Mav napisał:_
>
> RauL ® napisał:
> >
> > Ariel, nie pomyliło Ci się z parówkami? :D Ja słyszałem o Conversach ;-)
> >
> haha, n1 :D
>
>
> A co do zjadania wzrokiem - ja lubię, kiedy mnie zjadają wzrokiem, jeśli wiem, że dobrze wyglądam. Wiem, próżność. Co innego, że w ogóle strasznie zaniedbałem swoją garderobę przez ostatnie pół roku przez co ubieram się strasznie. Ale w tym miesiącu wpadło trochę kasy, więc niedługo chyba muszę iść do jakiś złotych tarasów czy innej galerii mokotów. Za jakieś 2 miechy wpadnie mi sporawoo keszu, więc wtedy to już w ogóle zaszaleję.
>
>
> Ale najbardziej pr0 są szmatexy. Przykład: współlokatorka kupiła tam sobie nowy, markowy, zajebisty stanik (spytajcie się dziewczyny ile takie rzeczy kosztują) za 2zł. On miał na sobie jeszcze metkę ze swojego oryginalnego sklepu, omg. A do tego zapewniam, że naprawdę wygląda zajebiście. I nie, fotek nie będzie :P
>
>
> A tak jeszcze z innej beczki - lubię Wawę m.in. dla anonimowości na ulicach, tutaj można chodzić w czym się chce, a i tak ludzie nie będą krzywo na Ciebie patrzyli, bo już przywykli do różnorodności.
>
Boze, facet gadajacy o ciuchach z takim przejeciem. Mav - to powaznie jest gejowskie ;E
Nikt nie spojrzy krzywo ? Pierdolisz jakbys studiowal w Amsterdamie.
Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.
Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.