ORG

enjoy napisał:

>
> psych co sie dziwisz, patologicznych rodzin w tym kraju zawsze bylo pod dostatkiem
>
Czekaj, to mam wspolczuc tobie czy twoim rodzicom ?

Nie no podawanie przez rodziców 13 letniemu dziecku alkohol to naprawde przesada. Jak by nie było ale po 2 browarach to chyba taki 13 latek ma bombe.

psychic napisał:

>
> 4lko, nie mow, ze starsza ci poddała 2 browary zebys wypil sobie przy niej.
>
>
> pawuj, 11 piw i w miare normalnie funkcjonowal ? BA, 14 !
>
ale co w tym takiego dziwnego?

Nie wiem czy picie w wieku 12-13 lat przy rodzicach może być powodem do dumy. To jest raczej smutne.

Znam dziewczynę, której matka pozwalała pić trochę winka w wieku 8-9 lat (max. kieliszek, niech dziecko się napije). Nie kontrolowała swojej córki, która w wieku 10 lat zaczęła palić, teraz ma bodajże 16 lat i rodzice nie mają nad nią jakiejkolwiek kontroli. Za późno się obudzili.

dobry chłopak był i mało pił

wiesz dla kogos kto ma 13 lat to i pewnie jest powod do dumy..wkoncu przed kumplami wyglada sie troche inaczej wtedy.Ja nigdy nie pilem zeby sie najebac czy cos w tym stylu..no moze jak 16 mialem to zdarzalo sie...ale wolalem wypic piwko dla smaku.Posiedziec przy piwku i pogadac sobie z kims.A nie usiasc w jakieis melinie i schlac sie jak ostatnia szmata.Byc moze dlatego rodzice mi pozwalali na wiele rzeczy bo widzieli ze w "miare" rozsadny jestem.Pozniej jak bylem gdzies w 2 gim...zaczely sie papieroski..i jakos tak polecialo w zielone i brazowe...w sumie pol roku cpalem i to ostro..codziennie po szkole na "mala" fifke albo jakies niewinne wiadereczko sie szlo...tylko ze zawsze czulem sie niewporzadku co do rodzicow wracajac do domu i oszukujac ich gdzie i z kim bylem.Na szczescie przeszlo mi i dzis na zapach trawy czy wody mam natychmiastowy orduch wymiotny.Wcale teraz nie uwazam ze jaranie trawska i picie wódy jest fajne.Tak samo nie uwazam ze ktos jest zajebisty bo mozna z nim duzo wypic i jest cool..bo ma "mocny" leb[](//htmlarea/images/smiles/6.gif)
Fakt przyznaje teraz ze nie jest to powod do dumy.No ale kazdy chyba w swoim zyciu odczuwal chec sprubowania czegos "nowego" i "fajnego".Ale z tym nie ma zartow

pablo napisał:

>
> Nie no podawanie przez rodziców 13 letniemu dziecku alkohol to naprawde przesada. Jak by nie było ale po 2 browarach to chyba taki 13 latek ma bombe.
>
A co ja je na raz wypijalem ? Dzizas, ludzie... get out of da village.

mam szesnastaka, i jakos nie mam ochoty chodzic po melinach i chlac, czy kupowac tanie wina zeby sie najebac, nie pilem, i narazie nie bede, jesli mowa o piciu, to pic bede, ale dla smaku, nie zeby sie najebac
tak samo z papierosami, nigdy scierwa to mordy nie wezme

tak samo dragi, @#$% jak mozna to brac, jak sie dobrze wie, ze z tego sa problemy
ojciec powiedzial mi nie dawno takie zdanie ’teraz wiem w jakim jestes wieku, jesli juz tak bardzo chcesz sie napic, to wole nalac Ci w szklanke piwa, i wypijesz ze mna, niz masz isc gdzies w lesie z kolegami chlac’
jak dla mnie picie w ukryciu, w ogole picie zeby sie najebac, to debilizm
doom_er +1

go to the choppa, it’s going to blaaaaw!

Cytat z posta - autor: [4lko](%E2%80%99?page=users&run=details&id=9081%E2%80%99)
>
> pablo napisał:
> >
> > Nie no podawanie przez rodziców 13 letniemu dziecku alkohol to naprawde przesada. Jak by nie było ale po 2 browarach to chyba taki 13 latek ma bombe.
> >
> A co ja je na raz wypijalem ? Dzizas, ludzie... get out of da village.
>

Mówisz to do osoby której rodzice nonstop powtarzają "a nie możesz przynajmniej raz w domu zostać?" albo jak jade na impreze "jutro będziesz?"

A kto w ogóle powiedział że Ty? Oczywiście że nie wypije tago naraz, alkohol też odrazu nei znika z organizmu.

Aha, czyli to, ze moji starzy nie pozwalaja chociazby lyczeńka piwa sie napic to znaczy, ze mam nienormalnych starych ? LAL
mav, w czym co jest takiego dziwnego ? w tym, ze 13 latek pije piwo z tatą, czy, ze po 14 piwach kolo siedzi przed kompem w jako takim stanie ? dla mnie w obu sytuacjach jest duzo dziwnego. nie mam takiego znajomego ktory powiedzialby, ze pil piwo ze starszym. aj sory. jest jeden. 110 kilo wagi, z tarnobrzega. ale to inna historia, bo starzy traktuja go juz jako "doroslego". ostatnio starszy mu postawil 500 na urodziny kumpla :D

tak samo dziwna sprawa to pisanie na forum, ze sie wlasnie wypija 14-go browara. jak twoim zdaniem i waszym zdaniem te sytuacje sa normalne, to jestescie dziwni.
lobuz - ale pierdolisz. Najebiesz sie raz - zobaczysz, ze najebywanie sie jest fajne. Poki co. NA poczatku. Nie wiem co jest pozniej, bo nie jestem jeszcze jakos wybitnie doświadczony, ale wlasnie wyjscia na ten twoj las czy jakas łączke zeby sie najebac sa wporzadku.
4lko z jednej strony pokazuje sie jak taka ciotunia z mlodziezy wszechpolskiej co wczoraj kolo u kuby W. był, a z drugiej jak bad boy.
i przestan szpanowac ta angielszczyzna, daruj sobie, bo juz to sie meczace robi.

ktos kto wywalil 14 piw

Cytat z posta - autor: pablo
>
> Mówisz to do osoby której rodzice nonstop powtarzają "a nie możesz przynajmniej raz w domu zostać?" albo jak jade na impreze "jutro będziesz?"
>
>
>
>
> A kto w ogóle powiedział że Ty. Oczywiście że nie wypije tago naraz, alkohol też odrazu nei znika z organizmu.
>
Chyba nie zrozumiales sensu wypowiedzi. Za to ja nie zrozumialem Twoich dwoch ostatnich zdan.

Cytat z posta - autor: k3m
>
> Nie wiem czy picie w wieku 12-13 lat przy rodzicach może być powodem do dumy. To jest raczej smutne.
>
> Znam
>
> dziewczynę, której matka pozwalała pić trochę winka w wieku 8-9 lat
>
> (max. kieliszek, niech dziecko się napije). Nie kontrolowała swojej
>
> córki, która w wieku 10 lat zaczęła palić, teraz ma bodajże 16 lat i
>
> rodzice nie mają nad nią jakiejkolwiek kontroli. Za późno się obudzili.
>
Jaki znowu powod do dumy ? Lol, ludzie. Czy ja uwazam, ze tu jest sie czym szczycic ? Mowie tylko, ze to nic nadzwyczajnego. Ot, pilem z rodzicami piwo w wieku 13 lat. Nie mowie, ze robilem to nonstop i do nieprzytomnosci, no lol. A majac 15 robilem tynki i wylewki - co z tego ? Tez nie przystoi gowniarzowi ? Zrobil sie ze mnie lump ostatniego rzedu bo napilem sie piwa majac nascie lat ? Daj pan spokoj.
Notabene wiecej wypijalem w ciagu dowolnego polrocza pomiedzy 15 a 18 rokiem zycia, niz przez ostatnie 6 miesiecy przy czym, juz od dluzszego czasu moge pic w swietle prawa ile tylko chce. Faktycznie, straszny ze mnie alkoholik. I bedac smarkaczem, nieraz robilem rozne glupie rzeczy i budzilem sie w domu w stanie agonalnym. Na dzien dzisiejszy studiuje na jednej z najlepszych uczelni technicznych w kraju i ani jednej rzeczy z tamtych nie zaluje, oprocz faktu, ze rodzice bali sie, ze mi odbije do reszty i zniszcze sobie zycie. Nikogo po pijaku nie skrzywdzilem, nikomu nie rozpierdolilem szyby, nie nasralem na wycieraczke i nikogo nie zwyzywalem. Faktycznie, zdegradowalem sie spolecznie. Za to widzialem tych ’wychowanych’ palantow, ktorzy sie zerwali mamusiom z lancuchow i zachowuja sie jak zwierzeta. Wiem bo rodzice wynajmowali swego czasu pokoje studentom. I wlasnie ci cackani, wychowywani jak roboty i trzymani pod kloszem, z ’dobrych domow’ potrafili zrobic taki burdel, ze to sie w glowie nie miesci. Szmaciarze podstawali sie do jakichs szkol lesnych i momentalnie im odpierdalao bo poczuli wolnosc. Ale oczywiscie zaden nie byl takim niekulturalnym i niewychowanym chamem jak ja czy wielu innych bo oni nie pili PIWA (to brzmi prawie jak szatan) majac 13 lat. Podsumowujac - sam wybierasz co masz robic ze swoim zyciem. Jesli ktos jest idiota i nie ma szczescia to chocby do smierci rodzice trzymali go zdala od swiata to sobie i tak zycie spierdoli.
edit:

psychic napisał:
>
> 4lko
>
> z jednej strony pokazuje sie jak taka ciotunia z mlodzierzy
>
> wszechpolskiej co wczoraj kolo u kuby W. był, a z drugiej jak bad boy.
>
dziecko, o czym ty mowisz ?

"40-latek tłumaczył lekarzom, że nie potrzebuje narządu, bo i tak nie ma partnerki" - own3d
PS widzisz pablo - nie wszyscy bez partnerki sie masturbują :ass

> psychic napisał:
> >
> > 4lko
> >
> > z jednej strony pokazuje sie jak taka ciotunia z mlodzierzy
> >
> > wszechpolskiej co wczoraj kolo u kuby W. był, a z drugiej jak bad boy.
> >
>
>
> dziecko, o czym ty mowisz ?
>
dzieci to sie robi, ja jestem mlodziez.

psychic napisał:

> > Cytat z posta - autor: psychic
> > >
> > > 4lko
> > >
> > > z jednej strony pokazuje sie jak taka ciotunia z mlodzierzy
> > >
> > > wszechpolskiej co wczoraj kolo u kuby W. był, a z drugiej jak bad boy.
> > >
> >
> >
> > dziecko, o czym ty mowisz ?
> >
> dzieci to sie robi, ja jestem mlodziez.
>
>
>
Whatever. W czym rzecz ?

4lko napisał:

>
> Cytat z posta - autor: psychic
> > > psychic napisał:
> > > >
> > > > 4lko
> > > >
> > > > z jednej strony pokazuje sie jak taka ciotunia z mlodzierzy
> > > >
> > > > wszechpolskiej co wczoraj kolo u kuby W. był, a z drugiej jak bad boy.
> > > >
> > >
> > >
> > > dziecko, o czym ty mowisz ?
> > >
> > dzieci to sie robi, ja jestem mlodziez.
> >
> >
> >
> Whatever. W czym rzecz ?
>
skoncz to popisywanie sie angielskim.
w tym rzecz, ze w jednym poscie jestes taki wychowany i w ogole, a w drugim pijesz piwo majac 13 lat w obecnosci rodzicow

Że to było do Radioactive, nie wiedziałem że Ty też piłeś :o

A drugie: Że to chyba normalne że taki dzieciak nie wypije 2 browarów na raz. A bombe będzie miał tak czy tak bo alkoholo nie znika odrazu z organizmu, więc wydaje mi sie że takie dziecko z tym swoim wzrostem i wagą ciała nawet gdyby wypiło drugiego browara tak po godzinie, to i tak będzie miał jazde.

Cytat z posta - autor: psychic
>
> skoncz to popisywanie sie angielskim.
>
>
> w tym rzecz, ze w jednym poscie jestes taki wychowany i w ogole, a w drugim pijesz piwo majac 13 lat w obecnosci rodzicow
>
To kieruj to tez do mav’a.
Bo jedno z drugim nie ma nic wspolnego. Zrozum.
edit:
Zreszta uprawiasz tu jakas demagogie. Najpierw piszesz jakie to straszne jak dzieci pija a sam mowisz, ze fajnie isc sie najebac na laczke. No lul.

mam 16 lat. MIMO WSZYSTKO jest jakas roznica.
mav ostatnio nie uzywa tego tak monotonnie, jak ty.

zreszta poczytaj swe posty, popisówa za popisówą

"Aha, czyli to, ze moji starzy nie pozwalaja chociazby lyczeńka piwa sie napic to znaczy, ze mam nienormalnych starych ? LAL"
psychic troche to nadinterpretowales
"Że to było do Radioactive, nie wiedziałem że Ty też piłeś :o"
pablo wytlumacz mi o co chodzi w tym zdaniu bo mysle mysle i nic mi do glowy nie przychodzi

Rabczewska zawsze poprawia mi humor :)

no wlasnie psychic, dla mnie to nie jest fajne, isc i sie najebac w lesie czy na polu

wole robic wiele innych rzeczy, niz isc, i pokazac jaki to ja fajny, bo bylem pic z kolegami

Bez urazy psychic, ale mając 16 lat JESTEŚ jeszcze dzieckiem.

Cytat z posta - autor: lobUz
> no wlasnie psychic, dla mnie to nie jest fajne, isc i sie najebac w lesie czy na polu
>
> wole robic wiele innych rzeczy, niz isc, i pokazac jaki to ja fajny, bo bylem pic z kolegami
>
nie pokazuje tego, tylko po prostu jest mi wtedy fajnie

edit; bosz, jak to brzmi