ORG

Shiv: jesteś boski :*

Szaq:

1. Przedawkowanie lekarstw na sraczkę (tak se strzelam) też może skończyć się zgonem.

2. Poczytaj sobie może o historii IO, bo nic nie wiesz. Już od pierwszych IO kantowali na różne sposoby, z biegiem czasu sposoby się zmieniły, doszedł doping. Sport nigdy nie był i nie będzie uczciwy ;-)

@#$% Blood - rpzecież przedawkować można nawet leki domowe - wiem o tym.

Odnoszę się tylko do Twojegowcześniejszego porównania koksu z marychą! Nie, nie można ich porównać bo może poza płucami, szkody wyrządzone osobie, która nadużywa obu w/w są nieporównywalne! No i nie da sie przedawkować maryśki - koks tak jak leki bez recepty, przedawkować łatwo.

Historia IO - nie wiem, jak już napisałeś nie mam pojęcia. Chodziło mi o zupełnie inną epokę kiedy odnosiłem się do 'olimpijczyków'. Zakładam że w tamtej epoce oszustwa (o ile były), nie były oszustwami farmakologicznymi =)

1. No może porównanie trochę zjebane dałem :-D

2. Próbowali wpierdalać różne zioła/eliksiry/itd. ;-)

alien. > all, srsly :)

Wojtek - zajebista robota z tymi wywiadami - srsly :)

jakie wywiady? gyw my linka.

tak w ogole to juz od dziecka jestesmy przyzwyczajani do dopingu jako normalna rzecz, codziennosc( o rasizmie gdzies tez bylo). gumisiowy sok, magiuczny wywar z asterixa i dawkowanie szpinaku w duzych dawkach przez popeye ftw, nawet postaci rysunkowe sa przykoksowane

Cytat z posta - autor: _Vh
> alien. > all, srsly :)

Nie ma problemu, turbina mi klękła :DDDDDDDDD Potem jechałem znowu na trybie awaryjnym, dzisiaj odbieram oba mercedesy wieczorem, jeżdżące gówno:F Idę zaraz spać bo kuźwa od wczoraj nic nie zmrużyłem oka od 5 rano:DD

Właśnie Vh_, wykrakałem wczoraj Damianowi i dzisiaj zapłacił mandat o 8 rano:D

shiv napisał:
> czy ty blood polglowku wogole rozrozniasz koks od srodkow na astme?
>
> leki na astme to nie jest koks, wiec przestan pierdolic farmazony wielki znawco, sam mialem astme atopowa przez 12 lat i jak czytam takich pseudozanwcow jak ty to mnie @#$% trafia =o
>
> szczypior co ma w bicepsie @#$% 20 cm jest mistrzem patelni od wyscigow sanek przez mma az po sporty zimowe, wez sie ogarnij debilu
:D

zajebistat tresc posta, tego na gusze. mam nowego idola

Siedzę tak w pracy i nie wiem dlaczego nagle naszło mnie na tą zajebistą nutke - Dżem Do Kołyski

W sumie smutny dla mnie numer bo kojarzy mi się ze śmiercią znajomego - Cisian =(

RauL napisał:
> Bloodpa1nt napisał:
>
>
> > alien193 napisał:
> >
> > > prawie kazdy norweg sie spinal ze kowalczyk zapierdala na dopingu
> >
> >
> > No i mieli rację. Oni tam mają tak dupska/brzuchy/inne części ciała skłute i wątroby/żołądki rozjebane, że powinni już dawno zdechnąć :-D
>
>
>
> =/=
>
>
> Bloodpa1nt napisał:
>
>
> > nim jakiś kretyn zacznie pisać o szkodliwości polecam poczytać na temat tego, ile osób od koksu umarło... albo zrobię wam na złość i napisze tutaj - zero ;p
Kretynie^n... poczytaj może też inne moje posty.

Szak: popierdalanie na motorku>życie :>

Tylko akurat on zabił się wpadając na nieoświetlonej drodze na tył nieoznakowanej furmanki - żeby było zabawniej to wszystko wydarzyło się na 'wisłostradzie' przed TBG na drodze szybkiego ruchu. Takie rzeczy tylko w Polsce...

Cisian był raczej bardzo rozsądną osobą - nie mógł być 'głupi' skoro latał myśliwcami, był zawodowym pilotem wojskowym.

Wydurniał się i owszem, ale na jakichś leśnych nie uczęszczanych kawałkach asfaltu gdzie zazwyczaj jeździło ich kilku żeby się wzajemnie asekurować i przed sobą popisywać ;)

To są jakieś jaja:DDDD

Mercedes z końca 2009 roku, kupiony w Zabrzu w INTER CAR II za ponad 200.000zł w ciągu niecałych 2 lat naprawiono w tym aucie:

• Wtryski po 2 miesiącach (3000zł)
• Filtr cząsteczek stałych po 3 miesiącach (1400zł)
• Turbina i kolektor - 6 miesięcy eksploatacji (3990zł)
• Nowy silnik po niecałym roku... :ASDdddd (37.000zł)
• Miseczka olejowa do chłodzenia silnika - grudzień 2010 (1900zł)
• Dzisiaj wyszło, że padła turbina, czujnik obrotowy wału, czujnik na pasku do silnika, czujnik poziomu oleju, czujnik szybkości pracy tłoka. (???? zł)

No po prostu to jest porażka auto które nawet 2 lat nie ma, tak się sypie co lepsze drugi mercedes który kupiony został miesiąc później też sobie stoi w serwisie z inną awarią. Co jak co, ale wszystkim odradzam kupna tych aut, ewentualnie tych sprzedawanych w Zabrzu w Inter Car II. No kabaret.

Niech mi ktoś powie że mercedes obecnie to solidna i renomowana, sprawdzona firma to wyśmieję i powiem że jest debilem:DDDD

A gdzie składają tego dostawczego Misia?

Siema Boby, wróciłem :D

• alien te wszystkie rzeczy byly robione bo silnik przechodzil w stan awaryjny ?

• Szkoda Justynki że musi walczyć z ludzmi którzy biorą doping :(

@szaq Stuttgart Niemcy

@extrim - Tryb awaryjny i na komputerze wyświetla się informacja diagnostyka silnika, proszę o zgłoszenie się do najbliższego serwisu ASO

Porażka jednym słowem, a żeby było ciekawiej, mają tupet i dzwonią do mnie po każdym serwisie z pytaniem czy jestem zadowolony z wykonania ich usług na najwyższym poziomie:DD No ręce cycki opadają:DDD

@Vh_ wie co to znaczy tryb awaryjny :D przekonał się ze mną jak naglę zwolniliśmy do 100km/h, a tak dobrze szło :DD Gdyby nie to że auto odzyskało po chwili sprawność to ciężko byłoby zdążyć z dojazdem na PKP :DDD mimo tego trybu i tak 2h20minut z Olszyny do Gliwic uważam za dobry wynik w końcu ponad 320km

dziwie sie ze go jeszcze nie opyliles, po 2-3 naprawach powinienes go juz wystawiac na automoto.

Cytat z posta - autor: alien193
> dziwie sie ze go jeszcze nie opyliles, po 2-3 naprawach powinienes go juz wystawiac na automoto.

Dziwie się, że zabierasz głos w temacie jeżeli nie masz pojęcia o leasingu firmowym i umowami jakie się sporządza :)

ale ja mam pojecie i nie wiem o co ci chodzi.

Skoro co jakis czas staje sie z autem to samo to problemu nie naprawiaja tylko kasują błędy w kompie wymienią coś ale to nie to.

Nie, po prostu to nie tylko tak dzieje się z moim a praktycznie co z 10 mercedesem sprinterem. Żeby było zabawniej wypuścili w zeszłym roku Sprintera z 2 silnikami 313 i 316 rezygnując z modeli 311 315 318 319 o różnych mocach, ale problemy nie ustąpiły.

Niestety prawda jest taka, że auto jest tak zaawansowane elektronicznie, że co chwile psuje się jakiś podzespół, który doprowadza do kolejnej awarii. Jest to awaryjne auto i już, wymieniają dobre elementy tylko się psuje.Wymienili silnik na nowy w plombach i też się popsuł :DDDD

Więc nie do końca tak jest jak napisałeś.

Ogólnie wszystkie problemy błędy awarie wskazuje diagnosta który pod specjalną aparaturę podłącza auto i na tej podstawie według zaleceń mercedesa serwisuje się auto no i muszą się tych wytycznych trzymać. No lipa i już.

Podróż z alienem to naprawde fajna przygoda :). Jak się włączył tryb awaryjny, to auto się zaczęło zachowywać jak cinquecento pod małą górkę ;). Ale potem było już dobrze. Pociąg na który sie spieszyliśmy (a przyjechaliśmy idealnie na czas, świetny timing aliena :) ), miał jedyne 200 min opoznienia :D. Na szzescie niedlugo po nim jechal osobowy do Katowic, a stamtad po krotkiej przerwie inny do Krakowa.

no wlasnie silnik a nie osprzet :D

Myślę, że to wyjaśnia dlaczego Justyna przegrywa z Marit. Niech mi ktoś powie, że taką sylwetkę się robi po lekach na astmę:-D

Nie, taką sylwetkę robi się w photoshopie.

Akurat na tym się nie znam :_D