_Vh napisał:
> A bo jakos Wam tu nie napisalem, tak wyszlo przez przypadek, ale sie 'pochwale'. W sumie jestesmy prawie jak rodzina: po siedmiu latach zwiazku i dwa miesiace przed slubem byla juz narzeczona rzekla 'jednak nie'. Juz sie nie lamie, nie smuce, na razie jestem zajety i wiem, ze tego kwiatu pol swiatu, szczegol ze trzy czwarte chuja warte! Anyway, z mlodosci trzeba korzystac :>
ha.. moja aktualna partnerka zrobila to samo 4 lata temu. po 7 latach zwiazku, 1.5 roku narzeczenstwa powiedziala dosc i od tej pory jestesmy szczesliwa para ;p