ORG

chyba Lamborghini Murcielago, a nie Ferrari :>.

My tez kiedys jaralismy sie zdjeciami aut ale to bylo w gumach turbo.
Teraz jest google i nie trzeba sie wymieniac "niespotykanymi" okazami.

Holy Damn.

Odnosnie postow szaq.

1) wg mnie jestesmy juz tylko 10 lat za Europa, ta z czuba panstw tygrysow, tygrysiatek gospodarczych
2) wielokrotnie zdarzylo mi sie jechac przez moment za autami za kilkaset tys zl typu nowe mustangi, nowe 911 cabro (ok 500-600 tys), aston martin db9, vanquish i coraz czesciej za audi r8, raz zdarzylo sie, ze za slr. A jezdzie tylko w czesci Poludniowo zachodniej Polski i to relatywnie nieczesto.

Jaki z tego wniosek? Nie jestesmy az takimi plebejami. Pozatym kto by kupowal supersamochod w kraju, gdzie na autostradach jest ograniczenie do 130? W przypadku gdy veyron wyciska do 415 kmph to jaki bylby to sens?

Coraz wiecej ludzi stac na auta za 100-150 tys a w wiekszych miastach jest ich nawet sporo.

Aut za kilka mln zl jest wciaz w PL kilkanascie i nie ma co porownywac z np. Niemcami, Wlochami czy samym Dubajem.

Wydaje mi sie, ze normalnym meskim odruchem jest zrobienie sobie fotki przy np. supersamochodzie natomiast nie umiem zkminic ludzi, ktorzy robia fotki przy starym pryku eksponujac jego wdzieki np stare wymyte kołpaki :) No chyba, ze jest to ich wlasny samochod to rozumiem- stan podniecenia, moje-wlasne itd. To tak jak z wlasnym m.

Wracajac do szakala.

Jezeli Polska jest 20 lat za Europa (w domysle UK) pod wzgldem obfitosci w supersamochody, to iledziesiat lat jest Europa za np. Arabia Saudyjska pod tym wzgledem? :)

Cytat z posta - autor: szłem
>
> chyba Lamborghini Murcielago, a nie Ferrari :>.
>

Hehehe wiadomo ;D Pomylka. Do wydechu tej maszyny to bym chyba sie caly zmiescil :D

eng napisał:

>
> Wydaje mi sie, ze normalnym meskim odruchem jest zrobienie sobie fotki przy np. supersamochodzie 
>
co mam robić, męskie odruchy mi zanikły chyba [](//htmlarea/images/smiles/7.gif)

A mnie tam gówno interesują jakieś samochody, kupa blachy i tyle :asd

Cytat z posta - autor: szaq
> Polska jest conajmniej 20 lat za zachodem i nie mam na myśli ludzi, (...)
>

Uważam że jesteśmy około 60 lat za niektórymi krajami jesli chodzi o mentalność ludzi
(Jeśli był ktoś we Francji dłużej niż rok to wie o czym mówię)
W Polsce niestety dalej śmierdzi Pro-kościelnymi odruchami w każdej dziedzinie życia, począwszy od Polityki kończąc na swerze prywatnej, co jest po prostu przykre.
Co do gospodarki to zgadzam się że mamy do odrobienia ~10lat.

Francja oficjalnie jest krajem ateistycznym czy jakoś tak a Polska katolickim ;d pewnie dlatego tak uważasz i z tąd te róznice.

ale wy pierdolicie... tu mentalnosc tu gospodarka tu religia i we wszystkim jestesmy w plecy - gratuluje myslenia i powodzenia w wyjezdzie na we-wszystkim-idealny-zachod

ins1de napisał:

>
> szaq napisał:
> > Polska jest conajmniej 20 lat za zachodem i nie mam na myśli ludzi, (...)
> >
>
>
>
>
>
>
> Uważam że jesteśmy około 60 lat za niektórymi krajami jesli chodzi o mentalność ludzi
>
>
> (Jeśli był ktoś we Francji dłużej niż rok to wie o czym mówię)
>
>
>
Trzeba być ostro popierdolonym, żeby zazdrościć czegoś kraju w którym ponad połowa to jakieś ciapato/czarne gówna na zasiłkach socjalnych sprowadzonych przez władze. Gdzie obywatele swojego kraju są mniejszością narodową szczerze nienawidzą tych czarnych gówien, ale nie mówią tego głośnio, bo to niepoprawne politycznie. Gdzie na meczu w stolicy Francji wygwizdywana jest Marsylianka. Kraju, który swego czasu nazywany był ,,Córką kościoła katolickiego", który pod wodzą Karola Młoda zatrzymał atak muzułmanów na Europę, a teraz ten kraj owych muzułmanów się boi i wyrzeka się swojej religii, aby ich nie drażnić.
Jak mówił krótko Kisielewski ,, Francja to @#$% i nie będę o niej rozmawiał"

Jak można być facetem i, choć w minimalnym stopniu, nie marzyć o fajnym samochodzie? @#$%, nicht verstehen.

co do supersamochodow i Polski to mnie np odstraszalyby przede wszystkim te nasze super drogi:P qwa comiesieczne naprawy zawieszenia moglyby czlowieka do bialej goraczki doporwadzic:P

mj23_one_and_only napisał:

>
> Jak można być facetem i, choć w minimalnym stopniu, nie marzyć o fajnym samochodzie? @#$%, nicht verstehen.
>
pierdolisz jak moj lekko niedorozwiniety kolega ktory uwaza ze jezeli facet nie lubi pilki noznej to na 100% jest gejem

Z jakim przystajesz, takim się stajesz - watch out!

mj23 nie przejmuj sie, tacy ludzie poprostu nie wiedzą co tracą:)no ale różne są upodobania, dla niektorych samochody są zajebiste [np. Ty,szaq, ja itp[](//htmlarea/images/smiles/3.gif)] a niektorym starczy hulajnoga,autobus itp. i w ogole nie przykladaja wagi do środka transportu np barb, 

r3v.demon.

ludzie są różni i tyle

Cytat z posta - autor: mj23_one_and_only
>
> Jak można być facetem i, choć w minimalnym stopniu, nie marzyć o fajnym samochodzie? @#$%, nicht verstehen.
>

to marzenia czynia faceta facetem? ;d

amirr napisał:

>
> mj23_one_and_only napisał:
> >
> > Jak można być facetem i, choć w minimalnym stopniu, nie marzyć o fajnym samochodzie? @#$%, nicht verstehen.
> >
>
>
>
>
> to marzenia czynia faceta facetem? ;d
>
raczej chodzi o sklonnosci[](//htmlarea/images/smiles/1.gif)

Ja tam marze o chopperze /szosowo - turystycznym.
Moje marzenia nie sa wygorowane.

Tylko jeszcze prawojazdy na motocykl trzeba zrobic.

>
> Co do gospodarki to zgadzam się że mamy do odrobienia ~10lat.
>

chyba 110:)
Na dobrą sprawę w Polsce mamy gospodarkę wolnorynkowę jak długo? Przed wojna 20 lat i teraz dwadziescia lat .. to chyba nie dużo, a państwa 'zachodnie' ? No licząc od rewolucji przemysłowej to 200-150 lat. Nie jest to najgorsze, najgorsze jest to co się stało po okragłym stole u Nas, jak panowie mądrze wpadli na pomysł i...po prostu z dnia na dzień oddali wszystko prywatnym jednostkom.. I tu jest właśnie problem, tutaj właśnie powstały 'grupy trzymające władze' itp. Bo jeden miał kase, drugi miał kontakty i tak to polityka się zmieszała z korporacjami. Zobaczcie sami, że największe firmy w Polscemaja rok założenia 1991:) Powiedziałbym, że nie jesteśmy 10 czy 20 lat za Europą tylko raczej 2-3 pokolenia. Starych układów nie da się zwalczyć, trzeba poczekać aż wymrą same...

[](//htmlarea/images/smiles/8.gif)

amirr napisał:

>
> mj23_one_and_only napisał:
> >
> > Jak można być facetem i, choć w minimalnym stopniu, nie marzyć o fajnym samochodzie? @#$%, nicht verstehen.
> >
>
>
>
>
> to marzenia czynia faceta facetem? ;d
>
Nie wiem gdzie to przeczytałeś, ale chyba nie w tym poście.
Fiszon: my man [](//htmlarea/images/smiles/12.gif)

[](//htmlarea/images/smiles/14.gif)

a co do tego posta AL|EN'a : ... o_0 tam ktos jej w profilu napisal ze ona ma15 lat ... [](//htmlarea/images/smiles/8.gif) [mówiąc brzydko:P to są ekhm ....jak donice:P]

Cytat z posta - autor: sab
>
> ins1de napisał:
> >
> > szaq napisał:
> > > Polska jest conajmniej 20 lat za zachodem i nie mam na myśli ludzi, (...)
> > >
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> > Uważam że jesteśmy około 60 lat za niektórymi krajami jesli chodzi o mentalność ludzi
> >
> >
> > (Jeśli był ktoś we Francji dłużej niż rok to wie o czym mówię)
> >
> >
> >
>
>
> Trzeba być ostro popierdolonym, żeby zazdrościć czegoś kraju w którym ponad połowa to jakieś ciapato/czarne gówna na zasiłkach socjalnych sprowadzonych przez władze. Gdzie obywatele swojego kraju są mniejszością narodową szczerze nienawidzą tych czarnych gówien, ale nie mówią tego głośnio, bo to niepoprawne politycznie. Gdzie na meczu w stolicy Francji wygwizdywana jest Marsylianka. Kraju, który swego czasu nazywany był ,,Córką kościoła katolickiego", który pod wodzą Karola Młoda zatrzymał atak muzułmanów na Europę, a teraz ten kraj owych muzułmanów się boi i wyrzeka się swojej religii, aby ich nie drażnić.
>
>
> Jak mówił krótko Kisielewski ,, Francja to @#$% i nie będę o niej rozmawiał"
>
>
>
>
sab - rozumiem z Twoich wypowiedzi że jesteś skrajnym nacjonalistą, nie dotykasz niczego co jest made in zachód czy made in china. Poza tym nie ukrywasz swojego rasizmu - chwała Ci za to to Twoje poglądy i ktoś może je szanować, ktoś inny może mieć je w dupie. Nie zmienia to faktu że mylisz pojęcia i nie ogarniasz ze w krajach europy zachodniej jest po prostu LEPIEJ pod względem warunków życia. Nie, te narody nie są lepsze, są bardziej zacofane, są mniej świadome tego co dzieje się dookoła, są takim niedorozwiniętym dzieckiem europy w porównaniu z narodami europy środkowej czy wschodzniej, ale nie zmienia to jebanego faktu, że w tych krajach życie jest łatwiejsze. No tak mamy tam czarnych których obsranym kijem byś nie dotknął, ale poczekaj chwilę, bo w Polsce mamy coraz więcej żółtych ostatnimi czasy, o ukraińcach już nie wspomnę...

Napisałęś o francji i całą Twoja riposta oparła się na 'czarnuchach' - wybacz, nie trafiło to do mnie i @#$%. Może moim problemem jest fakt ze nie jestem ani rasistą, ani nacjonalistą. Czaję Twoje zniesmaczenie faktem czarnych we francji bo masz rację, ale według Ciebie od razu znaczy to że ten kraj jest chujowy, według mnie w Polsce mimo ze nie ma tylu kolorowych, to jest o wieeeeele gorzej. Oni mają czarnych w kraju, my mamy stado małp próbujące prowadzić ten kraj - nie wiem co gorsze =/

Ej, odpaliłem sobie chyba pierwszy raz od zainstalowania bety Quake Live'a... o rany, teraz mam ochotę rzucić pracę, rzucić szkołę, dziewczyna może zostać, i zacząć grać :ooo

AL|EN napisał:

> [](//htmlarea/images/smiles/8.gif)
>
Kliknijcie na emotikonę [](//htmlarea/images/smiles/2.gif)

szaq napisał:

>
> sab napisał:
> >
> >
> > Trzeba być ostro popierdolonym, żeby zazdrościć czegoś kraju w którym ponad połowa to jakieś ciapato/czarne gówna na zasiłkach socjalnych sprowadzonych przez władze. Gdzie obywatele swojego kraju są mniejszością narodową szczerze nienawidzą tych czarnych gówien, ale nie mówią tego głośnio, bo to niepoprawne politycznie. Gdzie na meczu w stolicy Francji wygwizdywana jest Marsylianka. Kraju, który swego czasu nazywany był ,,Córką kościoła katolickiego", który pod wodzą Karola Młoda zatrzymał atak muzułmanów na Europę, a teraz ten kraj owych muzułmanów się boi i wyrzeka się swojej religii, aby ich nie drażnić.
> >
> >
> > Jak mówił krótko Kisielewski ,, Francja to @#$% i nie będę o niej rozmawiał"
> >
> >
> >
> >
> sab - rozumiem z Twoich wypowiedzi że jesteś skrajnym nacjonalistą, nie dotykasz niczego co jest made in zachód czy made in china. Poza tym nie ukrywasz swojego rasizmu - chwała Ci za to to Twoje poglądy i ktoś może je szanować, ktoś inny może mieć je w dupie. Nie zmienia to faktu że mylisz pojęcia i nie ogarniasz ze w krajach europy zachodniej jest po prostu LEPIEJ pod względem warunków życia. Nie, te narody nie są lepsze, są bardziej zacofane, są mniej świadome tego co dzieje się dookoła, są takim niedorozwiniętym dzieckiem europy w porównaniu z narodami europy środkowej czy wschodzniej, ale nie zmienia to jebanego faktu, że w tych krajach życie jest łatwiejsze. No tak mamy tam czarnych których obsranym kijem byś nie dotknął, ale poczekaj chwilę, bo w Polsce mamy coraz więcej żółtych ostatnimi czasy, o ukraińcach już nie wspomnę...
>
> Napisałęś o francji i całą Twoja riposta oparła się na 'czarnuchach' - wybacz, nie trafiło to do mnie i @#$%. Może moim problemem jest fakt ze nie jestem ani rasistą, ani nacjonalistą. Czaję Twoje zniesmaczenie faktem czarnych we francji bo masz rację, ale według Ciebie od razu znaczy to że ten kraj jest chujowy, według mnie w Polsce mimo ze nie ma tylu kolorowych, to jest o wieeeeele gorzej. Oni mają czarnych w kraju, my mamy stado małp próbujące prowadzić ten kraj - nie wiem co gorsze =/
>
Chlopie... tu nie chodzi o zaden rasizm, nietolerancje, nacjonalizm itd. Rzecz w tym, ze ta cholota zyje tam na socjalu i zzera ten kraj od srodka. Caly narod sra pod siebie, bo boi sie tej masy ciapkow. Rozruchy pod paryzem sprzed paru lat cos Ci mowia ? I czy nie zdajecie sobie ludzie sprawy, ze ta sytuacja ich zzera od srodka? MASA pieniedzy z budzetu idzie na ta bande pierdolonych nierobow. Nagle wszyscy sie trzymaja slowek rasizm i nietolerancja, jakby dzierzyli tarcze - dajcie spokoj.
Aha, czyli Francja ma lepiej, bo wiecej lamborghini jezdzi po ulicach i wiecej zarabiaja ? Jak mialbym sie we wlasnym kraju zastanawiac czy jestem u siebie i miec swiadomosc, ze jakies importowe nieroby przezeraja moje podatki, po czym rozmnazaja sie i przezeraja jeszcze wiecej, to ja mam na taki "dobrobyt" szczerze wyjebane. Poza tym u nas tez z dnia na dzien zyje sie na coraz lepszym poziomie i ja osobiscie nie mam na co narzekac. Juz mnie wkurwia to wieczne narzekanie i przebijanie sie na zasadzie "w ktorym kraju jest lepiej".
Ja z kolei powtorze to co mowil Frank Zappa: "There is no hell - only France".