ORG

Widzieliście Pic Me! full clip? Nie? kliknij tutaj (:

Ich umiejętności miażdżą!

fake, fake, fake + "magia tv" + efekty!!!

Fejk jak cholera, ale w wakacje na koszu przez dobre dwa tygodnie po każdej fajnej akcji ktoś się wydzierał "Pick me, your move!" :D

Nastoletni oglądacze w to wierzą i grają, taki cel mają te spoty.

Znalazłem dziś zakurzoną nieco płytkę, odpaliłem po południui napierdzielam w Stroggów w Q2:) I pomyśleć, że kiedyś zachwycałem się tą grafiką, efektami, szczegółowością map i narzekałem na zbyt wysokie tempo i trudność... Mimo wszystko ciągle gra daje sporo przyjemności.

Myślicie, że coś jest nie możliwe. Niemożliwe jest do momentu, aż ktoś przyjdzie i to zrobi. (:

165 cm wzrostu, zrobi wsad do kosza? standardowa wysokość
174, zmieści się do skrzynki 60x60?

Fakt, kilka momentów ze spotów było mało realistycznych. Nie sądzę jednak, że 100% to fake. Czekam na making off, przynajmniej popodziwiam kunszt prawdziwych mistrzów - tych od obróbki wideo. (:

Przypomnijcie sobie, bądź oglądnijcie ponownie filmiki Ronaldinho z treningów i jego strzały w poprzeczkę, pachołki. Przykład jednego z wielu piłkarzy potrafiących robić niewyobrażalne dla zwykłego gracza rzeczy.

To tak samo prawdziwe jak te rzuty Lebrona. W siwego grubasa jeżdzącego na sankach i rozdającego prezenty też wierzysz? :D

Tak, w tego z reklamy coca-coli, jest z nami w każde święta.

• Zwróć uwagę,że w większości "rzutów" piłka znika z kadru.

• Wypowiadane słowa przez zawodnika są zsynchronizowane z ustami - normalka, ale dźwięk uderzenia piłki o poprzeczkę/kosz/dzwon pojawia się natychmiast po uderzeniu. Czyżby dźwięk się tam rozchodził znacznie szybciej niż u nas?:)

-Wyciągniecie piłki przez gipsową ścianę - nawet jeśli ktoś miałby taką parę w łapie żeby to zrobić, to dlaczego piłka jest czysta, bez śladu gipsu?

• Koleś biegnący po piłkę wyrzuconą z maszyny pobił rekord świata na setkę.

• Spróbuj wyszarpnąć z piramidy plastikowych pojemników na żywność jeden z nich. Nie da się, ponieważ plastik jest szorstki. Na filmie zrobiono to na trawie, która dodatkowo "szarpie" pojemnik - dlaczego się nie przewrócił, tylko wyjechał stamtąd jak po teflonie?

Nadal wierzysz?

• Dla jaj.

Nadal wierzę.

tal sobie paptrze po rodzinie i znamtch i doszedlem dzis do wniosku ze pierwsza rzecz a ktora zrobie po narodzinach mojego dizecka to zlecenie badania dna

Cytat z posta - autor: O)))satan
> tal sobie paptrze po rodzinie i znamtch i doszedlem dzis do wniosku ze pierwsza rzecz a ktora zrobie po narodzinach mojego dizecka to zlecenie badania dna

Tylko nie zapomnij nastepnym razem, ze pic to tez trzeba umiec.

Satan dobrze mówi. To samo mi przyszło do głowy już jakiś czas temu:>

Cytat z posta - autor: MetalMaind
> Satan dobrze mówi. To samo mi przyszło do głowy już jakiś czas temu:>

Nawet wtedy??

W takiej sytuacji nawet bym nie tracił czasu na zbędne jebanie się :ASD
Coś nie mogę się dzisiaj upić, chyba pójdę spać w takim samym stanie w jakim wstałem rano o0

piątkowa wódka 30 zł, napój 4 zł, papierosy 10 zł, za każdym razem odmawiać z powodu każdej soboty pracującej - bezcenne.

O @#$% zahaftowałem autobus wiozący górników xDDD Ale chyba już mnie tam nie wpuszczą nastepnym razem :icon_sad:

tak se dłubie w necie i pac: wywiad z alienemzkropką

alien. proszę cię! tylko nie Vanessa!!!!!!!! człowieku!!!!

dziń dybry
aha, nie zapomnijcie przestawić zegarków (godzinę do przodu)...

RauL napisał:
> dziń dybry
>
>
> aha, nie zapomnijcie przestawić zegarków (godzinę do przodu)...
Ja zapomniałem ;x

Dzień dobry.
Ja również. Już jestem kurewsko spóżniony:/

Na forum cisza, pogoda sie zjebała, jak zawsze w niedziele zawiewa nudą więc przejdę się na ping ponga :D A później znowu nudzić się w domu :/ Zawsze jeszcze mogę na bilarda do baru skoczyć no ale to się może źle zakończyć, bo w taką pogodę pewno dużo znajomych mord będzie siedziało i zachęcało to drinkowania :P

Dzień dobry:)
Klasycznie już, muszę się podzielić/przypomnieć jak niedziela jest bardzo zjebanym dniem :/
Właśnie wróciłem z restauracji z dobrego obiadku, no i pora na drinka^^

MetalMaind napisał:
> Dzień dobry:)
>
> Klasycznie już, muszę się podzielić/przypomnieć jak niedziela jest bardzo zjebanym dniem :/
>
> Właśnie wróciłem z restauracji z dobrego obiadku, no i pora na drinka^^
Ile razy w ciągu miesiąca słyszysz, że jesteś alkoholikiem?

Hm, no trochę być może tego było, ale to raczej za każdym razem od innej osoby, bo Ci co mówili mi to więcej niż 2 razy dostali już mój wykład i doszli do wniosku że nie warto:ASD
Ale tak na poważnie, to trzeba by zacząć od tego czym jest alkoholik. Wiem ,wiem znam definicję, wiem jakie to może mieć konsekwencje itp. Ale to dziwne dla mnie, bo pijąc jednego drinka, lub dwa dziennie dla smaku, do papierosa, dla nastroju wieczorem z dobrą muzyką + jointem, dla większego relaksu, ale nie czuć takiej potrzeby dzień w dzień, nie być od tego uzależnionym (chociaż zdaje se z tego sprawę, że na stwierdzenie "dlaczego więc do tego wracasz?" ,odpowiadając "bo lubię" nikogo nie przekonam, ale ... idąc tym tokiem rozumowania... hm jestem UZALEŻNIONY OD STANIA W KOLEJCE DO SKLEPU, lub sprawdzania swojego @:ASD). Widzę dużą różnicę w tym, a w alkoholiku spod nocnego, o 4 rano wychodzącym po wódkę bo inaczej się nie da rozpocząć dnia. Poza tym, nigdy sobie tego faktu, o ile w ogóle takowy ma miejsce nie uzmysłowię, dopóki nie spotkają mnie z tego powodu jakieś problemy, w moich obowiązkach, nauce, lub też życiu prywatnym.
W innych krajach ludzie piją wino do obiadu, o ile nie co dzień, to bardzo często, nawet ze względów smakowych jak i zdrowotnych podają je dzieciom, to smutne że niemal cały kraj to alkoholicy, right?