ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Zdjecia, fotki, foteczki, fotencje! #2

Radioactive

Od: 2005-11-11

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-08-27 21:33:07

o ja cie....[](//htmlarea/images/smiles/8.gif)

^ ^

El-Mo

Od: 2002-06-04

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2007-08-31 10:25:32


penkło =]

r3v.DOOMer

Od: 2005-05-03

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2007-08-31 16:46:36

Możesz pospawać, przecież to umiesz:>

El-Mo

Od: 2002-06-04

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2007-09-01 15:00:10

Cytat z posta - autor: [r3v.DOOMer](%E2%80%99?page=users&run=details&id=12696%E2%80%99)
>
>
>
> Możesz pospawać, przecież to umiesz:>
>

pospawać rzecz nie trudna co innego w wytrzymałością =p dlatego wybrałem inne rozwiązanie

tylko napinacz muszę skombinować bo naciągnięcie łańcucha jest lekko ...

i było prawie 14 kilo, a teraz jest grubo ponad 13 =) niby tylko ’leciutka’ przerzutka i napinacz

r3v.DOOMer

Od: 2005-05-03

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2007-09-01 16:10:29

No niestety, spawanie to fajna rzecz, ale spaw to z reguły najsłabsze miejsce.

El-Mo

Od: 2002-06-04

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2007-09-01 16:20:11

nie spaw tylko miejsce obok tak zwana ’strefa wpływu ciepła’, sam spaw jest mocniejszy niż materiał rodzimy =p

r3v.DOOMer

Od: 2005-05-03

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2007-09-02 10:20:45

Dla laika to pozostaje miejscem spawu, ale rację przyznaję Tobie:] To podobnie jak przy modelach. Klejenie plastiku powoduje pewną dezintegrację materiału co skutkuje tym, że samo miejsce klejenia jest prawie nie do ruszenia, ale w odległości 0,1-2mm materiał jest znacznie słabszy niż gdziekolwiek indziej. Efekt ten sam - miejsce klejenia jest najsłabszym ogniwem.

pluskff4

Od: 2003-05-03

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2007-09-02 13:59:57

imo w klejeniu plastikowych modeli nie ma wiekszej filozofii :b
co innego jest w papierowych modelach
tam trzeba samemu wszystko modelowac nadawac ksztalty a nawet robic wlasnorecznie elementy modelu
kiedys sie bawilem w to jak nie mialem jeszcze komputera ^^ mialem fajego B-17 nie przesadze mowiac, ze mial cos ok. 70cm rozpietosci skrzydel :*
ale niestety spadl z sufitu :asd (byl przyczepiony na nitkach ;D) i poszedl sie jeb#$&
kumpla stary tez kiedys sklejal modele papierowe... mial jeden fajny model pancernika Richelieu (ponad metr dlugosci) to bylo poprostu cudo, wszystkie wiezyczki sie obracaly mniammm

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2007-09-02 14:16:15

No, no, no :D Podwojenia tez sie najlepiej przechodzi miedzy dwoma obroncami (to taka mala analogia z koszykowki do modelarstwa, o ktorym nie mam zielonego pojecia:P)

mises.org / marksdailyapple.com

r3v.DOOMer

Od: 2005-05-03

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2007-09-02 14:50:30

Nie ma większej filozofii, jeśli się klei "prosto z pudełka". Gdy zaczyna się kombinować, to już zupełnie inna bajka. Robienie od podstaw niektórych części, czasem samodzielne odlewanie, robienie własnych blaszek itp. Na takim etapie modelarstwo kartonowe i plastikowe nie różnią się stopniem trudności. Poza tym konflikt między plastikami a kartonami jest tak stary, jak samo modelarstwo i jeszcze żadna ze stron w nim nie wygrała:)

pluskff4

Od: 2003-05-03

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2007-09-02 14:59:06

Cytat z posta - autor: [r3v.DOOMer](%E2%80%99?page=users&run=details&id=12696%E2%80%99)
>
> Poza tym konflikt między plastikami a kartonami jest tak stary, jak samo modelarstwo i jeszcze żadna ze stron w nim nie wygrała:)
>

a z tym to sie zgodze ;D

Alchemik

Od: 2003-10-27

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2007-09-02 21:07:45


Bez rewelacji, ale to jeden z niewielu, które dotrwały ;)

żeton

Od: 2002-11-29

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2007-09-02 22:05:36

Radioactive

Od: 2005-11-11

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-09-02 22:19:36

Dobra dupa :o
EDIT:
Znaczy się twoja kobieta, nie ty:p

^ ^

mutonek

Od: 2002-09-01

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-09-02 23:00:36

-r3v-Radioactive napisał:

>
> Dobra dupa :o
>
>
> EDIT:
>
>
> Znaczy się twoja kobieta, nie ty:p
>
Lepsza od poprzedniej jak dla mnie :D  A clon to tez niczego sobie :P Bez skojarzen @#$% :D

Chryzantemy złociste,

W półlitrówce po czystej,

Stoją na fortepianie,

I nie podlewa ich kurwa nikt.
Znam w0wa i mozecie mi wszyscy naskoczyc !!

Radioactive

Od: 2005-11-11

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-09-02 23:15:46

O ty zboczku. Nie zbliżaj się do mnie na osiedlu :p

^ ^

r3v.DOOMer

Od: 2005-05-03

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2007-09-02 23:26:10

Alchemik, obrazka nie ma:(

Alchemik

Od: 2003-10-27

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2007-09-02 23:28:34

Był godzinę temu :| Jeszcze raz:

null

Od: 2003-09-22

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2007-09-03 00:45:49

Teraz boje się używać telefonu =o

Radioactive

Od: 2005-11-11

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-09-03 01:25:53

Szybko, wyrzuć, spal, zniszcz, wrzuć do morza to może się jeszcze uratujesz!!

^ ^

pluskff4

Od: 2003-05-03

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2007-09-03 11:40:10

zawsze mnie odstraszalo w czolgach robienie gasienic :asd

a to moj pierwszy model ktory sam skleilem ;]

foty niezbyt dobre jakosciowo (robione kamera ;x)

Radioactive

Od: 2005-11-11

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-09-03 12:38:57

"robione kamera"
To nagraj film jak lata, a nie jakieś mizerne foty nam dajesz :p

^ ^

r3v.DOOMer

Od: 2005-05-03

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2007-09-03 14:10:00

Bardzo ładny model. Zwłaszcza na drugim zdjęciu widać spędzone nad nim godziny. A to, że gołym okiem widzę również błędy, to przemilczę, każdy modelarz takie rzeczy dostrzega;)
Alchemik - też ładnie. Czysty, ładnie sklejony model, acz bez rewelacji.
Mój jedyny karton (Santa Maria) spłonął był swego czasu podczas pozorowanej bitwy z Abramsem. On też oberwał, podobnie jak ja... Rodzice byli wściekli za ogień w łazience.

Radioactive

Od: 2005-11-11

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2007-09-03 14:12:44

Skleiłeś model żeby go potem spalić w bitwie z drugim?? lol podziwiam :D

^ ^

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2007-09-03 14:27:56

haha! ja tez kiedys kleiłem modele 4fun :D ale bardzo nieudolnie :d cale byly upackane w acetonie :D mialem fajnego bardzo lotniskowca :D no i rzecz jasna pare samolotow. ale ja je kleilem tylko po to, zeby pozniej podoklejać petardy i wysadzić :D