Mav napisał:_
>
> A mam wgląd do dokładnego budżetu miasta? Jeśli w planach niektórych polityków jest budowa stadionu, jeśli rząd uważa, że miasto może to udźwignąć, to ja też tak myślę.
>
>
> Utrzymanie stadionu x-lecia mogłoby być w naszym interesie? Nie mamy o czym rozmawiać.
>
>
> Kaziu nie zrobił nic przez całą swoją kadencję na stanowisku premiera? Nie mamy o czym rozmawiać.
>
>
> A czym ja @#$% jeżdżę, skoro nawet prawka nie mam? Latam helikopterem? Patrz wyżej.
>
>
> Dalej nie wiesz o co chodzi z aferą z mandatem Waltzowej, która notabene na jej korzyść się dzisiaj zakończyła? Patrz wyżej.
>
>
> Doedukuj się trochę to pogadamy.
>
Tak ? A nie zastanowiles sie nad tym, ze nasz rzad tez rozne inne ciekawe rzeczy uwaza ? Tak jak i pis, tak samo sld rozne ciekawe rzeczy rowniez uwazalo. I to sie przeklada na to, ze obecnie jest wciaz... ciekawie.
Poza tym mav. Zapomniales o jednym. Rzad na poczatku mowil, ze ten nowy stadion to bedzie ich inwestycja . Natomiast zupelnie niedawno im sie odwidzialo i zrzucili to na barki prezydentowej warszafki. To idziesz sie doedukowac ze mna czy moze pojde sam a ty skoczysz po srodek na skleroze ?
Utrzymanie stadionu tudziez tego typu miejsca obrotu gotowka ? Owszem, ale nie w obecnej formie.
No to ladnie cie prosze zebys mi podal przyklady jego jakze konstruktywnej dzialalnosci skoro uwazasz, ze za pelna takowych rewelacji jego kadencja moze uchodzic. Masz argumenty to ich uzyj. Natomiast w przypadku ich braku nie rob jakichs kretynskich wymowek.
Afera mandatowa to jest jedno wielkie kuriozum zwazywszy na fakt ze po sama za tym przepisem glosowala. Ale akurat to nie ma nic do rzeczy.
A czy ja mowie, ze jezdzisz czyms innym ? Mowie o tym jak wyglada ruch w wiekszych miastach samochodow nie nalezacych do komunikacji miejskiej. Zmartwie cie niestety, bo o ile ja sie moge sie doedukowac, to w wieku 20 lat raczej czytania ze zrozumieniem juz sie nie nauczysz.
"Doedukuj sie to pogadamy" - niemal poczulem fizycznie madrosc plynaca z tego zdania. Albo nawet i z Warszawy.
edit:
I od teraz wymieniajmy argumetny normalnie. Bo nasze wzajemne proby pokazywania wyzszosci zajmuja wiecej niz wartosc merytoryczna tych postow.