iG-vs-TDM, czyli jak ESL promuje swoje laddery
sob, 12 luty 2005 03:10:32 | Autor: Mav_8217 | Quake 3 Arena
Dzisiaj wieczorem odbył się bardzo ciekawy towarzyski mecz pomiędzy zawodnikami Reprezentacji Polski vQ3 TDM oraz Polskiej Sceny Instagib. Było to spotkanie mające na celu popularyzację trybu gry iCTF oraz zachęcenia wszystkich do uczestnictwa w ligach organizowanych przez ESL Polska. Wszystko rozpoczęło się o dziwo w miarę punktualnie. Tym razem nikt nie miał problemów z pingiem czy zamkniętą kawiarenką a GTV oferowało bardzo komfortowe warunki dla chcących obserwować to spotkanie na żywo i w kolorze. Nie owijając już dłużej w bawełnę, oto początkowe składy obydwu drużyn:
TDM: syn, creepy, rav, ognos oraz mayhem, który zastąpił dzisiejszego wieczoru zika.
iG: cross, solar, maso, night, storm oraz Miś
wcp1: Rozpoczęło się od klasycznej mapy q3wcp1. Jeszcze dzisiaj mogę sobie przypomnieć, z jaką pasją na łamach FPP Zone w CD-Action opisywał tę planszę Luke, uznając ją za jeden z najlepszych leveli, jakie kiedykolwiek widział. Mecz od początku nabrał niesamowicie szybkie tempo. Flagi były wykradane non-stop z jednej, bądź drugiej bazy. Bardzo ciekawie czasami zagrywał gracz ofensywny TDMowców - rav. Kilka razy, tuż po wykradnięciu szmatki z bazy przeciwników, chował on swojego gnata, aby nie wydawać żadnych dźwięków i chował się za jakimś rogiem. Jak widać, obrona graczy preferujących laserki była na początku bardzo dziurawa i już w połowie piątej minuty meczu, rav doniósł swojego pierwszego Capa. Zadanie postawione przez fanów Insta, którym oczywiście było zniszczenie oponentów dużo trudniejszym uczynił minutę później mayhem, który jeszcze raz, pewnie zdobył kolejny punkt. Sprawa nie wyglądała wtedy zbyt ciekawie dla kolegów pana o nicku MiŚ. W dziewiątej minucie mieliśmy doczynienia z klasycznym crosstealem. Gracze posiadający przy sobie flagi przeciwników zabunkrowali się z obstawą w bazach i ani myśleli wyściubiać z nich nosa. Jednak więcej zimnej krwi zachowali tym razem Ci, którym ten cap był dużo bardziej potrzebny. Jeszcze tuż przed samą bazą solar stracił flagę i już zaistniała duża szansa, że wynik się utrzyma, ale maso uratował sytuację i zastrzelił niegodziwego napastnika. 10 minuta - 2:1 dla Team ProLand. Rav i mayhem jednak dalej nacierali. Raz po raz gnębili oni swoimi świecącymi zabaweczkami oponentów. Efektem tego, jeszcze w 13 minucie rav - zdecydowanie najbardziej aktywny zawodnik na Arenie, ustalił wynik na 3 do 1. Wszystkich na GTV trochę zaskoczyła informacja, że mecz zamiast dwudziestu, będzie trwał jedynie 15 minut, jednak nie wyglądało na to, żeby miało się coś w obrazie gry zmienić. Podczas ostatnich sekund, honor graczy Insta został jednak uratowany przez maso, który zdołał jeszcze z wielkim truden donieść ten upragniony punkt. Tak więc 3:2 dla TP. [demo] (niestety brak pierwszych 5 minut)
wcp5: Tutaj dużo bardziej liczyłem na gladiatorów ze sceny Insta. Dla dobra widowiska, oczywiście lepiej by było, gdyby gra wyglądała nie mniej ofensywnie, ale jednak bardziej wyrównanie. Na początek wypada wspomnieć o małej zmianie, która miała temu zamierzeniu dopomóc. Na tej planszy w drużynie iG pojawił się night. Rozpoczęło się podobnie jak na poprzedniej mapie. Wszyscy gracze postawili oczywiście na atak, wychodząc z założenia, że przecież samą grą obronną flagi się nigdy nie doniesie. No i wszystko było dość wyrównane. Tym razem jednak ten, kto miał flagę w swoim posiadaniu, musiał dużo bardziej się natrudzić, żeby zrobić z niej jakiś większy użytek. Około siódmej - ósmej minuty, w miarę bliski szczęścia był maso, ale jednak nie dał on rady przeważającym ilościowo wrogom a jego koledzy z drużyny nie byli w stanie wykorzystać ich absencji w bazie. Z kolei w 10 minucie, night - człowiek, który jak dotąd wyprzedzał wszystkich w statystykach, zdobył szmatę. Bronił się niezwykle dzielnie dopóki... pov na GTV nie zmienił się na rava, który także w tym czasie niósł flagę, przy swoim ramieniu tuż obok giwery wydającej charakterystyczny świszczący podczas strzału dźwięk. Wszystko wyglądało na to, że będziemy mieli kolejnego crossteala, ale... ale ktoś jednak zdołał pozbawić życia nighta a rav tuż przedtem zabijając charakterystycznym ruchem myszki (naoglądał się pewnie demek eNemego) ostatniego oponenta, mógł raz jeszcze tego wieczoru cieszyć się z kolejnego zdobytego punktu dla Reprezentacji Polski TDM. Jednak jeszcze nic straconego - przepięknym wykradnięciem tuż przed końcem spotkania popisał się również crusher. Nie wyglądało jednak na to, żeby mógł coś więcej zdziałać. Za mało czasu, za dużo wrogów... aż tu nagle dzięki strzałowi z RG jego kolegi z teamu nabrał on tak dużej prędkości, że nie dość, że zdążył donieść flagę, to jeszcze zostawił sobie kilka sekund w zanadrzu. Po kolejnych 15 minutach - 1:1. [demo]
wcp9: Tak więc ostateczna rozgrywka, w której wszystko było jeszcze możliwe, czekała nas na klasycznej już arenie - q3wcp9. Oba teamy musiały być zapewne niesamowicie zmotywowane do osiągnięcia jak najlepszych rezultatów. Nam pozostało tylko czekać na to, co zaprezentują. Kolejnej korekty w składzie dokonał storm, który także postanowił pokazać, że potrafi grać CTFa. Z kolei po drugiej stronie barykady, postanowił zagrać nie kto inny, tylko sam kapitan reprezentacji ze swoim charakterystycznym pingiem 70 - ognos. Z początku nic nie wskazywało na jakieś jednostronne widowisko. Oczywiście żaden z teamów nie miał zamiaru jakoś znacząco zmieniać swojego pomysłu na grę. Zaczęło się od szaleńczych ataków jak największą liczbą zawodników, sprytnymi unikami oraz nadzieją, że być może tym razem się poszczęści. Któż mógł rozpocząć punktowanie oponentów, jeśli nie rav? Po niesamowitym wręcz runie, zabijając masę stormów, nightów i innych railgunnerów ze swojego... railguna, jeszcze przed końcem jednej trzeciej meczu, znacząco zwiększył on szanse na ostateczny sukces TDMowców w tym CTFie. Gracze Insta musieli coś zmienić. Oni nie mogli myśleć o remisie. Dla nich, była to sytuacja podbramkowa. Na szczęście z odsieczą przyszedł storm - pod koniec ósmej minuty wyrównał. Cóż jednak z tego, skoro zaraz potem znowu do popisu miał okazję niezawodny rav? Po dziesięciu minutach było 2:1, ale nikt nie ustawał w staraniach o kolejne capy. Nikt chyba na GTV nie wierzył, że to koniec nabijania. I rzeczywiście, nic na to nie wskazywało. Kolejni przeciwnicy railowani, kolejne flagi wykradzione i kolejne szaleńcze próby ucieczek przed ogniem wroga. Ale jednak nikt nie był już w stanie przełamać obrony oponentów, czasami nawet polegającej na wykorzystaniu kotletów. Tak więc ostateczny wynik, to 2:1 dla Team Poland vQ3 TDM. [demo]
Wielkie słowa uznania należą się graczom obu drużyn. Trzeba przyznać, że potraktowali oni ten mecz na wielkim luzie i chwała im za to, bo ilość niezwykle emocjonujących akcji w ich wykonaniu była wprost monstrualna. Nikt nie miałby okazji zobaczyć tego widowiska, gdyby nie Polski oddział Electronic Sports League. Trzeba przyznać, że jeśli zapewnią nam więcej takich spotkań, to na brak atrakcji kwakerzy w tym roku narzekać nie będą.
Pawuj | 2005-02-12 09:13:43
Moze jakies screeny? :))
#708590
h4rrY | 2005-02-12 09:20:17
Atmosfera na arenie była owszem piękna ;] - Gorzej z tą na GTV :/, al nie będę się wstydził za jakichś lamuchów :D. Pozdro! :]
#708591
Pawuj | 2005-02-12 09:45:47
A co bylo na gtv? :b Wlacza sie nospeech i ma sie z bani burakow :b Ogladasz w spokoju :) Naprawde fajny mecz :D
#708592
sYnth|Bubu | 2005-02-12 10:24:01
A ktos mowil ze TDM zostanie zmiecione :>
rav rlz :]
#708595
cocaine | 2005-02-12 10:30:08
;( gg both :P ja myslalem ze to inaczej będzie, rava nie doceniłem :P
#708596
akk0 | 2005-02-12 10:44:12
Wiedziałem, że tdm-’owcy wygrają. GG
#708598
h4rrY | 2005-02-12 10:45:01
Ale i tak większość z Was nie spodziewała się tak zaciętej walki, i jej wyników :)
#708599
rk.bizarre | 2005-02-12 11:05:18
a moze tera tdm vs instagib vq3? : >
#708600
Kr@t3r | 2005-02-12 11:06:18
gg for @LL
do zobaczenia następnym razem ;-)
btw. biz ssij ;]
#708601
ATi | 2005-02-12 11:09:55
lamy :q
#708602
sYnth|Bubu | 2005-02-12 11:53:44
Obejrzalem demka i najbardziej podobaly mi sie reakcje scpectow z insta :D
Jak to TDMowcy farca jaki to oni maja slaby sklad jakie lagi itd itp :>
A poprostu to TDMowcy lepiej z lasera strzelaja :>
#708603
Panplayer1 | 2005-02-12 12:28:06
"a moze tera tdm vs instagib vq3? : > "
:DDD
insta sie zdolowalo ze przyszli tdmowcy i ich zbili o/
#708604
canis | 2005-02-12 12:50:57
jakos nie moglem uwierzyc w to by Insta moglo to wygrac :> szkoda ze zika niebylo ];o
#708605
ramm | 2005-02-12 13:02:49
po pierwszej mapie wyłaczylem GTV
#708606
.morfeo | 2005-02-12 13:10:41
insta wcale sie nie zdolowalo, bo zalozenia zostaly spelnione ;-) w towarzyskich spotkaniach nie chodzi o wynik. mimo to gratuluje wygranej i dzieki za gre ;]
#708608
m4mut | 2005-02-12 14:09:29
gg =] wyruchalim ich jak chcielim :P
#708617
RZELKY | 2005-02-12 14:31:36
insta tdm czarni bialy zolci nasi wasi ....
#708619
party*boy | 2005-02-12 16:31:59
crusher=crss nie cross:P
#708624
Mr.Peak | 2005-02-12 17:22:31
a moze mi ktos pomoze i powie skad moge sciagnac sobie te mapy, bo ich nie mam...:/,
edit. juz mam
#708626
rk.bizarre | 2005-02-12 18:55:45
no widac ,ze grali 4fun , jak mnie tam nie bylo :D
#708631
RZELKY | 2005-02-12 20:56:01
google ... clanbase ... q3wpak ...
#708633
ciem | 2005-02-13 15:33:54
walka była śliczna. nagralem wlasne demka, bo mi sie nie chce sciagac (ale tylko z poltorej mapy)
jest moze jakis kalał iCTF na ircu? ja bym proponowal skonsultowac sie z zarzadcami esl i zrobic kanał na ircu, to moze naprawde rozwinac w jakis sposob ten nowy trybik :A
btw: mav, zajebiscie piszesz newsy :D
#708652
NWOnight | 2005-02-13 19:11:57
gg;p
#708667
aphRoNWO | 2005-02-13 20:58:04
Ciem -
q3r - www.q3r.info ;pnwo.rail ;pp#708677
putek | 2005-02-14 11:41:52
o jezu... insta przegrali?? ;D;D brakuje juz oldschoolowych graczy na insta ;/ niech wroci najwiekszy zlodziej szmat na scenie insta - tef - to zlejemy tych TDMowcow ;]
#708717
clayman | 2005-02-14 11:47:36
Bardzo dobry nevs :) pozdrawiam
#708718
unnzor | 2005-02-15 19:10:46
niestety nie moglem grac, bo monitor mi padl :/
#708815
Zaloguj się by dodać komentarz.