aiken napisał:
> Moze i tak, ale Stary Port jest bardzo specyficzny, a w Krakowie nie brakuje ludzi co lubia ta specyfike. Poszukam czegos innego jeszcze, ale ogolnie moze warto by bylo zaczac od Roostera. Niektorzy beda ledwo co po podrozy, wiec beda miec okazje cos zjesc. Piwo tam daja, a co najwazniejsze jest na czym oko zawiesic, bo obsluga zawsze byla tam bardzo atrakcyjna :)). Jedyny minus ze nie ma duzych stolow, ale to jak sie zbiorze sie wiecej ludzi to sie przeniesiemy do normalnego lokalu.
>
>
> Sam nie wiem...
1. Jedzenie
Piwo
Dupy, dupeczki
Popieram dwiema rękami i trzema nogami.