ORG

same bialka jesz ? z jajek :)? jesli chodzi o bialko to z tego co pamietam to wiecej jest go w żółtku :P

jem rzadko bo nie przepadam za jajkami :PP raz na 2 tygodnie jak zjem:D to jest dobrze:P

Ja jajka wciagam jak odkurzacz :> tak samo kurczaki ;) duzo bialka.

piersi z kurczaka i ogólnie gotowany kurczak to tego zjadam najwięcej :))

aaaaaa pompa zlamala mi sie reka i nie ma treningow

Uuuu niefajnie. A tak btw. to co ze studiami, amir? Dałeś spokój czy dalej chodzisz?

dalem sobie spokoj. od pazdziernika ide :o i tym razem na powaznie i mam w planach nic nie odjebac jak 4 miechy temu :)
a wszystko przez kobiete ktora motywuje

Aligancko:)

jaki macie sposob na lenia w dupie?:P:P ostatnio odpuscilem kilka treningow a strasznie mnie to irytuje bo szlo mi w sumie co raz lepiej :P a nie chce mi sie chodzic dlatego ze nie mam z kim cwiczyc kumpel studiuje w poznaniu i coraz rzadziej przyjezdza :/ a ojciec w godzinach pozno wieczornych cwiczy z sasiadem:/ eeee lypa :/

Ja się zapisuje na siłkę na WF z racji tego, że za darmo a i motywacja będzie większa, bo to w końcu WF :P

http://www.smog.pl/wideo/22460/angielski-pudziana_musisz_to_uslyszec/

Fiszon, ze mna jest tak ze jak sobie cos zakładam to próbuje to zrobic za wszelką cene. Nienawidze ludzi którzy coś sobie zakładaja, zaczynaja by potem odpuscic w najwazniejszym momencie bez osiagniecia wyznaczonego celu

Dlatego przez pierwszy rok moich treningów nie opusciłem zadnego treningu z powodu tzw "lenia". Chodze sam na siłke, bo albo koledzy odpuscili albo im sie nie chciało, teraz mam zamiar sie zapisac na jakies s.w lecz z powodu biedy mojej rodziny i braku mojego czasu na prace nie moge sobie narazie na to pozwolić

i o 9:00 znów na trening :) pozdrowionka

Co do Pudziana - ja tam nie widze powodu do smiechu bo on chociaz ma odwage cos gadac, a ja to w ogole sie wstydze tego mojego super zajebistego akcentu, zreszta nergal slyszal na ts bwhahah :)))

Ja też nic śmiesznego w tym nie widzę. Nie każdy musi mówić z pięknym angielskim akcentem i wymową rodem z BBC.
W dodatku znam wiele osób, które po kilkuletniej nauce angielskiego nie potrafią na takim poziomie płynności wypowiadać się , jak Mariusz na tym filmiku.
Ja zrozumiałem w stu procentach, a przecież właśnie o to chodzi w porozumiewaniu się.
Inna sprawa, że ja mam fioła na punkcie akcentu brytyjskiego i bardzo chciałbym mieć taką wymowę jak np. Jeremy Clarkson albo James May z TopGeara.

A'propos: dla oglądających TG i zaznajomionych z sposobem bycia Clarksona:

Harry Enfield - Clarkson Island

Inverse to znaczy ze mnie nienawidzisz?:<</p>

ja niestety wlasnie nie mam tyle samozaparcia w sobie co nie znaczy ze rezygnuje z treningow[zdazaja sie poprostu chwile kiedy sie nie ma sily,checi itp silownia to nie cale moje zycie ale mily dodatek] juz za dlugo w tym siedze zeby tak poprostu przestac :)

Nie mam powodu by Cie nienawidzic, zle słowo dobrałem do mojej poprzedniej wypowiedzi. Przepraszam, a jesli chodzi o to ze ktos cos zaczyna, to niech to skonczy a nie pierdo**. Rozumiem ze siłownia to dodatek ale co dla ciebie jest wazne? Bo jak chodzisz rekreacyjnie to nie ma co plakac :) chodzisz kiedy chcesz i masz czas, nie patrzysz na przyrosty czy cos tam. Ja chodze bo chce sie przygotowac do woja i wiaze z tym wieksza nadzieje

dodatek do zycia w sensie ze nie jest to moj cel numer jeden i ze nie chce byc w przyszlosci zawodowym kulturysta :) bo szczerze mowiac nie podoba mi sie to do czego daza dzisiaj profesjonalisci [chociaz musze przyznac ze wygrana Dextera na MR.O to jakis krok na przod w strone symetrii w porownaniu do Jaya i Ronniego:P imho]

cwicze normalnie jak "kazdy paker amator:P" ale ostatnio odpuscilem 2 treningi dlatego co pisalem wyzej. To bylo jednorazowe przeciez nigdzie nie mowilem ze zamierza rezygnowac :) btw chyba zmeinie teraz swoje ukierunkowanie cwiczen z masy na sile jeszcze nigdy nie cwiczylem stricte pod tym katem

ja powiem tak:

-dieta

-trening

-kreatyna

amir pytam sie ciebie bo widac ze znasz sie na rzeczy ;p czy nitrobolon jest tak zajebisty jak o nim pisza i czy bys go polecil osobie ktora chce troche zwiekszyc mase?

nie jestem amir ale odpowiem Ci tak, nitrobolon jest zajebisty jak o nim mowia:P ale zeby jak powiedziales troche zwiekszyc mase trzeba pare warunkow spelnic:

-opowiedni staz zeby wogole brac sie za zaawansowane stacki kreatynowe :)

-odpowiednio się odzywiac [dodatni bilans kaloryczny itp itd:D]

-odpowiednio intensywny trening

-regeneracja :)
czy moja odpowiedz Cie usatysfakcjonowala?:P Bo szczerze mowiac nie ma sie co napalac na takie specyfiki jezeli nie widziales sztangi na oczy [czytaj twoj staz jest niewielki:P] na poczatku i tak wszystko szybko i ladnie rosnie przy zachowaniu wyzej wymienionych warunków :P

pozdro

extrim napisał:
> ja powiem tak:
>
> -dieta
>
> -trening
>
> -kreatyna
...gbz - to, co w cytacie, jest najważniejsze :D Z zaznaczeniem, że kreatyna i inne jej "pochodne" na trzecim miejscu.

Cytat z posta - autor: gbz
> amir pytam sie ciebie bo widac ze znasz sie na rzeczy ;p czy nitrobolon jest tak zajebisty jak o nim pisza i czy bys go polecil osobie ktora chce troche zwiekszyc mase?

ja tam zaden znawca nie jestem, ale z tego co slyszalem...

nitro jedza ludzie ktorym glownie zalezy na sile, masa na drugim miejscu, dodatkowo sa odzywki/suple ktore i bez diety potrafia zrobic ladne efekty, ale nitro do nich sie nie zalicza. przy tym gownie* dieta to podstawa.

*mialem przyjemnosc jesc nitro przez 2tyg, po czym musialem odstawic bo bolaly mnie nerki. Odstawilem - bol ustal. Efektow nie zaobserwowalem zadnych :o

Na mase sie je! :D Zamiast nitro kup sobie jablko i gainera ;P

Albo

deca durabolin + testosteron + metanabol ^^

Sumienny i reguralny trening, nastawiony na osiąganie kolejnych celów wystarczy.

GENETYKA! :x