ORG

Witam wszystkich maniaków Quake`a3. Witam w szczególności nowych fanów tej wspaniałej gry, którzy zniechęceni nie dając sobie rady na poziomie I Can Win szukają pomocy w internecie. Te porady są stworzone dla was. Ludzie którzy mają jako takie pojęcie o q3 polecam przejście na inną stronę Q3zone, ponieważ materiały zawarte tutaj, są absolutną podstawą. Miłego czytania!




1. Ustaw dobrze klawiaturę

W quake3 (i tak jak w innych fpp) podstawą jest ustawienie sobie dobrze przycisków. Każdy zawodnik powinien sobie ustawić klawisze tak jak mu będzie najlepiej. Warto tylko pamiętać o tym, aby takie ustawienie cechowało się ergonomią, aby był szybki dostęp do najważniejszych funkcji, klawiszy.




2. Zrezygnuj ze wspaniałej grafiki

Quake3 to piękna gra, której grafika będzie podziwiana jeszcze przez wiele mięsięcy, amoże i lat. ID Software stworzyło najlepszy silnik do gier, który będzie jeszcze długo, długo przed innmi silnikami.
Jednak tak wspaniała grafika potrzebuje bardzo dużo mocy obliczeniowej, której wiekszość "naszych" komuterów niestety niejest w stanie udźwidnąć, dlatego proponuję wyłączyć te piękne 32bitowe tekstury, zmniejszyć rozdzielczośc itp. Trzeba pamiętać o tym, że piękna grafika przyciąga oczy, co może się spotkać z przykrymi skutkami, fragiem dla przeciwnika (bota). Niektóre elementy tylko przeszkadzają nam w zawodowej grze. Należy pamiętać, ŻE DOBRA GRA TO SZYBKA GRA!




3. Bądź w ciągłym ruchu!

Najważniejszą rzeczą w quake3 jest bycie w ciągłym ruchu. Jak wiadomo, nieruchowmy cel jest bardzo łatwy do zabicia (strącenia), analogicznie do zawodnika będącym w ciągłym ruchu. Zawodnik który stoji w jednym miejscu, od razu "zrzuca" na siebie trzy "małe" przoblemy. Pierwszym jest oczywiście to, że nieruchomy zawodnik zostanie szybko strącony. Drugi jest to, że podczas gry zawodnicy zdobywają rożne "dodatki" takie jak nowe bronie, powerupy, apteczki itp. trzeci proble to oczywiście to, że jeżeli zawodnik strzela tylko z jednego miejsca (kamper)to automatycznie traci możliwość zdobycia większej ilości fragów. Dlatego jeżeli chcesz zdobywać fragi, RUSZAJ SIĘ ŻOŁNIERZU!!!

Początkujący gracze zobacząc przeciwnika, od razu pędzą do niego po prostej linii, nawet nie zauważając, że zgineli. Dlatego trzeba także używać innych "technik". Bardzo ważną techniką jest strafing. Strafing jest to poruszanie się z lewej do prawej strony spoglądając ciągle w jedną stronę, przypomina to poruszanie się węża. Jest to bardzo ważne z kilku powodów. Strafing staje się bardzo efektywny jeżeli na mapie istnieja jakieś naturalne "zasłony" ajk na przykład posągi czy filary (np.: q3dm1, q3tourney2 itd.). Dlatego trzeba jak najczęściej wykorzystywać takie pomoce. Drugi taki powód to to, że stosując strafing możemy jednocześnie omijać lecące w naszą stronę pociski i atakować. Dobra, mam nadzieje, że poruszanie w dwóch osiach macie przynajmniej w podstawowym stopniu opanowane. Trzeba się także poruszać w trzeciej osi, czyli w górę i w dół. O ile kucanie jest mało przydatne w samej grze (tylko lamerzy kucając, chowając się przed przeciwnikiem), to skakanie (czyli odrywanie się od ziemi) jest bardzo ważną sprawą. Nie tylko do przeskiwania małych murków czy przeszkód, ale do samej walki. Od dawna wiadomo, że postać która porusza się oprócz do przodu i do tyłu, w lewo i prawo, ale także w górę jest trudniej trafić. Niechodzi mi tu dokładnie o to, że postać która skacze jest trudniejsza do trafienia (chociaż to oczywiście także). Chodzi mi tu o to, że zazwyczaj strzelając z rakietnicy, bfg czy granatnika strzelamy raczej pod lub koło przeciwnika (o czym w którymś z nastepnych punktów), dlatego jeżeli poruszamy się po mapie skacząc będziemy trudnii do ściągnięcia przez splash damage rakietnicy przeciwnika. Trzeba również o dwóch sprawach. pierwszą sprawą jest to, żebyśmy podczas skakania i obojętnie jakiego poruszania się niebyli schematyczni. Dodyczy się to najbardziej skakania i strafingu. Jeżeli będziecie walczyli z przeciwnikiem który ma minimalną dawkę oleju w głowie i robicie strafing bardzo schematyczny, to przeciwnik walnie w miejsce gdzie już byliście (rl lub rg) i zdobędzie na was łatwego fraga. Ta sama sytuacja tyczy się skakania. Oczywiście poruszanie się podczas bezpośredniej walki z rywalem jest udokumentowane (sorry, ale akurat zabrakło mi odpowiedniego słowa :() aktualną bronią dzierżoną przez przeciwnika, np.: jeżeli wasz rywal akurat strzela z raila to wykonujemy lekki strafing itp. Takie sytuacje macie opisane w opisie broni...




4. Poznaj na pamięć areny

Bardzo ważną "sprawą" w dobrej (a już niemówiąc o profesjonalnej i zawodowej grze) jest poznanie na pamięć map. Ten punkt łączy się bezpośrenio z punktem 5 i 6. Po prostu musisz na mapięć wykuć całą mapę, zapamiętać gdzie można znaleść bronie, powerupy, gdzie można spotkać najczęściej przeciwnika, PO PROSTU WSZYSTKO. Najlepszym sposbem na jak najdoładniejsze poznanie mapy jest... granie na niej. Nic niedaje tak dobrze na szare komórki jak pięciogodzinna sesja na jednej mapie (najlepiej na multiplayerze, ale nie na tpsa bo rachunki zrobią się kosmiczne, a g...no będzie z gry, lepiej SDI!!!). Dlatego mówię, że jeśli chcecie być dobrzy to musicie jak najwięcej trenować, ale o tym na końcu tego "mini" poradnika.




5. Bądź prorokiem

Następnym bardzo bardzo ważnym elementem w grze jest bycie prorokiem, czyli inaczej mówiąc przewidywać ruchy przeciwnika. Podczas rozruby ffa jest to mniej ważny element (chociaż także potrzebny), o tylke podczas pojedynków 1na1 jest t brdzo ważny alement. Chodzi tutaj głównie o to, że jeżeli wiemy co przeciwnik zrobi, w którą stronę się ruszy, puścimy w te miejsce rakietę czy inny pocisk, będzie duża szansa na łatwy frag z naszej strony. Łączy się to bezpośrednio z 4 i 6 punktem tego poradnika. Dajmy taki prosty przykład: walczymy z przeciwnikiem na dm6, na placu pod railgunem gdzie są dwa żółte zdrowia. Przeciwnik dostał od nas rakietą i chce się szybko "uzdrowić" idziepo te zdrówka. My myślący gracze zaczniemy walić w te zdrówka. Inny przykład, na dm17. Rywal skoczył po quada gdzie jest teleport który wychodzi do czerwonej zbroji. Jeżeli usłyszymy dźwięk branego quada to od razu zacznijmy walić w zbroję, najlepiej rakietnicą, przez co koleś który od razu wyjdzie z teleportu dostanie niespodzianką na powitanie. Ogólnie żeby być dobrym prorokiem trzeba dużo grać na danej mapce, znów to powtórzę, ale żeby być prorokiem trzeba mieć za sobą dużo pięciogodzinnych sesji na danej mapie.




6. Graj na słuch

Doszliśmy do bardzo ważnego punktu, który większość początkujących lamerów (lub begginerów) olewa, nie wiedząc, że bez tego nie dojdą zadaleko. Ten punkt łączy się z 4 i 5 punktem tego poradnika. Na początku musimy poznać jak ogólnie brzmi każdy dźwięk broni, powerupa apteczki itp. Jeżeli będziemy mieli już każdy dźwięk "wykuty" na pamięć, to musimy wrucić do punktu 4. Musimy dokładnie poznać mapę i każdy dźwięk który możemy w danym miejscu usłyszeć. Krótko mówiąc jeżeli np. słyszymy dźwięk branej zbroji na q3tourney2 (RULEZZZZ) to od razu wiemy gdzie jest przeciwnik, bo zbroje są tylko w dwóch miejscach na tej arenie. Musimy dokładnie poznać każdą mapę wraz z dźwiękami. Nic tak niepomaga na ten punkt, jak pięciogodzinna sesja.




7. Kontroluj mapę

Doszliśmy do bardzo ważnego punktu, dzięki któremu cK.fatal1ty nie byłby taki dobry jaki jest teraz. Kontrolowanie mapy odbywa się prawie tylko w grze 1na1 dlatego tylko tutaj o tym nadmienię, a zainteresowanych zapraszam do odwiedzenia odpowiedniego do gry 1na1 poradnika. Dobrze kontrolować mapę potrafią tylko najlepsi gracze. Chodzi tu głównie o to, żeby zbierać, (głównie zbroje i bronie) nim zrobi to przeciwnik.




8. Wykorzystuj możliwości broni w odpowiednich sytuacjach

Tytuł do tego punktu dałem może trochę skomplikowany, ale po wytłumaczeniu wszystko staje się jasne.
Chodzi mi tu o to, że różne rodzaje broni stosujemy w określonych sytuacjach, w których możemy nimi coś zdźałać, dokładny opis broni wraz z ich przeznaczeniem macie w opisie broni na Q3zone. Powinniście stosować różne bronie do różnych sytuacji, np.: jeżeli nasz rywal jest daleko od nas, to na pewno przecież nie będziemy próbowali go sfragować spawarką, tylko jeżeli niemamy raila to machinegunem który ma nieograniczony zasięg. Inny przykład już na jakiejś mapce. Walczymy na dm17, na tej mapce dużo graczy walczy często (nawet na przeciwnych platformach) rakietnicą, co jest zupełną głupotą, ponieważ zanim rakieta doleci do przeciwnika, on już zdąrzy zrobić pięć fikołków, podrapać się po głowie i zabić cię dwa razy z raila (oczywiście można na dm17 walczyć rl ale tylko w zwarciu kiedy stoimy bardzo blisko naszego rywala). Zamiast rakietnicą najlepiej ocziwiście walczyć railem, a jeżeli niestety go nieposiadamy to machinegunem. Z własnego doświadczenia wiem, że początkujący gracze myślą, że im broń ma wyższy przypożądkowany numerek tym jest lepsza. Takie przykłady można mnożyć, np. raz walczyłem z koleśem który chciał mnie sfrgować spawarą, ja stałem bardzo daleko od niego, koleś strzelał domnie spawarą i ciąglemyślał, że zaraz wyzione ducha, ja tak poczekałem aż mu się skończą naboje, jak mu się skończyły to ja od razu railem między oczy, HEHE :).




9. Stosuj triki w celu zaskoczenia przeciwnika

Różnego typu pliki można stosować do zaskoczenia przeciwnika (mam nadzieję, że macie inny dział w poradach jak stosować i w jakim celu różnego typu triki). Wspomnę tutaj tylko, że w quake3 jest bardzo dużo trików.




10. Trening czyni mistrza

Tytuł tego punktu mówi sam za siabie. Powinniście moi młodzi adepci trenować bardzo często i intensywanie. Ja stosuję taki oto trening: normalny czas między turniejami gram codziennie ok. 3 godziny. Te 3 godziny dzielę sobie na trzy części, pierwsza część to oglądanie demek, druga to samotne chodzenie po mapie, szukanie różnego typu drug zaskoczenia, szukanie jak najszybszego dojścia do danej broni czy powerupa. Trzecia część to oczywiście granie. Starajcie się także nierobić za dużych przerw w graniu, 3 dni bez graniu może mieć straszne odbicie na waszej grze. Oczywiście na tydzień przed turniejem zaczynam grać coraz częściej, dochodząc do trzech dni przed turniejem kiedy gra cały czas robiąc sobie tylko przerwy na jedzenie i potrzeby fizjologiczne. Pamiętajcie także, aby dzień przed turniejem w ogóle nie ruszać komputera (już o Quake niemwiąc), dzięki czemu jesteśmy wypoczęci.




11. Oglądajcie demka

Chyba jasne. Demka są to nagrane walki. Warto sobie ściągać i magazynować demka, dzięki czemu uczymy się nowych technik walki, poznajemy nowe triki na danych mapach, Aha mini poradnik dla tych którzy niepotrafią wgrywać nowych demek. W folderze baseq3 tworzymy folder demos i tam wrzucamy wszystkie demka (wszystkiepliki z rozszerzeniem .dm3). Następnie w menu quake3 wchodzimy do demos wybieramy sobie demko i naciskamy play. Można także nagrywać demka, ale otym już w słownikuQ3.





I to tyle. Jeżeli przeczytaliście ten poradnik do końca, wyciągneliście z niego wnioski, i sumiennie trenowaliście dzien w dzien i (co najważniejsze) nie zniechęcaliście się popierwszych nieudanych próbach na poziomach I Can Win. To na pewno staliście się teraz dobrymi wojownikami.