ORG

nismo napisał:
> Ma ktoś jakiś fajny dzwięk na smsa?
...

• panie prezesie sms przyszedl

• niech wejdzie
  ja mam taki :D

Nadal nie jestem usatysfakcjonowany. Ustawiłbym sobie "Gdzie jest krzyż?!" Ale dopiero o tym pomyslałem a już się nie modne zrobiło :P

Nieźli z Was fizycy.
Czekam na stronę postów o tym jaki to ze mnie arogant :D
Uwielbiam mieć rację.

Przydala by sie strona jaki z Ciebie pajac :D

Powinni o nas zrobić nowy program na TVN pod tytułem "Jak oni nabijają".

@bonehunter- Zacznij :D

Kwestia fizyki, to na poziomie naszych dyskusji ktoś zawsze będzie miał rację a ktoś inny jej mieć nie będzie. Niezmiernie łatwo komuś udowodnić że tej racji nie ma. Dzisiaj mamy przykład takiej dyskusji, oczywiście rozdmuchanej już po tym jak osoba nie mająca racji przyznała się do tego. W zasadzie to racji nie miałem przede wszystkim dlatego ze źle opisałem sprawę no i nie zawarłem w niej niezbędnych informacji. Doskonale zdaję sobie z tego sprawę.
gienek - Ty prowokatorze, idź tak jak l1nk na przejażdżkę na ręcznym ; )

Koniobijcy ZAWSZE mają rację!

Mav’ napisał:_
> Powinni o nas zrobić nowy program na TVN pod tytułem "Jak oni nabijają".
...

a tam.. ja to robie tylko dlatego, zeby alien. gdzie potajemnie nie nabil 2 k postow i nie chcial mi postawic kurierem obiecanej kraty :D gra warta swieczki :D
;)
edit: @#$% piwo mi sie konczy.. 9 zostalo :/
edit2: jakie @#$% 9... 5... :(

Może to rozwieje wątpliwości i przekona niedowiarków:

KLIK.

Dlaczego? Wyobraźmy sobie, że punkt zderzenia ze ścianą (punkt nie ma wymiarów) jest tym samym, co punkt zderzenia się ze sobą dwóch samochodów. Co się zmienia? Nic. Wyzwolona energia jest taka sama. Tyle, że ścianie ona nic nie robi a samochodowi już tak. Dlatego zderzenie czołowe dwóch samochodów przy prędkości X da takie same skutki, jak zderzenie z prędkością X ze ścianą:)

r3v.DOOMer napisał:
> Może to rozwieje wątpliwości i przekona niedowiarków:
>
> KLIK.
>
> Dlaczego? Wyobraźmy sobie, że punkt zderzenia ze ścianą (punkt nie ma wymiarów) jest tym samym, co punkt zderzenia się ze sobą dwóch samochodów. Co się zmienia? Nic. Wyzwolona energia jest taka sama. Tyle, że ścianie ona nic nie robi a samochodowi już tak. Dlatego zderzenie czołowe dwóch samochodów przy prędkości X da takie same skutki, jak zderzenie z prędkością X ze ścianą:)
KONIOBIJCA! (;d)

No ale co to za dowód? Dowodem, że prędkość drugiego samochodu nie ma znaczenia (czyli że nieważne czy bus wjedzie w ciężarówkę stojącą w miejscu czy w cieżarówkę jadącą mu na przeciw z taką samą prędkością) byłoby zderzenie samochodu jadącego z prędkością 100mph w samochód stojący w miejscu i porównanie sił.
Równie dobrze mogli rozpędzić samochód do 200 mph i pierdolnąć w nim w rozłożone prześcieradło, po czym stwierdzić, że prędkość w ogóle nie ma wpływu na siłę uderzenia...
Najlepszym dowodem (choć nie do końca dowodem) jest wg mnie przedstawieniem sytuacji, którą każdy może sobie wyobrazić, bez względu na to jak daleką od prawdy fizyczną intuicję posiada, czyli zderzenie jednego samochodu z prędkością "dodatnią" i "ujemną", czyli gdy siła może być wyrażona wektorem o takim samym kierunku, zwrocie i wartości mniejszej o 1 km/h. Skoro w przypadku, gdy nie jest ważne czy drugi pojazd porusza się w naszym kierunku, czy też stoi w miejscu, to równie nieważne musi być czy jedzie w tym samym kierunku co my, ale minimalnie wolniej. I tym pięknym rozumowaniem dochodzimy do wniosku, że samochód jadący w tym samym kierunku i o 1 km/h szybciej niż samochód przed nim po wjechaniu mu w tył (Załóżmy, że przód i tył auta uderzanego mają taką samą gęstość.) zostałby :icon_crashed:.

rofl

Wiem, że przegapiłem sporą część dyskusji (nie mogę siedzieć cały czas jak niektórzy:P), ale rozpoczęła się ona od stwierdzenia, że zderzenie czołowe jest gorsze od uderzenia w ścianę i próba udowodnienia bądź obalenia tego stwierdzenia. Natomiast Twój wywód Gienku kochany... Sorry, ale nie zrozumiałeś niczego zarówno z tego filmu jak i z lekcji fizyki:) Mylisz prędkość i pęd, masę i energię.

Samochód z przodu jedzie z prędkością 100kmh, samochód z tyłu 101kmh - prędkość względem punktu uderzenia wynosi 1kmh. Proste, nie wiem dlaczego tak to komplikujesz. Druga sprawa - ciężarówka jadąca i stojąca - znowu pomyłka. Zapominasz o strefie zgniotu i bezwładności. Uderz samochodem w stojącą ciężarówkę - przesuniesz ją i wgnieciesz trochę blachę (u siebie bardziej). Gdy cieżarówka będzie jechała na Ciebie, to Twój samochód ucierpi bardziej, niż w przypadku zderzenia ze stojącą, bo ciężarówka ma większą bezwładność, większą energię itd. przy tej samej prędkości.

I mówisz "No ale co to za dowód?". Jeśli położę przed Tobą dwa jabłka a potem dołożę do nich kolejne dwa, to nadal nie będziesz wierzył, że 2+2 to 4?

> Wiem, że przegapiłem sporą część dyskusji (nie mogę siedzieć cały czas jak niektórzy:P), ale rozpoczęła się ona od stwierdzenia, że zderzenie czołowe jest gorsze od uderzenia w ścianę i próba udowodnienia bądź obalenia tego stwierdzenia.
No widzisz. Fajnie byłoby wiedzieć od czego zaczęła się dyskusja.

> RauL - jesteś po polibudzie więc powinieneś wiedzieć że jeżeli znajdujesz się w aucie i uderzasz w inne auto to prędkość tego drugiego nie ma żadnego znaczenia jeżeli idzie o uszkodzenie twojego samochodu, liczy się jedynie Twoja prędkość.
Niepotrzebnie wplątałem w to ciężarówkę i busa. Była to kalka z postów, które czytałem przed napisaniem swojego. Rozważajmy dwa identyczne samochody - wtedy ani pęd, ani masa, ani Ek nie będą miały znaczenia.
> I mówisz "No ale co to za dowód?". Jeśli położę przed Tobą dwa jabłka a potem dołożę do nich kolejne dwa, to nadal nie będziesz wierzył, że 2+2 to 4?
Co to za głupia pseudoanalogia?

Chciałem coś napisać ale kot poluje na kursor od myszki i nie pozwala na nic więcej - to chyba nawet dobrze =)
Tak czy inaczej koniec tematu i kropka, ja zaczałem i ja chciałbym skończyć.

W listopadzie tanie bilety do PL, może bym się wybrał na długi weekend do Wawy i przy wódce z chętnymi przedyskutuje tą fizykę raz jeszcze - Mav zaproś mnie =P

@gienek, dyskusja zaczęła się na drugiej stronie miedzy szaqiem i raulem o dwóch uderzających w siebie samochodach, do tego piłem:) Faktycznie przegapiłem sporą część wywodów (min. Twoich) i Twój post w odpowiedzi na mój wyglądał po prostu głupio w temacie, w którym odpowiadałem. Więc zwracam honor:) Mój błąd polega na tym, ze tego nie zaznaczyłem, Twój, że przegapiłeś faktyczny początek. Chyba wszystko wyjaśnione, więc pis bracie kłajet:)

A z innej beczki, o kocie - obiecałeś zdjęcia;>

Szaq, Ty zawsze jesteś zaproszony =)

ps. 6 rano i już na nogach. Dzień dobry o/

siema jov :D

czesc o/
Pany, Pany... tu się pisze.. tu się nie śpi!

ile ci brakuje do aliena ?

jemu brakuje.. jakies 2 tysiace jak dobrze pamietam :D
edit: a tak z ciekawosci looknolem.. LOL
Top 5 największych pisarzy na forum:

Mav_’: postów: 11921

RauL: postów: 7103

Pawuj: postów: 6658

alien.: postów: 5603

^M^: postów: 5548

o awansowalem na rocket ridera :DDDDDDDDDDD

Postów na forum: 320

lol :D

WoW ja tez. Pijemy?

dobra ktos gra na gieldzie? chodzi mi o jakiegos wirtualnego inwestroa, chcialbym zeby mi ktos polecil program jakis, ten plus500 mi sie podoba ale nie ma polskich spolek notowanych (albo przynajmniej cos mam zjebane)

Niezłe łóżeczka: www.youtube.com/watch?v=jnmByrlzoIs