Q4: Fear Factory Tournament - finały już za chwilę!
nie, 13 listopad 2005 17:59:30 | Autor: move | Quake 3 Arena
A dokładniej o 18:00 jak codzień. Mamy za sobą 2 dni rywalizacji w turnieju 1/1 organizowanym przez multiklan Fear Factory. Wczorajszego dnia coponiektórzy byli świadkami kilku niespodzianek tj.: dość wczesne porażki i eliminacje z turnieju kilku faworytów - mess'a, Xts'a i czołowego gracza TDM w q3 - rav'a. Tak tak, nie ma już ich w turnieju! Za to świetną postawą popisują się gracze Logitecha - szaman po wygraniu finału Winners Bracket z kolegą z klanu odim, czeka w Wielkim Finale na zwycięzcę Loosers Bracket. Kto przeciwstawi się w finale przegranych odiemu? Jest kilku kandydatów: fux, scar, Grumx, c-load oraz eQuador.
Drabinka: [click].
Wyniki wszystkich wczorajszych spotkań wraz z terminarzem na dzisiejszy wieczór zawarte w newsie ognos'a: [click].
Pierwsze demka z gier:
- [Xts vs xzan]
- [mess vs baal]
- [Hmmm vs Gallek]
- [urbasek vs rexar]
- [c-load vs mess]
- [c-load vs Tasslehof]
Czy ktoś zdoła się przeciwstawić zdecydowanemy faworytowi po ostatnich 2 dniach rozgrywek - szamanowi? Dowiedzcie się i wejdźcie na kanał turnieju już teraz!
#ff.org @irc.quakenet.org
Edit - wyniki:
Wczoraj późnym wieczorem zakończyła się rywalizacja w pierwszym turnieju Q4 1v1. Ostateczna klasyfikacja pozwoliła nam z grubsza ocenić rozkład sił na nowej scenie. Ku mojemu zdziwieniu, w czołówce zabrakło graczy z niedawno powstałej dywizji Team-Pentagram, a dopiero na 4 miejscu pojawił się member Team-SKY. Niedzielnego wieczoru pierwsze skrzypce grali zawodnicy Logitecha, których w końcowej klasyfikacji rozdzielił jedynie niezrzeszony z żadnym klanem eQuador. Oto 4 pierwsze miejsca:
- **1. Logitech|szaman
**
* 2. e|Q|uador (w finale LB zemścił się na odim za porażkę w półfinale WB)
* **3. Logitech|odi
**
* 4. Team-SKY|scar
Dema z finału między eQ a szamanem są dostępne do ściągnięcia na stronie fear-factory: [click]
Uaktualniona drabinka: [click]
GG dla wszystkich uczestników historycznego, pierwszego turnieju Q4 w Polsce!
Scena q4 przypomina aktualnie scenę q3 z grudnia roku 1999 - masa "świeżych" graczy, zmasowane rąbanki w trybie FFA i nauka chodzenia. Część zawodników jednak nie jest zadowolona z takiego obrotu sprawy. Jest również ogromna rzesza graczy doświadczonych, spragnionych rozgrywek turniejowych, zarówno w trybie duelowym, jak i drużynowym. Napotykają oni jednak jeden dosyć poważny problem. Zasadniczy brak map przygotowanych od początku do końca pod rozgrywki turniejowe. Mała liczba map 1v1, słabo przygotowane mapy TDMowe nie pozwalające stworzyć jednolitej, skutecznej taktyki na pokonanie przeciwnika. Raven nie spieszy się narazie z wypuszczeniem patcha do gry, ani nawet z deklaracjami co takowy miałby zawierać. Na szczęście gracze nie czekają z założonymi rękami na posunięcia producenta i sami poprawiają niedopatrzenia. Doskonale znany duet, czyli Swelt i Teddy, wypuścił poprawione pod kątem rozgrywek drużynowych wersje podstawowych map z q4. Obydwaj znani są głównie ze swoich prac z q3, ale już w chwili obecnej działają jako mapperzy osp-podobnych modów do q4. Wracając jednak do ich nowego produktu - Q4TDM Map Pack 1 *beta* zawiera po dwie wersje przeróbek map - która z nich zostanie użyta jako wersja finalna zadecydują gracze po zapoznaniu się z nimi. Poniżej prezentuję ich pełną listę:



Brian "DKT" Flander, gracz ten swoją karierą zaczął jeszcze w czasach kiedy duża część osób grających online posiadała jedynie modem o prędkości 56 Kb/s, a w historii jego grania prym wiodły takie tytuły jak UT, Q3, CS, PK. Jego osobę możecie również kojarzyć z materiałowymi podkładkami o nazwie DKT Pad, które dostępne są w trzech rozmiarach.
Alejandro "elpajuo" Gonzalez, Wenezuelska gwiazda doskonały gracz CPMA oraz Vq3. W obu platformach osiągnął ogromne sukcesy: GGL CPMa 1v1 Tournament, Challenges 2 #3, GGL 2003 Season #1, CXG top 3, GGL 2004 Season #3" . W roku 2004 - był nominowany do tytułu odkrycia roku. Niewątpliwe jeden z największych talentów w drużynie, posiadacz wybuchowego skilla oraz niezwykle agresywnego stylu. Jak będzie prezentował się na nowej platformie czas pokaże.


Andrzeja Bartkowiaka i reszty, inni zarzucają jej marną fabułę, niezbyt dobry dobór i grę aktorów, czy w najgorszym wypadku nazywają po prostu "marną nawalanką".




