ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Ciekawe #13

Choooy

Od: 2008-09-25

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-11-05 13:30:20

Bo nie trzeba chodzić na ASP żeby umieć rysować czy malować, tak samo nie trzeba chodzić do szkoły muzycznej żeby umieć grać.

Ni Chooyah!

kaskader

Od: 2008-04-09

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2010-11-05 14:46:20

Nie trzeba być Chooyyer żeby być chujem :D

Choooy

Od: 2008-09-25

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-11-05 14:51:56

SSSSSSSSSSIIIJ

Ni Chooyah!

AL|EN

Od: 2003-01-16

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-11-05 15:04:27

No i esport.pl oficialnie zdechł, poczytajcie sobie tu.

www.MojaMiranda.pl - Polski Portal komunikatora Miranda IM

Alchemik

Od: 2003-10-27

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2010-11-05 20:29:21

Dobrze, że nie pojechałem do rodziców, bo bym zastał zalane mieszkanie :\
Wynajmuję je dopiero od poniedziałku i od początku coś bulgotało w brodziku pod prysznicem. Wczoraj wieczorem zaczęła się cofać woda z umywalki, a dzisiaj ścieki z kuchni od sąsiadów. Wylewali jakiś rosół czy cuś, pełno tłuszczu... nic dziwnego, że rury się zapychają. Jak zadzwoniłem do administracji na pogotowie hydrauliczne, to powiedzieli, że takimi rzeczami to oni się nie zajmują, to jest płatne i mam sobie szukać hydraulika prywatnie :D Więc przyjechali zawodowcy z wyczesanym obrotowym wyciorem i jest git.

eng

Od: 2002-05-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-11-05 22:13:56

Cytat z posta - autor: Alchemik
> Dobrze, że nie pojechałem do rodziców, bo bym zastał zalane mieszkanie :
>
>
> Wynajmuję je dopiero od poniedziałku i od początku coś bulgotało w brodziku pod prysznicem. Wczoraj wieczorem zaczęła się cofać woda z umywalki, a dzisiaj ścieki z kuchni od sąsiadów. Wylewali jakiś rosół czy cuś, pełno tłuszczu... nic dziwnego, że rury się zapychają. Jak zadzwoniłem do administracji na pogotowie hydrauliczne, to powiedzieli, że takimi rzeczami to oni się nie zajmują, to jest płatne i mam sobie szukać hydraulika prywatnie :D Więc przyjechali zawodowcy z wyczesanym obrotowym wyciorem i jest git.

Alchemiku, narkotyki to zło. Zapamiętaj!
I nie łączymy ich nigdy z alkoholem.

Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...

» yt

Alchemik

Od: 2003-10-27

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2010-11-05 22:48:47

Zło to rosół w odpływie.

_Vh

Od: 2003-05-21

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-11-05 22:50:20

Cthulhu jest u mnie, nie u Ciebie!!!!111

Единый, могучий Советский Союз!

r3v.DOOMer

Od: 2005-05-03

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2010-11-06 00:23:28

A ja mam to w pompie. Robię armatę i wszyscy się mnie boją:D Poza tym mam imieniny i mam naje... wróć, wyjebane na wszystko:D sto lat, stol at, sąsiadów też najebałem. Staruszek mi zrobił wykład z polityki korporacyjnej i kwalifikacji naboiru kandydatów do pracy, na co mu powiedziałem, że sam opłacam podatki i korporacje mi płacą za moją pracę, więc wypił kielicha i poszedł spać. Kocham go, ale czasem pierdzieli od nie wiem czego.

A Choojer ma rację, nie trzena by ć inżyniemrem żebny wiedzieć, jak zgnieść uszkę po piwie:D Ave quake i niski ping, dobranoc panowie, niech kac będzie zwami:D

Choooy

Od: 2008-09-25

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-11-06 00:36:46

:D:D:D:D:D

Wszystkiego najlepszego staruszku!

Ni Chooyah!

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-11-06 08:16:31

Wszystkiego dobrego o/

samolot

Od: 2003-09-06

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2010-11-06 09:46:59

wczoraj byl dobry wieczor!

po 3 litry wudki na uep :DD

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-11-06 12:09:12

Najlepszego DOOMer - a starsuszka ma się jednego, dlatego nawet jak czasami jakaś różnica zdaniowa wyniknie... no sam wiesz :)

Nie trzeba być malarzem, żeby dobrze pomalować ścianę - ale doświadczenie zawsze jest przydatne i nie wierzę że ktoś kto nigdy tego nie robił zrobi to lepiej od kogoś kto jakiś czas się tym zajmował. Oczywiście ktoś utalentowany 10x szybciej opanuje dany fach.

No, to idę malować. Muszę przygotować sobie pietro niżej superB apartament na wprowadzkę - co prawda cały został odmalowany, ale chce ożywić salon i jego magnoliowy spokój.

Kurewski czerwony na jednej ścianie powinien dać radę, do tego kupiłem dywan (styl spaghetti) w takim samym kurewskim czerwonym kolorze, srebrno białe firanki, dwa kwaity z czego jeden prawie taki jak ja. Zrobię zdjęcia to coś podrzucę =)

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-11-06 12:30:52

To DOOMer dzis przekroczyl setkę? :D a wiec 101 lat :DDD :**

r3v.DOOMer

Od: 2005-05-03

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2010-11-06 12:39:06

Dzięki za życzenia:)

Do setki mi "trochę" brakuje, poza tym przekraczam ją innego dnia:P A co do prac itd., to miałem na dzisiaj wielkie plany, ale raczej nic z tego nie wyjdzie, bo jestem trochę nieskoordynowany:/ A praca z ostrymi narzędziami z trzęsącą się ręką to nie najlepszy pomysł.

Szaq, narobiłeś mi tym dywanem smaka na spaghetti:D

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-11-06 13:17:17

Przeglądając dzisiaj zasoby globalnej sieci natknąłem się na śmieszny bug. Obadajcie zdjęcie i podpis :D

_Vh

Od: 2003-05-21

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-11-06 17:31:48

z tym Jezusem to jest taki myk, że architekt narysował, stwierdził, że będzie to ważyć tyle i tyle, inżynier policzył konstrukcję, zbudowali i ręce z głową ważą tyle, że przez pewien czas nie bardzo wiedzieli czym i jak to na górę wywlec.

Единый, могучий Советский Союз!

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-11-06 19:11:44

Ale dojebałem!

Nigdy nie bierzcie się za remonty na kacu i po paleniu =)

Kupiłem farbę, kurewski czerwony, jedyny jaki znalazłem w czterech liniach regałów z farbami - każdy regał dobre 15 metrów długości...

Usmiechnięty, zadowolony przygotowałem ściane, niewiele do zrobienia bo była malowana może tydzień temu. Zdjąłem lustro, odsunąłem szafkę, odpiąłem TV, poodkręcałem obudowy gniazdek. Kupiłem pędzel firmy którą znam jeszcze zza czasów USA - dałem za pędzel 7 euro, ale do odcinania krawedzi ręcznie jest niezastąpienie zajebisty. Lecę!

Pięknie odcinam, coś tam pozostało z dawnych czasów, nie minęło 30 - 40 minut i mam pięknie poodcinane krawędzie ściany. Napiłem się wody żwyiec o smaku jabłkowym i wlałem częśc farby do miski. Wałeczek w ruch i jade ze ścianą - przecież to pikuś. Zmagam się z tą ścianą, 1/4 już @#$% czerwonym po oczach, kiedy coś mnie tknęło. Jakoś dziwnie się wałkiem rozprowadza ta farba, coś mi nie pasuje! Nie malowałem ścian od czasu remontu swojego pokoju w PL jakoś w 2006 roku, może mi się wydaje... ale @#$% coś nie tak, farba po nałożeniu wałkiem dziwnie się zachowuje na ścianie!? Coś mi poza tym nagle po ponad godzinie siedzenia w moim przyszłym salonie zaczęło dziwnie śmierdzieć - może się zjarałem za bardzo i mi się wydaje. Tak, na pewno sobie wkręcam, ale dla spokoju wszystko sprawdzę.

Ja patrzę na puszkę (2.5 litra) farby, a ta @#$% to olejówka do drewna i metalu, którą można używać tak na zewnątrz jak i wewnątrz! Panika!!! Co mam @#$% zrobić, 1/4 ściany już zrobiona - ja Cię nei pieprzę, odciąłem pędzlem krawędzi, przecież to na bank na olejówce będzie przebijać. Jeszcze do tego wszystkiego doczytałem że farba do nakładania tylko pędzlem. Otworzyłem drzwi od tarasu, wszystkie okna i kombinuję, dziwuję się i zaczyna do mnie docierać ogrom mojej tragedii =(

@#$%, poleciałem już całą ścianę, potem przez dobre 45 minut co chwilę wałkiem jechałem od góry do dołu całą ścianę próbując wyrównać przebicia - Ci co się znają wiedzą, że w każdym miejscu (gdzie nakładając wałkiem farbę na ścianę przejechało się dwa razy), po olejnej zostaje ciemniejszy ślad. Udało się (chyba), ściana jest jednolita - mam nadzieję że wyschnie do jutra - krawędzie odcinane pędzlem nie wyglądają najlepiej, ale z tym nic nie zrobię. Byle tylko ściana była jednolita. Mankament kolejny to że świeci się jak psu jajca!

Dobrze że nadal mieszkam piętro wyżej to przynajmniej mam jak dobrze przewietrzyć.
Nie mam siły ani ochoty na poprawkę bo wyjścia mam teraz dwa.

  1. Zdjąc regips na tej ścianie i połozyć nowy.

  2. Pożyczyć wiertarkę, kupić ostrą polerkę - zjechac maksymalnie powierzchnie już zaschniętej farby - dobrze umyć po wszystkim, dobry podkład kupić, przelecieć ze trzy warstwy podkładem i od nowa pomalować na czerwono. Tym razem używając farby jak i podkładu typowego do ŚCIAN.
    Się posmiali? Bo mi nadal @#$% do śmiechu nie jest, dlatego zaraz wpada Marek z Ewelką, jaramy coś i lecimy na Jackass 3D - może mi przejdzie :)

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

pluskff4

Od: 2003-05-03

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2010-11-06 19:24:04
  1. albo porzadnie zagruntowac i pojechac gladzia ;]

floreq

Od: 2010-08-07

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-11-07 06:59:31

to ty nie weidziales do czego farbe kupujesz? :O

mieszkam w piwnicy

samolot

Od: 2003-09-06

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2010-11-07 09:45:15

@#$% szaq, snila mi sie Twoje myszka :D

Fabian

Gravatar

Od: 2004-04-17

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-11-07 10:47:32

Ja mam juz 19 lat, o kurde.

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-11-07 10:52:37

Cytat z posta - autor: Fabian
> Ja mam juz 19 lat, o kurde.

To się ciesz, też tyle chciałbym mieć....

floreq

Od: 2010-08-07

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-11-07 12:10:40

Cytat z posta - autor: samolot
> @#$% szaq, snila mi sie Twoje myszka :D

okurwa to trzeba miec zajebiste uposledzenie, 24/7 przy kompie a reszte czasu snisz o myszkach komputerowych?

mieszkam w piwnicy

fiszon

Od: 2004-03-19

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2010-11-07 12:59:20

Fabian napisał:
> Ja mam juz 19 lat, o kurde.
najlepszego

Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli...
Poker Strategy