szłem napisał:
> pawuj nie sucharuj
psychic nie nabijaj :)
quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Zarejestruj się w celu uczestniczenia w życiu serwisu, posiadanie konta pozwoli Ci na:
szłem napisał:
> pawuj nie sucharuj
psychic nie nabijaj :)
be'Pawuj
Na podglądzie działa, ale podczas dodawania usuwa filmy z youtube.
amOn 22:14:42
dziewczyne sobie znajdz ;D
Ariel 22:14:45
mam
amOn 22:14:59
ja musze sobie jakas znalezc bo nie ma mi kto syfow na plecach powyciskac
Ariel 22:15:03
;ASD
Ariel 22:15:05
;ASdasfasfdsada
Ariel 22:15:15
@#$% mac :D
amOn 22:15:30
no @#$%.. nie siegne tak daleko :ASd
No nie wytrzymałem:D
To ci menda, najwidoczniej mam wielkie braki co do basha kiedy ja tam ostatni raz byłem hohohoho
kieddys bylo chyba na polsacie bylo takie reality, gdzie tam byli chlopacy i dziouchy i sie tam w takie jakies pary podobierali i se mieszkali, i pamietam ze byla raz taka akcja ze taki oblech poprosil jedna z tych dziewczyn zeby mu pryszcza wycisnela na placach bo nie moze dosiegnac ...no i mu wycisnela :EEEEEEEEE
hmmm no nie wiem, ja bym czegos takiego nie zrobil nawet w prywatnym zaciszu a tu koles przed cala polska wyskoczyl i mu wyciskala przed kamerami...PS to bylo dawno temu, jeszcze wtedy neostrada kosztowala tyle co srednia krajowa i nie bylo co robic wiec sie tv ogladalo ;p
Better to die for something, than live for nothing.
I was in the wrong place
Czy wspominałem że nienawidzę poniedziałków, a w szczególności pracy od 10 do 18 w Poniedziałek....
jeżeli nie to NIENAWIDZĘ TEGO DNIA...
Jeśli myślisz, że masz źle to pomyśl, że inni mają gorzej :)
be'Pawuj
no właśnie mogłoby być lepiej :D
Rozkminka
Ona jest zła na niego, ma powód, czeka ich poważna rozmowa. On idzie z kwiatami, co zmiękcza Ją.
I teraz pytanie: czy w takiej sytuacji kwiaty tak naprawdę nie są zniewagą dla Niej? On wie co ją zmiękczy, co pozbawi pierwszej lini obrony i przygotowanych wcześniej kwestii do wypowiedzenia. Kwiaty w takiej chwili są sposobem na zrobienie 'poważnej rozmowy' trochę bardziej sentymentalną. Kwiaty są dowodem nie miłości, a wyrachowania (inna sprawa - czym powodowanego). Czyż nie?
Единый, могучий Советский Союз!
nie znam dziewczyny ktora zmieknie gdy zobaczy kwiaty przed "powazna rozmowa"
I AM THE GRAVES OF THE 80's
I AM THE RISEN DEAD
DESTROY THEIR MODERN METAL
AND BANG YOUR FUCKING HEAD
UH!
@fil.IP
o to mi mniej więcej chodzi. Ma być rozmowa na serio, na neutralnym gruncie, a tu pojawiają się oczekiwania ciągłej adoracji. Wychodzi na to, że sama rozmowa jako taka absolutnie nie ma sensu, liczą się tzw. 'starania'. I jest tylko figurą, która niby świadczy o dojrzałości, kiedy w praktyce trzeba dawać kwiatki, udawać, że się słucha, czasem z automatu odpowiadać na sms-y. Fajny myk jaki ostatnio zaobserwowałem, to ustawianie sobie budzika w czasie pracy/robienia projektów/grania i sms do dziewczęcia: "On o mnie pamięta! Słodki..." myśli sobie Ona.
@barb
ależ nie chodzi o kobitę miękką jak pranie po lenorze, ale o zamianę Lucy na Crash.
Единый, могучий Советский Союз!
_Vh napisał:
> o to mi mniej więcej chodzi. Ma być rozmowa na serio, na neutralnym gruncie, a tu pojawiają się oczekiwania ciągłej adoracji. Wychodzi na to, że sama rozmowa jako taka absolutnie nie ma sensu, liczą się tzw. 'starania'. I jest tylko figurą, która niby świadczy o dojrzałości, kiedy w praktyce trzeba dawać kwiatki, udawać, że się słucha, czasem z automatu odpowiadać na sms-y. Fajny myk jaki ostatnio zaobserwowałem, to ustawianie sobie budzika w czasie pracy/robienia projektów/grania i sms do dziewczęcia: "On o mnie pamięta! Słodki..." myśli sobie Ona
...nie czaje jak tak Ci z nią źle i ciężko to moze daj sobie spokoj?
Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli...
Poker Strategy
chyba nie od konca rozumiem. chodzi o to ze dziewczyna/kobieta zamiast powaznej rozmowy oczekuje "dowodow milosci" w postaci smsow, kwiatow i prezentow?
I AM THE GRAVES OF THE 80's
I AM THE RISEN DEAD
DESTROY THEIR MODERN METAL
AND BANG YOUR FUCKING HEAD
UH!
Też czasami nie do końca rozumiem Vh. Ale podejrzewać mogę. I od siebie odpiszę tylko, że na wojnie i w miłości zasad nie ma. Więc za jak najbardziej właściwe i dopuszczalne uważam owe zmiękczanie, jako że kobiety też często stosują zagrania poniżej pasa :)
fiszon napisał:
> _Vh napisał:
>
>
> > o to mi mniej więcej chodzi. Ma być rozmowa na serio, na neutralnym gruncie, a tu pojawiają się oczekiwania ciągłej adoracji. Wychodzi na to, że sama rozmowa jako taka absolutnie nie ma sensu, liczą się tzw. 'starania'. I jest tylko figurą, która niby świadczy o dojrzałości, kiedy w praktyce trzeba dawać kwiatki, udawać, że się słucha, czasem z automatu odpowiadać na sms-y. Fajny myk jaki ostatnio zaobserwowałem, to ustawianie sobie budzika w czasie pracy/robienia projektów/grania i sms do dziewczęcia: "On o mnie pamięta! Słodki..." myśli sobie Ona
>
>
> ...nie czaje jak tak Ci z nią źle i ciężko to moze daj sobie spokoj?
Coś Ty! Laska pierwsza klasa, że palce (i nie tylko) lizać i to z taką pasją w sobie, jakbyś miał do czynienia z natchnionym poetą. Grzech by było rzucić.
no, najlepiej tkwic w toksycznym zwiazku liczac na jakis cud po ktorym wszystko bedzie pieknie
I AM THE GRAVES OF THE 80's
I AM THE RISEN DEAD
DESTROY THEIR MODERN METAL
AND BANG YOUR FUCKING HEAD
UH!
wez te wkiaty i nie @#$%
jest pusto na drodze pełen luz - patrz, co może BMW ! ;]
barb napisał:
> no, najlepiej tkwic w toksycznym zwiazku liczac na jakis cud po ktorym wszystko bedzie pieknie
bez kitu ... o_0
Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli...
Poker Strategy
fiszon napisał:
> barb napisał:
>
>
> > no, najlepiej tkwic w toksycznym zwiazku liczac na jakis cud po ktorym wszystko bedzie pieknie
>
>
> bez kitu ... o_0
yep