wy bez kitu jacys pojebani jestescie :d ja @#$% :d moj przhyklad:
ja mam na dysku 35 gb muzyki w tym techno (szeroko pojete: od dance’u, przez house, acid do trance’u i psychodelic), hip hop(zarowno ten komercyjny, jak i nielegale, dissy itd), disco polo(piosenki typu milano - bara bara, typu mega dance - w dyskotece a takze biesiady), metal (metallica, nightwish, therion, disturbed, HIM - zara sie ktos przyjebie ze to nie metal ale co tam ;d, w ogole zauwazylem ze najczesciej pluja sie ci, ktorzy sluchaja metalu uwazajacy sie za super znawcow muzyki i w ogole), pop, punk rock(sum41, relient k, simple plan, the used,...), pelno nut typu modne tloki (zizej skwarka) i wszystko wszystko co mi sie podoba i co moze mi sie przydac przy wizytach kumpli/kolezanek, ktorzy przeciez czesto sluchaja roznej muzyki.
Prawde mowiac, nie ma w tej chwili gatunku muzyki, ktorego nie lubilbym sobie czasem posluchac. W zaleznosci od humoru dobieram to co aktualnie pasuje.
I dlatego NIE ROZUMIEM o co sie wszyscy tutaj pultacie, ze to smierdzi tamto smierdzi, ze Ci co sluchaja tego sa tacy a tamtego jeszcze inni. Napisalem czego slucham a chodze ubrany dosyc dowolnie - lubie szersze spodnie (ale nie do przesady - co pisal Yack00), luzne koszulki, mam buty typowo na deske i zeluje wlosy. Posiadam takze koszulki theriona, apocalyptici i hima.