ORG

Wolałbym Z3 niż tego Forda :P

ps. Kupcie mi takie:

o to jest ten Ariel Atom :D auto z moim imieniem:P Jak chcesz to Ci Z3 mogę sprzedać:P bo nikt na razie tym autem nie jeździ :)

Cytat z posta - autor: alien.
> Nieszczyce się tym, tylko piszę że po prostu poprzez głupie złamanie kilku przepisów zabrali mi prawko nie chodzi tu o prędkość bo akurat ją przekroczyłem o 25km/h z tego co pamiętam i to na początku...
>
>
> Tylko omijanie całego korku poprzez jazdę po pasie wyłączonym z ruchu, parę podwójnych ciągłych, pasy i coś tam jeszcze zabrali mi prawko korek wtedy miał chyba z 3 bądź 4 km a mi zależało na czasie.

Tylko parę ciągłych, tylko pas wyłączony z ruchu...Uciekanie przed policją...Echh. Jak widze takich kierowców na trasie to mi sie nóż w kieszen otwiera...
Juz dawno mówiłem, że moim zdaniem alien. jest po prostu złym kierowcą. Przed zabraniem mu prawka opowiadał o swoich stłuczkach, miał przecież ręke w gipsie po wypadku(czy cos tam, cos tam... :D).

> standardowy punkt widzenia osoby, która ma prawko i przejechała mało kilometrów w życiu :P Nic tylko wszystko zabierać za wykroczenia. Po 3 latach jazdy autem przejechaniu ponad 200.000km ciągłe wyjazdy delegacje, spotkania no kiedyś to się musiało stać, a stało się przez złamanie kilku głupich przepisów

Też bzdury. Znam osoby które jeżdżą codziennie długie trasy i jakos im sie przez dłuuugie lata nie zdarza złapac nawet mandatu. Nie mowiac o zabraniu prawka. Tez się śpieszą na spotkania, też zależy im na czasie.

Nie zrozum mnie zle alien. Lubie cie, lubisz samochody, masz na to kasę (albo twoj stauszek...), jestes wesoly, niegłupi chłopak ale z twoich opowieści wynika, że jesteś nieodpowiedzialnym kierowcą i stanowisz zagrożenie na drodze. Msz w dupie przepisy i jesteś w swoim mniemaniu zajebistym kierowcą. Nie chciałbym cie spotkać jak pędziesz swoim pojazdem na drodze...

fil.IP napisał:
> Nie zrozum mnie zle alien. Lubie cie, lubisz samochody, masz na to kasę (albo twoj stauszek...), jestes wesoly, niegłupi chłopak ale z twoich opowieści wynika, że jesteś nieodpowiedzialnym kierowcą i stanowisz zagrożenie na drodze. Msz w dupie przepisy i jesteś w swoim mniemaniu zajebistym kierowcą. Nie chciałbym cie spotkać jak pędziesz swoim pojazdem na drodze...
true

alien, sorry, ale ludzie którzy nie są tak dobrymi kierowcami giną w wypadkach przez takich jak Ty

Byś rejestrację zamalował bo jeszcze ktoś na ciebie doniesie :o

ASD alien w moim przypakdu calkiem odwrotnie
prawko jest auta nima !
bez prawka sobie chociaz pojezdzisz a ja moge na fujarce co najwyzej zagrac
wiec nie placz :D

A ja nie bardzo zgadzam się z tym stareotypem baby za kierownicą. Te starze, rzeczywiście gówno o jeździe wiedzą, a lusterek używają tylko do przeglądania swojego zmarszczonego ryja. Ale młode panny, które spotykam na trasie to często na prawdę dobrzy kierowcy i nie za jedną przejechałem całą trasę. (Jeżeli ktoś przede mną jedzie dobrym autem z niezłym przyśpieszeniem, umie wyprzedzać i jedzie mniej-więcej moim tempem czyli, a do tego jeszcze ma CB radio to mogę trzymam się za nim póki nie zrobię się głodny - ostatnio za babką w nowej corroli przejechałem całe 500 km/h Warszawa - Gdańsk i raz uratowała mi dupę oraz 300 zł i 6 pkt)

Ja natomiast mam tak ze jak widze przed soba samochod ktory sie dziwnie zachowuje, robi jakies takie nienaturalne manewry itd to w 9 na 10 przypadkow jest kobieta. Starsza, mlodsza roznie. I dla mnie to nie jest stereotyp tylko "chleb codzienny"...

A ze sie zdarzaja taki co dobrze jezdza to tez fakt. Ale jest ich tylu co bialych w finalach 100 metrowek :)

Najlepsze jest dojenie krowy za kierownica przez kobiete, czyli takie typowe krecenie kierownica :)

Prawda jest taka, że kobiety są gorzej predysponowane do jazdy autem: częściej boją się podejmować ryzykowne decyzje, bardziej się boją i mają mniejszą umiejętność widzenia przestrzennego.
Ale są też kobiety, które swoją jazdą zawstydziłyby zdecydowaną większość posiadaczy penisa:
www.youtube.com/watch?v=mNemK-xKfZY

Hahhahaha padłem :icon_lol:

takie pytanie: padles bo cie to rozsmieszylo?

amirr napisał:
> takie pytanie: padles bo cie to rozsmieszylo?
Tak i to dawno się tak nie uśmiałem HAHHAHHA :icon_lol:

Co do dziwnego zachowania kobiet za kierownicą samochodu. Akurat dzisiaj(jakieś 4godz temu) kiedy się spieszyłem na spotkanie, dosłownie 300m przed wjazdem do firmy samochód(Astra) jadący przede mną nagle gwałtownie zahamował po czym... włączył dopiero kierunkowskaz :o Jakoś udało mi się wyhamować, wykręcić i się zmieścić pomiędzy samochodem a rowem. W momencie kiedy sobie uświadomiłem że mam ogromne szczęście usłyszałem tylko pisk opon i poczułem gwałtowne uderzenie, heh. Na szczęście mam tylko rozwalony zderzak, albo inaczej, rozwalone wiszące części zderzaka. Koleś jadący za mną miał już mniej szczęścia, poprzez gwałtowne hamowanie jego BMW nachyliło się tak mocno do przodu że trafił mi w ten zaczep od holowania, cały przód i maska do wymiany. Także nie narzekajmy na ludzi którzy obniżają swoje samochody :)
Najlepsza w całej tej sytuacji była babka(z Astry) która jak by nie było tę stłuczkę spowodowała, wyskoczyła z samochodu i krzycząc "wypadek, wypadek" :D:D:D zaczęła na chama szukac na swoim aucie śladów kolizji :D
Dziwni są ci ludzie.

może inaczej nikt nie jest z nas idealnym kierowcą, każdy popełnia błędy rzadziej drudzy częściej... Odnośnie tego zdarzenia kiedy mi zabrali prawko, wcale im nie uciekałem tylko po prostu omijałem samochody stojące w korku z tego względu że musiałem być w Pszczynie w domu u rodziców i zawieźć ojca na lotnisko, a już byłem spóźniony przez korki na zjeździe z Katowic na S1 w kierunku na Bielsko gdzie ciągle tam remontują...

Tamte poprzednie zdarzenia co miałem to były efektem po prostu zajechania mi drogi bądź wyjechania z drogi podporządkowanej, ale to wiadomo tamci kierowcy byli ukarani mandatem, a ja tylko dostałem z AC odszkodowanie i z ubezpieczalni

Ogólnie rzecz biorąc nie ma znaczenia ile km przejechałem, pewnie dużo, ale chodzi o to że w ciągu 3 lat odkąd mam prawko to i tak mało mandatów zebrałem, bo patrząc na rówieśników którzy przejechali po 30.000km ich dorobek punktowy jest dużo większy tylko kursy neutralizujące 6pkt karnych są jednym z elementów ich grafiku rocznego.

Samochody to moja pasja uwielbiam o nich rozmawiać, a jeszcze bardziej nimi jeździć teraz te co mam to za swoją kase kupuję, którą zarabiam u starszego. Bo pierwsze auto jak dostałem to w prezencie była to Audi A4 2.5 V6 ale sprzedałem ją po 3 miesiącach bo turbina i silnik tam był do wymiany więc nie opłacało się ładować w to kasę, więc grzecznie na giełdzie w Gliwicach znalazłem młodego napalonego dresa i kupił, pewnie teraz mnie przeklina na wszystkie strony ale to jego problem.

Odnośnie kobiet za kierownicą ten stereotyp co raz bardziej wychodzi z użytku bo popatrzcie na to z drugiej strony ile kobiet już jeździ miejskimi autobusami w KZK GOP na śląsku ile kobiet prowadzi tiry. Jeżeli widzimy kobiete za kierownicą to wcale nie oznacza to że jest gorsza bo czasem może więcej umieć od nas. Sam na kursie w akademii bezpiecznej jazdy w lanette na wykładach gdzie było 10 osób 6 z nich to kobiety. Fajnie to wyglądało jak na matach poślizgowych lepiej sobie radziły od nas facetów. Po prostu kobiety mają to do siebie że one zawsze słuchają do końca to co się do nich mówi. Natomiast faceci wiadomo próbują udowodnić że i tak wiedzą lepiej. Chociaż nie wszystkie kobiety takie są, moja ciocia znowu to nieudacznik za kierownicą całą drogę na każdych światłach w lusterku sobie poprawia makijaż, a lusterek bocznych w ogóle nie używa. Z nią jechać to tragedia.

Co do pędzenia samochodem, owszem jeżdżę szybko ale przeważnie na takich trasach gdzie jest to możliwe czyli drogi dwupasmowe krajowe, autostrady, czy expresówy, zwykłe drogi krajowe nie nadają się do tego, a w szczególności kiedy jadę fordem, bądź Z3 gdzie zawieszenie jest twarde ale bardzo czułe na wszelkie nierówności, a naprawa tego to duże koszta....

Powiem inaczej, może i dobrze że zabrali mi prawko bo teraz jak je dostanę to pewnie bardziej będę to doceniał na drodze i może będę częściej zwracał uwagę na drobne rzeczy ale dość istotne. Bo wiadomo wraz ze wzrostem przejechanych kilometrów, czy upływem lat posiadania prawa jazdy, nie zwracamy już tak bardzo uwagi na szczegóły. Jednak takie odebranie mi dokumentu uprawniającego legalne poruszanie się po drogach daje wiele do myślenia, oby to na dobre wyszło. Bo pracę mam taką że prawo jazdy to jest coś co bardzo potrzebuję. Teraz wyjazdy na delegacje to tragedia bo żeby dostać się do Warszawy czy gdziekolwiek indziej to trzeba albo samolot, albo pociąg, albo brata prosić...

Łooo ale się rozpisałem, ostatnio też podobnie napisałem 14 stron A4 gdzie krótko i na temat opisywałem założenia i cele na nowy rok dla firmy... :P

Huraaaa!!!!!!!! Jesteśmy uratowani!!!!!!!!!!!!! Jak za pewne dobrze pamiętacie rok temu w święta Bożego Narodzenia wielu naszych poniosło śmierć na skutek niedoboru Kevina. Ale za to w tym roku operatorzy telewizyjni nie popełnią po raz kolejny tego samego błędu. Kevin waraca na ekrany! widziałem reklamę na włąsne oczy :dD

Cytat z posta - autor: RauL
> Huraaaa!!!!!!!! Jesteśmy uratowani!!!!!!!!!!!!! Jak za pewne dobrze pamiętacie rok temu w święta Bożego Narodzenia wielu naszych poniosło śmierć na skutek niedoboru Kevina. Ale za to w tym roku operatorzy telewizyjni nie popełnią po raz kolejny tego samego błędu. Kevin waraca na ekrany! widziałem reklamę na włąsne oczy :dD

już czuję te megapremiery na własnej skórze bo się lawina MEGAHITÓW zaczęła w ubiegłą sobotę poprzez wyemitowanie filmu MEGAPREMIERY, która niedawno opuściła ekrany kin a był to TITANIC na TVN !!

mam pytanie z gory uprzedzam ze pytam tu nie hardware software bo tu zaglada wiecej osob. wiec zmienilem karte na geforce 8400 gs i q3 strasznie mi przycina. nie da sie grac. zainstalowalem nowsze sterowniki i nadal to samo. kumpel powiedzial zebym wlaczyl synchronizacje pionowa wiec wchodze TU, wymuszam synchronizacja wlaczam q3 i nadal tnie. ktos ma moze jakis pomysl co zrobic zeby przestalo ciac?

lol o to samo mnie pytal lobuz dzis i co ciekawe chodziło o tą samą kartę. chodzi raczej o wyłączenie vsync, a nie włączenie.

Cytat z posta - autor: RauL
> lol o to samo mnie pytal lobuz dzis i co ciekawe chodziło o tą samą kartę. chodzi raczej o wyłączenie vsync, a nie włączenie.

Wydało się! barb == lobuz !!!11
Rozdwojenie jaźni...?

Otwórz okno, otwórz stacje dysków, wyjmij kartę, Trzymając ja w ręku ustaw się na wprost okna po czym silnym i energicznym ruchem rzuć kartą. Później zamknij okno, skręć kompa i po problemie, już nic nie będzie się cięło :)

Alchemik napisał:
> RauL napisał:
> > lol o to samo mnie pytal lobuz dzis i co ciekawe chodziło o tą samą kartę. chodzi raczej o wyłączenie vsync, a nie włączenie.
>
>
>
> Wydało się! barb == lobuz !!!11
a to by @#$% niezły hit był :DDDD

:o tego jeszcze nie słyszałem, a stało się to prawie rok temu.

o.O
A myślałem ze w Polsce jest łagodne prawo..

ma ktos z was poczte na o2?? jak tak to czy tez wam tak ostatnio fatalnie muli ? no poprostu wytrzymac sie nie da :/