ORG

nie ale mav wylewa gorzkie zale na forum pomimo tego ze zboczyl z tematu ;D

Nikt, wzbudzam kontrowersje hejtem w Internecie.

Kolejna rzecz, którą hejtuję - Grecy.

http://muzyka.onet.pl/galerie/seksowna-shakira-w-kapieli,5121730,0,galeria-mala.html

Siema biczesy ,wielki wodz wraca po kilkudniowej integracji z Mikolajek :D
W koncu poznalem movka :D
Kieszen pusta krwi w alkoholu brak ale bylo miodnie :x
Wrzuce pozniej pare fotek =o

Mav odnośnie tej dziewczyny po środku, gdzie ona cycki zgubiła?

to nawet ja mam większe:DD

alien. to akurat nie jest powod to dumy, tłuścioszku :D. Cwiczysz cos?

Miałem tydzien odwyku od koksiarni i mi zle :(

alien. napisał:
> to nawet ja mam większe:DD
Może dlatego?

:DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

No żebyś wiedział :DDD

Nadwagi mam z jakieś 10kg... no i okropnie ciężko zrzucić mi brzuch
Natomiast po wyprawie na morskie oko i okolice morskiego oka, mam zakwasy na łydkach :)

Gościu Ty wiesz ile to jest 10kg? Masz DUŻO więcej nadwagi. A co do zrzucania brzucha to zadanie 5x łatwiejsze niż budowanie mięcha :/ a co do wypraw to dużo ludzi uprawia amatorsko bieganie/rower/marszy/@#$% wie co jeszcze nie mając pojęcia jak to robić żeby gubić sadło i szkodzą sobie bardziej niż pomagają.

shiv napisał:
> Siema biczesy ,wielki wodz wraca po kilkudniowej integracji z Mikolajek :D
>
> W koncu poznalem movka :D
>
> Kieszen pusta krwi w alkoholu brak ale bylo miodnie :x
>
> Wrzuce pozniej pare fotek =o
bylem w mikolajkach, szkoda ze sie nie zgadalismy :p

alien. napisał:
> No żebyś wiedział :DDD
>
>
> Nadwagi mam z jakieś 10kg... no i okropnie ciężko zrzucić mi brzuch
>
> Natomiast po wyprawie na morskie oko i okolice morskiego oka, mam zakwasy na łydkach :)
Kurwo, byles w okolicy i nie dałeś znać. Ale bym Was przegonił, ho, hooo!

Cytat z posta - autor: Bloodpa1nt
> Gościu Ty wiesz ile to jest 10kg? Masz DUŻO więcej nadwagi. A co do zrzucania brzucha to zadanie 5x łatwiejsze niż budowanie mięcha :/ a co do wypraw to dużo ludzi uprawia amatorsko bieganie/rower/marszy/@#$% wie co jeszcze nie mając pojęcia jak to robić żeby gubić sadło i szkodzą sobie bardziej niż pomagają.

Tak ogólnie nie wypowiadam się tu u Was na forum zbyt często, jednakże często zaglądam i czytam. Nieraz się śmieję ale no w tej sytuacji to w sumie nie wiem co robić?? Na pewno zdążyłam zauważyć, iż jesteś prowokatorem (popatrz nawet napisałam tutaj swojego może 5. posta ;) ). Przeglądając forum nie znalazłam żadnego twojego zdjęcia. Ci co wypowiadają się treściwie i konkretnie nie będę się podlizywać ale no żeton, szaq, mav z tych co znam to coś tam zawsze wrzucą i wtedy Ty masz co komentować, Uczyniłbyś raz znajomym z forum taką przyjemność i też coś wrzucił;) Odnośnie tego zrzucania brzucha to uwierz, że bardziej takimi rzeczami interesują się ludzie których to dotyczy. Mogę wnioskować, iż Ty nie masz takiego problemu bo wyśmiewasz innych. Poza tym jesteś dietetykiem czy lekarzem?? Są ludzie o różnych sylwetkach i tak się składa, że Alien nie należy do najdrobniejszych i po jednym zdjęciu nie ocenisz ile ma nadwagi. Zresztą on nie napisał, że go zrzuca tylko, że spaceruje po górach a to na pewno nie szkodzi bardziej. BTW: chujową czapkę narysowałeś;)

drama time

czarnawdowka napisał:
> Bloodpa1nt napisał:
> > Gościu Ty wiesz ile to jest 10kg? Masz DUŻO więcej nadwagi. A co do zrzucania brzucha to zadanie 5x łatwiejsze niż budowanie mięcha :/ a co do wypraw to dużo ludzi uprawia amatorsko bieganie/rower/marszy/@#$% wie co jeszcze nie mając pojęcia jak to robić żeby gubić sadło i szkodzą sobie bardziej niż pomagają.
>
>
>
>
> Tak ogólnie nie wypowiadam się tu u Was na forum zbyt często, jednakże często zaglądam i czytam. Nieraz się śmieję ale no w tej sytuacji to w sumie nie wiem co robić?? Na pewno zdążyłam zauważyć, iż jesteś prowokatorem (popatrz nawet napisałam tutaj swojego może 5. posta ;) ). Przeglądając forum nie znalazłam żadnego twojego zdjęcia. Ci co wypowiadają się treściwie i konkretnie nie będę się podlizywać ale no żeton, szaq, mav z tych co znam to coś tam zawsze wrzucą i wtedy Ty masz co komentować, Uczyniłbyś raz znajomym z forum taką przyjemność i też coś wrzucił;) Odnośnie tego zrzucania brzucha to uwierz, że bardziej takimi rzeczami interesują się ludzie których to dotyczy. Mogę wnioskować, iż Ty nie masz takiego problemu bo wyśmiewasz innych. Poza tym jesteś dietetykiem czy lekarzem?? Są ludzie o różnych sylwetkach i tak się składa, że Alien nie należy do najdrobniejszych i po jednym zdjęciu nie ocenisz ile ma nadwagi. Zresztą on nie napisał, że go zrzuca tylko, że spaceruje po górach a to na pewno nie szkodzi bardziej. BTW: chujową czapkę narysowałeś;)
bloodpa1nt ragequits

Teraz każdy poda swoją wagę i wzrost i zapodamy każdemu dietę.

Wdówka pierdolnij się w łeb. Zdjęcia moje były i to często wrzucane nie przeze mnie z wagi jeszcze ok 78-86kg, tyle ważyłem przez te lata co aktywniej grałem w QL. Teraz trochę więcej, bebzon też trochę większy. Co Ty mi tu jebiesz o dietetykach i lekarzach? Byłaś kiedyś u jakiegoś? To się przyjrzyj z jakimi bebzonami latają i zastanów się co oni mogą wiedzieć o dobrym jedzeniu. Akurat teraz po dłuższej przerwie wróciłem i postuje z dziesięciokrotnie mniejszą złośliwością niż dawniej, a co do Aliena to mu nie dopierdalam tylko uświadamiam rosnący pod jego wielkimi cyckami problem :)

masz na zluzowanie dupskahttp://www.youtube.com/watch?v=2zN4TU9au60

Cytat z posta - autor: Bloodpa1nt
> Wdówka pierdolnij się w łeb. Zdjęcia moje były i to często wrzucane nie przeze mnie z wagi jeszcze ok 78-86kg, tyle ważyłem przez te lata co aktywniej grałem w QL. Teraz trochę więcej, bebzon też trochę większy. Co Ty mi tu jebiesz o dietetykach i lekarzach? Byłaś kiedyś u jakiegoś? To się przyjrzyj z jakimi bebzonami latają i zastanów się co oni mogą wiedzieć o dobrym jedzeniu. Akurat teraz po dłuższej przerwie wróciłem i postuje z dziesięciokrotnie mniejszą złośliwością niż dawniej, a co do Aliena to mu nie dopierdalam tylko uświadamiam rosnący pod jego wielkimi cyckami problem :)

Spoko może i były poza tym cóż za oburzenie ja Cię nie atakowałam przecież. Nie uwierzę, że o każdego na tym forum się tak troszczysz. Poza tym problem dawno przestał rosnąć i jeśli osoba normalnie zdrowo odżywiająca się i ćwicząca waży 80kg a jej waga zmienia się na 92-3 to tak się składa, że jest to właśnie 10 kg. Jednym odkłada się w nogach, ramionach, dupie, a jednym tylko na brzuchu. Tobie powinno się trochę więcej odłożyć w głowie i powinieneś zastanowić się nad jakimiś zajęciami odprężającymi przed napisaniem posta joga jakiś pilates albo po prostu jak to napisałeś najpierw "pierdolnij się w łeb" nie wiem może Tobie to pomoże. Nie widziałam twojego ryja inni się swoich twarzy nie wstydzą śmiało wrzucają foty z imprez nawet z głupimi minami a twojego pyska nie widziałam ciekawe ciekawe .

Mam ostatnio tak zbustowanego testosterona że choćbym się relaksował 2h i wrócił napisać posta to i tak zastanawiałbym się pisząc jak wyglądają Twoje cycki. 10kg to 10kg, u niego to jest więcej bo gość ma jakąś lichą sylwetkę, po prostu lenistwo i nie usprawiedliwiaj tego :)

Cytat z posta - autor: Bloodpa1nt
> Mam ostatnio tak zbustowanego testosterona że choćbym się relaksował 2h i wrócił napisać posta to i tak zastanawiałbym się pisząc jak wyglądają Twoje cycki. 10kg to 10kg, u niego to jest więcej bo gość ma jakąś lichą sylwetkę, po prostu lenistwo i nie usprawiedliwiaj tego :)

Nie usprawiedliwiam wiem, że jest leniuchem i gdyby porządnie się wziął za robotę to zrzuciłby brzuch bez problemu. Za to ty usprawiedliwiasz swoje jakieś agresywne i obrażające posty zbyt wysoką ilością testosteronu no to już jest żałosne... Polecam przejść na dietę niskokaloryczną może zapanujesz wtedy nad swoimi enzymami w jądrach co zmniejszy produkcję testosteronu. Dla mnie nie jest to licha sylwetka wolę takich niż patyczki bez żadnej sylwetki.

Ogląda ktoś ?? TheGDStudio

czarnawdowka napisał:
> Nie usprawiedliwiam wiem, że jest leniuchem i gdyby porządnie się wziął za robotę to zrzuciłby brzuch bez problemu. Za to ty usprawiedliwiasz swoje jakieś agresywne i obrażające posty zbyt wysoką ilością testosteronu no to już jest żałosne... Polecam przejść na dietę niskokaloryczną może zapanujesz wtedy nad swoimi enzymami w jądrach co zmniejszy produkcję testosteronu. Dla mnie nie jest to licha sylwetka wolę takich niż patyczki bez żadnej sylwetki.
Uuu :), wszystko zle Gosia, wszystko zle. I wciaz mam zal, ze nie zajrzeliscie do mnie.

czarnawdowka napisał:
> Polecam przejść na dietę niskokaloryczną może zapanujesz wtedy nad swoimi enzymami w jądrach co zmniejszy produkcję testosteronu.
No w tym zdaniu ujęłaś całą swoją wiedzę na temat żarcia i aktywności fizycznej. Nie oczekuj więc że będę Cię w tych tematach traktował poważnie :)

Cytat z posta - autor: KeilSpooky
> Ogląda ktoś ?? TheGDStudio

Właśnie włączyłem. Avcio vs spartie i finał z toxem, souds nice.

Spoko pavel zagrał był blisko ale szczęścia zabrakło