ha, znalazłem "PIKOLASY" ( małe strzelające ala gówno hukowe ) w kurtce z zeszłego roku i będę napitalał przez okno teraz :D ( dawać spam OK :D )
quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Zarejestruj się w celu uczestniczenia w życiu serwisu, posiadanie konta pozwoli Ci na:
ha, znalazłem "PIKOLASY" ( małe strzelające ala gówno hukowe ) w kurtce z zeszłego roku i będę napitalał przez okno teraz :D ( dawać spam OK :D )
alien193 napisał:
>
>
> Tactical Nuclear Penguin is available for £35 per bottle.
>
> a zawiera tylko:
> **
>
> 32%**
>
> kiedys to dorwe..
No @#$%. Jeszcze widac ze producenci znaja sie na rzeczy bo przyrownuja je do albumow Franka Zappy na etykiecie ;d.
Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.
Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.
shiv odwiedź pewne miłe forum bo jak nie to uhh ;)
be'Pawuj
Cytat z posta - autor: RauL
> bonehunter napisał:
>
>
>
> > szaq napisał:
> > > Co do piw to ja już swoje w temacie napisałem - butelkowy wekowany Grolsh - ponad wszystko co można dostać w sklepach. Smak jest po prostu nieporównywalnie lepszy z każdym innym piwem, w ogóle ten zapach piwka zaraz po otwarciu...
> > >
> > > Mowa dokładnie o tych butelkach.
> > >
> > >
> >
> >
> >
> >
> > Potwierzam dobre piwko, ostatnio czesto po nie siegam, bo dostepne jest u nas w jednym z supermarketow. A z regionalnych to u mnie Bosman niepasteryzowany wymiata, ale tylko na wakacje robia. Btw. szaq ile tam kosztuje u Ciebie Grolsh ?
>
>
>
> ...
>
>
> approved by raul ... = win ... ale drogie ;/
Wole Paulanera:F
Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...
» yt
ja wlasnie pije ZAJEBISCIE SCHLODZONEGO Donnera z Carefoura za 1,40 zł - jest bardzo dobry :>
Warka styrong = 8 zł, cycki kelnerkie = bezcenneeeee
łoooeoeoeoe:
www.MojaMiranda.pl - Polski Portal komunikatora Miranda IM
morning org!
szybko kuzwa zanim bedzie 404 :DDD ja to umiem trollowac :DD
boards.4chan.org/b/res/279699618
boards.4chan.org/b/res/279695514
RauL napisał:
> szybko kuzwa zanim bedzie 404 :DDD ja to umiem trollowac :DD
>
> boards.4chan.org/b/res/279699618
>
> boards.4chan.org/b/res/279695514
Już jest 404, co tam było ?
Dzisiejsze zakupy:
mający 100.000 jednostek ostrości
oraz
mający 550.000 jednostek ostrości
Ktoś chętny na testowanie ?
www.MojaMiranda.pl - Polski Portal komunikatora Miranda IM
a nie chce mi sie opowiadac :D w skrocie wrzucilem fotki jakis ciot znalezione na googlach i napisalem, ze jestesmy hardkorowymi metalowcami i pomozcie nam wybrac nazwe dla zespolu.. komentarze miazga byly...
ps. to jakis sos tabasco? uwielbiam...
ps2. czemu dzisiaj tu tak smutno?
Raul: sos tabasco ma dwie jednostki ostrości ;-]
www.MojaMiranda.pl - Polski Portal komunikatora Miranda IM
RauL napisał:
> ps2. czemu dzisiaj tu tak smutno?
Bo wyszedł pięciogigowy patch do WoWa i wszyscy ssą.
=)
Wczoraj pierwszy raz byłem z małolatką z którą się spotykam (19 lat) na "posiadówce" z jej znajomymi. Pierwsza myśl była w mojej głowie "przecież nie ma żadnego meczu/walki więc co oni tam chcą robić". Wiedziałem, że nie będzie to impreza mojego życia, bo jesteśmy z dziewczyną z dwóch różnych środowisk i tego też spodziewałem się po jej znajomych.
Pierwsze 30 minut jakoś zleciało rozjebałem się na kanapie jak Rosja na mapie i spijałem powoli piwko głupio się uśmiechając unikając rozmowy z kimkolwiek oprócz mojej małolatki. Wtem @#$% poruszenie przygłupie koleżanki wymyśliły, że pójdą do kuchnii (bynajmniej nie gotować), a mężczyzn (to określnienie sporo na wyrost) zostawią w salonie (bez tv). Łapie swoją za rękę z prośbą w oczach, żeby mnie tu samego nie zostawiała, ale dziewczyna ostetancyjnie obraca wzrok i idzie do kuchni. Patrze na 3 kolegów - razem ważyli pewnie nie więcej jak 200 kg do tego jeden to jakiś lewak, który chodzi pewnie w swojej koszulce slayera czy czegoś takiego od czasu kąpieli w woodstocku. Szybki przegląd o czym można by z nimi pogadać:
sport - pewnie jedyny na jakim się znają to ping-pong, ewantualnie szachy
muzyka - raczej słabo z metalu znam tylko parę utworów metaliki (nawet nie wiem jak to się pisze i czy to metal)
polityka - cięzki temat jeszcze się zagotuję i wykurwię któremuś za jego pedalsko-lewackie poglądy i koniec znajomości z moją panną
esports - tacy kulturyści pewnie sporo grają w komputery, przeszło mi przez głowę, żeby zapytać co myślą o przejściu na emeryture gienka, ale później oświeciło mnie, że jeszcze rzeczywiście grają w QL rozwiąże się rozmowa i znów koniec znajomości z moją panną (jak usłyszy ile czasu zmarnowałem na głupią grę komputerową).
Decyzja - @#$% z nimi, szkoda że na telefonie mam tylko turlające się kostki i nie mam w co pograć.
Typy oczywiście wyjęli Sobieskiego 0.7 i każdemu cieszyła się morda, tylko nie wiem po co tyle na to czekali. Jak zwykle na moją miłą odpowiedź - "nie dzięki, nie pijam wódki, 2 piwa mi wystarczą" moczymordy zrobiły wielkie oczy i usłyszałem stłumiony śmiech. Myślę, @#$% z nimi myśl o dziewczynie. Za każdym razem jak polewali pytali się mnie czy piję za każdym razem grzecznie odmawiałem. Po 4 czy 5 kolejce jednemu z zawodników już chyba poszło w banie i przyszła mu odwaga (czy głupota jak zwał tak zwał) i zaczął drzeć ryja do mojej partnerki, że co ona tu za chłopa im przyprowadziła reszta jego kolegów w śmiech. Myśle to już @#$% przegiął studencik i spokojnie mu odpowiadam, że "zaraz zobaczymy jaki z ciebie jest chłop" chłopak momentalnie zbladł i zaczął coś bełkotać, że to przecież żarty itd, dziewczyny szybko wróciły do salonu i uspokoiły sytuację, a po 30 minutach wkurwiona dziewczyna powiedziała "idziemy do domu" nieprotestowałem i tak skończyliśmy imprezę :DDDD
Bardzo zdolny i leniwy to na pewno mowa o mnie
Twoje IQ 150 przy moim wygląda skromnie
eee zapowiadala sie fajna opowiesc, a skonczylo sie na tym, ze sie wynudziles w chujowym towarzystwie..
alien193 napisał:
> samolot napisał:
>
> > ja wlasnie pije ZAJEBISCIE SCHLODZONEGO Donnera z Carefoura za 1,40 zł - jest bardzo dobry :>
>
>
>
>
>
> nooo to na bogato.
no a dzis pije grolsha za 4,5 zl wiec stfu
sab napisał:
> Wczoraj pierwszy raz byłem z małolatką z którą się spotykam (19 lat) na "posiadówce" z jej znajomymi. Pierwsza myśl była w mojej głowie "przecież nie ma żadnego meczu/walki więc co oni tam chcą robić". Wiedziałem, że nie będzie to impreza mojego życia, bo jesteśmy z dziewczyną z dwóch różnych środowisk i tego też spodziewałem się po jej znajomych.
> Pierwsze 30 minut jakoś zleciało rozjebałem się na kanapie jak Rosja na mapie i spijałem powoli piwko głupio się uśmiechając unikając rozmowy z kimkolwiek oprócz mojej małolatki. Wtem @#$% poruszenie przygłupie koleżanki wymyśliły, że pójdą do kuchnii (bynajmniej nie gotować), a mężczyzn (to określnienie sporo na wyrost) zostawią w salonie (bez tv). Łapie swoją za rękę z prośbą w oczach, żeby mnie tu samego nie zostawiała, ale dziewczyna ostetancyjnie obraca wzrok i idzie do kuchni. Patrze na 3 kolegów - razem ważyli pewnie nie więcej jak 200 kg do tego jeden to jakiś lewak, który chodzi pewnie w swojej koszulce slayera czy czegoś takiego od czasu kąpieli w woodstocku. Szybki przegląd o czym można by z nimi pogadać:
>
> * sport - pewnie jedyny na jakim się znają to ping-pong, ewantualnie szachy
>
> * muzyka - raczej słabo z metalu znam tylko parę utworów metaliki (nawet nie wiem jak to się pisze i czy to metal)
>
> * polityka - cięzki temat jeszcze się zagotuję i wykurwię któremuś za jego pedalsko-lewackie poglądy i koniec znajomości z moją panną
>
> * esports - tacy kulturyści pewnie sporo grają w komputery, przeszło mi przez głowę, żeby zapytać co myślą o przejściu na emeryture gienka, ale później oświeciło mnie, że jeszcze rzeczywiście grają w QL rozwiąże się rozmowa i znów koniec znajomości z moją panną (jak usłyszy ile czasu zmarnowałem na głupią grę komputerową).
>
>
> Decyzja - @#$% z nimi, szkoda że na telefonie mam tylko turlające się kostki i nie mam w co pograć.
>
> Typy oczywiście wyjęli Sobieskiego 0.7 i każdemu cieszyła się morda, tylko nie wiem po co tyle na to czekali. Jak zwykle na moją miłą odpowiedź - "nie dzięki, nie pijam wódki, 2 piwa mi wystarczą" moczymordy zrobiły wielkie oczy i usłyszałem stłumiony śmiech. Myślę, @#$% z nimi myśl o dziewczynie. Za każdym razem jak polewali pytali się mnie czy piję za każdym razem grzecznie odmawiałem. Po 4 czy 5 kolejce jednemu z zawodników już chyba poszło w banie i przyszła mu odwaga (czy głupota jak zwał tak zwał) i zaczął drzeć ryja do mojej partnerki, że co ona tu za chłopa im przyprowadziła reszta jego kolegów w śmiech. Myśle to już @#$% przegiął studencik i spokojnie mu odpowiadam, że "zaraz zobaczymy jaki z ciebie jest chłop" chłopak momentalnie zbladł i zaczął coś bełkotać, że to przecież żarty itd, dziewczyny szybko wróciły do salonu i uspokoiły sytuację, a po 30 minutach wkurwiona dziewczyna powiedziała "idziemy do domu" nieprotestowałem i tak skończyliśmy imprezę :DDDD
a dala potrzymac za pupe?:D
eee... myslalem, ze Was moj obrazek rozsmieszy, a tu no reaction :(
Cytat z posta - autor: Bloodpa1nt
> RauL napisał:
>
>
>
> > ps2. czemu dzisiaj tu tak smutno?
>
>
>
> Bo wyszedł pięciogigowy patch do WoWa i wszyscy ssą.
mimo że nie gram. od 2 dni mi srają dupe o tym zajebanym patchu.
Cytat z posta - autor: RauL
> eee... myslalem, ze Was moj obrazek rozsmieszy, a tu no reaction :(
wg.mnie chujowy
mieszkam w piwnicy
Cytat z posta - autor: sab
> Wczoraj pierwszy raz byłem z małolatką z którą się spotykam (19 lat) na "posiadówce" z jej znajomymi. Pierwsza myśl była w mojej głowie "przecież nie ma żadnego meczu/walki więc co oni tam chcą robić". Wiedziałem, że nie będzie to impreza mojego życia, bo jesteśmy z dziewczyną z dwóch różnych środowisk i tego też spodziewałem się po jej znajomych.
>
>
> Pierwsze 30 minut jakoś zleciało rozjebałem się na kanapie jak Rosja na mapie i spijałem powoli piwko głupio się uśmiechając unikając rozmowy z kimkolwiek oprócz mojej małolatki. Wtem @#$% poruszenie przygłupie koleżanki wymyśliły, że pójdą do kuchnii (bynajmniej nie gotować), a mężczyzn (to określnienie sporo na wyrost) zostawią w salonie (bez tv). Łapie swoją za rękę z prośbą w oczach, żeby mnie tu samego nie zostawiała, ale dziewczyna ostetancyjnie obraca wzrok i idzie do kuchni. Patrze na 3 kolegów - razem ważyli pewnie nie więcej jak 200 kg do tego jeden to jakiś lewak, który chodzi pewnie w swojej koszulce slayera czy czegoś takiego od czasu kąpieli w woodstocku. Szybki przegląd o czym można by z nimi pogadać:
>
>
> * sport - pewnie jedyny na jakim się znają to ping-pong, ewantualnie szachy
>
>
> * muzyka - raczej słabo z metalu znam tylko parę utworów metaliki (nawet nie wiem jak to się pisze i czy to metal)
>
>
> * polityka - cięzki temat jeszcze się zagotuję i wykurwię któremuś za jego pedalsko-lewackie poglądy i koniec znajomości z moją panną
>
>
> * esports - tacy kulturyści pewnie sporo grają w komputery, przeszło mi przez głowę, żeby zapytać co myślą o przejściu na emeryture gienka, ale później oświeciło mnie, że jeszcze rzeczywiście grają w QL rozwiąże się rozmowa i znów koniec znajomości z moją panną (jak usłyszy ile czasu zmarnowałem na głupią grę komputerową).
>
>
>
>
>
> Decyzja - @#$% z nimi, szkoda że na telefonie mam tylko turlające się kostki i nie mam w co pograć.
>
>
> Typy oczywiście wyjęli Sobieskiego 0.7 i każdemu cieszyła się morda, tylko nie wiem po co tyle na to czekali. Jak zwykle na moją miłą odpowiedź - "nie dzięki, nie pijam wódki, 2 piwa mi wystarczą" moczymordy zrobiły wielkie oczy i usłyszałem stłumiony śmiech. Myślę, @#$% z nimi myśl o dziewczynie. Za każdym razem jak polewali pytali się mnie czy piję za każdym razem grzecznie odmawiałem. Po 4 czy 5 kolejce jednemu z zawodników już chyba poszło w banie i przyszła mu odwaga (czy głupota jak zwał tak zwał) i zaczął drzeć ryja do mojej partnerki, że co ona tu za chłopa im przyprowadziła reszta jego kolegów w śmiech. Myśle to już @#$% przegiął studencik i spokojnie mu odpowiadam, że "zaraz zobaczymy jaki z ciebie jest chłop" chłopak momentalnie zbladł i zaczął coś bełkotać, że to przecież żarty itd, dziewczyny szybko wróciły do salonu i uspokoiły sytuację, a po 30 minutach wkurwiona dziewczyna powiedziała "idziemy do domu" nieprotestowałem i tak skończyliśmy imprezę :DDDD
>
>
>
>
>
>
>
>
>
Kurde tylko 4 kategorie tematów wymyśliłeś?
Fak :) Ale z historyjki muszę obiektywnie przyznać, że lekko się uśmiałem :)
Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...
» yt
sab napisał:
> Pierwsza myśl była w mojej głowie "przecież nie ma żadnego meczu/walki więc co oni tam chcą robić".
Chyba serio nie pijasz wodki ;p.
Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.
Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.
sab jestes z gdyni tu sie @#$% pije wodke :D
na start 2 browarki potem wodeczka ;x
............
RauL napisał:
> eee... myslalem, ze Was moj obrazek rozsmieszy, a tu no reaction :(
Mi się podobał. Najwidoczniej mamy ten sam typ ciotowo-komputerowego humoru :P
@ shivus - może po prostu nie lubi? Albo tego dnia nie chciał?