Mnie bardziej zdziwiło ściągnięcie z boiska dobrze grającego Rogera. Przecież Smolarek dzisiaj był cieniem samego siebie. Człapał po boisku wyraźnie znudzony meczem, tak jakby myślami był przy realizowanej kolejnej reklamówce z jego udziałem, tym razem podpasek ze skrzydełkami. I btw: Ebi to, Ebi tamto, Ebi sramto. W gazecie dali takie jego komputerowo przerobione zdjęcie że kolesia z początku nie poznałem. Nio a co do meczu - na pierwszą połowę spuśćmy kurtynę milczenia. W drugiej było lepiej, gra momentami nawet się kleiła, ale coś nie zagrało. Imo beznadziejna decyzja o bronieniu wyniku i ściągnięcie Rogera to był przysłowiowy 'samobój' :P. Co poza tym? Nadal mierne wyszkolenie techniczne i przygotowanie kondycyjne naszych gladiatorów. Momentami nasze Orły nie potrafiły przyjąć piłki :/
Można się wkurzać na Weba, można przerzucać odpowiedzialność za wtopę na kolejne osoby, na przygotowanie, problemy z aklimatyzacją (wiadomo, różnice czasu robią swoje hehheh), na to, że w hotelu, w którym mieszkali nasi piłkarze nie było basenu na dachu albo że Ala ma kota. Prawda jest taka, że żaden trener nie wydusi już nic z tych starych pryków, którzy całe życie napieprzają w trampkarskiej polskiej lidze albo siedzą na ławkach w drugoligowych zagranicznych klubach pełniąc rolę 'zapchajdziury' w składzie. Potrzeba młodych piłkarzy, jakichś szkółek, całej infrastruktury, szkoleń, trenerów. Ale PZPN ma inne zmartwienia, jak np trzęsienie dupami o stołki i organizowanie imprez w Szeratonie żeby tylko się nażreć i napić na czyjś koszt. Polski futbol to trup i żadne gadanie, że 'jesteśmy w czołówce Europy' tego nie zmieni. 40-milionowy kraj ma tak zajebistą jedenastkę jak 8-milionowa Austria. Czas na zmiany i to poważne. Tylko kto ma się tego podjąć? Łapówkarz Listkiweicz, który będzie pełnił swą funkcję aż się przekręci? Zajebisty PZPN, którego członkowie mają gdzieś piłkę, bo bardziej interesuje ich trzymanie się stołków? Trener, choćby nieskończenie mądry i doświadczony nie zrobi już NIC z tak słabych piłkarzy, a następców nie widać... Polska gola heh