedyny problem jaki wystepuje ... To ze one sa stare, bo z 2003 roku o ile widzialam... Wtedy regulamin byl inny ... Przejrze je dokladnie ktorejs nocy to zobacze co z nimi zrobic.
>
co sie czepial ;) dema bez zastanawiania delete, jak inni maja pobijac, skoro nie moga grac na "tamtych" ustawieniach?

na dwoje babka wróżyła

WaZzUp

Od: 2003-05-02

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-14 14:12:26

łe, @#$% wbijam qwe :b niektore czasy nawet ladne, ale widac, ze tez niektore strasznie wymeczone..., moze laskawie rusze dypsko o pobije pare jak znajde motywacje jakas? chociaz w sumie wole isc grac w siatke... dylemat jest.... i chyba ospctf2 przeoczyles, bo mam 12,320 chyba?

eXe|Korol

Od: 2003-04-08

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2005-09-14 14:56:38

demon

na @#$% piszesz przez rz to raz
wazzup to moj ziom i zycze mu jak najlepiej, gdyby to byl ktos inny, to bym nie zabral glosu, albo napisal "nieee, tylko nie to, graj z nami dalej"  :D

co do dzieci, aaaaa wypluj te slwo, przez nastepne 8 lat nie zamierzam miec zadnych :D

ale kiedys, owszem skolonizuje swiat malymi Korolkami
nie wiem po co piszesz o tych studiach chcesz sie wyplakac, ze nie osiagnales tego co chciales?

ja tam i tak osiagne, jak zwykle, bede mial swietne oceny, dostane stypendium i wyjade na wymiane

zeby nie bylo niedomowien, nie znosze dupolizow, ale egoista jestem jak najbardziej, zycie to nie karitas, a czlowiek jest egoista z natury, tylko nie wszyscys ie do tego przyznaja
jade na rybki, dopisze potem reszte

na wygrana skalda sie
zdolnosc x wlozona praca x determinacja i rozne okolicznosci typu fart

dziwny jest ten świat

rAko

Od: 2004-02-22

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2005-09-14 18:30:12

Skoro kiedys ludki z eXe poszli sie uczyc do matury i zostawili df, ja ide w ich slady i tez bede gral mniej... ale jeszcze (moze niestety) nie koncze. Kiedys tam postaram sie wrzucic pare capsow, zeby qw3rty nie zachlysnal sie tyloma punktami.

Pesymista widzi ciemny tunel, optymista widzi światełko w tunelu, realista widzi swiatło pociągu, a maszynista trzech debili na torach.

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-14 19:00:26

Korol - napisałem sobie w Notatniku bardzo długi tekst odnośne Twojej wypowiedzi, ale po cholerę mam to zamieszczać. I tak wiesz wszystko lepiej.

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

eXe|Korol

Od: 2003-04-08

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2005-09-14 19:10:36

a oto przyklad
moja siostra cioteczna

pochodzi z bardzo biednej rodziny, az szkoda sie robi, jak popatrzysz na ich chate

nie jest zbyt zdolna, po prostu pracowita
rok temu skonczyla sgh, gdzie byla najlepsza studentka, podyplomowe zrobila juz w niemczech, rownoczesnie pracujac w bmw i zbijajac duza kase
teraz ma oferty z paru miejsc (niemcy, austria, szwajcaria, nowy york)

z 2 strony wykladowcy z sgh mecza ja, by robila doktorat

wszystko osiagnela ciezka praca

i gdzie tu ta Twoja teoria?
edit:

to nie zamieszczaj, oddaj walkowerem, poddaj sie

dziwny jest ten świat

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-14 20:42:10

Po pierwsze: nie widzę powodu żeby podawać jakieś przykłady (chociaż trochę by się tego nazbierało, nie tylko z przygód ludzi z mojego roku, ale też z doświadczeń kolegów/koleżnek rodziców ze studiów, itp). Po prostu widzę, że sam musisz zobaczyć na czym to wszystko stoi i na razie nic a nic Cię nie przekona.
Po drugie: podałeś tylko JEDEN JEDYNY przykład na poparcie słuszności hipotezy?? Nie rób tego na sesji :).
Po trzecie: nie podałeś kierunku, jaki Twoja siostra cioteczna studiowała. Nie wierzę, że przeszła te studia (ofkoz mówimy o dziennych? bo w innym trybie najważniejsza jest grubość portfela studenta/jego rodziców) tylko nauką. TRZEBA mieć jeszcze albo trochę oleju w głowie (chociaż to zazwyczaj za mało do sukcesu) albo być piękną studentką 90-60-90 z dużymi oczami (chociaż w tym momencie raczej przeginam :). Nie przeczę, zdarzają się tacy ludzie, którzy idą jak przysłowiowa burza. Mój kolega z liceum miał co rok średnią nie schodzącą poniżej 5.5, w olimpiadach plasował się w czołówce na szczeblu ogólnopolskim, itp. Ale oprócz tego, że zapyerdalał od rana do nocy, był też diablo zdolny i inteligentny. Problem w tym, że takich ludzi jest ok 0.0001% na ziemi. W moim liceum przez te 4 bite lata było 2 olimpijczyków osiągających sukcesy w kraju: kolega wymieniony wyżej i jego starszy brat (!). A co z resztą? Ano widać teraz pod wszystkimi szkołami wyższymi: ludzie latają na poprawki, bo albo są za głupi/leniwi albo nie potrafią pójść do wykładowcy i wcisnąć mu łapówki lub obiecać ’małe co nieco’ za wpis w indeksie... Nie pitol, że tak nie jest, mam kilka przykładów takiego obrotu sprawy. I to wcale nie jest śmieszne...
Po czwarte i ostatnie: sposób w jaki piszesz przypomina mi mojego szanownego kolegę z liceum, z którym musiałem przecierpieć 4 lata w jednej klasie. Nienawidzę takich ludzi jak on i nigdy nie dojdę z nimi do porozumienia. Pewność siebie, absolutne przekonanie o wyższości nad innymi lub o swoim mega wysokim iq i mocny charakter, to 3 cechy, które pasują do niego i do Ciebie. Nie mówię, że to złe cechy, na zdrowie, udławcie się swoim geniuszem, ale mnie baardzo irytują. Od tej pory nie mam zamiaru wdawać się w jakieś głupie dysputy z Tobą i tak nie ma to sensu. Próbkę miałem w liceum i tyle mi na razie wystarczy. Więc pisz co chcesz, mieszaj mnie z błotem a dopiski w stylu tego pod Twoim ostatnim postem zostaw dla kolegów. EOT.
EDIT: Afi, w zasadzie prawda, ale jak w życiu, można znaleźć mnóstwo wyjątków... A piwka się mogę napić, jak postawisz... :P

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

^M^

Od: 2002-08-26

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-09-14 20:56:53

>
> Korol - napisałem sobie w Notatniku bardzo długi tekst odnośne Twojej
>
> wypowiedzi, ale po cholerę mam to zamieszczać. I tak wiesz wszystko
>
> lepiej.
>

Ja juz dawno nie wdaje sie w takie dyskusje, bo bylo jedno takie przyslowie, ale no. Niewazne :d.
Moze pora juz zamknac ten smietnik, a niech obroncy moralnosci moze niech lepiej zajma sie swoimi zainteresowniami :d.

eXe|Korol

Od: 2003-04-08

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2005-09-14 23:00:08

no to ja odpisze jeszcze raz, zresztą nie ja zacząłem
najpierw do tego wyżej

swego czasu w odpowiedzi na argumenty zamykałeś tematy, widzę, ze mentalność została, ale nie te czasy, nie ma pana i władcy

żeby było śmieszniej, potem sie okazalo, ze jednak mialem racje, mapy typu lick pojawiły sie w freestyle, szkoda, ze potrzebowałeś na to pol roku
co do dyskusji ze mna, skoro jest bezcelowa, to dlaczego wciąż piszesz?, po jakiego wala pojawiają sie kolejne chamskie dopiski typu ’zamknięty w kręgu przyjaciół + jakas krzywa buźka’?

po sprostowaniu nie potrafiles nawet przyznac, ze komentarz byl bezpodstawny i zlosliwy

demon,

jednak napisałeś, gra na ambicji odniosła skutek :>

siostra skończyła stosunki międzynarodowe, tutaj kierunek dużo nie zmienia, bo one sa wybierane po 2 semestrach i nie ma ograniczonych miejsc (wszyscy mogą miec ten sam), a na podyplomowych w niemczech prawo międzynarodowe

oczywiście dzienne, pisałem ze rodzice biedni, 

uroda jej nie pomogła,
ale ok, inny przyklad, braciszek cioteczny (nie spokrewniony z ta od sgh), także systematyczny, właśnie skończył geodezje na politechnice warszawskiej, dzienne, średnia na koniec 4.8, zima byl na praktykach przy pracach archeologicznych w Sudanie, zarobił, pozwiedzał, teraz obronił mgr, ma spoko prace, a za pol roku znow leci do Sudanu robic doktorat
następny, tym razem kolega, skonczyl prawo na uniwerku warszawskim, dzienne, obronił na 5, bez układów dostał sie na aplikacje
jak sie chce, to i można
ze przekręty? a gdzie ich nie ma?

ale bez przesady, jak sie za dużo imprezuje, to i sa poprawki

co do kolegi z lo, bardzo mi przykro, ale zastanawia mnie, co on by tu napisal, zreszta, nienawidz sobie kogo chcesz, psychologowie twierdza, ze jest ona scisle zwiazana ze strachem....

ambicja, pewność siebie, wysokie iq

według pani psycholog i nauczycieli nawet bardzo 

spoko, ja sobie w zyciu dam rade

dziwny jest ten świat

^M^

Od: 2002-08-26

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-09-14 23:13:33

ała.
No to teraz mam to przeczytac? :d

WaZzUp

Od: 2003-05-02

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-15 10:25:26

pojebalo Was? :b Em... bana im! :D:D[](//htmlarea/images/smiles/4.gif)  takie glupoty piszecie, ze az mi sie nie chce tego do konca czytac... Korol - nie byles studentem jeszcze, wiec nie wiesz, jak to jest (ja tez jeszcez nie bylem), ale jestem pewien, ze na studiach ludzie sprytni i oszukujący dają sobie lepiej rade niz te uczciwe osoby, ktore ciezko sie ucza (jak zwykle jednak są jakies wyjątki)  - by sie o tym przekonac wystarczyl mi jeden pobyt na AE w Poznaniu, bo moja siostra ldnie sie usmiechnela do profa i dał jej 2x wiecej pkt i sie okazalo, ze zdała.. jednym punktem (sic!), a inna klientka miała mniej wiecej tak samo, ale gostek nie pamiętał jej z wykładów i jeb.. poprawka - i kto mi tu @#$% bedzie mowil o sprawiedliwosci? :D poza tym nie lubie takich zajebanych kujonów, ktore caly czas sie uczą, ani takich, ktorzy mają za wysokie zdanie o sobie i sie opierdalają, bo mają wpływowych rodzicow i kase
poza tym jak zmierzyc cos takiego jak iq? wg was sie da?? bo sorry, jezeli patrze na pytania w tym tescie, co byl na tvnie i widze, ze wg nich rozpoznanie Anny Przybylskiej na jakimstam obrazku to inteligencja, to sorry, cos chyba nie tak :D poza tym wysokie iq nie gwarantuje mądrości zyciowej, bo istnieją rozne rodzaje inteligencji

raGe82

Od: 2004-01-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-15 12:05:10

O ludki, widać, że wam nadmiar wolnego czasu baardzo źle robi (to tak co do dyskusji)

Wazz - miejmy nadzieję, że niedługo dorwiesz maszynkę, na której dalej będziesz kozaczył i pokazywał co potrafisz :D
Co do reszty tematu... Korol - "rzyć", to, jakbyś nie wiedział, po śląsku (bodajże, demon popraw mnie jeśli się mylę) część Twojego ciała, która jest poniżej plecków. Nietrudno więc domyślić się, kto to jest "rzyciowy" człowiek.

Prócz tego widzę, że zaczynasz się zachowywać jakbyś właśnie skończył 18 lat i "teraz już jesteś dorosły i możesz każdego zmieszać z błotem, bo tylko Ty masz rację". Cóż, każdy ten okres przechodzi, ale widzę, że w Twoim przypadku jest to całkiem silne. Opanuj się odrobinkę chłopie, odpuść... Przecież siedzisz na forum, na którym mógłbyś spokojnie pogadać, wymienić się poglądami i zrobić to zupełnie bez obrażania innych ludzi. Wjeżdżanie na ambicję? Proszę bardzo, ale rób to ze smakiem, inteligentnie, a nie stwierdzając "Tchórzu, napisz co planowałeś, bo jak nie, to jesteś chicken". Pokaż, że potrafisz podejść do rozmówcy, zwłaszcza, jeśli oczekujesz, że i inni będą do Ciebie podchodzić poważnie.
Studia... Piękna sprawa. Bardzo mi się podobają, zwłaszcza, że przez ten czas poznałem defraga i wciąż w niego pogrywam (mało, bo mało, ale to inna sprawa), poznałem fajną kobietę, z którą żyję oraz kupę ludzi, na których rzeczywiście mogę polegać.

Niestety, na studiach poznałem też, że wcale nie jest tak, że ciężką pracą osiągniesz założony cel. Piszesz, że Twoja rodzina (dalsza bądź bliższa, nie robi różnicy) łapie piękne oceny, znajduje pracę po studiach. Nie powiem, gratuluję. Niemniej w moim kręgu jest tak, że duża część ludzi łapie oceny na moim poziomie dlatego, że trafili na innego ćwiczeniowca, który za napisanie jednego prostego programu w asemblerze daje 5, a nie tak jak mój dopiero za 10 trudniejszych, dlatego, że poszli do wykładowcy na tydzień przed egzaminem i powiedzieli, że nie moga przyjść pisać bo wyjeżdżają i zdają coś ustnie łapiąc na "dzień dobry" oceny dobre i bardzo dobre. Ludzie, którzy już w tej chwili mogą mieć pracę, bo ich rodzice są bogaci albo pracują w firmach, które są częścią jakiejś wielkiej korporacji. Dostaną się tam, bo jak przyjdziesz do działu kadr Ty, normalny człowieczek, to usłyszysz, że mają już dość pracowników i nie szukają nikogo nowego, natomiast oni zostaną powitani z ucałowaniem ręki, bo są synami/córkami/krewnymi dyrektora, kierownika działu, czy nawet sekretarki, która ma dobre znajomości z dyrektorem i wspomina mu mimochodem, że "mam kogoś, kto ma problem ze znalezieniem pracy i na pewno by się nam przydał".

Wiesz, w moim odczuciu, to nie jest tak do końca normalne, miłe i raczej nie rusza zwykłego człowieka do tego, aby brać się do pracy, wręcz przeciwnie. A te pojedyncze przypadki o których piszesz, to wręcz same proszą się do wstawienia ich w stare powiedzonko (znane wielu zapewne jeszcze z podstawówki) "Wyjątek potwierdza regułę".
Na razie EOT, acz chętenie wrócę, aby normalnie podyskutować.

Pozdrawiam!

Widze to, co widze i w ogole sie nie wstydze

Niech sie wstydzi ten co czyni, nie ten, co widzi
KNŻ

eXe|Korol

Od: 2003-04-08

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2005-09-15 12:44:04

>
> Co do reszty tematu... Korol - "rzyć", to, jakbyś nie wiedział, po śląsku (bodajże, demon popraw mnie jeśli się mylę) część Twojego ciała, która jest poniżej plecków. Nietrudno więc domyślić się, kto to jest "rzyciowy" człowiek.
>
czyli obrazil mnie juz na samym wstepie

zeby to jeszcze zrobil po jakims ataku na niego, ale NIE, zrobil to po tym, jak zyczylem dla Wazzupa wszystkiego najlepszego

>
> Prócz tego widzę, że zaczynasz się zachowywać jakbyś właśnie skończył 18 lat i "teraz już jesteś dorosły i możesz każdego zmieszać z błotem, bo tylko Ty masz rację".
>
pokaz mi cytat, gdzie mieszam demona z blotem

nie musisz powtarzac o tej niesprawiedliwosci, nie wychowalem sie na bezludnej wyspie, nigdzie nie zaprzeczylem temu, przeciez to jest oczywiste
na wakacjach dostalem prace na drugi dzien po zaniesieniu podania, bo pani ktora wyznacza zmiany mieszka na pzreciwko mnie, zawsze mowilem jej dzien dobry, a z jej synem lowilem ryby

a podobno byla dluga kolejka, koledzy czekali od miesiaca
kolega dostal sie ta sama uczenie co ja, a nie mial prawa, bo nie zdawal angielskiego na rozszerzonym i nie mial wymaganego minimum, za to ma b bogatych rodzicow zatrudniajacych jakies 200os

w sumie ciesze sie, zawsze byl w porzadku
ale co z tego?, moze mam sie poddac, uzalac sie, jaki ten swiat jest zly i niesprawiedliwy,

ja twierdze, ze mimo wszystko MOŻNA sporo osiagnac dzieki swojej pracy, uczciwie, w koncu rodzinie sie udalo, czyli NIE ZAWSZE wygrywaja ’ci zli’

zreszta kto powiedzial ze jestem uczciwy, ze nie oszukuje, kazdy orze jak moze, to moje haslo
granie na ambicji jest bardzo skuteczne, zwlaszcza ’na zywo’, taka mala manipulacja :D

czy to jest fer? nie, i co z tego,
mozesz mi wierzyc lub nie, ale z ludzmi potrafie sie dogadac, w lo udalo mi sie zalatwic bardzo duzo, u pani sekretarz miasta zalatwielm 12 darmowych odpisow (sobie i dla kolegi), u notariusza bym duzo zabulil, przy skladaniu papierow okazalo sie, ze mam blad w pewnym druku, pogadalem troche i poprawili mi w dziekanacie, nie musialem wracac do domu :)

ani razu nie dostalem mandatu za jazde bez swiatel, nie dostalem tez kary za ’pomylenie pociagow’

dziwny jest ten świat

afi

Od: 2002-12-17

Ranga: Shotgun Killer

Dodano dnia: 2005-09-15 13:50:31

:D co racja to racja raGe :) za duzo czasu
tylko jedna mysl mi przyszla do glowy ... czlowiek inteligentny wogole by sie nie mieszal do tego typu sporu i by go nie podejmowal, :ASD  ;-)
ale i tak was lubie wy moje nieroby :)

W tym życia błędnym kole niż płakać, smiać się wolę, nie wpadam w melancholię, choć ostry krzew ukole w tym życia błędnym kole.

WaZzUp

Od: 2003-05-02

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-09-15 18:00:57

Afi, a ja Ciebie nie :asdasd