ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Ciekawe #7

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2008-11-10 12:06:48

No i przyjebaliście się do tej Francji i lamborgini, nie wiem po czym wywnioskowałeś że jak tam jeździ więcej zajebistych fur to oznacza to ze jest lepiej - nie mieszaj dwóch różnych dyskusji i po raz ENTY - czytajcie ze zrozumieniem.

Zdania nie zmienię, mamy jeden z najwybitniejszych narodów na świecie, zmiany które nastąpiły od 1990 są potężne i bardzo optymistyczne - to wcale nie oznacza że mamy zajebiście. Nie chodzi o narzekanie, ale o realne podejście do tematu, jest gorzej i jeszcze bardzo długo będzie gorzej. W każdym kraju który bym podał teraz za przykłąd że jest lepiej znaleźlibyście coś co według was wskazywałoby na to, ze jednak jest tam chujowo (jak w przypadku Francji).

Dlatego zakończę dyskusję która nie ma sensu i przyznam wam rację - w Polsce jest najzajebiściej, mamy zapierdalającą gospodarkę, ludzie żyją na poczciwym standardzie, wszystkich stać na wysłąnie dzieci na studia, każdego stać na pcozciwe życie i wakacje, każdego stać na przeciętny samochód (nie, nie jebane ferrari bo nie o tym tu mowa) ktory niekoniecznie ma poniemiecką przeszłość no i przede wszystkim - musimy się bronic rękami i nogami przed wschodem i zachodem, co  by naszych wysokich zapomóg socjalnych nie zabierali darmozjady jebane.

Na szczęście nie mamy czarnych a kasa z zapomóg socjalnych jest tak duża, że dziwi fakt iż tylu osobom chce się pracować, skoro można świetnie żyć siedząc na zasiłku czy bezrobociu! Nie wiem po co upierałem się ze jest inaczej - zwracam Wam honor i przyznaję rację!

HOUGH!
Pierdolcie sobie dalej =)
ps. tych których to rusza oraz osoby młodsze przepraszam za użyte powyżej  liczne przekleństwa

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

^M^

Od: 2002-08-26

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2008-11-10 12:06:54

4lko napisał:

>
> Jak mialbym sie we wlasnym kraju zastanawiac czy jestem u siebie i miec swiadomosc, ze jakies importowe nieroby przezeraja moje podatki, po czym rozmnazaja sie i przezeraja jeszcze wiecej, to ja mam na taki "dobrobyt" szczerze wyjebane.
>
no tak, bo lepszy swój nierób, niż jakiś importowany :f
zaściankowość niektórych ludzi jest po prostu powalająca :<<br />

kaskader

Od: 2008-04-09

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2008-11-10 12:15:43

A mi sie zyje chujowo w naszym kraju. Nie bede sie wypowiadał na temat innych panstw bo w każdym maja jakis problem, u nas jest problem z naszym rzadem i nikt mi nie wmowi ze jest ok. Samo to ze weszlismy do uni jest problemem, bo na dzien dzisiejszy przy zarobkach rzedu 1400 zl na nic cie nie stac. Bo wszystkie ceny musza dorównywac europejskim standardom, ale zarobki jakos nawet sie o nie nie ocieraja. A jak mieszkasz sam i wszystko oplacasz to jest Normalnie zal. Kasa idzie "z łapy do papy" a to nawet wiecej niz najnizsza krajowa, za najnizsza to bym sobie kupił dobrego gnata i jebnał sobie w łep... I jak tu zyc normalnie w naszym panstwie? Sie @#$% nie da!!! Poza tym, to brak mi juz słów na to wszystko.

EDIT:
Na starosc za emeryture nie wyżyjesz nawet jak bedziesz sam.

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2008-11-10 13:43:20

^M^ napisał:

>
> Cytat z posta - autor: 4lko
> >
> > Jak mialbym sie we wlasnym kraju zastanawiac czy jestem u siebie i miec swiadomosc, ze jakies importowe nieroby przezeraja moje podatki, po czym rozmnazaja sie i przezeraja jeszcze wiecej, to ja mam na taki "dobrobyt" szczerze wyjebane.
> >
> no tak, bo lepszy swój nierób, niż jakiś importowany :f
>
>
> zaściankowość niektórych ludzi jest po prostu powalająca :<<br />
>
Klaniam sie do nog wielmozny obywatelu swiata - oby cala nasz zasciankowa cholota czerpala wzorce z kwiatu wielonarodowej kultury, jakim waszmosc niewatpliwie jest.
Czy ty wiesz w ogole o czym mowisz ? Nasz uposledzony system socjalny tez zjada mase pieniedzy (ot zus), ale i tak jest to nieporownywalne z tym co sie dzieje w takiej Francji czy Szwecji, gdzie tez juz powolutku jawi sie koniec. Roznica polega na tym, ze w czasie kiedy mysmy marzyli o papierze toaletowym w sklepie, ich gospodarka sie preznie rozwijala i zwyczajnie ich na to stac, ale jak mowie - juz niedlugo. Sytuacja z importowana szarancza sie mnozy jesli nie zauwazyles - dla przykladu Wlochy, Szwecja, Niemcy, Francja, z czego najbardziej widoczne jest to u tych ostatnich, gdzie pozwala sie takim na wszystko, bo jest ich mnoho i wszyscy tylko trzepia spodniami zeby nie odbilo im tak jak pare lat temu.
W dupie mam czy w mojej klatce mieszkaja sami polacy czy w kazdym mieszkaniu jest ulokowany czlowiek innej narodowsci. Niech sobie inne narody przyjezdzaja zza granicy, niech nasi wyjezdzaja za granice,  tylko jest jeden warunek - na cudze podworko sie nie sra i dotyczy to kazdej strony. To nie jest kwestia narodowa tylko zwyklej @#$% ludzkiej przyzwoitosci - nierob to nierob, gowno mnie obchodzi kolor skory i po jakiemu mowi. Nietolerancja, rasizm, zasciankowosc - czy ktos w ogole umie w dzisiejszych czasach ulozyc zdanie bez tych slow ?
Oczywiscie, ze jak sie pracuje na zachodzie to ogolem standard zycia jest wyzszy, ale wy po 20 latach wzglednej wolnosci cudow chcecie. Wszyscy bredzicie jakbyscie byli zonaci, mieli 5 dziecek na utrzymaniu i glodowali.
Zle Ci sie nismo zyje mowisz ? Wiesz, ja znalem ludzi ktorym sie faktycznie zle zyje i z tego co sobie przypominam, to zwykle nie maja dostepu do internetu. Czesto nie maja kolorowego telewizora a i z jedzeniem tez jest problem, wiec wez mi czlowieku nie mow ze Ci zle.

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2008-11-10 14:03:28

4lko - wybacz ale odwracasz kota ogonem i pierdolisz od rzeczy (czego po Tobie się nie spodziewałem) tylko po to, zeby wybronić swoje racje.

Dyskusja tyczyła prostego porównania, na zachodzie jest lepiej niż w Polsce, nie, nie jest @#$% idealnie, każdy kraj ma swoje problemy itd...

Według Ciebie jak ktoś ma internet, stać go na jedzenie to znaczy że już dobrobytem obrasta i ma się cieszyć ze ledwo wiąże koniec z końcem bo przecież są tacy którzy mają gorzej? Niby jak nie mam wielodzietnej rodziny na utrzymaniu to już nie mogę powiedzieć że w naszym kraju jest ciężko bo nie mam do tego prawa? @#$% co za matolizm - gdyby w kraju były możliwości to już miałbym wielodzietną rodzinę, natomiast Ci którzy klepią biedę i robią sobie kolejne dzieci to najprościej matoły bez wyobraźni które krzywdzą bogu ducha winne dzieciaki.
Piszesz o 'gościach', nie wiem jak we frnacji, ale w większości krajów zachodnich jest tak, że to Ci goście postawili kraj na nogi, bo zapierdalali za najniższe krajowe (nie na czarno - za normalne krajowe stawki), za które obywatele danego kraju nie pobrudzili by nawet rękawków bo najprościej woleli siedzieć na zasiłkach i brać dodatkową kasę za każde dziecko na utrzymaniu. Dlatego nie wydaje mi się, żeby taki imigrant który napierdalał kilak lat ciężkiej pracy nie zasługiwał na zasiłek - tym bardziej że napierdalał legalnie i odprowadzał podatki z których leniwy obywatel na zasiłku jest utrzymywany.

W Irlandii jest tego świetny przykład, bo w kraju w którym imeszka ledwie 4 mln mieszkańców, jest około 1 mln imigrantów z czego oficjalnie/nieoficjalnie około 500 tysięcy Polaków. Bezrobocie w Irlandii (o którym tak wiele ostatnio się tutaj mówi) to sztuczne bezrobocie bo żaden irol nie podejmie pracy której podejmie się Polak, przynajmniej nie za np 9 euro na godzinę. Kilka miesięcy temu byłem na spotkaniu Polonii z ambasadorem Polskim i dyrektorem generalnym Bank of Ireland - ów dyrektor powiedział wprost 'nie wyjeżdżajcie, jeżeli teraz Polonia zdecyduje się na powrót do kraju to Irlandię czeka totalna zapaść - my Was tu potrzebujemy bardziej niż wy nas'.
Wkurwia mnie kiedy ktoś odnosi się do sytuacji o których nie ma bladego pojęcia, dlatego proszę Cię 4lko czasami odpuść sobie bo nie zawsze musisz mieć rację, choć najczęściej potrafiłeś w wielu tematach dobrze zaargumentować swoje poglądy. W tym temacie łapiesz się każdego kolejnego z dupy wyssanego wątku (a to że ktoś ma internet?, a to że ktoś ma rodzinę na utrzymaniu? itd...), który absolutnie nie zmienia faktu, ze w Polsce jest w @#$% gorzej niż na zachodzie. Oczywiście że głownym tego powodem jest 45 lat 'zaboru' rosyjskiego po wojnie - ale nie o powody tu idzie a o fakty.

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

kaskader

Od: 2008-04-09

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2008-11-10 14:12:53

Cytat z posta - autor: szaq
>
> 4lko - wybacz ale odwracasz kota ogonem i pierdolisz od rzeczy (czego po Tobie się nie spodziewałem) tylko po to, zeby wybronić swoje racje.Dyskusja tyczyła prostego porównania, na zachodzie jest lepiej niż w Polsce, nie, nie jest @#$% idealnie, każdy kraj ma swoje problemy itd... Według Ciebie jak ktoś ma internet, stać go na jedzenie to znaczy że już dobrobytem obrasta i ma się cieszyć ze ledwo wiąże koniec z końcem bo przecież są tacy którzy mają gorzej? Niby jak nie mam wielodzietnej rodziny na utrzymaniu to już nie mogę powiedzieć że w naszym kraju jest ciężko bo nie mam do tego prawa? @#$% co za matolizm - gdyby w kraju były możliwości to już miałbym wielodzietną rodzinę, natomiast Ci którzy klepią biedę i robią sobie kolejne dzieci to najprościej matoły bez wyobraźni które krzywdzą bogu ducha winne dzieciaki.
>

1 :)

4lko- Masz racje, dobrze mi sie zyje z codzienna mysla ze taka bieda moze w kazdej chwili doktknac i mnie, zajebiste uczucie...

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2008-11-10 16:10:55

Cytat z posta - autor: szaq
>
> 4lko - wybacz ale odwracasz kota ogonem i pierdolisz od rzeczy (czego po Tobie się nie spodziewałem) tylko po to, zeby wybronić swoje racje.
>
> Dyskusja tyczyła prostego porównania, na zachodzie jest lepiej niż w Polsce, nie, nie jest @#$% idealnie, każdy kraj ma swoje problemy itd...
>
> Według Ciebie jak ktoś ma internet, stać go na jedzenie to znaczy że już dobrobytem obrasta i ma się cieszyć ze ledwo wiąże koniec z końcem bo przecież są tacy którzy mają gorzej? Niby jak nie mam wielodzietnej rodziny na utrzymaniu to już nie mogę powiedzieć że w naszym kraju jest ciężko bo nie mam do tego prawa? @#$% co za matolizm - gdyby w kraju były możliwości to już miałbym wielodzietną rodzinę, natomiast Ci którzy klepią biedę i robią sobie kolejne dzieci to najprościej matoły bez wyobraźni które krzywdzą bogu ducha winne dzieciaki.
>
>
> Piszesz o 'gościach', nie wiem jak we frnacji, ale w większości krajów zachodnich jest tak, że to Ci goście postawili kraj na nogi, bo zapierdalali za najniższe krajowe (nie na czarno - za normalne krajowe stawki), za które obywatele danego kraju nie pobrudzili by nawet rękawków bo najprościej woleli siedzieć na zasiłkach i brać dodatkową kasę za każde dziecko na utrzymaniu. Dlatego nie wydaje mi się, żeby taki imigrant który napierdalał kilak lat ciężkiej pracy nie zasługiwał na zasiłek - tym bardziej że napierdalał legalnie i odprowadzał podatki z których leniwy obywatel na zasiłku jest utrzymywany.
>
> W Irlandii jest tego świetny przykład, bo w kraju w którym imeszka ledwie 4 mln mieszkańców, jest około 1 mln imigrantów z czego oficjalnie/nieoficjalnie około 500 tysięcy Polaków. Bezrobocie w Irlandii (o którym tak wiele ostatnio się tutaj mówi) to sztuczne bezrobocie bo żaden irol nie podejmie pracy której podejmie się Polak, przynajmniej nie za np 9 euro na godzinę. Kilka miesięcy temu byłem na spotkaniu Polonii z ambasadorem Polskim i dyrektorem generalnym Bank of Ireland - ów dyrektor powiedział wprost 'nie wyjeżdżajcie, jeżeli teraz Polonia zdecyduje się na powrót do kraju to Irlandię czeka totalna zapaść - my Was tu potrzebujemy bardziej niż wy nas'.
>
>
> Wkurwia mnie kiedy ktoś odnosi się do sytuacji o których nie ma bladego pojęcia, dlatego proszę Cię 4lko czasami odpuść sobie bo nie zawsze musisz mieć rację, choć najczęściej potrafiłeś w wielu tematach dobrze zaargumentować swoje poglądy. W tym temacie łapiesz się każdego kolejnego z dupy wyssanego wątku (a to że ktoś ma internet?, a to że ktoś ma rodzinę na utrzymaniu? itd...), który absolutnie nie zmienia faktu, ze w Polsce jest w @#$% gorzej niż na zachodzie. Oczywiście że głownym tego powodem jest 45 lat 'zaboru' rosyjskiego po wojnie - ale nie o powody tu idzie a o fakty.
>
1 akapit - zgadzam sie, oprocz "dobrobytu" - nie, nie mowie ze obrasta dobrobytem, ale do biedy jeszcze daleko. I poza tym owszem, masz prawo powiedziec, ze w kraju jest ciezko, ale w takim

razie dlaczego bedac za granica nie masz wielodzietnej rodziny skoro

jest tak dobrze :p ?
Jasne, ze przyjezdni robia na swoich "hostow", ale dziwisz sie ? Jesli jade nie do siebie to przeciez nie bede sie spodziewal krolewskich warunkow - zawsze jestem obcy i musze sie z tym liczyc. Jesli ktos ma problem do tego, ze malo zarabia za granica to po co wyjezdzal ? Mowisz ze gospodarze siedza na zasilkach ? A ja mowie cos zupelnie przeciwnego jesli idzie o ta nieszczesna Francje. Tam ogrom ludzi przyjezdzaja tylko po to, zeby na tych zasilkach siedziec. To tak jakby wpadl Ci do domu koles i powiedzial "Ja jestem gosciem, Ty gospodarzem wiec rob na mnie a ja sobie pomieszkam i pojem za free". Gadalem kiedys z takim facetem, ktory po prostu jezdzil z partnerka  po Europie (nie wiem czy zona, konkubina czy whatever). Facet caly czas zyl z socjala, ewentualnie cos sobie dorobi na czarno, co pare lat zmieniajac kraj. Akurat kiedy gadalismy mieszkal wlasnie w rzeczonej Francji. Nie przytocze Ci dokladnie jego slow, nie mniej wynikalo z tego, ze jesli chcesz sie opierdalac, to jest to raj na ziemi i posiedzi tam pewnie dluzej.
Ja nie mowie o Irlandii i wyspach w ogole, ktore od stosunkowo niedawna przezywaja naplyw imigrantow, tylko o krajach ktore naplyw sily roboczej mialy juz dawno temu - teraz Ci ktorzy przyjezdzaja, robia to tylko po to zeby zyc z panstwa. I to naprawde nie sa pojedyncze przypadki z tego co mi wiadomo. Mowimy po prostu o czym innym, bo wyspy zwyczajnie maja sie nijak do tych krajow starego kontynentu o ktorych wspominalem, przynajmniej pod wzgledem kwestii imigracyjnej.
Ok, niech bedzie, ze w Polsce jest do dupy w stosunku do zachodu. To prawda, ze jesli tam pracuje to stac mnie praktycznie na kazdej posadzie no niezle zycie, ale tutaj tez wcale nie jest tak zle jak wiekszosc mysli albo chce myslec. Jesli sytuacja by mnie do tego zmusila, to mozliwe ze tez bym wyjechal, natomiast na ten moment nie widze w ogole takiej potrzeby i przez najblizsze lata tez sie nie zanosi.

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2008-11-10 16:56:03

Kończąc (nie)kończącą się dyskusję napiszę tylko że za jakis czas sam zacznę skladać podania do firm w Polsce bo też uważam że jakoś tam można żyć, niestety jest o wieeele ciężej póki co niż w krajach europy zachodniej. Miejmy nadzieję że z biegiem lat sytuacja się poprawi. Nie jestem zwolennikiem życia na emigracji i oddałbym wiele żeby móc mieszkać w Polsce. Póki co jednak nie widzę siebie w roli pracownika zarabiającego 2 tysiące złotych bo niby jak mam z tego samodzielnie życ... tzn można, oczywiście że tak, ale zbyt wielu rzeczy musiałbym sobie odmówić.
Tu w Irlandii jest oczywiście problem z czarnymi - przede wszystkim bardzo ciężko takowego zwolnić z pracy i oni doskonale o tym wiedzą. Wykorzystują to i są największymi leniami (o ile w ogóle pracują). Poza tym rząd płaci im jeżeli mają dzieci za np dom! plus cotygodniowy socjal podstawowy i dodatki z racji dzieci (ilość dzieci równa się iloczyn dodatku na dziecko). @#$% mnie oczywiście strzela jak widzę wożących się czarnych którzy nie pracują a mimo wszystko na rodzinę mają income tygodniowy rzędu 600 czyt nawet 1000 euro (zależnie od ilości dzieciaków) do tego nie muszą płacić czynszu/prądu/gazu - bo to opłaca im rząd!

Mimo tego, ja jestem w stanie pracować, wieśc normalne życie, bo niestety kokosów tu nie ma, zresztą nei jestem kolejnym polakiem który przyleciał do pracy zeby odkładać na dom czy co częstswze a idiotyczne na wypasiony samochód w Polsce. Jestem tutaj żeby żyć i mimo wielu wad i tęsknoty za Polską, żyje mnie się tu nie najgorzej =)
Jeszcze mały dodatek, byłem w tym roku raz w Polsce - to ile kosztują podstawowe rzeczy i produkty mnie rozjebało! Podziwiam ludzi którzy potrafią sobie samodzielnie poradzić, bo ja nie wiem czy bym potrafił nie rezygnując z obecnych przyjemności...

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2008-11-11 11:32:36

Łohohoho ależ się rozpętała dyskusja.
Francja jest "okradana" przez lokatorów z Afryki, ale finansowo i tak stoi na wyższym poziomie niż Polska. Zresztą nie martwcie się, nas też czeka wizyta cudzoziomków, gdy tylko dogonimy Europę Zachodnią pod względem gospodarczym. Ostatnia nadzieja w PiSie, że swoim wizerunkiem zniechęcą ich do przyjazdu :D

mises.org / marksdailyapple.com

l1nk

Od: 2003-04-07

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2008-11-11 12:37:26

Niestety pis zacheca tez cudzoziemcow do wyjazdu ;/

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2008-11-11 17:05:12

Zmiana tematu: 11 listopada 1989 roku, o godzinie 1:10 przyszedłem na świat :D Miejsce na życzenia jest poniżej :)

mises.org / marksdailyapple.com

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2008-11-11 17:15:19

Sto lat Młody :))

tymek.

Od: 2004-12-04

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2008-11-11 18:42:27

100 m8!

"Śmiejecie się ze mnie, bo jestem inny. Ja się śmieję z was, bo wszyscy jesteście tacy sami."

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2008-11-11 21:06:25

Ciągle nastolatek!

Naj Majkel i conajmniej kolejnych 10 .... centymetrów wzrostu =)

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

fiszon

Od: 2004-03-19

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2008-11-11 22:54:33

sto lat mistrzu [](//htmlarea/images/smiles/2.gif)  btw ja za godzine i 6 minut mam imieniny :P

Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli...
Poker Strategy

kaskader

Od: 2008-04-09

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2008-11-11 23:20:40

To sto lat wam obojgu :)

fiszon

Od: 2004-03-19

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2008-11-12 21:58:01

dziekować :)
kurde jutro o 5:40 pobudka, nienawidze czwartków[](//htmlarea/images/smiles/9.gif)

Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli...
Poker Strategy

Julek

Od: 2006-09-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2008-11-12 23:19:30

MisieX

Od: 2003-01-04

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2008-11-14 23:46:58

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! Koniec świata. Brick zmienił avatar ;d

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2008-11-15 09:51:35

Czemu mam dwa "Ciekawe" w liście tematów? Coś się popiździło, czy ja widzę podwójnie?

mises.org / marksdailyapple.com

null

Od: 2003-09-22

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2008-11-15 10:39:06

Myślę, że powinieneś przestać pić od rana :P

kaskader

Od: 2008-04-09

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2008-11-15 13:51:13

a ja mam 2 razy nieprzeceitne linki take #4 :O

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2008-11-15 16:21:16

muszę więcej pić bo mam wszystko pojedynczo :(

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2008-11-15 17:05:49

Reklama tematu. Proszę speców od kompjuterów o zajrzenie:

http://www.quake.net.pl/board/?action=post&fid=125&tid=22908

mises.org / marksdailyapple.com

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2008-11-16 23:42:16

Piractwo na konsolach :asd

'W branży elektronicznej rozrywki termin „piractwo” przewija się dość często i dotyczy spraw związanych z nielegalnym kopiowaniem i rozpowszechnianiem gier, filmów czy muzyki. Jak się okazało, producentom, wydawcom, a także samym graczom przeszkodzić potrafią jeszcze najprawdziwsi, podręcznikowi piraci.

Nie wiemy wprawdzie, czy szable, drewniane nogi i flagi z trupimi czaszkami dalej są w modzie, ale somalijscy korsarze są całkiem groźni. Grasują w okolicach swojej ojczyzny, czyli na gęsto uczęszczanej trasie transportowej, łączącej Europę z Bliskim Wschodem. Statki przepływające tą drogą mają na pokładach – między towarami pokroju paliw, węgla czy zabawek – także konsole i gry wideo.

Ostatnio piraci zaatakowali jeden z transportów Nintendo Wii, naturalnie zabierając cały ładunek. Oznacza to, że w gorącym dla sprzedawców okresie świątecznym japońskich konsol może po prostu zabraknąć. Nikt raczej nie zdecyduje się na odkupienie sprzętu od piratów, gdyż wiązałoby się to z ogromnymi stratami finansowymi oraz sporym ryzykiem.

Sytuacja jest kłopotliwa. Dystrybutorzy obawiają się transportować towar po raz kolejny przez Kanał Sueski, gdyż może się to wiązać z ponowną jego utratą. Alternatywna droga morska prowadzi naokoło Afryki – jest wprawdzie bezpieczniejsza, ale niemal dwa razy dłuższa.

Najgorszy jest fakt, że agresywne zachowanie somalijskich piratów najbardziej odbija się na Europejczykach. To nasze szlaki handlowe są zagrożone – Amerykanie czy Azjaci raczej nie mają się czym przejmować. Wygląda na to, że tegoroczne święta upłyną pod znakiem deficytu Wii i gier na tę platformę. Oby po raz ostatni.'

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher