ORG

Masz blizny na nadgarstku? Wszystko w porządku teo?

blizne ale to było tak dawno, ze nawet nie pamiętam co mi sie stało ;-d

A myślałem, że Radioactive jest emo :D

Mav napisał:_

>
> A myślałem, że Radioactive jest emo :D
>
co to ma znaczyć ;-d?

emo podcinają sobie żyły na nadgarstkach :p

ale ja sobie nie podcinałem tylko jakiś wypadek miałem czy coś ;-P

no ja myślę :b

Kurde, nie mieszcze sie w czolg :P

life’s great ! [](//htmlarea/images/smiles/3.gif)

czas na uczelnię. do soboty wariaty.

A ja od wojska się wywinąłem, mimo że mam A. Nie wiem jakim cudem tyle lat udawało mi się przed nimi ukrywać, ale jestem już od jakiegoś czasu wolny:]

Kumpel posunął się do 2 ciekawych zagrywek aby uciec od wojska (ofkz ma kat. A, bo jest całkowicie zdrowy na ciele i umyśle): ożenił się i pojechał do jakiegoś konowała w Lublinie, który stwierdził, że kumpel ma jakieś problemy psychiczne (z tego co wiem to udawał pacjenta cierpiącego na chroniczną depresję), cóż... Dostał odroczenie na rok, po roku znowu odwiedził konowała i dostał odroczenie na kolejny rok (i tak ciągnie do dzisiaj :).

A ja mam A, studiuję i czekam na ten dzień, w którym ustawa o wojsku zawodowym wejdzie w życie, bo szczerze powiedziawszy cały ten wojskowy cyrk mam w dupie. Na uczelni będę jeszcze minimum 4 lata, więc do tego czasu ktoś powinien już coś z tym fantem zrobić

Dziwne te wasze komisje wojskowe wygladaly.
Na mojej walili wszystkim A , bez wzgledu czy ktos mial tatoo, nie widzial najwiekszej literki na planszy czy np mial dwa razy noge w gipsie - wielokrotne skrecenia,zwichniecia, uszkodzenia torebki stawowej itp - me :)

O, jeden pamietam dostal D - przyjechal na wozku inwalidzkim.
Czy ktos moze mnie oswiecic jesli chodzi o pobory do woja ?
Pare miesiecy temu napisalem do Monu, poza tym dowiadywalem sie w WKU i z tego co mi odpisano/powiedziano to :

Nie ma juz czegos takiego, ze gdy poborowy konczy tyle i tyyle lat, jest automatycznie przeniesiony do rezerwy.

Wprowadzili okres tzw "poborowy jest zdolny do odbycia sluzby wojskowej" tzn, po skonczeniu uczelni wyzszej trzeba zlozyc swiadectwo, ksero czesc indexu i jezeli do 12 miesiecy byly student nie otrzyma karty powolania, idzie do rezerwy.

W przypadku dalszego ksztalcenia (mam na mysli nie uczelnie wyzsza, lecz jakakolwiek szkole) okres tej "zdolnosi" wynosi 18 miesiecy.

Czy cos sie w tej kwesti zmienilo? Wie ktos?

edit;
Jesli chodzi o wojsko zawodowe, to mysle ze sobie poczekamy parenascie lat.
Niby nasz prezydent kiedys cos wspominal o utworzeniu takiej armii ale wiadomo jak to z pisowcami jest.
Duzo mowic, malo robic.
To samo jest ze stadionem narodowym, ktory mial/ma powstac w Warszawce.

Też miałem przewalone z tymi literkami :D. Koleś mi pokazuje planszę ’zasłonić jedno oko’ pokazuje paluchem, ja ’nie wiem’, koleś pokazuje co innego, ja ’nie wiem’ konował odwrócił się do swoich kumpli i taki tekst: ’koledzy, przecież on nic nie widzi’ i skierował mnie do okulisty na badanie. Po jakiejś pół godzinie wracam, wynik: -2.5 dioptrii (-2 w lewym, -0.5 w prawym oku), kolesie podumali i stwierdzili, że zasadniczo to jestem zdrów jak ryba i dali A (no to w takim razie ja chcę w wojsku być snajperem, coś nie tak? Mam przecież A... :)

I jeszcze coś: z tego co mi wiadomo to od kilku lat nie ma czegoś takiego, że ’po roku od skończenia uczelni przechodzisz do rezerwy’ itd. Teraz możesz być poborowym i do usranej śmierci... :/

eng napisał:

>
> To samo jest ze stadionem narodowym, ktory mial/ma powstac w Warszawce.
>
nie powstanie, bo wygrała zła kandydatka... szmata :/

Mav napisał:_

>
> Cytat z posta - autor: eng
> >
> > To samo jest ze stadionem narodowym, ktory mial/ma powstac w Warszawce.
> >
> nie powstanie, bo wygrała zła kandydatka... szmata :/
>
No, kaziu bylby lepszy.
Edit:
Zreszta co ona ma do tego ? Chcieli na miasto zrzucic koszty. Ma byc narodowy to niech rzad sie bawi w sponsoring a nie obarcza tym calego miasta. Gadasz mav glupoty.
edit 2:

asdasda

No akurat kaziu byłby lepszy. Przynajmniej można by było do jasnej cholery wydawać pozwolenia na budowę i nie bać się, że jakiś niezadowolony sąsiad je zaskarży, co w obecnej sytuacji w stolicy jest praktycznie równoznaczne z jego cofnięciem!
Zresztą, nie dlatego byłby lepszy - kaziu pod koniec kampanii wydawał mi się po prostu lepszym politykiem. No i wybudowałby stadion narodowy. Co do tego co napisałeś, wiesz co to za słowo "inwestycja"?

click
Nie będę miał po co jeździć do Warszawy, bo już nie będzie niczego.

a ja distalem wezwanie na komisje na 2 marca..tylko ze zapomnialem[](//htmlarea/images/smiles/3.gif) na szczescie przyszlo 2 z podkreslonymi pouczeniami co do grzywny i aresztowania..kurde powazna sprawa to jest a ja to po prostu olalem[](//htmlarea/images/smiles/6.gif) mam fart i tyle:)

Cytat z posta - autor: Mav_
>
> No akurat kaziu byłby lepszy. Przynajmniej można by było do jasnej cholery wydawać pozwolenia na budowę i nie bać się, że jakiś niezadowolony sąsiad je zaskarży, co w obecnej sytuacji w stolicy jest praktycznie równoznaczne z jego cofnięciem!
>
>
> Zresztą, nie dlatego byłby lepszy - kaziu pod koniec kampanii wydawał mi się po prostu lepszym politykiem. No i wybudowałby stadion narodowy. Co do tego co napisałeś, wiesz co to za słowo "inwestycja"?
>
A wiesz co to jest wykopanie wszystkich straganow fpizdu z tamtejszego stadionu ? To tez jest inwestycja ? W zyciu ten stadion nie obracalby taka iloscia pieniedzy jak ten bazar.
Zreszta, owszem - to moglby byc niezly biznes. Ale liczysz sie z tym jakie to sa kolosalne sumy ? Pochloneloby to ogrom funduszy i zwrociloby sie, owszem - ale bo dluzszym czasie. Lepiej postawic jakies badziewie za cholera wie ile zlotych niz np. usprawnic komunikacje czy zajac sie jakimis sensownymi projektami dotyczacymi rozwoju infrastruktury ? No daj spokoj mav. Teraz nie mamy czasu na swiecidelka, bo dalej jestesmy krajem biednym. Na takie cuda mozemy sobie pozwalac ale nie w tej chwili. Jesli juz mowa o inwestycjach to jest milion innych miejsc, w ktore mozna lepiej zainwestowac pieniadze. Cala afera stadionowa polegala na tym zeby zdobyc troche przychylnosci. Kiedy Waltzowa wygrala (jaka by ona nie byla bo zadnym jej fanem nie jestem) to rzad olal sprawe i zrzucil calosc roboty i kosztow na nia. A wlasciwie to na ludzi zamiekszujacych Warszafke. Teraz biegnie fala oburzenia bo ludzie nie rozumieja, ze to na ta chwile przyniosloby wiecej szkod niz korzysci. Ale my momy dume norodowom - momy miec stodion swiotowy i basta. Takiego wala.
Wydawac pozwolenia na budowe ? Nie rozumiem osohosi w pierwszym akapicie.
A Kaziu... ten czlowiek nie zrobil NIC. Przez caly czas urzedowania jako premier, tylko mowil - czasami po polskiemu.

Ja bym tam wolał nic nie robiącego Kazia niż wszystko @#$%ącego Kaczyńskiego i jego mniejszego i grubszego braciszka, Boże jak ja ich nie znosze.

to wyjedz z polski ^^

No ale Kaziu to byla kukla w ich rekach, o czym wielokrotnie wspominalem. Gdy dowiedzialem sie kogo wystawili na premiera od razu powiedzialem "posiedzi chwile na szpicy, zeby nie bylo ze kaczory zagarniaja urzedy, po czym go odsuna i Jarek zajmie zaklepane z gory miejsce" - tak tez sie stalo. Marcinkiewicz to byl tylko manekin. Wizualnie taka pierdola, ze nic tylko "zaopiekuj sie mna", totez wydawal sie wielu ludziom sympatyczny. Ja nie umialem myslec tymi kategoriami wobec niego i dalej nie rozumiem jak mogl byc najpopularniejszym politykiem. Zreszta facet byl bezpostaciowy. Kazde wystapienie to byl jakis monolog, w ktorym roztrzasal zazwyczaj nieistotna sprawe, wyczerpujac wartosc merytoryczna po pierwszych kilku zdaniach. Pozostale kilka czy kilkanascie minut to bylo tylko powtarzanie tego samego przy uzyciu innych slow.

lobUz napisał:

> to wyjedz z polski ^^
>
nat fany - zawiesniaczyl puchatek.

Cytat z posta - autor: [lobUz](%E2%80%99?page=users&run=details&id=9925%E2%80%99)
> to wyjedz z polski ^^
>

Ta, te dwa prosiaki tylko tego chcą, będą tak wkurw*** ludzi aż większość wyjedzie i zostaną tylko Ci którzy głosowali na Kaczyńskiego co się równa temu że znowu on wygra.
Ja tych pączków już przejrzałem...

"nat fany - zawiesniaczyl puchatek." Padłem :DDDD

A co do reszty spraw zwiazanych z polityka to niestety nie moge jak narazie nic o tym napisac bo jak tylko slysze czy widze cos smiesznego na ten temat to mi sie odechciewa.

dlatego ja od pewnego czasu juz wogole sie tym nie interesuje..nie chce o niczym slyszec.No ludzie ilez mozna[](//htmlarea/images/smiles/6.gif)

jak pozdychaja te kaczory te leppery to moze sie cos zmieni ale poki oni zyja my spac spokojnie nie mozemy.

Moze ustawimy na forum jakis zamach czy cus? co wy na to??wiecie tak w pojedynke to lipa ale jakby nas bylo ze 20 to mozna by cos konkretnego obmyslic..pozatym byloby nam razniej[](//htmlarea/images/smiles/3.gif)
EDIT: mam nadzieje ze nie zaglada tu nikt z "zewnatrz" :))

Widać 4lko, że w ogóle nie masz pojęcia o czym piszesz.
Ty @#$% uważasz chyba, że obracanie zaksięgowaną kasą, robienie interesów z inwestorami, reklamodawcami, korporacjami na być może pięcio-gwiazdkowym w skali uefa stadionie mniej się opłaci miastu i będzie na mniejszą skalę niż handel pirackim oprogramowaniem, ciuchami z drugiej ręki i kałasznikowami? Otwarcie parkingów, kawiarenek, nowej linii metra + nowych stacji metra, przeniesienie bądź gruntowne zmodernizowanie obskurnego dworca wschodniego (który wygląda jak jakaś @#$% wieś), barów, pubów, sklepów dla fanów, to wszystko miało się odbyć kosztem piractwa, nielegalnych imigrantów i gangsterów. Jeśli uważasz, że utrzymanie tego całego bajzlu jest w naszym interesie to Cię zwyczajnie popierdoliło.
Wiesz, czasami bywam w tamtych okolicach. To wygląda po prostu strasznie - jak jakaś biedna, ukraińska, 10-tysięczna wioska. Brud, smród i okropność. Zwyczajnie boję się tam chodzić, bo albo można łatwo dostać kosę, albo stracić portfel. Jeśli tam mieliby wybudować ten stadion, to by była najlepsza rzecz jaka stała się w tym mieście od 15 lat, kiedy uruchomili metro.
Komunikacja w Warszawie? Ta akurat funkcjonuje nieźle, masz na to słowo człowieka który z niej codziennie korzysta dość dużo. Warszawie teraz jest jak przede wszystkim najszybciej potrzebna rozbudowa metra na dużą skalę, jeśli mówimy o tej dziedzinie. A budowa stadionu wiązała się m.in. z uruchomieniem drugiej nitki, przez wisłę na pragę. W związku z anulowaniem budowy stadionu, budowa drugiej nitki metra bardzo się opóźni lub nie będzie być może prowadziła na pragę.
Inwestycje? A widziałeś debatę prezydencką przed wyborami na prezydenta W-wy? Właśnie o tym Marcinkiewicz nawijał przez połowę swojego czasu. Waltzowa z kolei pierdoliła raczej o tym jakie ona ma dojścia w Brukseli i o swojej poprzedniej pracy. Mi by było zwyczajnie wstyd tak się przechwalać w telewizji.
No to jeśli nie jesteś na czasie z pozwoleniami o budowę, to po co w ogóle się wypowiadasz o czymś o czym nie masz pojęcia?
Mandat Waltzowej na prezydenta w-wy został cofnięty, ponieważ nie złożyła oświadczenia majątkowego swojego męża w wyznaczonym do tego czasie. Zaskarżyła jednak decyzję wojewody mazowieckiego i do czasu rozstrzygnięcia cała jej praca opiera się na domniemaniu niewinności w naszym prawie. Wszystkie decyzje, od wydawania dowodów do podpisywania kontraktów z inwestorami mogą zostać zaskarżone do sądów i w praktyce mogą się okazać nielegalne, dlatego, że przecież jej mandat wygasł. Bardzo duży problem od strony prawnej, bo każda sprawa o cofnięcie decyzji jest praktycznie wygrana.

>
> A Kaziu... ten czlowiek nie zrobil NIC. Przez caly czas urzedowania jako premier, tylko mowil - czasami po polskiemu.
>
Właśnie pokazałeś jak dużo wiesz o pracy polityka, nie mam zamiaru tego komentować.