Na serwisie Onet.pl mozna znalezc newsa o nastepujacej tresci:
"Z pewnym opóźnieniem dotarła do mediów wiadomość o pobiciu kolejnego rekordu prędkości transmisji danych w Sieci, jaki padł pod koniec stycznia tego roku.
Korzystając z Internetu, naukowcy przesłali dane między Sunnyvale w Kalifornii a Amsterdamem w tempie 923 megabitów na sekundę.
Rekordowa próba trwała 58 sekund i wysłano podczas niej 6,7 gigabajta informacji na odległość niemal 11 tysięcy kilometrów.
(...)
Na końcach "rurociągu", zbudowanego dzięki firmom TeraGrid, StarLight, SURFnet, NetherLight, Level 3 Communications oraz Cisco Systems, znajdowały się standardowe pecety z systemami Linux (Debian i Red Hat).
(...)
Oficjalna wartość nowego rekordu wynosi 9891,60 terabitometra na sekundę."
Jak widac z naszej sieci mozna wycisnac jeszcze naprawde wiele ,a zazwyczaj czynnikiem blokujacym szybki rozwoj jest polityka firm i jakze w tym wszystkim wazne pieniadze.